@straszny
Spadała szara strefa bo się gospodarka stabilizowała - to że za PO nie działo się nic oznaczało także że nie działo się nic złego. Natomiast to co się wyrabia obecnie, co wydarzyło się w ciągu ostatniego tygodnia i co na pewno wydarzy się jeszcze w tym roku to rokuje raczej na panikę i strach przed przyszłością niż jakakolwiek stabilizacja czy normalność nawet.
Forum > Tematy dowolne > Nie chcę nikogo denerwować!
Wysłane 2015-12-03 18:54
Wysłane 2015-12-03 19:42 , Edytowane 2015-12-03 19:46
@djluke
no zobaczymy...to wszystko teraz to tylko taka hm.. przygrywka, będzie mnie bolało usunięcie podatku liniowego, trochę te rozliczenia kwartalne też, ale najbardziej zaboli mnie jak PiS doprowadzi do nowych podatków dla banków - od razu widać będzie po kontrahentach, bo większość polskich firm typu 10-50 osób na etacie, jedzie na kredytach obrotowych i inwestycyjnych.
Takie firmy, średniej wielkości, to jest gros moich obrotów i klientów, nie drobne tylko właśnie takie typowe średnie firmy. No i to jest tez główna masa, która wyrabia PKB i pieniądze dla kraju.
Na pewno nie idzie nic dobrego, co widać po giełdzie..... jeśli pojawią się jakiekolwiek szanse na poprawę sytuacji, giełda na pewno odbije parę miesięcy wcześniej.
W maju pojawiły się pierwsze wyniki sugerujące mocne zwycięstwo PiS:
Wysłane 2015-12-03 20:31
A propos podatku dla banków, no poniekąd ;p
Obiło mi się o uszy że ma wejść w życie ustawa wg której łączny koszt kredytu (odsetki + inne opłaty) nie będzie mógł przekraczać 25% wartości tego kredytu - ktoś coś wie? gdzie szukać czy coś?
Wysłane 2015-12-03 20:36
@Cursed
no nie nie - pozaodsetkowe koszty kredytu nie mogą przekroczyć 25% [LINK]
Wysłane 2015-12-03 21:41 , Edytowane 2015-12-03 21:52
Dzięki
Ale nawet nie, bo
po art. 36 dodaje się art. 36a–36d w brzmieniu:
„Art. 36a. 1. Maksymalna wysokość pozaodsetkowych kosztów kredytu nie może być wyższa od sumy:
1) 25% całkowitej kwoty kredytu oraz
2) 30% całkowitej kwoty kredytu wyrażonej w stosunku rocznym.
2. Maksymalną wysokość pozaodsetkowych kosztów kredytu, o której mowa w ust. 1, oblicza się według wzoru:
MPKK ≤ (K X 25%) + (K X N/R X 30%)
gdzie poszczególne symbole oznaczają:
MPKK – maksymalna wysokość pozaodsetkowych kosztów kredytu,
K – całkowita kwota kredytu,
n – okres spłaty wyrażony w dniach,
R – liczba dni w roku.
http://orka.sejm.gov.pl/opinie7.nsf/nazwa/3460_u/$file/3460_u.pdf
To się wysilili ;p
Wysłane 2015-12-03 23:46
Czyli jeszcze gorzej chyba...a swoją drogą się czyta (umowy) się wie. Banków jest wiele i jest wybór, a wprowadzając podatek bankowy sami podnoszą ludziom koszty...ale pewnie wyszli z założenia że kredyty są za drogie i banki mają kupę kasy więc należy je jeszcze opodatkować...no czad...
Tymczasem dziś od 13 strasznie poleciał dolar! No kurcze prawie 12 groszy w 10 godzin! Toż to załamanie kursu jest! Teraz już lekko odbija niestety...
Wysłane 2015-12-04 01:38
A ja nie bardzo rozumiem dlaczego kolega straszny tak bardzo przeżywa ten PIS i te podatki. No przecież jest za socjalem, za dotowaniem innych i za zabieraniem bogatszym kasy i dawaniu biedniejszym. No to teraz PIS to realizuje właśnie. Łupi tych co kasę mają i daje jałmużnę tym najbiedniejszym lub najlepiej kombinującym. Przy okazji ma zatrudnienie dla swoich fumfli.
Wysłane 2015-12-04 07:24 , Edytowane 2015-12-04 12:23
@1084
bo dla mnie istnieje coś takiego jak ewolucja społeczna i gospodarcza, droga, którą państwo przeżywa: dziki kapitalizm -> potem coraz więcej równowagi społecznej -> aż powolna ewolucja w stronę odpowiedzialnego państwa, wysokich podatków i wspólnych wartości, dla społeczeństw, które się dorobiły i mają inne wartości niż te społeczeństwa, które się dorabiają a te z kolei inne niż gość z dzidą biegający po stepie afrykańskim
nie ma jednego systemu idealnego dla dzikiego plemienia w Afryce i bogatego małego społeczeństwa w północnej Europie, próby zmuszenia wszystkich do życia pod wspólnymi warunkami są dla mnie niepoważnym doktrynerstwem. Rady, które można by szukać dla Szwecji, nie są dobre dla Nigerii czy Polski, tak jak coś co jest dobre dla Polski nie jest dobre dla Szwecji.
gwoli wyjaśnienia - jestem za bardzo wysokimi podatkami dla bogatych, bo nie ma ludzi gorzej wydających pieniądze niż klasa próżniacza, dobrze zorganizowane państwo wyda je lepiej, jestem za bardzo mocno zróżnicowaną skalą podatkową, z równie niskimi podatkami dla biednych poniżej mediany zarobków i dużą kwota wolną od podatku.
@dj
Teraz już lekko odbija niestety...
a dlaczego niestety? Nie mów że grasz na forexie.... przez świat toczy się wielowymiarowa ukryta walka między dolarem a euro, na ogół czym mocniejszy dolar tym słabsze euro.... więc to jest tak że jak następuje załamanie dolara, to dla polskiej gospodarki to jest złe, nasze rozliczenia idą prawie w całości w euro, a kurs euro automatycznie reaguje odwrotnie i drożej do złotówki
Dla Polski, dla naszej gospodarki, zdecydowanie lepiej byłoby żeby dolar drożał a taniało euro, a dzieje się odwrotnie :(
pary EURO-PLN i USD-PLN
Wysłane 2015-12-04 09:49
@1084
Bo pojechać banki po kieszeni można by sprytniej,
np. wprowadzić obowiązek wprowadzenia do oferty konta za zero przez każdy bank chcący działać na polskim rynku,
ewentualnie jakaś wariacja tego.
Skoro można regulować koszt kredytu, to czemu by nie ;p
Wysłane 2015-12-04 10:01 , Edytowane 2015-12-04 12:22
@spider_co
przez pryzmat konsumenta tak, ale całe usługi i produkcja w Polsce korzysta na tanim euro, bo w nim się rozlicza, odwrotnie niż konsumenci kupujący online na świecie. Jak mamy budować bogactwo kraju to chyba nie przez tanie zakupy smartwatchy z Chin, tylko przez własną atrakcyjnie cenową produkcję i usługi?
Wysłane 2015-12-04 13:32 , Edytowane 2015-12-04 13:37
@1084
co Ty pleciesz Michał? Ludzie którzy mają wybór nad zakupem ziemniaków beda kupowali smartwatche z Chin?
pływasz w oparach absurdu wymyślonych pomysłów z takimi głupimi uwagami że opadają ręce. Co mam odpowiedzieć rozmówca na takie wymyślone wizje głodujących ale zadowolonych z zakupu tanich smartwatchy?
Wysłane 2015-12-04 14:36 , Edytowane 2015-12-04 14:37
straszny
Ludzie którzy mają wybór nad zakupem ziemniaków beda kupowali smartwatche z Chin
Co ty za wymysły piszesz? Gdzie ja napisałem, że mają wybór między ziemniakami a zegarkiem? Ty tak na poważnie czy jaja sobie robisz?
Jak mniej wydasz na coś, to ci zostanie kasa na co innego. Np. ja się cieszę, że idzie klient i kupuje tanio laptopa w Biedronce, bo stać go na wykonanie usługi jeszcze u mnie. Jakby wydał więcej to może by nie miał.
I tak samo jak wyda mniej na smartwacha, tablet, telefon i co tam jeszcze, to ma więcej kasy na inne rzeczy.
Poza tym, bogactwo to to co posiadamy a nie usługi które dajemy. Bogaty ma dobra, biedny niema dóbr. Czym więcej mamy dobra tym jesteśmy bogatsi. Nie jest istotne ile robimy, ale ile dobra możemy nabyć za to co robimy. Czym dobra są tańsze, tym lepiej, bo Kowalski może mniej pracy wymieniać na te dobra, a czym dobra są droższe, tym Kowalski musi więcej pracować na to samo.
Wysłane 2015-12-04 14:42
@straszny licząc w procentach, więcej punktów dam Tobie, ale potwierdzam, że ludzie którzy wybierają tańsze ziemniaki, też mają zakupy inne. Przyjęciny, osiemnastki i inne okazje powodują że kupują tablety, laptopy nawet dla dzieci, rowery, piłki (jak sa mądrymi rodzicami, a bywają czasem). Czy akurat konkretnie smartwache, nie wiem, ale rynek jest całością i jest bardziej skomplikowany, niż się może wydawać.
Tani dolar to z resztą nie tylko tanie smartwache, ale i tani transport - bardzo ważny składnik opłacalności w gospodarce.
Tanie euro to faktycznie tańsze inwestycje, czy import do produkcji, ale mniejszy zysk z eksportu, (bo eksportujemy głównie do strefy euro) i mniejsza korzyść z dopłat - prawdopodobnie, tu nie jestem pewien.
Wysłane 2015-12-04 14:57 , Edytowane 2015-12-04 15:41
@kotin
Tani dolar to z resztą nie tylko tanie smartwache, ale i tani transport - bardzo ważny składnik opłacalności w gospodarce.
część ropy Polska rozlicza w euro, Brent z Morza Północnego. W dolarach rozliczamy ropę od Rosjan, Ural, wysoce zasiarczoną, aczkolwiek i polskie rafinerie PKN Orlen i Lotos sa do niej przystosowane.
Nie umiem tak od ręki znaleść jakie są proporcje przemysłowe dostaw Brent i Ural, trzeba by się bardzo zagłębić w temat, tym bardziej że wiem że Arabowie też próbują penetrować polski rynek i sprzedawać bezpośrednio
Ropa arabska jest tak samo zasiarczona jak rosyjska, najlepsza jest norweska, Brent, tzw niskosiarkowa. Z niej jest najwięcej benzyny. Najgorszą na rynkach jest ropa z Kanady - największy poziom zasiarczenia.
Wysłane 2015-12-04 16:20
@straszny
Dokładnie - pisałem z punktu widzenia konsumenta, zainteresowanego nie tylko zakupami z Chin ale ogólnie elektroniki. Przez ostatni czas podrożały znacznie np. telewizory. Elektronika komputerowa też nie tanieje. I tak, większe znaczenie ma dla mnie fakt czy stać mnie na tablet lub telefon niż to że jakaś tam gospodarka jakiegoś kraju się rozwija.
Piszesz o taniejącym euro...ale euro nie tanieje. Euro się trzyma, czyli zmienia się kurs EUR:USD.
Wysłane 2015-12-05 09:30 , Edytowane 2015-12-05 09:34
@Lukxxx a co, nie chcesz żeby im się skończyło?
Przepraszam za demota, ale w lekkiej konwencji może ujdzie?
Kto jest online: 1 użytkowników, 192 gości
amd_ok ,