W PZU mimo wejścia w wyższą klasę rabatu za bezszkodową jazdę i 20% utraty wartości pojazdu wyliczono mi właśnie kosmiczną składkę za pakiet ubezpieczeń. Wyższą niż rok temu kiedy miałem mniejszą zniżkę za bezszkodową jazdę i wartość auta do wyliczenia polisy była znacznie wyższa. Zastanawiam się więc do jakiego ubezpieczyciela się przenieść. Interesuje mnie współczynnik cen/jakość usług. Tzn żeby składka była niższa ale też aby w razie czego nie było problemów z zaniżaniem i wypłatą odszkodowania.
Których ubezpieczycieli rozważyć?
Generali - niekoniecznie taniej?
Wart -?
Aviva -?
Likn 4 chyba raczej odpada?
Jakie macie doświadczenia i gdzie polecacie się ubezpieczyć?
Forum > Tematy dowolne > Ubezpieczenie samochodu
Wysłane 2012-10-16 13:56
Wysłane 2012-10-16 14:05
Miałem podobny delemat i przeszedłem do Liberty Direct, OC+AC (gratis Auto szyba - jak jakaś szyba do wymiany to nie lecą zniżki i to nie jest ani z OC ani z AC), wyszło mnie taniej ok 700zł lub ponad, bo miałem jeszcze zniżkę 10% za zapłacenie Kartą Kredytową.
Co do wypłaty odszkodowania nie miałem styczności więc nie wiem.
Wysłane 2012-10-16 14:09
Szukasz OC czy AC? OC mam w mbanku, nigdzie nie dało się taniej.
Wysłane 2012-10-16 14:42 , Edytowane 2012-10-16 14:42
Pakiet czyli AC + OC + NW + szyba (@mircoch też mam szybę w PZU) i chce mieć dalej taką opcje.
Jest gdzieś może opcja podobna do szyby tylko dla opon? tzn jak przebijesz oponę to ci wypłacą odszkodowanie i nie tracisz zniżek?
OK to Allianz i liberty do rozważenia. Chatę mam w Generali wiec może też taka zniżka będzie
Wysłane 2012-10-16 15:29
Troche tego przerobiłem... nie dotykałem PZU ale nie ze względu na wysokośc stawki a wielkość corocznie obliczanej i odliczanej zniżki.
Jeśli najtaniej to zawsze mBank. Jeśli niekoniecznie najtaniej a zakres ciut szerszy to Liberty. Najszybciej odszkodowanie: dostałem z Benefii.
Wysłane 2012-10-16 16:02 , Edytowane 2012-10-16 16:02
@mysiauek, @maq, @mircoch OK a jak z mBankiem i Liberty w kwestii ewentualnej wypłaty odszkodowania? Nie ma zaniżania kwoty i problemów z wypłatą?
@1084 No u mnie OC jest prawie 2 razy większe w PZU ale nie mam maksymalnej zniżki no i spore miasto.
Wysłane 2012-10-16 20:17
No jak ktoś kupuje auto z przekonaniem że zrobi na nim dzwona to faktycznie lepiej zapłacić...
Inna opcja to autobus
Wysłane 2012-10-16 20:27 , Edytowane 2012-10-16 20:29
@mysiauek@Lukxxx Albo ile razy ukradli Ci auto?
Brat postawił passata pod uczelnią obok identycznego paska kolegi. Po zajęciach okazało się, że jeden z nich zginął. Brat miał szczęście i AC, kolega tylko AC. Nieraz się jednak przydaje.
Wysłane 2012-10-16 20:29 , Edytowane 2012-10-16 20:34
mysiauek -> Przez 10 lat posiadania prawka najgorsze co zrobiłem to zarysowałem lakier na lusterku i miałem minimalny kontakt ze słupkiem na parkingu, po którym na zderzaku nie ma śladu.
Wprawdzie ja tak dużo nie jeżdżę (15 tys. rocznie to max) ale...
To co robicie to zwykły zakład. Idziecie do ubezpieczyciela i mówicie "Ja zrobię szkodę", ubezpieczyciel mówi "Nie, nie zrobi Pan szkody". No i się umawiacie na jakąś kwotę i zakładacie. Zwykły hazard (Hazard – wszystkie gry pieniężne, w których o wygranej w mniejszym lub większym stopniu decyduje przypadek). A jak to w hazardzie zawsze wygrywa kasyno. Jedyna specyfika takiego zakładu to to, że nie chcecie wygrać!
Ja już wolę zakłady w których chcę wygrać, czyli pójść do bukmachera lub kasyna.
Ale z Twojej wypowiedzi może wynikać, że gdybyś nie miał ubezpieczenia jeździł byś bezpieczniej! Zastanów się nad tym.
@maq - kradzież prędzej, niestety organy ścigania w tym państwie nie funkcjonują. Ale gdzieś widziałem ubezpieczenie od kradzieży tylko w cenie jakiś 10%-20% pełnego AC. Ale też zależy od auta. Poniżej 20-30 tys. wartości nie bawiłbym się nawet w to (moje auto aktualnie warte jest może z 12 tysi, kupowałem za 19).
Ale nie wiem może macie full wypas fury za dziesiątki lub setki tysięcy i te grosze na AC wam nie szkoda :)
Wysłane 2012-10-17 08:29
@Lukxxx
Dwa przypadki:
1)pies na gierkówce - brak przodu i boku auta. Prawie nowa Octavia do kasacji. Ale to nic, bo:
2)po tym jak na pustej górskiej drodze -gdzie nie było możliwości ucieczki- facet zahamował mi z 80 do zera co zaskutkowało kasacją małego paruletniego autka...
Mnie wydanie trochę więcej na AC mnie akurat nie zbawia, a do tej pory miałbym dwa wraki do sprzedania.
@matios_
Są ubezpieczyciele, którzy dają na starsze auta.
Wyobraż sobie, że żona ma Civica 2002, teraz chyba 80kkm, warty +/- pewnie z 15kpln. AC 1300pln.
Tak. Płacę.
Kwestia wyboru jak przy lokata/fundusz/kasyno itp itd
Kto jest online: 0 użytkowników, 307 gości