Cześć tym razem muszę już naprawdę coś kupić w miarę przyzwoitego, bo moja motorola v3 padła po latach. Także korzystam z pożyczonych Nokii 101 czy którejś wersji Lumii . Jakiś czas temu myślałem o zakupie iphone SE 2020, ale jakoś ostatecznie zakup nie doszedł do skutku. W ogóle, nie wiem czy zakup Iphone ma sens pod tym względem, że raczej na 99% nie będę mógł sobie pozwolić na zakup jakiegoś innego urządzenia od nich. Natomiast przekonuje mnie dość długie wsparcie.
Miałem kiedyś tylko jednego smartfona Oppo na androidzie, i takie mam doświadczenia ze smartfonami mimo iż jestem z rocznika 85 . Co byście polecili w przedziale 1000-2000zł. Fajnie jakby aparat był znośny, czasem zdarza się jakieś ogłoszenie wrzucić, więc korzystam z opcji makro. Jak da się uzyskać podobny poziom zdjęć do małpki Canona a720is to mi wystarczy. 

Duży przedział cenowy podałeś.

Mi 11 Lite 5G np.
Albo Realme X3 SuperZoom
Albo nawet i S20 da się czasem kupić...

No masa tego jest w tym przedziale.

Który producent Androidów daje najdłuższe wsparcie?


iPhone SE ma długie wsparcie, ale słabą baterię. Gdybym polecał to 11, ale to już poza budżetem.

Świetny ekran, dobra bateria,  OPPO Reno5 Lite mimo że recenzent marudzi:  https://www.youtube.com/watch?v=eVcPqI00z5I
Zaletą jest najnowszy Android i fakt że telefon niedawno wszedł na rynek, co razem daje nadzieję na 3 lata wsparcia.
Lub:  https://www.youtube.com/watch?v=5W00aAUhxQg  czyli  OPPO Reno5 Z 

@djluke
Tak duży przedział cenowy, bo w sumie to do końca nie wiem w co celować, do czego warto dopłacić.

Jeśli tyle lat leciałeś na Motce v3 to taki Realme 8 będzie aż za mocny. I tak bym wybrał, poużywał z rok-dwa, ocenił czego brakuje i wiedział lepiej na drugi raz. Bo teraz nawet nie wiesz jaka wielkość będzie dla Ciebie optymalna, czy dostrzeżesz różnicę między 4 a 8  czy 12GB RAM itp. Może wcale nie warto wydawać 2 tysięcy na telefon?

Jeżeli przesiadasz się z motoroli, to ja bym nie szarżował i kupił coś w okolicach 1000 zł. Skoro poprzedni telefon był wystarczający, a zmieniasz bo padł szedłbym w tańszą opcję.

Zastanawiałbym się nad POCO X3 Pro -> [LINK]
Telefon jest duży (cegła), ale ma sporą baterię, ekran z odświeżaniem 120hz, wydajny procesor, sporo ram i pamięci, aparat znośny, nfc.

Głos na telefon za tysiaka. 

Do tego smartfon nie „wytrzyma” tak długo jak ta Motorola. Dlatego drugi tysiąc zostawiłbym w kieszeni, na kolejnego smartfona za… i tu wraca pytanie o długość wsparcia. Oczywiście jeżeli na telefonie nie byłoby żadnych wrażliwych danych, wsparcie ma mniejsze znaczenie niż to, kiedy telefon zacznie mulić na tyle bardzo, żeby go trzeba było wymienić.

@Panzer

Do tego smartfon nie „wytrzyma” tak długo jak ta Motorola.

Ma się rozumieć, na to nie liczę .



W takim razie muszę się wybrać, do pobliskiego Media expert i sobie porównać rozmiary. Kiedyś miałem 4,7 cala i był to bardzo poręczny rozmiar telefonu, natomiast trzeba doliczyć ramkę więc był odpowiednio większy. Idąc tym tokiem rozumowania, raczej nie chcę patelni, albo idąc w tematykę budowlaną dachówki (skoro kiedyś były cegły ). 

A co sądzicie o ładowaniu indukcyjnym, fajne czy e tam?

No i jeszcze jedno czy warto patrzyć na 5G. Mam internet mobilny pewnie z 14 lat, i wiem że zmiany stosunkowo wolno następują, szczególnie na zadupiach jak u mnie. Więc jeszcze trochę to potrwa, aż obejmie zasięgiem większość Polski, ale może się mylę.

A model za tysiaka, ma tą zaletę, że zostanie kasa na zmiana routera na B818.

Ładowanie indukcyjne fajna rzecz, o ile jest w miarę szybkie. Ładuję tak telefony w pracy od Samusnga Galaxy S7 i w przypadku Samsunga i Huawei miało to sens, a przy LG jest tak koszmarnie wolne, że i tak używam po prostu kabelka. Kolega w pracy ma taką ładowarkę w samochodzie i sobie chwali. Lepiej mieć niż nie mieć moim zdaniem.

Gadżet.
Fajnie jak jest, ale jak nie ma to nie ma, trudno. Zwłaszcza jak nie siedzisz x godzin przy biurku np. w pracy i w tym czasie nie ładujesz telefonu bo nie starczyłby do wieczora. Okej można na nockę położyć telefon na ładowarce zamiast podpinać kabelka, ale...serio?

No, za B818 te 6 stówek trza dać. Może zasięg WiFi nie powala (jednak) ale agregacja robi swoje i prędkości są jak trzeba.

Niby gadżet ale jak się mając na biurku i w aucie zwykłej ładowarki praktycznie nie używam. A co do telefonu poczekałbym do 22 na premierę OnePlus Nord 2.

Do jutra mi 11 lite BEZ 5g jest w promocji w oficjalnych polskich sklepach. Podobno warto. 

Też słyszałem że dobry telefon.

A Nord2 to raczej wyjdzie w okolicy górnej granicy budżetu, o ile w ogóle w budżecie.

Dopiero teraz, czytam że jakaś promocja na tego Xiaomi. Aczkolwiek i tak bym pewnie nie kupił, bo jeszcze nie było okazji żeby sprawdzić w pobliskim ME rozmiary. Bo z tego co widzę to praktycznie wszystkie nawet tanie modele mają rozmiary ekranu sporo powyżej 6 cali. Z tego co zdążyłem się zorientować, nie ma "małych", nowych, ciekawych modeli. Szczególnie w cenie poniżej 2000zł. W ogóle jest chyba tylko Iphone 12 mini, jakiś nowy Asus i Pixel który byłby fajną opcją, gdyby nie cena.

@djluke 
1+ mają chyba najlepszą nakładkę na Androida, dobrze mi się wydaje. 

Motorole też mają gołego Andka.
Oppo to to samo co 1+
Ale i Samsungi nie mają dramatu teraz z TouchWizem czy tam OneUI - działa.

Powyżej 6 cali no trochę poleciałeś teraz. Jak mam w ręku siostry A40 z 5.8" to nie wiem czasem co mam tam zrobić, no ale cóż...jedni mogą nazywać to zwyrodnieniem, ja mówię znak czasów.

Weź też pod uwagę że stary (~2015r.) smart z ekranem 5.5" jest wielkościowo odpowiednikiem nowego 6.5"+.

Aha, i nie określisz rozmiarów swojego nowego smartfona na 2-3 lata na podstawie wizyty w markecie i potrzymaniu w ręku jakiegoś modelu przez minutę ze stwierdzeniem "noo, patelnia jednak". To trochę tak jak z dużymi TV/monitorami - po tygodniu okazuje się że "wszedłby większy".

@djluke

Powyżej 6 cali  no trochę poleciałeś teraz. Jak mam w ręku siostry A40 z 5.8" to nie wiem czasem co mam tam zrobić, no ale cóż...jedni mogą nazywać to zwyrodnieniem, ja mówię znak czasów.

Z jednej strony rozumiem i nie będę miał wyjścia chcą kupić coś na 3 lata do 2000zł. Z drugiej strony to nie wiem czy da radę to wygodnie obsługiwać jedną ręką. Siostra ma iphone 8 i też uważa, jego wielkość za optymalną.

Aha, i nie określisz rozmiarów swojego nowego smartfona na 2-3 lata na podstawie wizyty w markecie i potrzymaniu w ręku jakiegoś modelu przez minutę ze stwierdzeniem "noo, patelnia jednak". To trochę tak jak z dużymi TV/monitorami - po tygodniu okazuje się że "wszedłby większy".

Z telewizorami to się zgodzę. Aczkolwiek to nie wiem czy z dwóch metrów np. 75 cali to moim wypadku by zdało egzamin, jeszcze nie jestem gotowy na 4K.


A w ogóle to piszę ja Boomer, czy jak to się teraz mówi. 

@BartekW
Bawiłeś się tym iPhonem siostry? Siostra narzeka na baterię? SE jest bardzo podobny do 8… w sumie to tylko w środku się różni.

@Panzer
Miałem w rękach i tyle, nie było czasu żeby posprawdzać, natomiast na baterię jakoś nie narzekała a jest praktycznie przyrośnięta do telefonu. Ale też nie ma jakoś specjalnie porównania, bo zmienia telefon jak się popsuje itp.

@djluke
Muszę zwrócić honor, druga siostra kupiła sobie jakiegoś xiaomi z 8 w nazwie, w każdym o wielkości coś w okolicy 6,5 cala. I rzeczywiście to nie jest takie szerokie, bardziej długie, także chyba dam radę się przyzwyczaić do takich rozmiarów. Miałem kiedyś jakąś xperie ultra w rękach w ME i może stąd w głowie takie przekonanie zostało. Mimo, że człowiek wiedział, że współczesne smartfony inaczej wyglądają.