@djluke
przecież to chodzi o pokazanie potencjału na najbliższe lata ewolucji sprzetu.. matko boska jak wąsko na to patrzycie to głowa mała

@Netman

W samochodzie masz bak zamocowany na stałe, który po każdym tankowaniu się "zużywa"?

@KrzysztofT
Typowa bateria dobrze trzyma z 3 lata, gdzie ludzie z reguły wymieniają telefon co rok, dwa, a do tego większość telefonów posiada wymienną baterię, już nie wspominając o niewymiennych gdzie samemu wstawić nową baterię, to 5 min roboty
Przecież w lapku szybciej pada bateria niż w telefonie

Wybacz, ale bardziej idiotycznego argumentu, to jeszcze nigdy nie słyszałem

@Netman nie no Krzychu ma trochę racji, to co mamy obecnie w telefonach jest strasznie zapuszczone względem mocy sprzętu. Już o tylu rewolucyjnych technologiach w bateriach czytałem że głowa mała (w przeciągu jakichś 6-8 lat), a jakoś nikt się nie kwapił do ich wdrożenia. Chociaż niektóre z nich praktycznie nie wymagały wielkich zmian w fabrykach. Czemu tak jest? No ja nie moge tego pojąć. Rynek Smartfonów połknął by to jak szalony...

@koradon
odpalili okrojoną wersję BF3 na Tegrze w detalach Very Low w 16bit renderowaniu i co z tego?

Wyzwolenie się z architektury x86 daje OOGROMNE możliwości!
tzn. jakie dokładnie możliwości?
napewno nie daje "OGROMNEGO" zysku wydajnościowego ani oszczędności energii więc co daje?

@straszny
po co w góle ten temat i takie dywagacje?
przyjdzie czas to zobaczymy czy wszystkie komputery pc znikną i ludzie przerzucą się z dużych laptopów i komputerów z dużymi monitorami na smartfony i tablety

@koradon
Problem w tym, że tu nie rozchodzi się o telefony
Zdajesz sobie sprawę jaka rewolucja byłaby na świecie gdyby wprowadzili jedną z tych technologii
(chociażby tanie w produkcji samochody elektryczne z zasięgiem >1k km)?
Odpowiednie osoby dobrze dbają o to, aby żadna nie ujrzała światła dziennego

@XoR

z dużych laptopów i komputerów z dużymi monitorami na smartfony i tablety

na smarthpny i tablety, a w domu do tego duży monitor i reszta gratów

Ile można to powtarzać?

@XoR

@straszny
po co w góle ten temat i takie dywagacje?

Tobie jak widać po nic, jedyna rzecz jaka wywołuje Twoje zainteresowanie to poziom laga w monitorach, więc trudno żebym Cie zainteresował takim tematem, ale moment... udzielanie się a nawet czytanie tego tematu nie jest obowiązkowe, prawda? Dziwne że tego nie zauważyłeś. Jeśli nie byłby ciekawy dla komputerowców przecież zniknie błyskawicznie...

Wiele osób w branży IT potrafi zrobić kasę na tym że wie jak prawdopodobnie będzie wyglądał świat IT za 5 czy 10 lat.

Jako programista możesz nauczyć się odpowiednich języków programowania nim nastąpi eksplozja potrzeb na danym rynku, jako drobny przedsiębiorca czy zwykły użytkownik możesz założyć stronę/serwis/blog, który potem może eksplodować popularnością jak trafi w nadchodzącą mobilną tematykę, jako inwestor możesz kupić akcje rosnących firm pod zmiany w branży.... możliwości są tysiące, tylko trzeba je dostrzec.

@XoR własnie daje dokładnie to co napisałeś, że nie daje...

@straszny cóż chyba tu zostałeś sam . Ludzie nie chcą tabletów do pracy, chcą dalej PCty. Tablety są do zabawy i prostych zadań.

Żeby nowe mogło wyprzeć stare, musi być przynajmniej tak dobre jak stare. Niestety nie jest i nie wiadomo czy w ogóle będzie ;).
Tort jest jeden a chętnych do podziału bardzo wielu. Nie przez przypadek, obecne smartfony ze swoimi gigantycznymi ekranami, upodabniaja sie do tabletów. Juz teraz ktos posiadajacy telefon z 4.3-5" ekranem moze dojśc do wniosku że po co mu tablet skoro na telefonie zrobi to samo, 7" wyswietlacz niewiele więcej mu da. A 10" to juz taka krowa ze jego mobilność można zaczać kwestionować (np trudno to zmiećić do kieszeni do tego waży ponad pół kilgrama).

Być moze tablety równie szybko jak rozbłysły, zgasną

I zgodzę sie z przedmówcami. Tablety są popularne tylko dlatego, że to relatywnie tani i fajny gadżet, za 3 stówki mozna juz mieć talbet który spełnia swoje zadania. Można to dać dziecku i jak go zniszczy to nie szkoda jak np latopa.
Takich co kupują tablety za 1000 lub wiecej jest zapewne niewielki odsetek bo każdy rozsądnie myślacy człowiek dochodzi do wniosku że moze mieć już za to laptopa na którym zrobi o wiele więcej.

@Yoshi_80 dokładnie, jako posiadacz Note'a nie planuję w bliższej przyszłości zakupu tabletu. Co innego ebook reader. To po wymianie lapka będzie na 100% mój nowy nabytek (no chyba że wpadnie okazyjnie wcześniej).

Swoją drogą przydałby się taki einkowy czytnik z czystym Androidem. W sumie nie ma żadnych przeciwwskazań dla takiego połączenia jeżeli komuś wystarcza ekran czarno-biały (są niby kolorowe ale tylko jedna firma je ma).

/edyta/
Ja tablety/phablety widzę nie jako narzędzia do poważnej pracy ale do stałego kontaktu z siecią. Maile, nawigacje, komunikatory i www. To oprócz rozrywki jest naturalne środowisko dla tabletów. No może jeszcze te duże Note'y mogą robić jako prosty szkicownik

@straszny Ja chciałbym wiedzieć tylko jedno: kto sponsoruje owych analityków...

Wielkie komputery też miały zniknąć, po wejściu na rynek PC-tów, a tu się okazuje, ze są budowane jeszcze większe superkomputery, niż te, które były przed pojawieniem się architektury x86.

@Netman Z samochodem to by była dobra analogia, ale tylko wówczas, gdyby porównywać do aut elektrycznych: mimo wielu ich zalet, jakoś nie widać szturmu klientów na tego typu auta: mały zasięg i problem długiego ładowania (czyli wygody użytkowania) skutecznie odstrasza potencjalnych klientów od masowego kupowania, nawet do jazdy po mieście (czyli na relatywnie krótkich dystansach).

@spider_co
Ależ czemu miały zniknąć superkomputery?

Chodziło na pewno, że kiedyś komputer zajmował całe pomieszczenie, więc nikt teoretycznie nie mógł posiadać jego, a PC miały zmienić taki stan rzeczy

Odnośnie samochodów, to nie rozumiem co miałeś na myśli
Jeśli chodzi o nie, to teoretycznie problemem jest tylko cena (nie oszukujmy się, dopiero Tesla jest użyteczna), a prawdziwym problemem jest to, że ktoś dba aby nie spopularyzowały się elektryczne auta

@Netman Nie pamiętasz słów sprzed lat samego Billa G. - odnośnie komputerów? Rzeczywistość okazała się inna - im mocniejsze stawały się komputery, tym większa moc stale okazywała się potrzebna - coraz to nowe zastosowania, itd. pożerała natychmiast tę moc. W tej chwili mamy chwilowy zastój, ale podejrzewam, że w ciągu najbliższych lat pojawi się tyle nowych zastosowań, wymagających dużo większych mocy, niż dają nam dzisiejsze stacjonarki, ze ich sprzedaż znowu ruszy pełną parą. Mobilne dadzą sobie radę świetnie radę z dzisiejszymi zastosowaniami, ale z nowymi zwyczajnie nie dadzą rady (jeżeli już, to w bardzo ograniczonym zakresie).

Na dobrą sprawę, gdyby było zgodnie z dawnymi przewidywaniami, to dzisiejsze superkomputery nie były by potrzebne, bo moc obliczeniowa dzisiejszych domowych piecyków przewyższa moc starych superkomputerów.


No właśnie chodzi mi o ograniczenia aut elektrycznych - słaby zasięg i problematyczne ładowanie nie pozwala wyeliminować aut spalinowych, podobnie jest ze smartfonami/tabletami - póki co mała mobilność/użyteczność nie wyeliminuje klasycznych PC-tów.

@spider_co
Gates nie zdawał sobie z tego sprawy

Wcześniej nikt nie śnił aby np. modelować pogodę na całej kuli ziemskiej, gdzie ilość obliczeń do tego jest nie do pojęcia

Zasięg w autach - zerowy problem, niech tylko wprowadzą do użytku jedną z nowych technologii, o których się słyszy od 10 lat
Czemu nie wprowadzają? Powód jest chyba oczywisty
Ładowanie też nie powinno stanowić problemu - Tesla na stacjach ładuje się w godzinę, a Amerykanie w posiadaniu mają przyłącza w domu ładujące w czasie 4 lub 8h - więc nie jest źle


@straszny
Ładne parę lat temu, może 4? czytałem fajny artykuł o Intelu
Było w nim, że inwestorzy nie chcą ładować w niego kasę, bo nie widzą w nim żadnej przyszłości

A dokładnie wczoraj przeczytałem, że ktoś przewiduje załamanie się rynku tabletów.

@straszny
i to jest właśnie problem z rozmową z Tobą bo nie podajesz żadnych konkretów. Ani razu nie ustosunkowałeś się DLACZEGO miałby ktoś kto dzisiaj lubi pracować na stacjonarce a mniej na laptopie nagle porzucić je na rzecz technologii mobilnej której nie dzisiaj lubi. Ludzie lubią laptopy (sam mam laptopa a właściwie Tablet PC z piórem Wacom-a ) i nigdy nie chcieli komputerów stacjonarnych. Jeśli zapytam się kogoś kto ma tableta co o nim sądzi to zawsze reakcja jest "był przynajmniej tani..."

I nie widziałem aby ktoś uważał tablet za następny krok w ewolucji sprzętu komputerowego a tylko fajny gadzet. Czyli: laptops are to stay

Kwestia podłączania smartfona do stacji dokującej nie jest przekonywująca. Podłączenie (oczywiście bezprzewodowe, automatyczne i rzadko kiedy potrzebne bo będzie chmura) smartfona do PC aby zsychronizować dane i "sesję" już ma większy sens. Produkcja płyt głównych jest tania a koszt budowy całego PC tylko spadnie wraz z większą integracją wszystkiego w procesorze. Procesorze z dużym wiatrakiem który dzięki rozmiarom i chłodzeniu zawsze będzie wielokrotnie wydajniejszy. Czyli klient będzie miał do wyboru albo kupić smartfon za np. 200$ (który i tak wystarczy!) + komputer za 800$ albo smartfon za 1000$ który w roli stacji roboczej będzie wielokrotnie wolniejszy i jeszcze podatny na zgubienie.

Chyba masz straszny ludzi za idiotów coś mi się wydaje i bezmyślne nie posiadające własnego zdania i preferencji idiotów.

Poza tym naucz się interpretować wykresy

z tegoż to wykresu wynika że całkowite zastąpienie tabletami pecetów nastąpi dopiero w nieskończoności czyli nigdy

@Yoshi_80
kurcze.... ale kto mówi że to beda tablety? Ja tego nigdy nie powiedziałem. Technologie mobilne nie oznaczają tylko tabletów. Tablety jako takie nie są dość ergonomiczne.

Jak widzę przyszłość linkowałem parokrotnie i nic chyba z tego nie oglądałeś ani nie czytałeś - naprawdę polecam obejrzeć sobie koncepcję Canonicala - mnie ona całkowicie przekonuje.

wg mnie tablety w wersji stand alone (obecnej) w ciągu 10 lat również czeka albo zniknięcie albo spychanie w niszę.

@maq

dawaj link! Bardzo chętnie przeczytam głos krytyczny jakiegoś analityka.


@spider_co
zacytuj te słowa Billa G bo nie bardzo wiem o jakich piszesz....

W tej chwili mamy chwilowy zastój, ale podejrzewam, że w ciągu najbliższych lat pojawi się tyle nowych zastosowań, wymagających dużo większych mocy, niż dają nam dzisiejsze stacjonarki, ze ich sprzedaż znowu ruszy pełną parą

wg mnie nic takiego się nie stanie, rozwój usług chmurowych całkowicie sparaliżował tą ścieżkę rozwoju. Tylko że Ty nie lubisz chmury więc nie widzisz jak bardzo zmieniła wykorzystanie technologii IT.

@XoR
Widzę, że masz jakiś problem z czytaniem, w żadnym miejscu nie padło stwierdzenie 'całkowite zastąpienie pc'

Jestem jednego pewny, u mnie w lokalnym otoczeniu PC jest już kompletnie martwy na rzecz laptopów
Tylko chyba ja zostałem z zamysłem upgradu kompa

@koradon
ARM v6 miał wydajność na MHz pokroju 486. ARM v7 (czyli Cortex A8 i A9) mają ją niższą od Pentium Pro
Cortex A15 to już normalnie wydajność jak AMD K7 (i podobnie jak on nie ma jeszcze 64bit )

zużycie prądu to tylko kwestia odpowiedniego zaprojektowania wyłączania jednostek w procesorze. Taki Cortex-A15 pod tym względem tak ssie że trzeba zdublować funkcjonalność rdzeni w formie okrojonego Cortex-A7 bo nie mogą go zmusić do małego poboru prądu.

ARM używa skomplikowania układów sprzed grubo ponad 10 lat i stąd jest oszczędność energii a jak tylko próbują wejść w IPC z okolic 10 lat temu to TDP nieznośnie rośnie. Gdzie więc widać tą przewagę ARM nad X86?

W tym roku jeszcze ma wyjść platforma Bay Trail (i ultra oszczędne Hashwell) więc będziemy mogli porównać ostatecznie X86 vs ARM bo to będzie pierwszy Atom od początku do końca projektowany pod smartfony i tablety. Myślę też że sporo on namiesza, szczególnie jeśli wyjdzie jakiś VirtualBox dla Androida X86


edit://
Netman
PC to już są głównie laptopy w przeważającej większości. Stacjonarki zostały tylko u entuzjastów. Tych samych którzy nawet i za 10 czy 20 lat będą chcieli je mieć i będą je kupować

@XoR
przestan pleśc bzdury - skąd Ty to wytrzasnałes ? Litości

Cortex A9 bez problemu dekoduje video FHD - poziom Pentium Pro ?

Ok - nie masz o tym zielonego pojęcia, ale nie musisz się niewiedzą chwalić Xor.

a z tym przed zabraniem głosu wystarczyło się zapoznać z testem laptopa na pierwszej wersji Cortexa A15: [LINK]

podstawowy najniżej taktowany Cortex A15 dual jest 50-60% szybszy od dwurdzeniowego Atoma N570. Żyjesz w nieistniejącym świecie Xor swoich uprzedzeń.