http://gry.onet.pl/secret-service-to-teraz-pixel-kultowe-pismo-o-grach...

wylazło nasze piekiełko, Panowie ledwo wrócili do współpracy już sie pokłócili i więcej Secret Service nie będzie.... 

Na fali powszechnego entuzjazmu, twórcy nowej odsłony pisma zebrali ponad 280 tysięcy złotych w serwisie crowdfundingowym PolakPotrafi.pl. "Secret Service" miał stać się prawdziwą konkurencją dla "CD-Action" i zaproponować zupełnie nową jakość pisania o grach w Polsce. W pewnym stopniu oba te cele udało się zrealizować, a jednak "Secret Service" znika z kiosków i salonów prasowych po zaledwie czterech miesiącach i dwóch numerach.

Dodam, że "sikreta" nie będzie pod taką nazwą. Ale ta grupka ludzi tworząca SS zamierza dalej pisać, wydając miesięcznik o innej nazwie. A poszło o prawa do nazwy Secret Service. Dziecinada .

Nie dziecinada tylko oni te prawa stracili. Bo prawa do nazwy mieli tam na iles lat no i własnie się skończył. Jeżeli ludzie próbujący wskrzesic to pismo o tym nie wiedzieli to sa zwykłymi patałachami i nie powinni sie chyba brać za żaden biznes.

Teraz część nowej redakcji będzie tworzyła jakis nowy miesięcznik PIXEL. Jeżeli to było zaplanowane, no to są zwykłymi oszustami.

A najlepsze jest to że firma która obecnie posiada te prawa jeszcze sie nie ustosunkowała co do końca SS i mozliwe że prawo do marki odstapią/odsprzedadzą.

Żałość... z potencjałem na chamskie wyciągnięcie kasy...

@koradon


dokładnie tak - albo są patałachami albo cfaniakami większego kalibru. Cóż... miało być pięknie, wyszło jak zwykle... 

Wałek jak nic. Szkoda mi ludzi którzy wpłacili na to kasę. Gazetka była nawet fajna, taka w sam raz na kibelek ;)

Nic dwa razy się nie zdarza...

jak zwykle: miało być tak pięknie, a wyszło... :D szkoda tylko tych co wpłacili - fakt. trzeba by jeszcze zobaczyć czy ten cały Pixel będzie coś wart. podobno domenę już dawno temu wykupili więc chyba wiedzieli jak będzie...

no i powinny teraz posypać się pozwy do sądów 

Albo się pokłócili, albo od początku tak miało być i chcieli pod szyldem SS wkręcić się na rynek.

lol, markę Pixel i stronę do nowego-starego pisma zarejestrowano już 2 miesiące temu.

No tak... 

LOL, niezły przekręt. 

No i właśnie - ciekawe czy jeśli ktoś wykupił (bo sprzedawali!) pakiet 6-ciu numerów, a redaktorzy wiedzieli że 6 numerów SS nigdy nie powstanie, to czy teraz ma prawo dochodzić swoich roszczeń w charakterze wyłudzenia pieniędzy? Bo dla mnie to oni się tego bezapelacyjnie dopuścili...

Oszustwo jak nic.

Cieszę się że za młodu byłem fanem CD-ACTION  
(chociaż na dzień dzisiejszy ciekawsza jest ich strona niż czasopismo...)

Jakie to "polskie" - perfidnie i z premedytacją polecieli na łatwą kase.

Ustaliliśmy wspólnie z ekipą PolakPotrafi, że osoby, które wsparły akcję i jej ramach miały otrzymać 6 wydań czasopisma będą miały wybór. Mogą otrzymać kolejne numery pod nowym tytułem (czyli pozostałe 4) oraz dodatkowo najbliższe wydanie dodatkowo (czyli otrzymać w sumie 5 wydań jeszcze) w ramach udzielonego wsparcia. Będą też miały drugą możliwość - uzyskać proporcjonalny zwrot kwoty wsparcia za pozostałe wydania, jeżeli nie są zainteresowani otrzymaniem ich pod nowym tytułem. Pracujemy wspólnie z ekipą PolakPotrafi nad przygotowaniem stosownej informacji do właściwych osób.

@nickey

...nowej gazetki Pixel, w której pracuje już tylko część ekipy SS.

na jakimś forum był świetny przykład: to tak jakbyś wziął udział w akcji zbierania kasy na nowy film z Jamesem Bondem, po czym okazało się że owszem, w filmie jest Bond ale 5 minut, a reszta filmu opowiada losy Pana Heńka. Na pocieszenie dostaniesz 15 minut historii Pana Heńka więcej. Pasi?

Goście nie zbierali kasy na gazetkę "Pixel", tylko na Secret Service. Na legendę. 

@niskey
Nie spokojnie. Jak myślisz do ilu osób dotrze to info? Wszystko wskazuje na to że zrobili to z premedytacją albo z nadzieją że jakoś się uda. Tak czy inaczej powinni zostać przykładnie ukarani. Takie moje zdanie. Pozwolimy raz to się zaraz zleca inni z genialnymi reaktywacjami bez pomysłu.

Dokładnie. Zrobili najgorszą rzecz z możliwych, podważyli zasadność i uczciwość crowfundingu w naszym kraju i w tym momencie muszą ponieść konsekwencje. Ja na miejscu tych co wpłacili bym po prostu odesłał im wszystkie numery Pixela, żądając zwrotu kosztów minus koszt dwóch numerów SS.

Chciałem kupić drugi numer SS, ale teraz tego nie zrobię. Zostanie akurat na dwa Saint No More z AleBrowaru :)

@ALL

Za to ja zupełnie nie rozumiem tego całego oburzenia.

Jakie ma znaczenie, czy się będzie nazywać jak oryginalne pismo, Pixeloza, czy choćby i "Maszynka do ciupciania"?
Przecież to tylko nazwa pisma się zmienia, reszta zdaje się pozostaje bez zmian, tak?

Z komentarzy bije po oczach typowo polskie marudzenie: jeszcze nie ukazał się żaden numer nowego-starego czasopisma, a już rozdzierane są szaty.

@straszny
Wyjątkowo nietrafione to porównanie. Przecież to nie będzie pisemko o gotowaniu z dodatkowym działem o grach.


PS,
To nie pierwszy raz, kiedy z powodu komplikacji prawnych twórcy (i to często znacznie bardziej znani) zmuszeni byli do zmiany nazwy.

@spider_co - ludzie są oburzeni, bo nie taka była umowa, nie na to dali pieniądze.

Dokładnie, to jest croudfunding. Ktoś mówi, dajcie mi kasę a zrobię to i to.

W tym przypadku było obiecane 6 numerów w starej konwencji i generalnie wskrzeszenie czasopisma a co dostaliśmy? 2 numery i po nich okrojenie redakcji i nowy twór. To nie jest to samo.

Jakby zbierali pieniądze z deklaracją, słuchajcie nie mamy praw do nazwy ale chcemy wrócić do naszej pracy sprzed lat. To by było ok.

Manipulacja i dezinformacja. Karać, piętnować ostrzegać. Nie chcę żeby społeczność crowdfundingowa była zalana przez oszustów. Nie o to chodzi w tej idei!