Sprawa wygląda tak:
Kupiłem na allegro na kup teraz telefon stacjonarny bezprzewodowy Philips zapłaciłem 19.99 za telefon + 9.99 przesyłkę Telefon doszedł ale okazało się ze po włożeniu naładowanych baterii pokazuje ze są puste po położeniu na bazie niby       ładuje ale po jakimś czasie telefon się wyłącza a po wyciągnięciu baterii są puste/wyładowane
Gość kazał odesłać telefon i pisze ze odda kasę teraz pytanie kto pokrywa koszty wysyłki do niego ja czy on ?

Klient składający reklamację powinien– odesłać go lub osobiście dostarczyć do miejsca wskazanego w umowie (jeżeli tego miejsca nie określono, tam gdzie został mu wydany).

Jeżeli ze względu na rodzaj rzeczy lub sposób jej zamontowania dostarczenie do sprzedawcy będzie nadmierne utrudnione, konsument musi udostępnić ją sprzedawcy w miejscu, w którym się znajduje. Wówczas sprzedawca powinien odebrać reklamowany towar we własnym zakresie lub też usunąć wadę na miejscu. Jeżeli jednak nie spełni on swego obowiązku i nie odbierze wadliwego towaru, konsument może go odesłać na jego koszt i ryzyko.
Jeżeli w wyniku złożonej w ramach rękojmi reklamacji doszło do naprawienia rzeczy, wymiany, obniżenia ceny albo odstąpienia od umowy, konsument ma prawo żądać od sprzedawcy naprawienia szkody, którą poniósł z powodu nabycia wadliwego towaru. Jako szkodę w szczególności można potraktować koszt m.in. odebrania rzeczy (np. osobiste koszty związane z wizytą w sklepie), jej przewozu oraz ubezpieczenia (jeżeli była przesyłana).
(podstawa prawna: art. 5612 § 1 i 2, art. 566 i 574 Kodeksu cywilnego)

A może masz stare/uszkodzone baterie po prostu.
Poza tym baterii się nie ładuje (chyba że ładowalne, ale wtedy telefon nie musi obsługiwać ich ładowania).

Ale jeśli nawet mimo wszystko...to koszty odesłania towaru do sprzedawcy/serwisu ponosi klient/reklamujący, zaś z powrotem - w przypadku uzasadnionej reklamacji - druga strona.

djuke baterie OK specjalnie zakupiłem dziś nowe duracele więc to nie ich wina na starym telefonie nowe jak i stare baterie działają jak należy
edyta// Cały czas mowie o akumulatorkach 

Czyli rozumiem ze gość odda mi te  19.99 + 9.99 a ja muszę zapłacić tylko za odesłanie ?  

Tak, chociaż jeśli otrzymałeś towar wadliwy powinien Ci zwrócić również koszty wysyłki.

Lasica dobrze piszesz  
Ja rozumiem jak bym coś kupił i odesłał bo mam taki kaprys to pokrywam koszta ale skoro kupiłem coś co miało działać a nie działa to czego ja mam być w plecy kasę ?

Do tego telefonu wchodzą akumulatorki, a nie baterie. :(

KozubSoft przeczytaj mój drugi post 
 

@pawel5000 Nikt nic Ci oddawać nie musi. Jak się chłop postawi to nic mu nie zrobisz. W takich wypadkach jedynie od kultury firmy/sprzedawcy zależy czy dostaniesz zwrot czy nie. Takie są realia.

@pawel5000 ;) a jest

Jeszcze nikt mi nie oddał kasy za przesyłkę. Nawet jeśli bubla kupiłem, czy przedmiot reklamowany był tańszy niż przesyłka. Takie czasy. :(