U mnie było trzech, jeden z PIS, jeden z PSL i jeden niezależny. Widać jak senat jest traktowany przez większość partii.
Wolę kartę do głosowania z konkretnymi kandydatami niż książeczkę z setkami nikomu nieznanych ludzi
Forum > Tematy dowolne > Nie chcę nikogo denerwować!
Wysłane 2015-10-26 12:04 , Edytowane 2015-10-26 12:04
@pustelnik
Po wyborach można sobie już w warunkach częściowych wyników uświadomić jak potężną bronią jest rozbicie elektoratu. O ile nic się nie zmieni to lewica przez to nie weszła do sejmu, Korwin z Kukizem mieli by łącznie "naście procent", a Platforma z Nowoczesną stanowiła by silną przeciwwagę dla PiSu, może nawet nie dali by im samodzielnego rządzenia.
biorąc pod uwagę że w tej chwili (ostatnie wyniki) projektowana większość PiS to ledwo 12 posłów, wystarczyłoby żeby któraś z partii lewicowych weszła i PiS nie miałby przewagi
nasza ordynacja jest tak skontruowana, że partie, które nie weszły, a na które oddano wazny głos - jest on przenoszony proporcjonalnie na partie które weszły, więc głosy lewicy przejął w największym stopniu... PiS.
Wysłane 2015-10-26 12:51
@Netcop
Wolę kartę do głosowania z konkretnymi kandydatami niż książeczkę z setkami nikomu nieznanych ludzi
Ale do tego nie trzeba jowów.
Jeżeli z danego okręgu mandat dostaje odpowiednio mało posłów (np. 5), i jeżeli jest zapis że dostają się osoby z największą ilością otrzymanych głosów, bez względu na jakieś wyniki partyjne czy inne wyliczenia, to może się okazać że duża partia woli wystawić 3 kandydatów zamiast 5.
A to z obawy przed zbytnim rozłożeniem się głosów, co mogłoby doprowadzić do tego że nikt z ich kandydatów mandatu nie otrzyma.
Wysłane 2015-10-26 19:00
Korwin ma coraz mniejsze szanse, cud raczej się nie zdarzy. Podobnym cudem PSL nie wejdzie .
Wysłane 2015-10-26 21:57
Najlepsze to będzie jak PIS jednak zrealizuje swoje obietnice wyborcze. To będą jaja. Z radością popatrzę, bo pomysły mieli radosne. Zobaczymy co powiedzą ludzie jak opodatkują banki i większe sklepy i przyjdzie im płacić za serek połowę więcej.
A już teraz emerytki spuszczają wodę raz dziennie i siedzą bez światła.
Wysłane 2015-10-26 23:50 , Edytowane 2015-10-26 23:51
@1084
Ja też się zastanawiam jak ludzie (tacy zwykli, pro-pisowscy) argumentują sobie wprowadzenie podatku bankowego - przecież to logiczne że nie zapłacą za to banki tylko ich klienci. A że kredyty dla bogatych to można dowalić...no ale to często specyficzna grupa wyznawców popierających więc...
A markety...jak każde inne wielkie korporacje. Kasa ucieka i nie ma co się kłócić. Inne markety płacą i droższe nie są.
Ale najpierw chcą obniżyć wiek emerytalny i chyba dać po te pińcet. Zobaczymy.
@Lasica
Ale to nie pierwszy i nie ostatni jego koniec raczej. Ten człowiek chyba cieszy się z własnej porażki w przeciwieństwie do swoich współpracowników czy elektoratu. A sam przecież ma kasę bo jest europosłem (noo, chwilowo na przymusowym bezpłatnym urlopie).
Wysłane 2015-10-27 08:25 , Edytowane 2015-10-27 09:01
@djluke
A sam przecież ma kasę bo jest europosłem
Korwin odziedziczył po swojej mamie majątek ok. 5 mln zł, czego nie ukrywał nigdy, i ta kasa pozwala mu się bawić w polityce, nie zarobił dużych pieniędzy nigdy na książkach, kartach ani gazetach. Jest w sytuacji drastycznie innej niż wyobraża to sobie większość ludzi. Więc bawi się i tyle. Nie był i nie jest tak naprawdę żadnym przedsiębiorcą i ich problemy zna raczej teoretycznie. To już lepszy jest Przemek Wipler, który był doradcą finansowym wielkich korporacji i widział trochę świata finansów (aczkolwiek to też nie jest własna działalność)
przecież to logiczne że nie zapłacą za to banki tylko ich klienci.
prawda? Jakim cudem tak oczywista rzecz ucieka rządzącym? Przecież za jakiekolwiek negatywne zmiany w prawie bankowym zapłaci tylko polski drobny biznes i drobny polski konsument - duże korporacje wezmą sobie kredyty na zachodzie, a drobny biznes nie.
A markety...jak każde inne wielkie korporacje. Kasa ucieka i nie ma co się kłócić. Inne markety płacą i droższe nie są.
Wiesz markety są w klinczu niesamowitej konkurencji cenowej między sobą - przecież taki Leclerc np nie daje rady i zamierza wycofać się z Polski. Na Węgrzech po tym jak dowalono dodatkowe daniny dla państwa, z 5 wielkich sieci 4 się wycofały a została jedna. Ta ostatnia po okresie chaosu wali teraz ceny tak wysokie jak nie dałaby rady nigdy dać wcześniej.
Wysłane 2015-10-27 09:28 , Edytowane 2015-10-27 09:55
sa już ostateczne wyniki - PiS ma samodzielną większość zarówno w Sejmie jak i w Senacie.
Jest to największy jednostkowy sukces partii w historii polskiej demokracji.... co ciekawe sukces teoretycznie mniejszy niż PO, które w 2007 roku miało 41.5 % głosów, ale PiS zebrało wtedy 32% i Platformie zabrakło proporcji do samodzielnego rządzenia.
Wysłane 2015-10-27 09:31 , Edytowane 2015-10-27 09:33
@djluke
Tak sprzyjających warunków do wejście JKM nie miał nigdy. Dostał się do PE, zaistniał bardziej w mediach, zdenerwowanie społeczeństwa, odwrót od PO, dość mocno udziela się w SM. Do pewnego momentu dogadywał się z Kukizem, wyglądało na to że razem mogą iść do wyborów....i wszystko popsuł. Właściwie zaczęło się psuć jak rozwalił KNP, a ludzie z KNP weszli teraz z list Kukiza, żeby było śmieszniej. Niech sobie Wipler pluje w twarz teraz :P
https://pbs.twimg.com/media/CSRzklFXAAA1jix.jpg
Wysłane 2015-10-27 09:43 , Edytowane 2015-10-27 09:46
@Lasica
Wipler, gdyby został w PiS, mogłby być obecnie ministrem finansów i mieć nieporównywalnie większy wpływ na polską gospodarkę i jej liberalizowanie.
uważam że przelicytował i stracił życiową szansę
Wysłane 2015-10-27 09:44
Niestety ale JKM nigdy nie bedzie dobrym politykiem. Podpala sie niesamowicie i nie potrafi utrzymać emocji.
Zamiast skupic sie na gospodarce wchodzi w kontrowersyjne i mało wazne tematy. Oczywiście wchodzi ze znana dla siebie gracją.
Wysłane 2015-10-27 13:24 , Edytowane 2015-10-27 13:25
@NetCop
...na partie na które NIE GŁOSOWALI.
No jest to paradoks i może nawet ułomność tego systemu głosowania, ale dobrze się skończyło:
Stara lewica odpadła, bo już nawet obrzydzenia nie budzi. Nowa lewica dobrze się zapowiadała, dopóki szczerze i naiwnie nie obiecała podwoić podatków. Korwin miał pecha - Petru zabrał mu głosy "gospodarcze", a Kukiz "buntownicze".
Jest jednak ewidentnie sens głosować na tych co mogą nie wejść:
Właśnie Petru i Kukiz mogą wnieść nową jakość do sejmu. Zanim nauczą się kraść*, zrobią coś dobrego. Popatrzą innym na ręce.
*Słowa kraść użyłem świadomie. Zabranie mi i milionom Polaków pieniędzy z Funduszy II filaru oceniam jako kradzież - wolno mi. Oceniam też jako cofnięcie zdobyczy cywilizacyjnej. Mogliśmy jako pierwszy kraj na świece oprzeć system emerytalny na własnym oszczędzaniu a nie na solidarności pokoleń - systemie odziedziczonym po Bismarcku, po czasach gdy w rodzinie było po siedmioro dzieci. Gdy ja dojdę do wieku emerytalnego, pracować na mnie będzie już tylko dwóch zatrudnionych. Jaką mi dadzą emeryturę? Oszczędności II filaru może nie były by w moim wypadku, (wiek) dużo większe, ale nawet gdybym umarł miesiąc przed emeryturą, ktoś by je mógł odziedziczyć. Ci dwaj pracujący nie płacili by na mnie. Żyło by im się lepiej.
Rozwalenie dla doraźnej potrzeby budżetu, tej nowej jakości cywilizacyjnej, oceniam nie tylko jako kradzież, ale gorzej - jako głupotę, która się zemści. Niestety tylko na nas, nie na politykach, którzy nas okradli.
Wysłane 2015-10-27 13:58 , Edytowane 2015-10-27 13:58
@Kotin
Ja tam za lewicą płakać nie będę. Nawet się cieszę, że co niektórych oglądać w końcu nie będziemy (szkoda, że PSL weszło) natomiast nie podoba mi się system w którym aż taka ilość głosów jest kompletnie marnowana i to w sytuacji gdy połowa obywateli ma wybory głęboko w ...
Wysłane 2015-10-27 14:22 , Edytowane 2015-10-27 14:30
@NetCop Mam bardzo podobne odczucia tak na prawdę, (za lewicą też nie płaczę, PSL też bym łatwo odżałował). Jednak alternatywą tego systemu, gdyby nie próg 3% do dofinansowania i 5% do wejścia do parlamentu, oraz premia miejsc dla zwycięzcy, było by może 45 partii po 10 posłów.
PIS, Kukiz, Petru i Mniejszość Niemiecka to 306 posłów - o jednego za mało do większości konstytucyjnej.
Wysłane 2015-10-27 14:33 , Edytowane 2015-10-27 14:59
@kotin
przy polskim braku determinacji do koncylialności tyle partii oznaczałoby wieczną awanturę....
najważniejszy polski parlament z 1922 roku miał... 18 partii w Sejmie, był kołowrotek rządów i ciągle awantury z brutalną przemocą na ulicach. Skończyło się wojną domową, przelewem polskiej krwi, dyktaturą wojskową, zacofaniem, wieloletnim spadkiem PKB (przez prawie cały okres międzywojenny nasza gospodarka kurczyła się), i nieprzygotowaniem do wojny.
o jednego za mało do większości konstytucyjnej.
PiS większość do dobrych zmian konstytucji może uzyskać bardzo prosto, kończąc wojnę polsko-polską i godząc się z PO.
Wysłane 2015-10-27 14:48
Wszystko się zgadza tylko czy my na prawdę musimy mieć aż 460 posłów. Nie wystarczyło by 230 albo 100? Czy musimy głosować na partię, a nie ludzi?
Teoretycznie mój region reprezentuje kilkunastu posłów, w praktyce odpowiedzialność się rozmywa, a jedni przerzucają ją na innych.
Kto jest online: 0 użytkowników, 163 gości