Cześć

wiem, że jest tu paru biznesmenów, którzy prowadza własną działalność i miałbym do tych osób kilka pytań:

1) czy jako człowiek który dopiero zaczyna prowadzić własną działalność przysługują mi jakieś ulgi bonusy itp. Własną zaczynam ale zatrudniony już jestem w innej firmie także kasa na start z UP mi sie nie należy

2)forma rozliczenia tutaj mam zagwozdkę lepiej wziąć książkę roz-przych czy ryczałt?

3)gdybym chciał kogoś zatrudnić coś gdzieś zasłyszałem, że z UP dostaje się dofinansowanie na utworzenie miejsca pracy - ciężko to zdobyć?

4) działalność - sklep komputerowy +serwis z dojazdem do klienta (lokalnie)

za wszelkie podpowiedzi co i jak ugryźć dziękuję!

Hej,

W ulgach to masz na pewno mniejszy ZUS do zapłacenia przez pierwsze dwa lata prowadzenia działalności.

Forma rozliczenia - to zależy jakie PKD wybierzesz - niektóre z definicji wymagają bycia VAT-owcem (czyli KPiR). O ile się nie mylę - to sklep komputerowy wymusi na Tobie bycie VAT-owce, więc raczej nie będziesz się musiał nad tym zastanawiać:)
A jeśli sklep stacjonarny - to i drukarkę fiskalną musisz mieć, a z tego co kiedyś gdzieś mi się obiło o uszy, że jakoś można dostać kasę / zwrot części kasy za drukarkę. Ale to poszukać musisz.

--
Pozdrawiam

sorry za lekki offtop - na pewno chcesz zakładać sklep komputerowy? Nie wydaje CI się to zbyt oklepanym pomysłem ?

@straszny pomysł może i oklepany ale sklep to tylko początek w sumie w mojej mieścinie nie ma dużej konkurencji jest tylko 1 sklep na około 12tys mieszkańców (jeden konkretny). druga sprawa to to ze sklep byłby 1/4 tego co chce robić i byłby tak jakby początkiem tego wszystkiego wszak od czegoś trzeba zacząć.

Myślę, że dam rade być konkurencyjny dla nich więc czemu by nie spróbować :)

na dotacje z UP się nie łapie więc wszystko o własnych siłach może kiedys coś z UE uda mi się wyrwac :)

@straszny - pewnie bardziej też chodzi o serwis i reklamę, że ktoś taki jest :)

coś niechętnie się dzielą ludzie swoim doświadczeniem... no szkoda.

1) czy jako człowiek który dopiero zaczyna prowadzić własną działalność przysługują mi jakieś ulgi bonusy itp. Własną zaczynam ale zatrudniony już jestem w innej firmie także kasa na start z UP mi sie nie należy
Obniżony przez 2 lata ZUS, do poziomu symbolicznego (z i tak już niskiego przy DG)

2)forma rozliczenia tutaj mam zagwozdkę lepiej wziąć książkę roz-przych czy ryczałt? 
Zależy jakie przewidujesz dochody/przychody i czy działalność w ogóle pozwala na rozliczanie ryczałtem (po pierwszym roku max 150tyś euro przychodu). Pamiętaj, że ryczałt jest od przychodu (czyli kwoty netto tego co sprzedajesz), a nie od dochodu (czyli minus koszty). Jeśli będziesz dużo inwestował (wyposażenie, magazyn itd.), to wcale niekoniecznie ryczałt wychodzi korzystniej. Jeśli przewidujesz dochody powyżej ok. 90tyś zł, to najbardziej opłaca się 19% liniowy na zasadach ogólnych.
Nie jestem też pewien, czy jeżeli zamierzasz świadczyć usługi, to ryczałt w ogóle przysługuje?


coś niechętnie się dzielą ludzie swoim doświadczeniem... no szkoda.
Co innego niewinne porady, co innego biznes... Tutaj każdy raczej liczy na to, że konkurencji się nie powiedzie 
Jeśli chodzi o sam sklep komputerowy, to tak naprawdę pytanie jest jaki procent ludzi kupuje stacjonarnie. Z dużymi sieciami, prowadzącymi sprzedaż przez internet, nie masz szans konkurować ceną. Chyba, że znajdziesz jakąś niszę, typu laptopy refubrished.

@KaliN

Żeby dostać dotację z UP na DG to musisz być zarejestrowany w UP i być oficjalnie bezrobotny. Musiałbyś zerwać umowę z obecnym pracodawcą i się zarejestrować w UP.

U mnie w mieście jest ok. 13 tyś. mieszkańców, a wcześniej było 17 tyś. mieszkańców. Były 2 sklepy komputerowe, a kiedy powstał 3 sklep to 2 z czasem upadły. Obecnie są tylko 2 sklepy komputerowe, które łączą sklep komputerowy z inną branżą. Jeden ze sklepów komputerowych ma własny serwis komputerowy, produkcję tuszów do drukarek, współpracę z partnerem Komputronik, klocki Lego, AGD&RTV&FOTO&GSM na zamówienie oraz papierosy elektroniczne. Wszystko to się mieści w malutkim saloniku. Dziś są takie czasy, że część asortymentu komputerowego są sprzedawane w takich sklepach jak RTV&AGD czyli komputery PC, monitory, laptopy, tablety i wszelkie nośniki danych. Zawsze to trochę zabiera zysku sklepom komputerowym. 

@kowgli

coś niechętnie się dzielą ludzie swoim doświadczeniem... no szkoda.
Co innego niewinne porady, co innego biznes... Tutaj każdy raczej liczy na to, że konkurencji się nie powiedzie

Dlaczego uważacie, że serwis to zły pomysł? Sklep może i tak, bo marże są niskie, ale serwis to całkiem dochodowe przedsięwzięcie.

Nie wiem, czy wszędzie tak jest, ale 2 lata temu mój brat chciał wziąć dofinansowanie na rozpoczęcie działalności gospodarczej (był 1 rok zarejestrowany w UP), jednak mu nie przyznano, bo brat ukończył technikum budowlane, a chciał otworzyć warsztat samochodowy. Pani w UP powiedziała mu, że powinien mieć albo ukończoną jakąś szkołę o profilu mechanik samochodowy lub ewentualnie mięć jakąś praktykę w tym kierunku.

Co do bonusów, to jest przez 2 lata mniejszy ZUS. Ja z tego co pamiętam płaciłem wtedy coś około 500 zł. Teraz mam prawie 1 100 zł miesięcznie. Jak masz gdzieś pełny etat (umowa o pracę), to wtedy płacisz tylko ubezpieczenie zdrowotne. Nie pamiętam dokładnie ile, ale coś około 200 zł miesięcznie.

Co do pomysłu ze sklepem i serwisem komputerowym, to trudno powiedzieć. U mnie w 10 tyś. mieście są 2 sklepy, które dodatkowo świadczą inne usługi - serwis, drukowanie, robienie pieczątek, bindowanie itd. Wiem, że jeden z nich wkrótce zostanie zamknięty. Ma go mój kumpel jeszcze z gimnazjum. Kiedyś z nim rozmawiałem i mówił, że jeszcze kilka lat wcześniej, gdy Internet nie był tak upowszechniony, to biznes ładnie się kręcił. Teraz ludzie dużo zamawiają przez neta. A serwis też nie przynosi dużych dochodów, bo komputery są powszechne i dużo jest domorosłych informatyków, którzy jakieś tam pojęcie mają - a przynajmniej potrafią przeinstalować system.