Wczoraj oto Polska znów stała się światową potęgą motoryzacyjną

A tak na serio - co myślicie? Jak się zapatrujecie na ten projekt?
Uda się? Czy jak zawsze "chcieliśmy dobrze, wyszło jak zwykle"?
Będzie to działać, jeździć? Czy tylko kilka osób na tym zarobi, a projekt zwinie się za kilka lat z mniejszą lub większą aferką?
Do 2023 roku jeszcze daleko  - a polską Syrenkę Vosco S106 EV będzie można ponoć kupić już za kilka miesięcy...



[LINK]
[LINK]

Według mnie, wszystko zależy od ceny tych aut na starcie a potem od ewentualnych problemów i dalszych opinii od klientów. Wątpię aby te samochody zawojowały rynki zachodnie. Jest tam za duża konkurencja znanych marek. Sprzedaż  musi być w dużej ilości aby była  opłacalna. Czy sama Polska jest w stanie  zapewnić utrzymanie marki? Na to chyba nie trzeba odpowiadać. No chyba, że partia rządząca tak samo jak chce znacjonalizować media, tak samo uczyni to z przemysłem samochodowym. Konkretnie, że za zakup samochodu konkurencji zapłacimy extra podatek 100 proc wiecej a za zakup Izery, dostaniemy rabat 20proc i w nagrodę 750plus...
Ważne pytanie,  kto i gdzie  będzie to serwisował  i naprawiał? Bo bez sieci serwisowej projekt upadnie szybciej niż w powstał. To już nie syrenka czy polski fiat,  które mógł naprawiać byle kowal.

Spider.. Nie uwierzysz ale takie głupoty robi autokorekta. Nie zauważyłem, pisałem na kolanie w pracy i nie zdążyłem sprawdzić, co poszło.

@djluke
Obym był złym prorokiem, ale wygląda to na chęć zrobienia fortuny, na narodowej histerii wstawania z kolan. NIErząd daje kasę, to trzeba wydrzeć ile się da, podatnik zapłaci, a później i tak nikt nie rozliczy. Najwyżej zwali się winę na Tuska, UE, obcych, czy kto tam się jeszcze nawinie.
Swoja drogą, wyglądają jak kserokopie jeżdżących już wozów, tylko z innym emblematem. Nic oryginalnego, więc gdzie tu ta polska myśl projektowa? O technicznej nie będę pisał bo, póki co, to wielka niewiadoma.

@grizli
Z góry przepraszam za moją uwagę, ale zastanawiam się, czy to włam na konto, pomroczność jasna, czy jakiś inny powód?
Piąte przez dziesiąte da się zrozumieć, ale napisane tak, jakby z translatora poleciało.


EDYTA
Co do elektryków: tymczasem w Mielcu zakończono pracę nad nowym Melexem - o dwukrotnie większej ładowności (do 2 ton), niż dotychczasowe modele: ŁĄCZE i już przyszłym roku trafi do sprzedaży.

https://www.youtube.com/watch?v=JTQgLcadnos

Wygląda to na pewno ciekawie. No i nie ma głupich nawiązań do Syren, Warszaw czy innego obciachu z PRL. Wygląd naprawdę profeska. Życzę powodzenia, byłoby fajnie gdyby to wypaliło.

Filmik demo ns stronie domowej też mega PRO - i oby to pociągnęli dalej bo faktycznie zapowiada się super. A co wyjdzie...cóż - zobaczymy!

@spider_co
Udziałowcami 100% są że tak powiem "polski prąd" (4x25%), więc można powiedzieć, że to nasze auto narodowe, ale i w razie czego nie będzie można zwalić na Tuska i UE, bo przecież sami mianują tam prezesów.
I jakich innowacji się spodziewałeś? Przezroczystej karoserii? 5 kół? Pokrak niczym VW T5 w wersji mini/osobowej? Widzieliśmy wiele odjechanych prototypów i za każdym razem forma finalna normalniała - głównie za sprawą księgowych ale zawsze.

@grizli
Faktycznie nie pisz po pijaku

@djluke
A tam od razu jakichś odjechanych innowacji. Ale żeby robić niemal wierną kopię Mazd, Fordów, czy czego tam jeszcze? Francuzi pokazują, ze można iść swoją drogą, niekoniecznie kopiując wszystko od konkurencji.

@spider_co
Taa - i potem się takie auto albo kocha albo nienawidzi - zwykle to drugie.
Poza tym w Mazdach akurat robią dużo rzeczy inaczej - nawet drzwi.

Autka wyglądają dość ładnie ale jedno przypomina mi połączenie Renault i Ssang Younga a drugie Mazdę i Hyundaia. 
Sukces zależy od ceny i technologii. Widziałem w wiadomościach ale tylko fragment gdzie mówili o zasięgu 400km?
Oby  więcej. Oby nie obrali chorej praktyki Mazdy na auto które przejedzie od jednej klatki do drugiej. 

@[b]grizli[/b]
To auto elektryczne. Nowość ma jak najbardziej szanse zaistnieć na rynku. Tak jak Lucid. Jeśli w końcu wyjdzie i będzie miał lepszy zasięg od tesli i szybko się ładował oraz będzie miał lepszą jakość i nie będzie się psuł to w 3-4 lata ma szanse dogonić Teslę. 

Tak samo z Izerą. Jeśli będzie jakościowo OK, jeździć OK i mieć sensowny zasię to czemu ma się nie sprzedać i za granicą?

Trzymam kciuki za ten projekt bo zapowiada się ciekawie.  Jeśli cena będzie w miarę i technologia także odpowiednia to Izera może powalczyć o rynek z Teslą. 

Beton...
I co, będziesz mieszkając np.w Koszalinie jeździł na przeglądy gwarancyjne lub holował w razie awarii(wszystko sie psuje prędzej lub później) np. do serwisu w Tychach? Bez sieci serwisowej..nieważne benzyniak ,elektryk czy atomowy -nikłe szanse. A stworzyć sieć serwisową to miliardy już raczej a nie miliony w jednym kraju. Pojadę nim do Hamburga i tam cokolwiek padnie...serwis Tychy, Warszawa, obojętnie...nie, nie zaryzykuję zakupu. Każde zwykłe auto naprawisz wszędzie a to, tylko wyspecjalizowany warsztat w dodatku gwarancyjnie tylko ASO.

Zdobyciem klienta bym się nie przejmował, bo produkcja w pierwszych latach i tak będzie mocno ograniczona.
Ilością punktów serwisowych też bym się nie przejmował, bo takiej np. Tesli to nie przeszkodziło.

Pierwsza generacja napewno będzie daleka od doskonałości. Firmie, która nie ma doświadczenia w balansowaniu budżetem pomiędzy różnymi aspektami produkcji samochodu trudno wytworzyć auto, które zarówno spodoba się recenzentom, jak i klientowi i jednocześnie sprawdzi się w wieloletniej eksploatacji. To też pokazuje Tesla.
Zachodni rynek jest jednak chłonny, tylko trzeba wytrzymać kilka generacji by go przekonać. 15 lat temu nikt w Niemczech nie kupiłby nowej Dacii, a dzisiaj?

Obawiam się tylko, że sporo pieniędzy zostanie przejedzonych przez zarząd, ze względu na kryzys finansowanie będzie obcinane, a prezes nie dopuści inwestora z Chin ze strachu, że wujek z ameryki się obrazi.
Możliwe więc, że auto rzeczywiście pojawi się na rynku, ale zabraknie pieniędzy na jego udoskonalanie i rozwój i cały mosternu plan wpiz...

Obym się mylił.

Patrząc na wygląd zdaje się, że całe wow robią małe eye-catchery, a sam obrys/sylwetka to taki arcynudny ziemniak jak Ople, Tesle czy ogólnie europejskie auta sprzed 2 generacji.

Duzo jest porownan do Tesli powiem tak jechalem tesla kilkadziesiat kilometrow i katastrofa dla mnie, mala, niewygodna, jechalem benzynowym volvo ktore bylo sporo tansze i jechalo sie o niebo lepiej. Ekran w Tesli jakos dziwnie wpasowany strasznie odwraca uwage od drogi ale to moze kwestia przyzwyczajenia.
Tesla oferuje takze SUVa ale to juz zupelne inne pieniadze.
Norwegowie kupuja tesle bo moga za darmo parkowac a parkowanie tam sporo kosztuje i chyba nie placa za platne drogi ale tego nie jestem pewien.
Co do tych elektrykow akcji bym nie kupil :)

Głównym celem tego samochodu są wybory w 2023 roku.

@grizli
Przesadzasz. Bo to w Koszalinie nikt BMW nie ma? A najbliżsi dealerzy w Gdansku i Szczecinie. A co z Porsche? 
Tesla w ogóle nie miała do niedawna serwisu w Polsce i ludzie do Berlina śmigali.  W Niemczech jest ich stosunkowo dożo bo chyba aż 7 a w np Austri 3. W Norwegii też chyba tylko jeden serwis jest. 

@beton
Dobrze się czujesz? Porównujesz auto jakiejś marki o wielkiej niewiadomej, która ma dać auta dostępne dla przeciętnego Polaka, z uznanymi na rynku markami klasy wyższej i luksusowymi? Już to widzę, jak Kowalski, który zaciągnął kredyt na kilka/kilkanaście lat, zapierdziela na drugi koniec kraju, by go tam serwisować.

Wlasnie w Polsce elektryki sa postrzegane jako samochody klasy premium, firmy kupuja niekoniecznie tesle zeby sie pokazac, to przyciaga uwage, darmowa reklama?
Ciezko elektryka porownywac do 15 letniego opla czy skody.
W mojej opini elektryki na chwile obecna i przez jakis czas beda nieosiagalne dla przecietnego Kowalskiego oczywiscie znajda sie prezesi firm, ktorzy kupia sobie takiego czy innego elektryka.

Co Wy z tym serwisowaniem. Jaki to problem podpisać umowę z jakąś siecią serwisową? Kolega służbową skodę oddawał do serwisu Peugeota. Serwis wskazany przez leasingodawcę. Budowanie własnej sieci serwisów przy nowej marce nie ma sensu. Zresztą... elektryki nie psują się tak często.
Trzymam kciuki za pomysł ale 2023 uważam za termin nierealny.

Jeśli za projektem stoją polskie koncerny energetyczne to nie bałbym się o zaplecze. Zarówno serwisowe jak i stacje ładowania czy samochody zastępcze. Jeśli Polska zastosuje model koreański czyli wsparcie rządu dla koncernów to może się udać wybić na samodzielność. 

Pamiętajcie, że sieć serwisowa nie jest tworzona przez producenta samochodu ani za jego pieniądze.
Wyjątkiem jest Tesla, która uparła się, że nie będzie się dzielić z nikim pieniędzmi i stąd problem ubogiej sieci serwisowej.
Normalnie to działa tak, że lokalny przedsiębiorca posiadający zaplecze serwisowe podpisuje umowę z importerem/producentem i już masz serwis w swoim mieście. Później (lub w tym samym czasie) ten sam zazwyczaj zaczyna też te samochody sprzedawać.
A budowa i uruchomienie salonu zajmującego się sprzedażą i serwisem spełniającym wymogi producentów to minimum kilka mln. zł. nie licząc gruntu.

Wszystko się zgadza, mam do utopienia 10 milionów i robię sobie salon z serwisem dla BMW, Skody, Kia czy czegokolwiek. Jednak tego jeżdżą miliony i sprzedają się miliony globalnie. Mam więc na czym zarabiać. Tutaj, stworzę X miejsc pracy, zainwestuję kilka milionów aby rocznie przez kilka lat obsłużyć kilka samochodów? Chyba tylko św Mikołaj to przetrwa.
Skodę  mogę się sobie serwisować gdziekolwiek, tak samo Forda czy  inną markę nawet, zgodnie z przepisami. W takim aucie potrzeba jednak specjalistycznej wiedzy i oprzyrządowania, ludzi po odpowiednich szkoleniach. Tego w przeciwieństwie do zwykłych popularnych od lat konstrukcji nie każdy udźwignie. Tak to jest wg. Mnie.
Osobiście uważam, że ze projekt upadnie tak samo jak jak wszystkie poprzednie. Co wyszło Polakom z takich projektów? Elektrownia atomowa.., projekty samochodów, czołgi, samoloty... Za co się nie wezmą to spier......No przykre ale taka jest prawda.