Żeby się Niemcom dogrywka i karne czkawką w meczu półfinałowym nie odbiły. Co Boatengowi odbiło to ja nie wiem, zachowanie absolutnie naganne jak na zawodnika tej klasy. Przy karnych widać było, że połowa zawodników na miękkich nogach jest - Buffon i Neuer budzą strach, nie ma co.
Sprzyjałem Niemcom, ale Buffona mi szkoda. Wspaniały bramkarz i osoba, która naprawdę potrafi się zachować zawsze, to powinien być wzór dla młodych.
Forum > Tematy dowolne > Euro 2016
Wysłane 2016-07-03 06:34
Wysłane 2016-07-04 08:51 , Edytowane 2016-07-04 09:30
wczoraj oglądąłem świetny mecz.... oczywiste było że różnica techniczna jest ogromna, Francuzi przycisnęli, nie zachowali się głupio jak Anglicy wychodzący do gry z nastawieniem "co byśmy nie robili, to tylko poczekać i bedą bramki", naciepali goli... mimo to i tak chciałbym mieć taką drużynę i przede wszystkich TAKICH kibiców jak Islandia. No coś wspaniałego.
Swoją drogą ciekawe czy nasi przy 0:4 wypruliby z siebie płuca "dla honoru" i dobili do 2:5. Islandczycy do ostatniej sekundy meczu grali na 110%.
Wysłane 2016-07-04 09:57 , Edytowane 2016-07-04 10:04
Po obejrzeniu wszystkich ćwiartek dochodzę do wniosku, że przed naszą reprezentacją mnóstwo pracy. Przede wszystkim szkolenia technicznego oraz wytrzymałościowego. Połową dobrze wyszkolonych piłkarzy takiej imprezy się nie wygra.
Nasi reprezentanci mieli ogromne szczęście (szkoda, że nie udało się go wykorzystać), że trafili akurat na gorzej dysponowaną reprezentację Portugalii. Gdyby przyszło im się spotkać z którąkolwiek z pozostałych drużyn, to polegli by już w trakcie podstawowych 90 minut (podobnie Portugalia).
Islandczycy, mimo wyraźnych braków technicznych, nadrabiają walecznością. Za cały występ należą im się wielkie brawa, z wielką przyjemnością oglądało się ich mecze, nawet ten ostatni - mimo kolosalnej przewagi Francuzów.
Wysłane 2016-07-04 21:27
W piłce nożnej tak nie ma. Każdy mecz z każdym rywalem mógłby wyglądać zupełnie inaczej, a szczerze poza Francją, Włochami, Niemcami i może Hiszpanią to nie mieliśmy się kogo bać.
Wysłane 2016-07-05 12:05 , Edytowane 2016-07-05 12:06
@Lasica
Owszem, każdy mecz jest (może być) inny. Jednak oglądając pozostałe mecze wyraźnie można było dostrzec braki, w wyszkoleniu naszych kopaczy - celność podań, przygotowanie kondycyjne, sposób rozgrywania akcji, itd. W każdym z tych aspektów jest dużo do poprawienia.
Wysłane 2016-07-05 21:27
W którym meczu nasi kopacze mieli statystycznie słabą celność podań?
We wszystkich meczach kondycyjnie wypadli lepiej od przeciwników - zmiany zwykle nie były niezbędne, a i tak pojawiały się późno.
Wysłane 2016-07-06 09:05 , Edytowane 2016-07-06 09:59
@spider_co
celność podań, przygotowanie kondycyjne, sposób rozgrywania akcji,
WHAT?
mieliśmy rewelacyjne jak na Polskę i zdecydowanie powyżej średniej statystyki celności, przygotowanie kondycyjne - dwa mecze po 120 minut - BOMBA, ja tak dobrze przygotowanej drużyny nie widziałem od czasów meczów w 1982 (ale wtedy grało się dużo bardziej statyczną piłkę). Sposób rozgrywania akcji - Polacy potrafią grać piłką i zakładać zamki, nie grają z naturalnej dla słabych zespołów kontry, wszystko to jest o niebo lepsze niż to co było 2, 4, 10 lat temu.
-------------------------------------------------------------------------
Dzisiaj Walia-Portugalia? Jak stawiacie? Ja bym sobie marzył finał Portugalia-Niemcy, w których to finale Sanchez i Ronaldo nakopują niemiaszkom pare goli

strasznie mi się ten chłopak, Renato Sanchez, podoba - gra agresywnie, nie boi się ryzykować karkołomnych sytuacji, ma świetną kondycje. Ronaldo zdecydowanie z meczu na mecz coraz lepiej z koncentracją i przygotowaniem, przy jego precyzji strzałów to razem może być wybuchowa mieszanka jak żadna inna.
Portugalia na Mistrza Europy

Wysłane 2016-07-06 09:41 , Edytowane 2016-07-06 09:59
@straszny
No właśnie: mieliśmy rewelacyjne jak na Polskę.
Chociaż nie jestem fanem kopanej (byłem kiedyś), to tym razem oglądałem te mecze, bo z naszą reprezentacją jest o niebo lepiej, niż drzewiej bywało.
Stąd też moje słowa: Połową dobrze wyszkolonych piłkarzy takiej imprezy się nie wygra.
Dlatego uważam, że czeka ich praca, praca i jeszcze raz praca, jeżeli chcą trafić do czołówki europejskich zespołów. Jak na razie mieli dużo szczęścia, że nie trafili na te najmocniejsze zespoły, bo by tak wysoko nie zaszli.
Edyta:
zdecydowanie powyżej średniej statystyki celności
O to wcale nie było trudno, skoro dużą część meczu spędziło się podając piłkę na własnej połowie, często korzystając z pomocy bramkarza, a przeciwnicy prezentowali podobny styl gry (mecz z Portugalią). Dla kontrastu kolejne mecze wyglądały zupełnie inaczej: szybkie podania na połowę przeciwnika, rozgrywanie piłki na ich połowie i ciągłe ataki - w jedna i drugą stronę.
Co do półfinałów, to ja jednak liczę na to, że Walijczycy odeślą do domu iberyjskich aktorzynów, a jutro to samo zrobią Francuzi z Niemcami.
Wysłane 2016-07-06 18:09
Ja także jestem za finałem Walia : Francja, aczkolwiek nie mam nic do Niemców, sympatią darzę Podolskiego - może mniejszą po meczu na Narodowym, ale jednak.
Poza Renato Sanchezem (zobaczymy czy teraz też będzie szalał) Portugalia nie prezentuje się tak dobrze jakby mogła. Ronaldo nie trafia w piłkę, a co dopiero w bramkę. Jest cieniem samego siebie i jeśli Portugalia chce marzyć o czymkolwiek chłop się musi obudzić, mecz z Węgrami to za mało, zwłaszcza na gracza aspirującego do Złotej Piłki. Jestem przekonany, że po posadzeniu na ławie Ronaldo w obecnej formie oczywiście, zespół grałby o wiele bardziej kolektywnie, a co za tym idzie miał szansę nawet na tytuł. Bez tego nie ma znaczenia na kogo ewentualnie po wyeliminowaniu Walii by trafili w finale, bo i tak przegrają.
Póki co dzisiaj Walijczycy walczą o pomniki, półfinał to dla nich kosmos, a finał... nawet pewnie o tym nie śmią marzyć. Pamiętam jednak Duńczyków z '92 i też było podobnie, kto wie, kto wie. Na finał wróciliby zawieszeni Ramsey i Davies...
Wysłane 2016-07-06 21:24 , Edytowane 2016-07-06 22:34
20 minut meczu... Walia gra rewelacyjnie - idą z piłką, żadnych kompleksów, no fajnie to sie ogląda. Portugalia robi za tło w tej chwili...
Edit: o.. I nam się mecz kompletnie odmienił... CR7 - piękny gol.
Wysłane 2016-07-07 07:33
-ADSO-
Walijczykom wyraźnie zabrakło Ramseya i Daviesa, natomiast Portugalczycy mają gigantyczne szczęście w tym turnieju. Grali gorzej od rywali, ale ten łut szczęścia pomagał im brnąć dalej. No chyba, że takie były założenia taktyczne: wszystkie mecze gramy na pół gwizdka, a jeżeli się uda, to nie będziemy wykończeni przed finałem... W takim wypadku możliwe, że po ten tytuł sięgną: drugi finalista może być wypompowany (dokłada się też jeden dzień mniej na regenerację) chyba, że zarówno Niemcy, jak i Francja zagrają bardziej zachowawczo.
Wysłane 2016-07-07 12:02
Nie oglądałem wczorajszego meczu ale po cichu liczyłem na awans Wali. Źle nie grała i półfinał to dobry rezultat.
Przypomina mi się sytuacja z Hiszpanią. Też w fazie grupowej niewiele grała, wszyscy podkreślali, że Hiszpania się męczy. I pewnie odpadnie po wyjściu z grupy. Hiszpania nie tylko wyszła z grupy ale w finale rozstrzelała Włochów jeśli dobrze kojarzę. Szykuje się powtórka ale w wersji portugalskiej?
Dzisiejszy meczyk na pewno obejrzę. Trzymam kciuki za Francję.
Wysłane 2016-07-07 12:39
Defensywna taktyka Portugalii przez cały turniej się opłaca. Ich trener widzi jaki ma zespół, w jakiej formie(jak zmęczony) jest Ronaldo i trzeba mu pogratulować jak to wszystko poukładał. Doszło trochę farta i są w półfinale.
To im będę kibicował, bo to zawsze miło jak się okaże, że odpadliśmy z Mistrzem Europy, na sercu będzie lżej ;)
Wysłane 2016-07-07 13:28
@Lasica
To im będę kibicował, bo to zawsze miło jak się okaże, że odpadliśmy z Mistrzem Europy, na sercu będzie lżej ;)
Mnie już jest.

Wysłane 2016-07-07 14:04
Oglądałem wczoraj drugą połowę i jak nijak nie kibicuję Portugalii to cieszę się że wygrali bo Walia nijak na to nie zasłużyła. Przecież oni w ogóle nie grali, w ogóle nie atakowali. Taka taktyka byłaby dobra jakby to oni prowadzili, a tak przecież nie było. Bale fajnie strzelał ale nie trafiał, z kolei gwiazdą meczu był na pewno Sanchez a nie jakiś tam Ronaldo na którego wszyscy grali.
PS. wychodzi afera z wiekiem Sancheza - może mieć nawet 24 lata (a nie 18 jak twierdzi).
Wysłane 2016-07-07 14:13
@kotin
Wszyscy dajemy się trochę ponieść ogólnonarodowej euforii, wiary w sukces, dajemy się omamić prasie, wyjątkowo marnym dziennikarzom sportowym, ekspertom z lat 60...a prawda jest taka, że jak byśmy porównali piłkarza do piłkarza, ławkę do ławki to do takiej Portugalii, czy Niemiec nie mamy podejścia. Mimo wszystko nie daliśmy się jednym, ani drugim.
Naprawdę udane dla nas EURO. Szacunek dla piłkarzy, i trenera.
Wysłane 2016-07-07 14:22
@Lasica
To mecze były by niepotrzebne, gdyby:
.a prawda jest taka, że jak byśmy porównali piłkarza do piłkarza, ławkę do ławki to do takiej Portugalii, czy Niemiec nie mamy podejścia.
Uroda piłki polega jednak na tym że dochodzą czynniki trudno obliczalne. Motywacja, taktyka, gotowość do współdziałania, (jedynie Milik był egoistą, a i to rzadko), dyspozycja dnia, w ogóle trafienie z formą, turniejowe rozłożenie sił, wiara w siebie, zaufanie do trenera, kapitana, zespołu, piłkarskie szczęście, brak tremy, brak kompleksów, jeszcze raz motywacja...

Wysłane 2016-07-07 14:35 , Edytowane 2016-07-07 14:37
@Lasica
Defensywna taktyka Portugalii przez cały turniej się opłaca. Ich trener widzi jaki ma zespół, w jakiej formie(jak zmęczony) jest Ronaldo i trzeba mu pogratulować jak to wszystko poukładał. Doszło trochę farta i są w półfinale.
To im będę kibicował, bo to zawsze miło jak się okaże, że odpadliśmy z Mistrzem Europy, na sercu będzie lżej ;)
dokładnie tak samo myśle... a to ze prawdopodobnie Portugalia będzie moją druga ojczyzną też robi swoje ;)
z kolei gwiazdą meczu był na pewno Sanchez a nie jakiś tam Ronaldo na którego wszyscy grali.
to tak samo jak z Lewandowskim - jak kryje Cie 2-3 zawodników to trudno poszaleć, CR7 i tka pokazał absolutnie mistrzowską klasę... czyli to jego zmęczenie i oszczędzanie się wcześniej w grupie, albo było kunktatorską (ale mądrą!) taktyką albo potrzebował czasu na rozkręcenie się.
przecież ten gol z główki to jakby to ustawiona reklama była... co do częsci sekundy idealnie wyszedł do piłki. To był gol godny mistrza świata.
Kto jest online: 0 użytkowników, 239 gości