To dobry moment żeby przypomnieć znaną już w starożytności zasadę złotego środka.
W skrócie mówi ona że skrajności są złe.

Opieka nad tymi których dotknął los wpisana jest w historię Homo Sapiens. W grobach naszych praprzodków, jak też wymarłych kuzynów Neandertalczyków znajdowano szczątki ludzi ułomnych. Z jakichś powodów przeżyli na przykład bez kończyny, co utrudniało zbieranie pożywienia i polowanie.
Zwyczaj - przodek prawa, jakaś głęboko zakorzeniona moralność w grupie, pozwoliły im przeżyć.

Z drugiej strony mamy teraz przerost państwa "opiekuńczego".
Skąd cudzysłów? Bo mimo takiej "opieki" dużo jest bezdomnych, żebrzących, głodnych, odrzuconych.
Bo państwo "opiekuńcze" marnotrawi to co nam odbiera. Niewielka część daniny wraca do potrzebujących.

Tu przechodzimy do podatków. Wspomniana wcześniej I Rzeczypospolita nie miała w praktyce aż do Konstytucji 3 Maja stałych podatków w ogóle. To była skrajność. Skończyło się rozbiorami, mimo husarii i patriotyzmu, bo wolność to też pieniądze na wojsko, egzekwowanie prawa...

Od drugiej wojny światowej, koncerny zbrojeniowe i socjaliści, wymusili na rządach i społeczeństwach podatki o skali w historii nie znanej. Nigdy w historii świata nie było tak wysokich podatków.

Gdzie ratunek? W jakiejś teorii społecznej? Utopii? W socjalizmie? Dzikim kapitalizmie bez ograniczeń?
Nie. Nie ideologicznych, czy w odgórnych, rządowo - urzędniczych łapkach jest wyjście. Rząd musi być, urzędnicy też, ale czemu II Rzeczypospolita zawdzięczała zwalczenie alkoholizmu? Wychowanie najbardziej patriotycznego pokolenia w historii Polski? Jak zdążono dokonać integracji gospodarczej i mentalnej ziem 3 zaborów? 2 obcych języków, 3 tradycji prawnych, 2 szerokości torów i systemów miar...? Jak generałowie i komandorzy 3 państw utworzyli Polskie Wojsko?

Przykładem. "Pracą u podstaw". Odwagą bycia uczciwym. Tradycją. Moralnością...
Tak wiem. Te elity zginęły. Nie ma ich, nie ma kto tego robić. Wymordowani, wypędzeni, zniszczeni przez Hitlera, Stalina, komunę, zsyłki, Oświęcim, Katyń, Powstanie.
Zostaliśmy tylko my.
Sami.
Oni dali radę. My też musimy - to nasz kraj.

Zostaliśmy tylko my.
Sami.
Oni dali radę. My też musimy - to nasz kraj.

Dlatego trzeba gospodarować takimi zasobami jakie mamy. Cóż, że w większości to "Janusze" i inne cebulaki. Patrzymy na zachód bo tam jest system, który dla większości jest bliższy oczekiwaniom. A, że ostatnie 200 lat tamte społeczeństwa rozwijały się spokojniej bez rozbiorów i wieloletniej okupacji to im łatwiej.

@Lasica
nie ma się czego wstydzić - czytałem Twój post o SLD i krulu - ja tam uważam że myli się ten kto nic nie robi, a chodzenie na wybory i głosowanie samo w sobie jest powodem do zadowolenia.  To że każdy z nas szuka partii czy ludzi, którzy, mamy nadzieje że maja receptę, na szybsze i lepsze bogacenie się społeczeństwa, to nic złego.

@Agrest
a np Finlandia - okupacja rosyjska dłuższa niż u nas zabory? albo Niemcy? Przecież Niemcy naprawdę zostały zrównane z ziemią po II wojnie światowej. Dosłownie zrównane z ziemią. I jeszcze okradzone przez czerwonych z praktycznie wszystkiego co miało jakąkolwiek wartość. Kraje które przeszły straszne rzeczy. Jednak odbiły się i szybko rozwinęły.

@kotin
chciałem nawiązać jeszcze do Twojego wspomnienia że za Kazimierza zdarzali się chłopi posyłający dzieci na uniwersytet. Owszem, ale nie wynikało to z systemu feudalnego tylko resztek wolności kmiecej. Kraj Piastów wszedł w chrześcijaństwo jako dość prymitywna społecznie federacja plemion - był książe naczelny, książęta pomniejsi, ich najemne druzyny (na ogół wikingowie) i masa wolnych kmieci żyjących jeszcze z częściowymi zasadami demokracji plemiennej. Słowiańskie kmiece gródki (budowane zresztą wspólnymi siłami paru wsi), do których wolni ludzie mogli spierdzielić i bronić się jak książę próbował im coś narzucić co im nie pasowało, były ewenementem w Europie. 

Straszną przemocą kościół katolicki i książęta wprowadzili tu nam feudalizm, przez kilkaset lat zniszczono wolny stan kmiecy, zniszczono wszystkie grody kmiece lub zabrano je dla panów z otoczenia książąt, a z kmieci-wolnych obywateli zrobiono chłopów-niewolników. Czasy Kazimierza to był ostatni okres kiedy jeszcze chłopi byli na tyle wolni i zdarzali się na tyle bogaci że dało się to odnotować. Potem było tylko gorzej.

a wracając do tematu opiekuńczości i braku opiekuńczości to dla mnie wszystko zmierza nieuchronnie ku pełnemu społeczeństwu socjalnemu i opiekuńczemu: automatyzacja, robotyzacja, wydajność produkcji, coraz potężniejsza sztuczna inteligencja. Będzie się można oszukiwać jakiś czas, ale ku temu to zmierza. 

Zresztą od zawsze prezentuje pogląd że wysoka kultura społeczna i socjalna pomoc są wpisane w naszą ewolucję, tak jak pisałeś wyżej o pochówkach przodków człowieka. Praca w grupie, praca społeczna, pomoc sobie, umiejętność oddania części swojej dla wspólnego dobra, to jest to czym wygraliśmy ewolucję i szczyt drabiny biologicznej.  Więc tym bardziej jak czytam nieludzkie teorie libertarian jak to człowiek ma być zdany na siebie to przewraca mi się w brzuchu jak bardzo zaprzecza to naturalnej ewolucji naszego gatunku. 

Straszną przemocą kościół katolicki i książęta wprowadzili tu nam feudalizm, przez kilkaset lat zniszczono wolny stan kmiecy, zniszczono wszystkie grody kmiece lub zabrano je dla panów z otoczenia książąt, a z kmieci-wolnych obywateli zrobiono chłopów-niewolników. Czasy Kazimierza to był ostatni okres kiedy jeszcze chłopi byli na tyle wolni i zdarzali się na tyle bogaci że dało się to odnotować. Potem było tylko gorzej.

I bardzo podobnie wygląda dzisiejsze budowanie socjalizmu. Chodzi o zniewolenie. Ale jakoś analogii nie widzisz.

@Lukxxx
nie chodzi o zniewolenie, tylko ewolucję społeczną, która nas wzmacnia jako grupę a nie jako jednostki, która cały czas trwa i trwać będzie, wtedy ewolucja przeszła z takiego etapu na taki. Potem na inny.


tamtego systemu nie dało się utrzymać, tak jak w żaden sposób nie dało się utrzymać naszej prawdziwej religii przodków  - tamten system gospodarczy i religia były zbyt prymitywne, zbyt niewydajne ekonomicznie, nie miały szans przy feudalnych społeczeństwach Europy Zachodniej.

u nas wszystko opierało się o wiece wolnych kmieci (demokracja plemienna), więc często na wojnę zbierano się zbyt długo, drużyna książęca ledwo dawała radę z samoobroną (wikingom trzeba było sporo płacić, więc na ogół nie było ich za dużo), żadnych podatków kmieciom książe nie mógł narzucić (a widział często sprawy dalej i jaśniej niż chłop w chałupie, bo miał bez porównania większy horyzont) bo Ci od razu uciekali do swojego kmiecego gródka i trzeba się było z nimi regularnie bić.

Gospodarka też nie byla scentralizowana, więc była niewydajna, a regularne braki bilansu ekonomicznego (też było coś takiego) pokrywano uradzanymi wyprawami łupieskimi po niewolnika do sąsiadów, których najbardziej akurat nie lubiano.

Gdybyśmy zostali w takim prytmitywnym systemie skończylibyśmy jak nasi bracia, którzy trwali w nim do końca- Słowanie Zachodni. Na szczęście Piastowie mieli bez porównania więcej wyczucia politycznego i ekonomicznego niż książęce rody Słowian Zachodnich.


@kotin

Od drugiej wojny światowej, koncerny zbrojeniowe i socjaliści, wymusili na rządach i społeczeństwach podatki o skali w historii nie znanej. Nigdy w historii świata nie było tak wysokich podatków. 

bo tak się cudownie stało że np. 10-20krotnie (zależnie od specjalizacji) wzrosła wydajnosć produkcji np rolniczej między XIX a XXI wiekiem. Więc delikwent, który płacił 2-razy niższe podatki w XIX wieku miał dla siebie dużo mniej niż płacąc teraz 2-razy wyższe. 



Więc teoretycznie płacąc na dobro wspólne większe daniny, i tak mamy bez porównania więcej niż kiedyś

@straszny najpierw mniej ważne:

...że za Kazimieci rza zdarzali się chłopi posyłający dzieci na uniwersytet. Owszem, ale nie wynikało to z systemu feudalnego tylko resztek wolności kmiecej.

...a przykładem Gniewko syn rybaka.
Wzrost znaczenia i bogactwa chłopów za czasów Kazimierza Wielkiego wynikał z wprowadzenia nowego prawa.
Tak zwana kolonizacja na prawie niemieckim, była tak na prawdę udaną próbą zmiany ustroju społecznego. Koloniści byli, faktycznie przyjeżdżali. Z wielu krajów. Obsadzali puste ziemie, ale przede wszystkim korzystali na nowym prawie, które z nimi przyszło - miejscowi. Chłopi i mieszczanie. Pamięć wolności kmiecej może była w tym w jakiś sposób pomocna, bo prawo się przyjęło i zostało złamane dopiero wiele pokoleń później. Kolejni królowie elekcyjni zmuszani byli do oddawania kolejnych prerogatyw władzy i płacenia ubezwłasnowolnieniem chłopów i mieszczan, żeby tylko wygrać wybory, a przepraszam elekcję.

Teraz ważniejsze:

Jednak teraz mamy najwyższe w historii świata podatki i Twoje wyliczenia niczego nie zmienią.

Więc teoretycznie płacąc na dobro wspólne większe daniny, i tak mamy bez porównania więcej niż kiedyś

Zdecydowanie nie. To nie prawda. jesteśmy teraz jako społeczeństwa i narody świata biedniejsi niż w XIX i na początku XX wieku.
Mówię o poziomie życia rodziny, nie o PKB, czy innych statystycznych sztuczkach.
Mój dziadek utrzymywał żonę, pięcioro dzieci i był w stanie odłożyć na wszelki wypadek z jednej pensji. Przydało się jak przez rok był internowany na Węgrzech w 1939 roku. Wrócił i podjął pracę w czasie okupacji, a rodzina szczęśliwie przeżyła. Z jednej pensji urzędnika w nadleśnictwie, a potem leśniczego w czasie okupacji.
Teraz do utrzymania rodziny z pensji trzeba być posłem, albo znajomym prezesa partii zatrudnionym w spółce skarbu państwa, czy agencji rolnej.
Z pensji urzędnika w nadleśnictwie, gminie, czy powiecie, a tym bardziej z pensji nauczyciela, czy pielęgniarki, można sobie utrzymać jedynie złudzenia. Praca dwojga małżonków już czasem nie starcza.



PS Zmiana tematu: Ameryka dozbraja Al Kaidę LINK
Czy można być aż tak głupim?
Do tej pory sensacją był udział "Szwedów" w mordowaniu po stronie ISIS.
Teraz Szwedzi poszli dalej:
Wracający do Szwecji bojownicy ISIS są kierowani... na leczenie.
Sanatorium im zrobili zamiast więzienia.
Czy można być aż tak głupim?

@kotin
ale użyłeś tutaj jednego specyficznego przykładu - urzędnik w nadleśnictwie, to przecież funkcja prestiżowa w II RP. Trzeba by znaleść taki porównań zdecydowanie więcej. 

co do ISIS-Daesh, terorrystów, kto kogo będzie wspierał... mi wystarczy przykład Rosji , która teoretycznie z wojującym Islamem walczy, ale swój wojujący Islam najzwyczajniej w świecie przekupiła i za ogromne ustępstwa polityczne (całkowita faktyczna choć nie deklaratywna) niepodległość Czeczeni, i za ogromne dofinansowania - Rosjanie wybudowali za pieniądze rosyjskich podatników największy meczet w Europie w Groznym. I do tego zafundowali im całą dzielnice ogromnych wieżowców. Za to czeczeńskie komanda muzułmańskich terrorystów-komandosów sparaliżowały Gruzję w czasie krótkiej wojny, przenikając wzdłuż granicy i mordujac kogo popadnie, co wywołało panikę i nasiliło chaos. 

tak wygląda dzisiaj stolica Groznego, republiki należącej do teoretycznie europejskiego chrześcijańskiego kraju http://ocdn.eu/images/pulscms/ZTQ7MDMsMmU0LDAsMSwx/29c323bd31f17649369...
i to nie jest normalne.... 

jeszcze 15 lat temu Ci sami muzułmańscy bojownicy to było dla tych samych Rosjan: zło wcielone, islamscy fanatycy religijni, terroryści, wariaci, z którymi stoczyli dwie wojny

... i ten kraj udaje że bierze udział w wojnie z wojującym Islamem... no proszę... przecież to typowa zagrywka rosyjska, maskirovka, mająca ukryć ich prawidzwe interesy i wsparcie dyktatora.

O a tutaj efekty tej socjalistycznej polityki. link. To stanie się z całą Polską, jak nie skończy się to szalone koło zadłużania. 

@1084
kurcze, kurcze - Twoje rozumowanie:
1. bierzemy pierwszy z brzegu link w Google pasujący do tematu zadłużenia (absolutny zakaz myślenia przy tym czy ma to sens)
2. wrzucamy go na forum dodając własne teorie o światowym armagedonie, socjaliźmie i zadłużeniu 
3. zero jakiejkolwiek refleksji czy przypadkiem aby jedno nie ma z drugim nic wspólnego
4. tołkujemy dalej to samo

przykład że lokalna mała samorządność w tej gminie ma kłopot przez złego burmistrza ma być argumentem przeciwko socjalistycznym państwom??? To może od razu jest to przykład przeciwko lotom na Marsa? ... No tak kompletnie nie na temat link że głowa mała.

@straszny
Ruscy kupili Czeczenów...a może Czeczeni się sprzedali Ruskim? Dwa spojrzenia, jakże odmienne. Wiadomo które prawdziwe? Jasne że na obu interes zbili Ruscy, ale jakby Czeczeni nie chcieli to by się nie sprzedali tak?

Co do Al-Kaidy...cóż...CIA wykreowało Bin Ladena to i teraz ISIS wspierają, byle przeciw Ruskim. Jak się wymknie spod kontroli...to będziem myśleć wtedy - może jakaś interwencja "sił pokojowych"?

Obecnie na świecie mamy 2 mocarstwa: USA z ich wszechobecną inwigilacją, korporacjonizmem i zimną kalkulacją zysków i strat oraz Rosję, spadkobierców KGB, z własną wizją świata i kreowaniem sobie wrogów. Pytanie kto jest gorszy. Czasem ciężko nadążyć...niby sprawa jest prosta, ale czy na pewno?

@straszny

ale użyłeś tutaj jednego specyficznego przykładu - urzędnik w nadleśnictwie, to przecież funkcja prestiżowa w II RP. Trzeba by znaleść taki porównań zdecydowanie więcej.

Tak patrząc to majster na budowie, robotnik na stałym etacie, kolejarz, nauczyciel... też były funkcjami prestiżowymi. No były, fakt. Każda z nich pozwalała na utrzymanie rodziny.
Dziś w dobie wysokiej wydajności pracy i jeszcze wyższych podatków - zapomnij.

przecież to typowa zagrywka rosyjska, maskirovka, mająca ukryć ich prawidzwe interesy i wsparcie dyktatora.

Fakt, ale przynosi im zyski. Ukraina poszła w kąt, bazy w Syrii uratowane,
a co dało Amerykanom wspieranie muzułmanów w Afganistanie, potem arabskiej wiosny, teraz Al Kaidy przeciw ISIS?
Co Europie dała poprawność polityczna? Szwecja, Belgia, Francja, są na skraju utraty tożsamości narodowej.

@kotin

Szwecja, Belgia, Francja, są na skraju utraty tożsamości narodowej.

no nie... i to mówi osoba która naprawdę zna historię i do której mam ogromny szacunek :) .... wiesz jak daleko do jakichkolwiek procesów utraty takiej tożsamości ? Jak 5% mniejszość może przejąć tożsamość narodową ? Jakby ich było 10-razy tyle - tak z 50%, to przy tak trwałej i mocno zakorzenionej kulturze byłoby to nadal trudne. Np. Turkom to się przez 500 lat okupacji w Grecji nie udało, przy ogromnej przewadze gospodarczej, militarnej i próbach narzucenia swojej kultury.

nie mam zielonego pojecia skąd u Ciebie takie wnioski, byłem w Szwecji - Szwedzi żyją i zachowują się normalnie. W Belgii i Holandii byłem biznesowo i krótko więc mało widzialem, ale w holenderskich fabrykach pracowali Holendrzy, i zachowywali się normalnie. Najbardziej marudzili na naszych rodaków ;)

tak - na pewno migracja wywołuje czasowe, kilunastoletnie/kilkudziesięcioletnie napięcia lokalnych struktur społecznych, tyle że to jest mysz przy górze jaką jest frankońska czy nordycka tożsamość kulturowa. Aferą w skali światowej staje się dopiero w internecie, gdzie nie ma skali porównawczej, i jaskrawe lokalne wydarzenia urastają do rangi problemów państwowych.

Fakt, ale przynosi im zyski. Ukraina poszła w kąt, bazy w Syrii uratowane, 

tu masz aktualny wzrost/spadek PKB Rosji... fakt że przy takim spadku (aktualnie jest to -4%) w Polsce byłaby już rebelia, a Rosjanie znoszą posłusznie dyktaturę) - czy to jest zysk ? Kurczy im się gospodarka, rosyjskie banki są na skraju bankructwa, system ubezpieczeniowy i emerytalny ledwo zipie. Naprawdę trudno nazwać to zyskiem. Czy na pewno Ukraina poszła  w kąt? Bo wczoraj akurat szef NATO kategorycznie zdementował dziennikarskie pytania o to że Zachód przehandluje Ukrainę za ISIS.

Nie mam pojęcia skąd też taki wniosek masz że Rosjanie komuś pomogą, bo Rosjanie są zwyczajnie słabi jak barszcz, czym mieliby pomóc? Te 15 samolotów z których 1/3 stoi zepsuta w bazie a reszta bombarduje demokratyczną opozycję w Syrii? To ma być pomoc Francji/Wielkiej Brytanii/USA ? Trzem krajom mającym w sumie 15-razy więcej pieniędzy na armię niż Rosja ??

Nie maja nowoczesnych samolotów, nie mają lekkich nowoczesnych czołgów ani nawet transporterów klasy XXI wieku, co gorsze nie mają ani jednego lotniskowca. Mają dużo sprzętu pomyślanego do taniej łatwej produkcji i dobrego w uzyciu w masowej skali punktowo przy swoich granicach. Typowe myślenie podrzędnego lokalnego "niby-imperium", nie mającego szerszych horyzontów ani ambicji. 

@straszny
Masz stare dane. TUTAJ najnowszy raport.
W kwotach globalnych Rosja nadal odstaje, jednak trzeba zwrócić uwagę, że systematycznie zwiększa (razem z Chinami) wydatki na zbrojenia, natomiast U$A i zachodnia Europa je ogranicza.

@spider_co
to w proporcjach nic nie zmienia - Rosja zwiekszyła procent PKB na armię, ale równoczesnie skurczyła się jej gospodarka, kiedy kraje zachodu powoli zwiększają/zmniejszają wydatki w stosunku do PKB, ale i rosną im gospodarki

większość programów nowoczesnych pojazdów w Rosji została w ostatnich latach pozamykana, bo nie ma na to kasy.

@straszny dyskutowaliśmy nie raz, na żywo również i wiesz jak bardzo cenię Twoją wiedzę i jaki mam szacunek do Twoich dokonań, przemyśleń. Nie musisz się martwić że opanowała mnie prymitywna ideologia narodowców, czy jakakolwiek inna.
Fanatyzm jest mi obcy do gruntu, jak każda skrajność. Jak poprawność polityczna, która jest skrajnością odwrotnie skierowaną.

wiesz jak daleko do jakichkolwiek procesów utraty takiej tożsamości ? Jak 5% mniejszość może przejąć tożsamość narodową ?

Bliżej 20%. "Jeszcze nie, jeszcze długo, długo nie", jak powiedział Bista w Piłkarskim Pokerze, to dobrze, ale trend, kierunek zmian niepokoi.
- Zgadzam się też że Rosja nie jest tak silną gospodarką jak się wydaje, ale @pająk podaje niepokojące dane. Hitler był w podobnej sytuacji. Zbrojące się Niemcy były w latach 37 / 39 na skraju bankructwa. Ich finanse uratowała wojna. Putin może (a kto mu zabroni) pomyśleć podobnie.
- Kretyństwo polityki zagranicznej USA, też nie napawa optymizmem.
- Fiasko łączenia ludzi na siłę: Bośnia, getta muzułmańskie w Europie, etniczność konfliktu na Ukrainie, gwałtowność konfliktu w świecie arabskim.
Stany Zjednoczone, Szwajcaria, Zjednoczona Europa, I Rzeczypospolita, Imperium Romanum, Świat Hellenistyczny - tak czasem się udaje, ale w maleńkiej Bośni - nie, bo poprawność polityczna jest pogardliwie paternalistyczna. Maluczcy mają się dostosować, a jak nie chcą?
- Nie jestem rasistą, nie chcę ludzi dzielić ze względu na rasę, pochodzenie, religię, ale nie chcę na siłę zamykać oczu na to że inni ludzie, mogą mieć inne cele. Ich prawo.
- Nie chcę skrzywdzić muzułmanów, ale nie chcę podzielać ich wizji przyszłości świata, nie chcę pomagać im w spełnieniu ich celów, bo szariat nie jest moim celem. Wolę świat według Twojego pomysłu.
- Ostatni argument poprawnych politycznie, gościnnych na siłę: Nas Polaków przyjęto z dobrodziejstwem inwentarza.
Dobrze, tylko po pierwszej fali złodziei, następną falę Polaków w Europie stanowią cenieni pracownicy, którym nie w głowie nawracanie tubylców na Polaczkizm. My Polacy z większym, czy mniejszym entuzjazmem, budujemy wspólną Europę.
- Dajmy Arabom budować ich światy, (bo mają kilka sprzecznych ze sobą wizji ich świata), ale u siebie w Syrii, Iraku... Nie dozbrajajmy ich, nie wkładajmy kija w mrowisko i nie zagłaskujmy ich na śmierć u siebie w Europie, bo dla nich to nie jest powód do wdzięczności, ale do pogardy. Taka ich kultura, nie wierzą w bezinteresowną dobroć, dla nich to słabość, którą Allach karze wykorzystać. Mają prawo tak myśleć - to ich kultura, ich świat.

wspominałem juz że to rozważają.... Finlandia zdecydowała się na program rozdawania pieniędzy wszystkim obywatelom. Każdy obywatel Finlandii będzie dostawał co miesiąc 800 euro gotówki d... 

Ma to pomóc w ... (tu pozorny szok) - w ograniczeniu socjalu, biurokracji, przepisów. 

Dlaczego? Bo będzie dostawał bez żadnych formalności, kontroli, zgód - odpada mnóstwo urzędów, ocen, papierów, pieczątek. Bo suma w Finlandii jest tak mała że odpowiada i tak minimalnemu socjalowi a dla zwykłych ludzi ma to być powód do poprawienia aktywności na rynku pracy (bo główny powód trwania w słabych pracach - strach przed bezrobociem i brakiem pieniędzy).

mówię Wam że systemy gospodarcze XXI i XXII wieku, bedą zupełnie inne niż to co widzieliśmy przez ostatnie 200-300 lat.

nie chce komentować zamieszania wokół Trybunału Stanu, bo Polacy chcieli żeby wygrał topornie prowadzący politykę PiS i wygrał i to robi, więc jestem zdziwiony dlaczego to kogokolwiek zaskakuje.

Ale to mnie serio zaskoczyło, spodziewałem się przynajmniej roku współpracy... tymczasem dzisiaj rozpadł się sojusz Radio Maryja z Dudą/PiS, ledwo dwa tygodnie wytrzymali be awantury i obrażania się na siebie.... [LINK] - ojciec Rydzyk wysłał pismo że zrywa wszelkie kontakty z prezydentem Dudą.... 

*Trybunału Konstytucyjnego, swoją drogą cyrk przedni.

Cośtam Rydzyk ma problem bo Kancelaria zatrudnia kogoś z Wybiórczej i nie chcieli Rydzyka wziąć do Kijowa czy coś takiego.

@straszny
Ta szopka się robi męcząca. Mnie jedynie cieszy, że powoli do jakiegoś szerszego grona ludzi doszła informacja że większość zdobyta w wyborach, przy naszej frekwencji to i tak mniejszość. Jeszcze trochę czasu upłynie i może ludzie nauczą się samodzielnie myśleć

Postać Ojca Dyrektora jest barwna i nie pierwszy raz się obraża. Jego niezapomniane "Nie nazywajmy szamba perfumerią" było skierowane do tej samej partii.  Choć muszę przyznać że po ogłoszeniu na stronach rządowych urodzin Radia  spodziewałbym się dłuższego spokoju.

Spoko, teraz są miesięcznice smoleńskie na topie, przy tym wszyscy oczywiście z krzyżami i ochotniczo niemal okładają nimi wrogów swoich w postaci dziennikarza TVP Info na przykład nie można by tej moherowej armii po wrak wysłać?

W sprawie TK znowu akcja że wyrok nie opublikowany...wczoraj królowały wieści że nowo wybrani sędziowie nie pracują bo staro wybrany przewodniczący im nie daje...codziennie coś nowego! Aż się człowiek w tym gubi powoli...