Młodemu człowiekowi grozi sąd i wyrok za malwersacje finansowe w firmie około 100tyś zł. Nie piesze czy był głupi czy wyrachowany faktem jest że padło na niego.Chłopak młody nie
był karany pracował tam 3 lata.
Jak ma się zachować w trakcie śledztwa tzn. brać wszystko co mu przypisują na siebie czy bronić się?Dwoje właścicieli przeciwko jednemu pracownikowi jakie ma szanse że zdejmie część winy z siebie. Inspiracja całej afery wyszła od właścicieli firmy (idiota) zgodził się jak było OK to było. Jak się sypło musi być winny.I co grozi takiemu chłopakowi idącemu pierwszy raz za kratki.
CZY TRAFI OD RAZU DO SZKOŁY ZŁA CZY MA SZANSE WYJŚĆ JESZCZE NA LUDZI.
To ktoś z mojej rodziny.To ja załatwiłem mu prace handlowca w tej firmire.Nie widze i nie widziałem tej kasy u niego nawet jej namiastki.O spłacie takiej kasy nawet przez rodzine zero szans.Co robić? Jestem całkowicie zielony nawet nie potrafie mu powiedzieć coś pokrzepiającego.
Forum > Tematy dowolne > Pierwszy wyrok i konsekwencje .
Strona 1 z 1
1
Wysłane 2012-08-22 09:32
Dell Precision 7740
Wysłane 2012-08-22 09:49
Czym prędzej do papugi, tam się dowie co dalej. Czasami się warto przyznać czasami nie - ale nikt z nas Ci nie odpowie na to pytanie nie znając najmniejszych szczegółów.
ZX Spectrum + Commodore 64 + ZX Spectrum 2+ + Amiga 600 + Microsoft Surface Pro GO2/X + Asus ROG Strix G513QY + Asus ROG Ally
Wysłane 2012-08-22 11:33
@Nicoś tutaj możesz tylko zrzucić brzemię żalu i starać się odreagować. Natomiast sprawy formalno prawne muszą być załatwione w zaciszu gabinetów. Publiczne rozgrzebywanie takich spraw może wyłącznie zaszkodzić sprawie.
Lubię ten portal i niepowtarzalny klimat jaki tworzymy !!! Lata biegną a ten wpis jest ciągle aktualny.
Strona 1 z 1
1
Kto jest online: 0 użytkowników, 297 gości