Nie za wielki. Koniecznie z wyświetlaczem "e-papier". Taki aby działały wszystkie formaty z dowolnego źródła. Czyli mobi, pdf, txt, epub itp. Ewentualnie tak aby można było zainstalować np. moon+ reader. Kolor nie jest wymagany. Firma niema znaczenia, ale bez jakichś reklam czy innych wynalazków, abonamentów itp. Cena trudno powiedzieć, rozważę i tańsze modele i droższe. Nie wiem za co się płaci. 

Gdyby nie wymaganie EPUB to bym powiedział, bierz Kindla PaperWhite i spokój.
Ładnie podświetla, dobrze się trzyma, a na Amazon.de bywają dobre promocje.

Kindle'a + calibre do konwertowania z EPUB do mobi

Jak wyżej. Jak czytnik to tylko kindle. Epub przerobisz na mobi bez żadnego problemu. 

Ok. czy muszę się rejestrować w Amazon? Nie chcę. Czy ma podświetlenie? Podobno są jakieś reklamy? 

Epub przerobisz na mobi bez żadnego problemu.

@1084
czytanie PDFów na e-readerze to mordęga.

Całkiem przyjemne w użytkowaniu są czytniki PocketBook, mam takiego Touch Basic 624 od prawie 3 lat, znam też paru użytkowników, u wszystkich działa bezproblemowo, teraz z tańszych modeli jest jego następca Basic Touch 2 625 ale są też tańsze i wypaśniejsze z podświetleniem i innymi bajerami ale to już kwestia budżetu.
Wszystkie mają to do siebie, że czytają praktycznie wszystko i jako jedne z nielicznych w czasie jak go kupowałem, radzą sobie całkiem dobrze z pdfami, oczywiście tekstowymi, w których potrafią przeformatować tekst tak żeby dało się to jakoś czytać, może nie z każdym dokumentem jest tak komfortowo jak w typowo ebookowych formatach ale jak nie ma dostępu do innego formatu to też się nadają. Dodatkowo wbudowane wifi i prosta przeglądarka internetowa (o prostych gierkach nie wspomnę :) )zwiększają funkcjonalność. Producent też dba o użytkowników i co jakiś czas udostępnia aktualizacje softów. No i najważniejsza sprawa - ekran, nie wiem jak obecnie w najnowszych i tych droższych to wygląda ale nawet w tym moim tanim ekran (oczywiście e-ink, dotykowy) całkiem znośny, może nie tak biały jak w Kindlach WhitePaper ale też całkiem dobrze się czyta, sam czytnik chodzi stabilnie, bateria wytrzymuje ok miesiąca jeśli się tylko czyta i nie używa wifi i innych bajerów.

+1 do Kindla.
-1 do pdfów na czytniku (dowolnym)*.
Paperwhite czy bez podświetlenia zależy od kasy. PW3 okolice 400-600zł, zwykły 200-400zł**.
Nie, nie musisz mieć konta na Amazonie, WiFi w domu, legalnych plików itp. Wszystko możesz wrzucić z kompa przez kabel, ew. mailem w Kindlu.


* do pdfów tablet - niestety; na żadnym czytniku to nie działa - nie ma multitacza, zooma, inteligentnego paginowania...to nie jest format na czytniki
** zdarzają się promocje na Amazonie (w końcu to ich czytniki); nie ma się co bać "używek" z Warehouse Deals, nawet w stanie dostatecznym (realnie jak nowe). Dodatkowo do dziś chyba jest promo -20% na WHD.

W tej chwili czytam sobie na telefonie i jest ok. mam wykupioną pełną wersję moon+ reader i czytam na nim wszystko. Tak naprawdę chciałem tylko czytnik o to aby nie ciągnął prądu tyle co telefon i  aby mieć nieco większy ekran. 
Czytam PDF poziomo i jest ok. Mam spore zasoby książek, i muszę czasami czytać też PDF (komiksy itp.) , czasami muszę przebrnąć przez konspekty w Jakiejś wersji Worda lub Libre i dobrze by było gdyby to też łykało. 



dj   

Wszystko możesz wrzucić z kompa przez kabel, ew. mailem w Kindlu

nie ma się co bać "używek"

@1084
PW3 Kindla 1440x1080, a teraz popatrz sobie na rozdzielczości tych urządzeń,. Kiedyś czytałem forum e-readerowcow maniaków, zawsze okazywało się ze Kindle w każdej generacji ma najlepsze matryce.

straszny W takim razie wybiorę się do sklepu i sprawdzę jaka to różnica z tą matrycą. I pomacam te czytniki.  

@1084
U Kindla teraz standardem jest 300dpi, u reszty na ogół 200 dpi. Kiedyś moja mama i żona uwielbiały czytać na e-readerach. Jak im kupowałem to przebrnąłem przez 100 dyskusji i artykułów w sieci dlaczego Kindle i jego matryce, a nie co innego ;D 

Obraz jest faktycznie uspokajający dla oka, łagodzi napięcie jakie wywołuje światło tabletu... no ale jednak, e-reader nawet najlepszy PDFy formatuje tylko w stopniu podstawowym, i to te które są dobrze przygotowane (zakotwiczone czcionki + prawidłowe formatowania + dobrze przygotowane strony kodowe), elementy wektorowe, bitmapowe = wszystko problem. Zbyt duże wielkości plików PDF to samo (tam są mało wydajne procesory, co zrozumiałe)

bateria trzyma tygodnie, fakt.. no ale z drugiej strony używając tabletu 3-4 godziny dziennie tylko na czytanie książek też mam ok tygodnia, albo i dłużej. 

Jeśli chcesz koniecznie e-reader obejrzyj sobie kontrast obrazu, maksymalną czerń, odświeżanie (wiadomo że to o rząd wolniej, taka technologia), no i rozdzielczość

straszny  Ale widzę, e Kindle niema języka Polskiego. No i tak sobie myślę, ktoś mi wysyła plik, to ja lecę do komputera, odbieram, konwertuje, wysyłam na czytnik. Czyli jak jestem gdzieś tam, to aby przejrzeć dokument, czy książkę, muszę jeszcze mieć komputer. Ewentualnie konwerter na telefon. Hmmm bardzo, bardzo niewygodne. 

Tak czytam o tych czytnikach i w podobnej cenie są inkBOOK  Prime i Kindle Paperwhite 3. I jak nie będzie drastycznej różnicy z tym wyświetlaczem to skłaniam się do Polskiego. 

@1084
Jaki kabelek?
[LINK]
Edit: oooo coś Kindlebox nie teges... pozmieniało się od czasów jak używałem
Edit2; ale działa BookDrop - przeniesie Ci co tam chcesz na Kindle-a

Różnice jakości między PW3 a innymi zobaczysz od razu, szczególnie jeśli nie maja podświetlenia (super rzecz wieczorem)

straszny O i jeszcze jedna lipa, na Kindle jest ograniczenie dla Legimi do 10 książek miesięcznie. 
Na forach polecają np. POCKETBOOK 631 Touch HD. Ekran też 300, działa Legimi, obsługuje wszystkie formaty. hmm widzę, że temat nie jest łatwy. 

@1084
no nie jest.... szczerze to ja mam wiedze sprzed dwóch lat/roku max, a co roku wychodza nowe modele, to jak smartfony. Tu tez niby nie ma dużego postępu ale co roku wychodza nowe e-matryce, poprawiające kontrast, odświeżanie, rozdzielczości, dochodza nowe sposoby podświetlania od dołu, eksperymentują z kolorem itd... wsadzają coraz mocniejsze procesory... 

w każdym razie cała rodzina skończyła i tak na tabletach

Teraz jest niezła promocja na Kindla

Niestety Kindle stanowczo odpada. 

1)Brak Polskiego. 
2)Gwarancja na rok (w podlinkowanej promocji, w hurtowni tez rok i rękojmia w przypadku osoby prywatnej, więc na firmę tylko 12 miesięcy). 
3)Poważne ograniczenia na Legimi (ograniczona liczba i ilość miesięcznie)
4)Brak obsługi niektórych interesujących mnie formatów.

Na razie POCKETBOOK 631 Touch HD wydaje się być najlepszą opcją. Ma w sobie niemal wszystko czego potrzebuję, ekran w wysokiej rozdzielczości, wspiera już Legimi, Dropboxa, działa z Ivoną. 

Wiesz Amazon nie jest polską firmą, co im tam jakieś Legimi czy inne lokalne serwisiki. Tutaj na pewno wyższość okażą regionalne produkty.
Z podobnych jest jeszcze Kobo ale tutaj też lokalizacja leży.
Co do braku polskiego to moja mama ma ten czytnik i język jej nie przeszkadza - nie widzi tego bo po prostu czyta na nim. Polskie czcionki są, ustawianie parametrów tekstu jest obrazkowe.
Na Kindla można wysłać przez maila - podczas rejestracji czytnika na koncie Amazonu tworzy Ci maila i na niego wysyłasz książki. Oczywiście musisz mieć włączone WiFi w urządzeniu by doszły.

Z epub to jest trochę tak jak z nieśmiertelnym nadal dla wielu txt - świat zapomniał a Polacy twardo że musi być i koniec. I walka z formatami, standardami, kodowaniami...ale ma być bo tak.

Sam się zastanawiam nad kindle i według tego artykułu polskie znaki są obsługiwane jak najbardziej:[LINK]