Nam się ogranicza CO2, wmawia jaki to węgiel jest be, a tu proszę Niemcy z roku na rok produkują coraz więcej energii z węgla klik. Najlepiej pewnie by było zlikwidować całkowicie przemysł i rolnictwo, limity CO2 przekazać Niemcom i kupować u nich wszystko od sznurówki do butów po samochody. I będzie dobrze na Wisłą?
Forum > Tematy dowolne > Globalne ocieplenie to jednak kit ?
Wysłane 2014-03-22 10:55 , Edytowane 2014-03-22 12:18
@xoot
jak zwykle mieszasz naiwne miejskie legendy z poważnymi tematami. Normalnie mistrz wymyślonych afer i propagowania legend w sieci. Chemtrails jest na poziomie Twoich wcześniejszych teorii na temat piwa.
Niemcy zwiększają aktywność elektrowni węglowych bo parlament zarządził całkowitą likwidację elektrowni atomowych po katastrofie w Fukushimie (co delikatnie mówiąc uważam za dość nierozsądne.. ale chcą, ich sprawa). OZE nie są szybko w stanie wyrównać deficytu energii i trzeba wykorzystać stary dobry wegiel. Do 2022 ostatnie niemieckie elektrownie atomowe mają być wyłączone.
Do tego dochodzi prosta sprawa - cena węgla i gazu na świecie, w wyniku amerykańskiej rewolucji łupkowej, zawaliła się kompletnie i cały czas spada. Nikomu nie opłaca się trzymać zapasów taniejących w zastraszającym tempie, więc jest ogólnoświatowe zjawisko nadpodaży zasobów węgla (szczerze współczuje bankrutującym wszędzie kopalniom węglowym).
Kolejnym zjawiskiem napędzającym nadpodaż węgla na światowych rynkach są Chiny, przerażone smogiem zamykają z kolei elektrownie węglowe starych generacji (w tym roku w regionie Pekinu zamyka się 50% chińskich elektrowni węglowych), i dodające dodatkowe tony do światowej nadpodaży surowca.
@1084
a mnie tak szczerze kompletnie nie obchodzi że grupka homo-sapiens przeżyje skrajny klimat jak za okresu planety śnieżki, takie -70 stopni, czy z kolei bardzo gorący jak za dinozaurów. Moja cywilizacja nie przeżyje, wszyscy moi bliscy i znajomi będą narażeni na niewyobrażalne straty i cierpienie wojen. Do tego nie wolno dopuścić wszelkimi możliwymi sposobami.
co do Prypeci pozwoliłeś sobie na ogromne uproszczenie bo na Ukrainie nie nastąpił wybuch termojądrowy, tylko przez pewien czas odsłonięty był aktywny rdzeń reaktora, topiący bardzo bliskie otoczenie i propagujący spore ilości promieniowania gamma. Do poziomu zniszczeń jednej bomby termojądrowej to parę przedziałów brakuje.
pamięaj też że współczesne bojowe bomby to nie są bomby atomowe tylko termojądrowe, o sile i zasięgu zniszczenia ok 20-40 razy większym niż bomby jakie spadły na japońskie miasta w 1945 roku.
Wysłane 2014-03-22 15:48
@straszny o widzisz niczego innego się nie mogłem spodziewać po tobie, skoro wiceprezydent i kongresmen Al Gore oficjalnie przyznaje, że rząd używa chemitrails (smug chemicznych) jako środka mającego przeciwdziałać globalnemu ociepleniu i do kontroli pogody to z tego co piszesz, wnioskować można że gość jest nawiedzony, no ale zapomniałem, że ty wiesz wszystko najlepiej.
Wysłane 2014-03-22 16:02 , Edytowane 2014-03-22 16:13
@xoot
stary w kategorii "dam się wkręcać we wszystko co powiedzą w sieci" jesteś mistrzem mistrzów.
Wystarczy wrzucić w Google "chemtrails internet hoax" albo "chemtrails urban legend Al Gore"
we wszelkich katalogach Hoax busters Chemtrails występują razem albo bez Ala Gore-a
Chemtrailsy sa oczywiście w największym znanym mi katalogu wkrętów internetowych Hoaxbuster z odnośnikiem do drugiej nazwy - Contrails - w ogóle to polecam Ci, natchnienie na pisanie postów na parę lat gwarantowane
normalnie ciekawy jestem kiedy wspomnisz o ciemnej wołdze jeżdzącej i porywającej dzieci
.
Wysłane 2014-03-22 21:12
@1084 o jakim kataklizmie Ty piszesz? dokonując tego co opisałem w poście sterylizujemy całą planetę aż do płaszcza. ewolucję zaczynamy od prostych białek.
więc jak to się ma do superludzi, którzy wytrzymają och -70C
uczepiłeś się przetrwania ludzi niesamowicie, a nam zupełnie nie o to chodzi - patrz post strasznego. chodzi o przetrwanie cywilizacji technicznej na jej obecnym poziomie.
...a pustelnika do razu o sposób badań wypytujesz czyli chcesz znaleźć słabe punkty potwierdzające Twój punkt widzenia?
Wysłane 2014-03-22 23:20 , Edytowane 2014-03-23 01:24
@pi_nioGdyby ludziom zależało na przetrwaniu, to zajmowali by się rozwijaniem odpowiednich technik ku temu, zamiast tracić czas próbując zawracać rzeki kijem.
@strasznyOczywiście, że Prypeć to uproszczenie. Chodziło mi jedynie o uświadomienie, że przyroda jest niezwykle silna i nawet wielkie katastrofy nie powodują wiecznych zniszczeń.
A co do chronienia bliskich, to moim zdaniem zachowujemy się w tej chwili tak, jakbyśmy przyjechali latem na Syberię ze zgrają nagich ludzi i zamiast zająć się szyciem ubrań, przygotowaniem opału i budową domów, kazalibyśmy im jak najmniej się ruszać i oddychać, bo może to spowoduje, że zima nie nastąpi. Ja też chcę dbać o bliskich. Ale podatki od CO2 nie są dbaniem o bliskich, wręcz przeciwnie.
Wysłane 2014-03-23 02:34
@1084 no, ale wiadomo, że większości nie zależy i to od jakichś 10klat albo i więcej no, ale nie o tym piszemy (chyba?)
poza tym jeszcze raz: nie chodzi o przyrodę, naturę, bakterie i wirusy lub szczury - chodzi o cywilizację techniczną, naszą wygodę i o obecny wygląd naszej biosfery, a nie o to czy po wycięciu przez nas w pień wszystkiego co żywe i śmierci naszego gatunku biosfera naszej planety wyhoduje ponownie rośliny i zwierzęta, bo na pewno tak, ale to trochę potrwa i to nawet na skalę planetarną. poza tym tak psioczysz na zmiany kodu genetycznego choćby w mikrofalówce, ale mutacje popromienne są ok, bo się nawet w Prypeci biosfera rozwija? nie kumam, nie jarzę, nie kminię - wyjaśnij...
Wysłane 2014-03-25 13:30
@LukxxxJeśli trwonisz miliardy na walkę z ociepleniem to zmniejszasz szansę na przetrwanie wszystkich ludzi. Przy okazji doprowadzasz do nędzy, głodu lub przynajmniej ubóstwa wielu z nich, bo muszą oni dźwigać na barkach koszty tej absurdalnej walki.
@pi_nioChodzi o to, że wpływ człowieka na przyrodę jest demonizowany. A tam gdzie naprawdę powinny być podjęte kroki, nic się nie robi. Nakłada się podatki od C02 bo to jest wygodny sposób ściągania haraczu od ludzi. Płacą oni w cieple w prądzie w paliwie. Takie tłamszenie cywilizacji skończy się tym, że jeśli klimat się zmieni, skończymy z ręką w nocniku. A wszystko przez to, że ktoś nam wmawia, że możemy go zmienić hodując np. mniej krów.
Wysłane 2014-03-25 14:02 , Edytowane 2014-03-25 14:24
@1084
to co piszesz wynika z tylko Twojego braku zaufania do zaawansowanych systemów gospodarczo-społecznych, braku zaufania do systemów zachodniej cywilizacji, ich consensusu gospodarki rynkowej i socjalu. I uważam że nie ma żadnego przełożenia na rzeczywistość. Masz prawo nie ufać komu Ci się podoba, ale w naszym świecie te gospodarki wyglądają najlepiej - są bezpiecznymi obszarami stabilnego rozwoju cywilizacji, całkowicie przeciwnie do wszelkich skrajnych brutalnych systemów. Właśnie dlatego że obok uwalniania energii jednostki państwa te potrafią zarządzać złożonymi społeczeństwami i opiekować się jednostkami uwzględniając wyższe wartości. Rozwijają się rewelacyjnie stabilnie już blisko 70 lat.
to co odpowiadasz piniowi kompletnie nie trzyma się kupy - wyrywasz włosy nad używaniem kuchenek mikrofalowych, kiedy równocześnie całkowicie bagatelizujesz odsłonięty rdzeń reaktora jądrowego w Czarnobylu (tylko dlatego że chciałbyś takie reaktory widzieć wszędzie), porównując go na dodatek zupełnie niesłusznie do wybuchu bomby termojądrowej (jego szkodliwość jest zupełnie inna)
wracając do tematu - trwa własnie pierwszy raz od 7 lat, ogólnoświatowa konferencja IPCC, najważniejsza konferencja klimatyczna świata - tutaj krótka synteza jak kogoś interesuje [LINK]
dwa wnioski:
* ostatecznie zostanie zdefiniowany jasno i wyraźnie zakres wpływu cywilizacji technicznej człowieka na ocieplenie klimatu planety, zgodnie z konsensusem wszystkich badań naukowców z IPCC (na dniach w końcu definicja, którą będzie można używać np w amerykańskim sądzie, co jest bardzo ważne)
* zdefiniowany granice ocieplenia, które bedą bez wpływu na dramatyczne wydarzenia w skali cywilizacji, przyjęto że wzrost temperatury średniej o 4 stopnie da już bardzo duże negatywne konsekwencje nawet mimo prób adaptacji cywilizacji do zmieniającego się świata.
If the world warms by 4C towards the end of this century, this will pose a "significant risk to food security even with adaptation".
Wysłane 2014-03-25 15:04
@straszny
wyrywasz włosy nad używaniem kuchenek mikrofalowych, kiedy równocześnie całkowicie bagatelizujesz odsłonięty rdzeń reaktora jądrowego (tylko dlatego że chciałbyś takie reaktory widzieć wszędzie)

Co do cywilizacji i gospodarki to mamy regres a nie rozwój. Jedno jest pewne, wpływ człowieka na klimat jest przez coraz większą ilość naukowców uważany za nieistotny. A opłaty za CO2 rujnują gospodarki. A co gorsza powoduje to, że najbiedniejsi płacą więcej za niemal wszystko w koło. W zamian państwo daje im jałmużnę, która nie wystarcza czasami nawet na jedzenie.
braku zaufania do systemów zachodniej cywilizacji, ich consensusu gospodarki rynkowej i socjalu.
Socjal nie działa. Jest niestety chorym, rakowatym wytworem, powodującym cierpienie i grabież mienia. Mogę ci pokazać góry przykładów jaką patologią jest social. I to nawet takich które znam osobiście. Socjal to głodowa jałmużna, zakres świadczeń które są absurdalne, często nie do wyegzekwowania a przy tym potwornie kosztowne z uwagi na biurokrację i wycieki funduszy po drodze.
Co więcej, państwa chcąc zabezpieczyć się przed tymi kosztami zmuszają naprawdę potrzebujących do poniżających i niezwykle niewygodnych czynności, które muszą wykonać w celu skorzystania z socjalu.
Zachodnia cywilizacja to nie socjal. To, świadomość, że uczciwa praca, honor i patriotyzm są motorem rozwoju cywilizacji.
Wysłane 2014-05-13 18:15
Dedykacja jak zwykle dla strasznego, panele solarne, ich opłacalność i poleganie na subsydiach rządowych w swoich decyzjach biznesowych:
[LINK]
A jak tak jest w Hiszpanii, to pomyślmy co będzie w PL.
Wysłane 2014-05-13 19:22 , Edytowane 2014-05-13 19:31
@Lukxxx
e sorry, wybacz ale szkoda mojego (w Twój nie wnikam) czasu na linki od JKM, do wariata nie zaglądam.
JKM jak mu odwaliło i zaczął nawoływać do zabicia wszystkich Arabów stracił resztę mojej sympatii.
panele solarne są w naszym klimacie, bez dofinansowania, nieopłacalne i tyle, nad czym tu deliberować? Jak rząd dofinansowuje to można dywersyfikować sobie przychody nimi (dywersyfikować nie znaczy opierać)
Dla mnie panele słoneczne i tak mają sens, choć zdecydowanie nie bezpośredni.. zawsze to dodatkowe źródło energii... bule za prąd wiele tysięcy miesięcznie i kazda przerwa w dostawach boli (a niestety bywają), bo staje ponad 10 różnych maszyn i parenascie komputerów.
Na pewno nie wyobrażałbym sobie na nich oparcia głównego biznesu.
Wysłane 2014-05-13 19:57
W naszym klimacie fajnie sprawdzają się podgrzewacze wody. Ale latem. Zimą rewelacji niema. Tyle, że te letnie nie potrzebują dotacji, no i ich nie mają. Ale za to kosztują z 1000zł. I dwie sztuki wystarczają latem na osiągnięcie ładnej temperatury wody.
Co do paneli solarnych to trzeba zaczekać. Technologia ostro idzie do przodu, może za niedługo wyprą krzem. Jak pomysł Olgi Malinkiewicz nie jest ściemą, to może nawet za kilka lat.
Wysłane 2014-05-13 23:34 , Edytowane 2014-05-13 23:35
Panie 'tolerancyjny', rozpakowałem dla Ciebie link do źródła: [LINK]
Wysłane 2014-05-14 00:28 , Edytowane 2014-05-14 00:30
@Lukxxx
aha - 1000 innych rzeczy jeszcze psuje sie w Hiszpanii, mają kryzys jeśli nie słyszałeś. Ten "zwykły" człowiek ze źródła zainwestował 2 mln PLN.... ta jasne. Farma też taka jakby niczego sobie.... (choć ta ze zdjęcia to raczej taka za 20 mln pln.. na 100% zdjęcie nie ma nic do artykułu) Już wyczuwam dziennikarstwo ala fakt.pl.
A co do paneli to swoje zdanie wyraziłem wyżej, nic go ta historia nie zmienia.
Kto jest online: 0 użytkowników, 109 gości