Moze kogos zaciekawia odcinki tego Pana co nasza SM wyrabia..[LINK]

Mój ojciec prowadzi sklep rowerowy od ponad 15 lat. Od kilku lat zrezygnował ze sprzedaży tzw "roweru komunijnego" czyli taniego rowerka. Co prawda teraz rower na prezent nie jest tak popularny jak np 10 lat temu ale druga strona medalu jest taka, że z marketem się nie wygra. Tam cena jest tak niska, że musiałby dokładać do każdego roweru z własnej kieszeni zeby móc konkurować. Jak zaczeły wysrastac markety a w nich rowerki na komunię, tak ten rozdział handlu był juz zamknięty.

Przypadek nr 2 , na sylwestra z racji, ze rowery w zimie słabiutko sie sprzedają, prowadzi sprzedaż fajerwerków. No i? Oczywiście markety znów spowodowały to, że sprzedaż spadła kilkukrotnie ! Jeszcze sie opłaca ale nie jest to co było z 10lat temu, gdy ludzie walili do sklepu drzwiami i oknami przez te pare dni miedzy bożym narodzeniem a sylwestrem pełen sklep , 3 ludzi na ladą ledwo wyrabiało. Teraz jest pustka, a jako taki ruch sie zaczyna w ostatni dzień.

Przypadek 3, znajomy z pracy wynajmował do końca poprzedniego mieisąca lokal pod sklep z farbami. WYnajmował bo sklep padł. Póki nie było castoramy, sklep prosperował, własicicele zarabiali masę forsy, stać ich było na 2x wakacje w roku, kupili ziemie, mielis ise budować. Powstała castorama, interes podupadł i po paru latach powolnej agonii w końcu go zamykają. Nie zarabiaja już ci co mieli sklep, nie zarabia znajomy z wynajmu, nie zarobi pare innych osób bo każdy z tego łańczuszka zbiedniał.

No ale jest lepiej bo dziadkowi Tonego dobrze sie sprzedają kurczaki

@Yoshi_80

Nie tylko kurczaki. Gdyby stał w miejscu od 15 lat i nie rozwijał swoich "usług" to dawno poszedł by z torbami. Świat się zmienia, rynek się zmienia i przetrwają tylko Ci którzy się dostosowali. Nie wiem..mamy płakać z tego powodu? Nie. Cieszymy się że mamy i nam się udało. Interes dobrze się kręci, od tego roku dziadek zatrudnia 4 nowych pracowników, myśli nad dwoma kolejnymi...To nie jest tak że on korzysta tylko, ale daje też robotę 20 innym.

Masz jakieś zestawienie ( % ) ilu ludzi straciło pracę w tych Twoich np związanych z farbami, a ilu zyskało pracę budując np silesie city center? Bo to nie tylko jeden sklep, ale dziesiątki innych+ praca dla firm świadczących usługi na zewnątrz galerii ( logistyka, zaopatrzenie, marketing etc ) Jestem ciekaw czy orientujesz się ile ludzi pracuje bezpośrednio w sklepach zlokalizowanych w galerii, a ile jeszcze dla firm związanych z nimi? Bo piszesz że każdy z łańcuszka zbiedniał. No to pytam się..czy orientujesz się jak wygląda łańcuch dostaw do takiej Silesii np i ile osób jest w to zaangażowanych.

A nam wykrusza się transport [LINK]. Zobaczymy jak się rozsypie otoczka i problemy zaczną dotykać następnych warstw społeczeństwa.


Mamy i kolejny strajk pielęgniarek [LINK].

To co jest ciekawe to bzdety jakie wypisują na transparentach. Np. "Szpitale dla ludzi nie dla zysku". Co po prostu świadczy tylko o tym, jaka głupota panuje w społeczeństwie. Skoro szpitale nie są dla zysku, to niech pracują charytatywnie. Wszystko jest dla zysku i jak będzie kosztowało tyle ile jest warte, to szanowne panie pielęgniarki dostaną za swoją prace tyle ile jest ona warta.

@TonySoprano
Tony ja obsługiwałem dziesiątki mniejszych i większych hurtowni budowlanych/ogrodowych w jakie obrodziło lubelskie w latach 90tych i na początku lat 200x. Dosłownie dziesiątki.

Produkowali u mnie ogromne ilości reklamy, wszystko zostawało w kraju. Nie została ani jedna hurtownia czy sklep.

W Lublinie rynek hurtowy i detaliczny budowlanki i ogrodu zdominowały totalnie 2 (dwa, bo jeden to za mało) ogromne markety Obi. Całą reklamę oczywiście drukują centralnie za granicą.

Sam kupuję co moge w w Polskiej Chemii SA Lublin [LINK]. Ceny fajne, bardzo konkurencyjne produkty.... ale o 12tej w dzień w markecie Chemii jest 2-3 klientów (dosłownie - w sezonie w całym sklepie w środku dnia było DWÓCH klientów ze mną włącznie), na TYSIĄCE przewalających się przez Obi.

@strasznyTu nie chodzi o to, żeby kupować od polaków. Ty chodzi o to, aby się opłacało produkować i sprzedawać na miejscu. Aby być konkurencyjnym. Jak polska firma zapłaci malutki podatek, to będzie konkurencyjna dla każdej zewnętrznej.

Na razie trwają dożynki. Czyli dożyna się krajowe firmy podatkami, zusami, mandatami [LINK] oraz innymi bezsensownymi opłatami. Za to zagraniczne firmy zwalniamy z podatków i ziemię oddajemy za grosze. Pytanie tylko na jaką branżę mają przestawić się dzisiejsi sklepikarze? Na usługi? A komu oni mają usługiwać? Tym co zarabiają najniższą krajową w marketach? Winne jest bezpośrednio państwo. Uniemożliwiło tym małym na początku drogi, akumulację kapitału wpuszczając od razu rekiny do stawu. Ale co tam. Niektórzy się cieszą że mogą pospacerować po galerii w ładnym otoczeniu. By żyło się lepiej....... niektórym

Państwo rozbójnicze "Aż o jedną czwartą mają wzrosnąć wpływy z kar, grzywien, mandatów i innych opłat. MF spodziewa się pozyskać w ten sposób w przyszłym roku prawie 20 mld zł. Tegoroczne wpływy mają wynieść 16,2 mld zł."
[LINK]

No to ustawa o szczepieniach sobie weszła. [LINK], teraz będzie można łatwo pozbyć się niewygodnych osób.

No i mamy drugie Chiny

[LINK]

Zauważyliście, że już "moondrzy ekonomiści z petru na czele" przestali mówić o wysokich kosztach pracy w drugich chinach

[LINK]

A do tego zaczynają kolejne zmiany w pracy "oczywiście na lepsze dla pracodawców"

@Inferno
Będzie
Made in China wyprodukowano w Polsce /a dla rosyjsko jezycznych Сделано в Польше/

@Pio69 Już niedługo: Made in Poland ...

No i już mówią o tym głośno
[LINK]
[LINK]

@FulkoMnie tam jeszcze nigdy nikt nie złupił. Nigdy nie zapłaciłem jeszcze mandatu.

Dobrze. Ładować po 2k zł

@1084
Ja mam na sumieniu 1szt prawie 20 lat temu (nadgorliwiec wlepił mi mandat jak towar do sklepu wiozłem i zaparkowałem na chodniku). Nie zmienia to faktu że jadąc dzisiaj z Wrocławia na odcinku 70km były: 2 patrole krokodyli, 2 suszarki, widziałem 3 oznakowane i na CB mówili o 2 nieoznakowanych. Czesali naród aż miło. Pirata widziałem jednego. Gostek leksusem na hitlerowskich blachach szedł na trzeciego na podwójnej.

jak to górale powiadają Barany są po to żeby je strzyc.

[LINK]. Jak jeszcze raz ktoś zacznie pisać, że dzięki ZUS biedni mogą się leczyć, to ja mu życzę, żeby musiał skorzystać z usług profesora konsultanta, badań, specjalistycznej terapii i rehabilitacji. Po prostu z roku na rok będzie coraz gorzej, coraz mniej pieniędzy.

Najlepsze jest to, ze ZUS podobno jest w doskonałej kondycji finansowej. Nie brakuje pieniędzy na utrzymanie pałaców, na utrzymanie niebotycznej liczby etatów... nie brakuje pieniędzy na świadczenia, tylko brakuje pieniędzy PRZEZNACZONYCH na świadczenia.

[LINK]

@FulkoW czym problem, ludzi zaczną jeździć po prostu wolno, i tyle. Spadną przez to jeszcze bardziej wpływy i już. Ewentualnie, zaczną niszczyć, lub kraść radary. W sumie to ja się dziwię, że jeszcze ich nie kradną, bo tam sporo wartych parę Ojro części jest.