Nie ma chyba jeszcze takiego męskiego tematu o narzędziach. A przecież nie tylko śrubokręty mamy w domach jak sądzę.
Jeśli temat się utrzyma i rozwinie to fajnie jeśli nie...to może chociaż podpowiecie mi coś w sprawie wkrętarki akumulatorowej.
Chcę takie narzędzie sobie kupić i wiadomo jak zawsze wolałbym wydać mniej niż więcej a jednocześnie kupić coś co nie rozsypie się jeszcze na gwarancji.
Dziś w oko wpadło mi to
[LINK]

nawet nie wiem czy to dobra oferta czy nie. W sumie to mam pozytywne doświadczenia z wiertarkami B&D choć mówiąc uczciwie to tak z przez dobrych kilku lat i to tak bliżej 10 niż 5.
Co o tym sądzicie ?
Narzędzie ma być typowo przydomowe. Coś skręcić coś rozkręcić, kilka dziur w drewnie czasami cegle może w jakiejś blasze. Jeśli już trafiłby się beton to raczej pojedyncze otwory - zawsze zwykła przewodowa wiertarka z udarem pozostaje w odwodzie.
Dodatkowe pytania to - czy jest jakaś istotna różnica w przydomowym użyciu między wkrętarkami na 12/14,4/18 Volt ?
I czy akumulator Ni-Cd jak tu w przypadku takich narzędzi robi różnicę w stosunku do Li-Ion.

typ akumulatora robi gigantyczną różnice - Li-Ion to dla mnie must be (miałem wcześniejszej wkrętarki z akumulatorami Ni-Cd - i to że dodawali 2 aku niewiele dawało... po prostu mniejsza żywotność przy sporadycznym używaniu) 


14,4 to takie minumum (w mojej opinii) i o wierceniu w betonie bez udaru to zapomnij (ja teraz jak mam wiercić coś w betonie to bez młoto wiertarki z SDS nie podchodzę bo człowiek się tylko o wkurza i przez godzinę badziewną wiertarką z udarem mechanicznym i słabym wiertłem często zrobni się mniej niż w 2 minuty sprzętem do tego przystosowanym...)


Co do firm - wkrętarka lidlowa ma dobry stosunek ceny do możliwości (jak możesz to poczekaj na promocję) -B&D nie jest jakiś rewelacyjny coś jak skill i jak dla mnie trochę poniżej poziomu zielonego bosha.... z tanich to jeszcze Graphite nie jest zły

Ja polecam podobnie jak nosferatu, baterie to tylko litowo jonowe. Miałem w przeszłości parę wkrętarek B&D jedną li-ion i drugą ni-cd, złego słowa nie mogę powiedzieć o pracy tych urządzeń. Teraz mam praktycznie większość kolekcji Craftsman C3 (19.2V LI-ION) oraz Nextec (12V LI-ION). C3 używam do prac na zewnątrz ze względu na większą moc i pojemność baterii a Nextec do pierdółek wewnątrz domu. Nie wiem co Ci polecić, bo nie znam europejskich tanich marek ale na pewno na Bosch, DeWalt się nie zawiedziesz. Warto dołożyć parę złoty i kupić sprzęt z bateriami LI-ION

A ja nie jestem fanem B&D. Mam, ale uważam, że to kiepski sprzęt. Znajomy miał i też więcej nie kupi. To są zabawki nadające się okazjonalnego kręcenia. Cięższy mebel jest dla tego sporym wyzwaniem. Zauważ, jak niski moment obrotowy ma ta zabawka. Szukaj czegoś co ma >40Nm.
Zestaw z dwoma akumulatorami przydatny jest, kiedy dużo pracujesz, ale patrz powyżej. Nie warto.
Ja także przychylam się do Li-ion. Tam elegancko wymienia się ogniwa akumulatora, jeśli padną i zdecydowanie szybciej się ładują.
Zdecydowanie lepsze wkrętarki robi np. Ryobi.

Jeśli ktoś szuka taniego narzędzia (również w naprawie po okresie gwarancyjnym) to nie polecam Ryobi jak również AEG i Millwauke (bo to jedna firma). Części zamienne są stosunkowo drogie. Zajmuję się zawodowo naprawą narzędzi więc wiem coś o tym.

B&D nie polecam. To straszna tandeta.

Oczywiście również polecam akumulatory li-ion.
Jeśli chodzi o wymianę ogniw to można no chyba, że są te akumulatory makity z elektroniką która się blokuje po wykryciu nieprawidłowości w ogniwach.

Polecam zrobić tak. Upatrzyć sobie konkretny model i sprawdzić jak wygląda dostępność i ceny części zamiennych. W przypadku wielu modeli ceny silników, czy włączników, przekładni są niemałe. A propo przekładni. Niektórzy producenci oferują przekładnie jako część zamienna wyłącznie w całości, a u innych (np. Hitachi) możesz sobie kupić pojedyncze tryby. Jest to ważne, bo wielobiegowe przekładnie czasami się uszkadzają.

Tomku,
To co piszesz ma sens w przypadku profesjonalisty, który daną maszynę niebawem zajedzie. Do tego sprzęt ma być niedrogi, co też wymusza pewne kompromisy.
Po trzecie - na mechanice trzeba się znać, żeby sobie obadać ile naprawy mogą kosztować. Inna sprawa, że jeśli kupi przyzwoity sprzęt, to przy domowym obciążeniu szybko nie padnie.
Po czwarte - zaproponuj coś, a nie tylko odradzasz. Tak jest łatwo, a i nie o to kolega pytał.

Wolałbym już używaną milwaukee niż tego B&D. Na milwaukee nigdy się jeszcze nie zawiodłem. Ale to jest tylko moja opinia...

@Pustack tu bym nie był tak odważny - wiem jak niekiedy katowane są narzędzia (pracowałem w firmie budowlanej) i niestety niekiedy takowe naddają się tylko do remontu - a części też potrafią dobić ceną
Milwaukee, makita, metabo, dewalt są na poziomie ale autorowi chodzi raczej o coś amatorskiego - komara z armaty też da się zneutralizować...

jeśli używaną to tylko dokładnie wcześniej oglądając - pozatym wkrętarkę - choćby ze względu na baterię - raczej brałbym nową

P_M_

Nie doradzam, bo ja na to inaczej patrzę i jak dla mnie to psuje się wszystko.
Z drugiej strony autor tematu nie chce wydać za dużo (około 300 zł ?) więc jest skazany na tańsze marki.
Co do jednego nie ma wątpliwości. Warto zainwestować w akumulatory litowe. 
Absolutnie nie pchać się w używki, bo nigdy nie wiadomo w jakim stanie jest (zwłaszcza akumulator).

w mojej opinii najrozsądniej będzie dorwać wkrętarkę w lidlu (jeśli autorowi się nie spieszy) 3 lata gwarancji sprawiają że oferta jest naprawdę zacna a sprzęt do prac domowych wystarcza 

Dziękuję wszystkim za dotychczasowe odpowiedzi, proszę o więcej 
Zarówno Wasze wypowiedzi jak i doskusje z kolegami z pracy i znajomymi powodują krystalizowanie się dwóch głównych poglądów na zakup narzedzia takiego jak wkrętarka.
1. Kupić najtańszy szajs byle wystarczył do roboty jaką planuję, jak się zepsuje na gwarancji to reklamować jak po gwarancji to...wyrzucić.
2. Kupić coś lepszego, żeby posłużyło dłużej. Oczywiście cena rośnie wtedy.

Jako że nie lubię "jednorazówek" to rozważam możliwość zwiększenia budżetu do ok. 500 zł i zakup czegoś lepszej jakości.
Tu wpadło mi w oko takie coś:
[LINK]
MImo że firmy zupełnie nie znam to ciekawym argumentem za jest 3 lata gwarancji na akumulatory podczas gdy w wielu przypadkach gwarancja na akumulatory jest krótsza niż na samo narzędzie, podobnie jak na baterie w laptopach.
No i akumulatory ją ionowe.
@nosferatu wspominałeś o Metabo, masz jakieś doświadczenia z tym sprzętem ?
Patrzyłem na DeWalta ale wydaje się jeszcze droższy albo słabo szukam.

Produkty Metabo są całkiem ok! Mam styczność z tą firmą na co dzień.
Jakiś czas temu kupiłem dla ojca który zajmuje się wykończeniówką taki o to zestaw[LINK]. Jest strasznie zadowolony z przesiadki na mniejszą wkrętarkę, która nie ustępuje większym odpowiednikom. Waga oraz jej poręczność, jest jej niewątpliwym atutem.

Mam szlifierke metabo (na dobiciu) jednak swoje zrobiła - sprzęty dość trwałe dla mnie lepsze niż niebieska seria bosha - pytanie ile będziesz tym działał - ostatnio robiłem w domu wentylacje mechaczną - kumpel pracował swoja wkretarką (niebieski bosh) ja moim parkside z lidla - i ogólnie rzecz biorąc sprzęt nie ma się czego wstydzić (kosztowała mniej niż 200PLN)

Doradźcie jaką wkrętarko wiertarkę kupić do ok 250 max 300 zł.
Ciągle chodzą mi produkty Graphite po głowie.
Teraz zacząłem zwracać na baterie, piszecie że Li-Ion są znacznie trwalsze i lepsze.
Czy np takie coś  LINK nada się do wykończeniówki w domu? Czy raczej coś lepszego trzeba poszukać?
Wykończenie to mam na myśli stelaż pod płyty gipsowe, przykręcanie tych płyt, przykręcanie płyt OSB, skręcanie mebli i wszystkie inne prace do których takie urządzenie się nada.
A może tak wkrętarkę sieciową wziąć także pod uwagę?
Nie chce też aby po wykończeniu domu urządzenie nadawało się do utylizacji. Zawsze się do czegoś przyda i zależy mi też na trwałości. Nie potrzebuję sprzętu profesjonalnego, a gdybym dysponował odpowiednimi środkami to pewnie bym kupił coś z wysokiej półki i bym nawet nie pytał. Teraz każda kasa się liczy bo wykończenie swoje kosztuje...

@krzyss - niedługo w lidlu będą kolejne Parkside'y, choć ten będzie dość duży:
klik

@krymtON, a dobre by to było i czy do wykończenia się nada? A jaka może być waga tego?

Dodam jeszcze że wiertarkę i wiertarkę z udarem mam.

lekkie to nie będzie - do skręcania mebli i lekkich prac raczej brałbym coś co ma sprzęgło...

@krzyss - ogólnie jak na cenę, to Parkside są naprawdę dobre. Mam ich 2 wkrętarko-wiertarki, jedną wkrętarkę, jakąś wyzynarkę, itp. Dają radę i są dość trwałe :) Teściu używał ich nawet w swojej firmie budowlanej z powodu świetnego stosunku ceny do wytrzymałości :)

A jakby tak budżet troszkę powiększyć i takiego Boscha np kupić  LINK albo z udarem  LINK? Tylko do czego we wkrętarce jest potrzebny udar?
Mój znajomy, który ma firmę remontowo-budowlaną chyba dokładnie z takiego sprzętu korzysta.

Ano do wiercenia dziur w ścianach. Dobra wkrętarka daje z tym radę. Pożyczam czasem od szefa Einhella, za którego dał 1400zł i z powodzeniem np. powiesiłem w całym mieszkaniu karnisze i przykręciłem listwy przypodłogowe na kołki rozporowe bez ładowania.