Tak, tylko nie rozumiem czemu nie mogą dać większych. Spokojnie by się zmieściły. Lepsza optymalizacja już nie wystarczy. Doskonale to widać tutaj:  LINK

@Lasica
Ładuję telefon w nocy, wiec tak długo, jak wytrzymuje dzień, jest ok. Jak nie wytrzymuje to wymiana baterii. A każdy iPhone, jaki miałem wystarczał mi na cały dzień.

5G mogłoby być. O.

Zgoda, ale fajnie jakbyście jako użytkownicy Apple wymagali więcej za to co każe sobie Apple płacić. Może dlatego ten i ostatnie modele to trochę odgrzewane kotlety jeśli chodzi o design, i gonienie konkurencji, a nie innowacje (poza może wydajnością, i może face ID) bo i tak są wszyscy zadowoleni. Fajnie jakby Apple wyznaczało trendy bo sprzęt działa naprawdę fajnie, ale zawsze czegoś brakuje. Dla mnie nie ma żadnego "killer feature" dla którego miałbym tyle dopłacić i zmienić system.

Tak czy siak, X używało mi się z dużą przyjemnością. Nawet 6s który córce dałem na urodziny chodzi superowo jak na swój wiek. 

@Lasica
Wiesz, jak się przyzwyczaisz do takich niby drobnych, ale bardzo ułatwiających życie rzeczy, z którymi na Androidzie jest problem (Airdrop, handoff, W1/H1, Apple Watch, apka Apple Support, dużo aplikacji, które są bardzo fajne, a których po prostu nie ma w Play Store, itd.) to potem nawet nie bierzesz Androida pod uwagę. Ze względu właśnie na soft i to jak te urządzenia ze sobą współpracują. Większość użytkowników Apple nie zaprząta sobie głowy jakimiś ppi 🙂
Iphony przestają być synonimem drogich telefonów. Topowe samsungi kosztują tyle, co Pro Max. Taki się trend zrobił niestety.

@Lasica

 Fajnie jakby Apple wyznaczało trendy

w ostatnich latach Apple wyznaczało i wyznacza trendy na:
- identyfikację biometryczną twarzy - jej jakość bije ciągle na głowę propozycje Samsunga, nie mówiąc o Chińczykach,
- smartwatche,
- płatności mobilne,
- pierwsze 4K i pierwsze 4K60fps w urządzeniach mobilnych,
- cyfrowy bokeh zdjęć, co okazało się szałem dla całego świata,
- szklane obudowy ze szkła tak twardego jak nie przyszłoby nam do głowy jeszcze parę lat temu (żadne typowe gorilla glass nie zbliża się do tego co potrafi szkło XS-ów, to nowe z 11tek pewnie pobije rekordy twardośći),
- początki AR,
- ciągły nacisk na bardzo mocny CPU
- ciągły trend na jakość gier i programów mobilnych,
- priorytet konstrukcyjny na bezprzewodowość współpracujących technologii mobilnych (za tym idzie mnóstwo mniejszych rewolucji z AIrPodsami na czele)
[ach te podśmiechujki całego androidowego świata z braku jacka czy karty sd... żeby po roku-dwóch samemu oczywiście kopiować te pomysły]

dla mnie reszta rynku przy Apple to jak dzieci przy dorosłym - reagują a nie kreują. Rewolucje Apple nie są hałaśliwe, nie są może takie że przypominają efektowne sztuczki techniczne... to przemyślane konstrukcje i działania, mające zadowolić konsumenta na całym globie i wywołać odpowiednie trendy rynkowe. Konsumenci mobilni na Androidzie trochę za mocno przyzwyczaili się do bardzo natarczywych hałaśliwych reklam "przełomów", gdzie każdy totalnie przeciętny smartfon kopiujący wszystko co się da, jest kreowany na innowacyjny, przełomowy itd.

A co tam panie po drugiej stronie globu? Wysuwane mechanicznie do góry aparaty selfie? No  błagam.....  to może mikro maszyny parowe jeszcze ... co to za innowacje, dla mnie to cofanie się wstecz. 

kotlety jeśli chodzi o design

w Apple nic się nie zmieniło, design zmienia się co 3 generacje. Nie wiem skąd Twoje zdziwienie czy niechęć, kiedy Apple uprzedza o tym z ogromnym wyprzedzeniem.  Niezmienność designu oznacza powolną stratę wartośći telefonu - iPhone X w końcu wygląda prawie tak samo jak iPhone XS czy 11tki. 

No i w kwestii softu, to ostatnio dużo więcej się dzieje w świecie Apple, a Android jakby przyhamował z nowościami w kolejnych wersjach.

Nie chce mi się polemizować, bo kilka punktów jest kompletnie z czapy ale podam co z drugiej strony:

- 90hz odświeżanie ekranu,
- bezbramkowy format 18:9 (Apple tylko kopiuje)
- OLED z HDR w telefonach (Apple tylko kopiuje)
- szeroki kąt (Apple tylko kopiuje)
- szybkie ładowanie (nie będę się dalej pastwił)
- bezprzewodowe ładowanie 
- ładowanie zwrotne 
- tryb nocy w aparacie
- super slow motion
- czytniki w ekranach

Możemy się tak przerzucać tylko po co?

@Lasica
Ale odświeżanie ponad 60 Hz wprowadził w ekranach mobilnych właśnie Apple! W iPadzie Pro przecież jest 120hz już 2 lata (zaraz 3 będzie)

Oled Apple wprowadziło wtedy jak ekrany zachowały umiejetność nie wypalania się przez wiele lat, coś z czym Samsung długo nie mógł sobie prowadzić. Apple nie stać na takie eksperymenty bo to firma globalna, jej produkty po 3-4 latach maja mieć wartość, a nie przez wypalony ekran być warte całe zero. No i trzeba mieć jeszcze fabrykę, która zrobi rocznie 100-150 mln takich ekranów a nie 2-3 mln....

Szybkie ładowanie to optymalizacja technologii, to żadna rewolucja. Typowe androidowe gimmicks - malutkie poprawki czy zmiany użyteczności są rozdmuchiwane do przelomowych "technologii" . Ile osób potrzebuje tego tak naprawdę? Bo w ankietach potrzeb konsumentów szybkie ładowanie jakoś ląduje daleko.

Czytniki w ekranach to tak samo ślepa uliczka jak VR. Wciąż nie działaj tak szybko jak powinny i umrą jak producenci Androidów znajda sposób na skopiowanie i używanie bezpiecznej biometrii twarzy. Póki co nie potrafią zrobić tego jak Apple,wiec znowu mamy hałaśliwy gimmicks techniczny zamiast innowacji technologicznej.

W Google Play widzę bez zmian... https://tech.wp.pl/google-koniecznie-usun-te-aplikacje-pobieraja-pieni... 

Ja tylko dodam, że szybkie ładowanie jest od iPhona 8. Można używać, ale cierpi na tym długowieczność baterii. W iOS 13 jest tryb Optimized Battery Charging. Ta funkcja ma na celu sprawienie, żeby bateria jak najdłużej zachowała swoją nominalną pojemność.

Face ID przecież obecnie działa lepiej niż czytnik w ekranie, wiec po co mieliby zastępować lepsze rozwiązanie gorszym?

Poza tym jaki smartwatch na Androidzie jest lepszy od Apple Watch i jaki tablet jest lepszy od iPada w tej chwili? Weź pod uwagę sprzęt, soft i współpracę urządzeń między sobą.

dla mnie reszta rynku przy Apple to jak dzieci przy dorosłym - reagują a nie kreują. 

Może tak było kiedyś. Teraz moim zdaniem jest odwrotnie.

Szerokiego kąta użytkownicy Apple też nie chcieli, więc po co to wprowadzają?? 


@Panzer, 

Moim zdaniem Samsungowe zegarki są lepsze, a co najmniej nie gorsze. W tabletach Apple rządzi niepodzielnie.

@Lasica
Ja nigdy nic nie pisałem o szerokim kacie. I tak największe znaczenie w tym względzie ma jakość głównego aparatu. W tej chwili, kiedy jeszcze nie ma testów nowych iPhonów, aparaty w kilku Androidach są lepsze. Tylko czy wolę mieć trochę gorszy aparat i AirDrop, iMessage, Handoff, Shortcuts czy Overcast niż odwrotnie? Tak.

Z ciekawości, bo nie mam ani nigdy nie miałem zegarków Samsunga - co jest w nich konkretnie lepsze? Albo co sprawia, że są lepsze?

Jest jeszcze model biznesowy firm i związana z nim prywatność.

... i nie ma to jak dojrzały projekt designu, zdecydowanie nie mający kompleksów przed Apple....

LINK 

Hehe 👍
A może pixel był wcześniej i iphone jest na jego wzór 😁😁

@straszny
Pstt przespałeś 3 miesiące 
https://twitter.com/madebygoogle/status/1138876305158500353

@emitar
a nie, ja ten design znałem dawno, tak wrzuciłem jako wtrend do dyskusji o tym jak to Apple jest wciąż naśladowane przez wielkie firmy.

Swoją drogą Google to ma jakiś hiper-kompleks projektowy - prawie wszystko jest kopiowane od Apple, ich notch to wręcz parodia notcha Apple.... w sumie od czasów Google 1 nic się nie zmieniło.

Myślałem, że brzydszego telefonu niż nowe iPhony się nie da zrobić. Jak zwykle byłem w błędzie... 

Nie za szybko na kopiowanie tak btw? To wygląda jakby jakby po prostu zaczęli podobne projekty w mniej więcej tym samym czasie. Nie zmienia to faktu, że kto pierwszy ten lepszy 

Google nie umie robić telefonów, to prawda.

@Panzer

Z ankietą to pisałem do Strasznego. Bo teraz się podpiera tym, że ludzie w jakiś ankietach nie chcą szybkiego ładowania, a jakiś czas temu pisał, że nie chcieli szerokiego kąta. Nie obraźcie się, ale ja mam do czynienia z takimi użytkownikami Apple w pracy, że im zwisa co ma ten telefon w środku. Byle było jabłko i koniecznie najnowsze i w pięknym etui od Swarovskiego.

Zegarek Samsunga ma bardzo fajne rozwiązanie z ruchomym pierścieniem do sterowania np. No i dla mnie w przypadku zegarka rzecz kluczowa - wygląda jak zegarek. Nie jak większa opaska, ale to wiadomo rzecz gustu.
 
Poczekam jeszcze do przyszłego roku, i pożegnam się zapewne z WearOS, bo Google ma na to wywalone. Producenci nie potrafią wyprodukować zegarka z przyzwoitą baterią i zapewne pójdę w stronę zegarka Samsunga.

@Lasica

Nie obraźcie się, ale ja mam do czynienia z takimi użytkownikami Apple w pracy

Apple podaje na tacy relatywnie zaawansowane rozwiązania w sposób wręcz topornie prosty. Ludzie chcą tego, chcą kupić sprzęt który wiedzą że w topornie prosty, przyjazny, wygodny sposób pozwoli im cieszyć się nowymi technologiami. 

Androidy z ich hiperaktywnym tweakowaniem wszystkiego na pewno pozwalają wykręcać różne aspekty technologiczne softu i hardwaru ale to jest na ogół nieprzyjazne dla użytkownika innego niż geek komputerowy. Apple jest tu nudny do bólu, Android nieprzewidywalny.

Producenci najlepszych gier i programów jednak preferują ten pierwszy rynek konsumenta, ktory skupia się na na używaniu swoich konkretnych programów a nie ciągłym dbaniu o twekaowanie i ustawianie urządzenia. To też kwestia tego że przeciętny Kowalski kupując Apple wie że będzie miał dostęp do fury świetnych gier, programów a myszkowanie po Apple Store nie skończy się zainstalowaniem 17 wirusów i 25 trojanów. 

No i ekosystem - przecież tak jak jest zorganizowane połączenie iPhone z Airpodsami czy Apple Watchem to narody klękajcie... przez 3 lata ani mój Watch ani Airpodsy no ani razu nie rozpieły mi się z telefonem, coś niewiarygodnego. Zwykły człowiek ma za przeproszeniem w dupie specyfikacje bluetooth, generacje wifi itd... on chce sobie pospinać urządzenia raz w życiu i ma wszystko zawsze działać. To dla niego jest bezcenne i zapłaci bez mrugnięcia okiem jesli Apple mówi że robi to samo co konkurencja ale dopracowane i na 100% sprawnie i prosto działające, tyle że trochę drożej.

Miron Nurski też podkreśla tą różnicę między iPhoneami a Androidami, przy okazji premiery iPhone 11 i pokazu Filmic Pro na premierze

artykuł na komorkomanii

a jak ktoś chce zobaczyć pokaz co potrafi iPhone 11 Pro z Filmic Pro to tu jest link do miejsca w czasie konferencji:
LINK

rusza właśnie przedsprzedasz Gwinta na iPady i iPhony link. 

@straszny, linka popraw