Mieszkam w na parterze, ale mieszkanie jest podrasowane sporym tylko moim tarasem. Od kilku miesięcy nachodzi nas kot sąsiadów. W skrócie: drapanie w szyby i framugi, miauczenie pod uchylonym oknem, próbował nawet wkradać się do mieszkania przez uchylone do wietrzenia drzwi. Teraz wiosna i żona wzięła się za rośliny na tarasie, wiadomo o co chodzi. A kot dziś na naszych oczach wpadł i osikał ulubionego chwasta żony.
Oczywiście próbowałem rozwiązać sprawę z sąsiadami, ale odpowiedz uzyskałe mniej więcej taką: To kot, i tak ma się zachowywać. Sikanie i robienie kupy na dworze to oczywiste.
Znalazłem przepisy obowiązujące na terenie miasta i gminy mówiące o zasadach zachowania czystości i porządku, które jasno te sprawy regulują. Wszystko jest po mojej stronie.
Pytanie jednak do Was takie. Jak najlepiej się za to zabrać? Zarządca wspólnoty? Złapać kota i do schroniska? Może zawiadomić inne służby? Krzywdy zwierzakowi robienia absolutnie nie biorę pod uwagę. Nie chcę po prostu smrodu i nieproszonego gościa w domu, gdy będę np. wietrzył mieszkanie.
Forum > Tematy dowolne > Jak kulturalnie pozbyć się... kota sąsiadów?
Wysłane 2014-03-30 20:03
Wysłane 2014-03-30 20:24 , Edytowane 2014-03-30 20:27
[LINK]
[LINK]
U mnie podziałało jak miałem kiedyś pieska jeszcze. Skurczybyki przychodziły i psa terroryzowały. Obecnie mam kotka i też zaprasza kumpli, ale na szczęście nic nie robią. Tylko jedzenie za darmo chcą dostać
Kot sąsiadów jest wykastrowany? Generalnie koty wykastrowane jak przychodzą do nas to są bardzo przesympatyczne.
Wysłane 2014-03-30 21:00 , Edytowane 2014-03-30 21:05
@-ADSO-
Postrasz go chociaż pistoletem (zabawkowym) na kapiszony lub korki.
U mnie kotów nie brakuje i są przyjazne to ich nie straszę. Skargi są na kotów sąsiada, ale wspólnota mu nic nie umie zrobić.
Wysłane 2014-03-30 21:28
Podrzuć sąsiadowi kocimiętkę na balkon
Wysłane 2014-03-31 14:08
Dzięki za pomysły, na pewno skorzystam z któregoś, albo i kilku. Dam znać jak poszło. W tej chwili niemalże piekło u zarządcy wspólnoty robi żona. Kobieta jak wpadnie w szał bitewny to żadne Boże nie pomoże
@1084 Doniczki bym mu osikał, ale cwaniaki mieszkają na 1 piętrze - nie mam problemów z prostatą, ale i tak nie doleci.
@Inferno Czy Twój awatar to pies Bełkot? Dawaj go zamiast rottweilera
@Andr3@TonySoprano Raczej na pewno się na chemię zdecyduję, mam nawet w planach dywersję na terenie wroga
@djluke Ty jesteś bioterrorysta! I bardzo mi się to podoba
@koradon Wolę wkurzać się na obcego jak mi nasika jak na swojego
Kto jest online: 1 użytkowników, 165 gości
Szaquak ,