Forum > Tematy dowolne > Ciekawostki i nowości ze świata nauki vol.1 :>

skocz

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2013-08-27 18:37

@pi_nioW czasie wojny ludzie mają motywację, silny mobbing, fundusze i jeszcze poczucie, że nic innego niema znaczenia, że od ich pracy zależą losy świata. \"\jezor\"

spider_co

Wysłane 2013-08-27 18:48

@1084 Jakiej pracy? Może mi wskażesz, jaki pożytek przynosi zabijanie innego człowieka, bo nie łapię?

Admiror, O paries, te non cecidisse ruinis, qui tot scriptorum taedia sustineas!

pi_nio

  • pi_nio
  • wiadomość Użytkownik
  • Miły gość

  • 17636 wypowiedzi

Wysłane 2013-08-27 19:37 , Edytowane 2013-08-27 19:37

@spider_co chodzi pewno o pracę podczas wojny. pan Kowalski przychodzi do pracy i wie, że od tego czy dobrze wytoczy pocisk, czy dobrze wymyśli nowy system rozszarpywania ciała zależą losy świata. \"\cfaniak\"

@1084 na pewno wojna wpływa na wynalazki służące do zabijania pośrednio lub bezpośrednio, ale w szerszym aspekcie działa wolny rynek i wolność osobista. ..jak nie lepiej - było chyba takie powiedzenie: zobacz jak się lata gdy dupa wolna od bata? \"\cfaniak\"

(.)

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2013-08-27 22:35

@pi_nioAle przecież niemal wszystko może służyć do zabijania, lub zwiększenia szans przeżycia. Nawet lalki dmuchane dla żołnierzy. \"\woha\" Przecież po II wojnie światowej cywilizacja ostro skoczyła do przodu. Radary, silniki rakietowe, antybiotyki. To wszystko wykluło się w trakcie wojny i dało podwaliny dla późniejszej cywilizacji.

spider_co

Wysłane 2013-08-28 08:02 , Edytowane 2013-08-28 08:49

@1084 Owszem, parę wynalazków powstało dla wojska, ale jest to ilość bardzo ograniczona i w zasadzie ukierunkowana niemal jednostronnie.

Przyznam ci rację, jeżeli wykażesz, że większość z najważniejszych odkryć naukowych powstała na rzecz wojska, w wyniku działań wojennych lub przez naukowców związanych z wojskiem: [LINK]

W czasie pokoju cywilizacja rozwija się dynamicznie z prostej przyczyny: wojna służy niszczeniu, nie budowaniu. Każda bez wyjątku jest siłą destrukcyjną, po której co najwyżej może nastąpić odbudowa, ale w trakcie trwania konfliktu powstają doraźne rozwiązania, mające na celu osiągnięcie przewagi na froncie.
Wystarczy przyjrzeć się sytuacji gospodarczej i naukowej świata w poprzednim wieku - czasy 2 wojen światowych spowodowały zatrzymanie tego rozwoju, natomiast to dzięki długotrwałemu pokojowi (niespotykanemu do tej pory w Europie) - mamy właśnie dynamiczny rozwój wszystkich gałęzi gospodarki, niespotykany do tej pory boom innowacyjności. Przecież wszystko, co wo ostatnich dziesięcioleciach powstało napędzane jest przez gigantyczną konsumpcję: ludzie chcą mieć coraz to nowsze gadżety, ułatwiające życie oraz te służące tylko rozrywce. Dzięki temu rozwój jest rozgałęziony, podczas kiedy wojsko jest ukierunkowane w jedną stronę - potrzebuje coraz to skuteczniejszych narzędzi służących eksterminacji.

Przypomnę ci jeszcze najnowsze dzieje konfliktów zbrojnych: zauważ, jakie kolosalne perturbacje dla światowej gospodarki mają wojny o zasięgu lokalnym: Afganistan i Irak. Kolejny przykład - wyniszczające wojny w Afryce spowodowały, że w przerażającej większości kontynent jest wykastrowany cywilizacyjnie.
Wyobraźmy sobie teraz wojnę o zasięgu światowym - świat cofnął by się w rozwoju o dziesiątki, setki, a może i tysiąclecia. \"\brrr\"

PS,
To wojskowi, do spółki z niektórymi politykami i historykami wojskowości, próbują dowodzić, że wojna = rozwój. Sęk w tym, że nie ma to żadnego pokrycia w faktach (drzewo odkryć i wynalazków zupełnie się rozmija z drzewem konfliktów zbrojnych).

Admiror, O paries, te non cecidisse ruinis, qui tot scriptorum taedia sustineas!

straszny

Wysłane 2013-08-28 08:37 , Edytowane 2013-08-28 09:48

@1084
z teorią że wojna napędza rozwój nie można się bezrefleksyjnie zgodzić.

jakby nie patrzeć dwie najbardziej rozwinięte cywilizację czasów przed-nowożytnych to wojna zniszczyła je dokumentnie, cofając ją o co najmniej 1000 lat.

Rzym w IV wieku był państwem które posiadało domy z bieżącą ciepłą (!) wodą, w którym używano ubikacji podobnych do naszych, eksperymentowano z próbnymi maszynami parowymi (niska jakość stopów stali i duży ubytek ciepła psuły jeszcze efekty) dyskutując czy te maszyny mogłyby być użyte w transporcie, posiadano niesamowitą sieć dróg i wodociągów (znane chyba wszystkim), testowano próbne maszyny drukarskie.

wielkie Chiny z XIII wieku, z cywilizacją nie gorszą od rzymskiej równiez zniszczyła wojna w postaci najazdu Mongołów, paraliżując rozwój użycia papieru, prochu, porcelany, stali.

w obydwu wypadkach seria ogromnych wojen, następuje katastrofa, i po upadku wysokiej cywilizacji mamy stagnację a nie rozwój.

przykładów destrukcji wojny bez żadnych pozytywów mozna mnożyć: wspaniale rozwijający się świat Lewantu - najpierw wojny z krzyżowcami, potem inwazja Mongołów i następuje ogromna zapaść cywilizacyjna. Nie wiem też co dobrego przyniosła państwom Indian z Ameryki Południowej wojna z białymi.

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2013-08-28 10:47

@strasznyA widzisz, bo długotrwałe działania wojenne wyniszczają, powodują, że początkowy zapał słabnie i stan wojny staje się codziennością. Natomiast wojna w wymiarze takim jak II światowa, poza masą nieszczęść które niesie (co do tego, że wojna jest potworna nie mam najmniejszych wątpliwości) powoduje też wytężoną pracę wszystkich obywateli i pozwala na niemożliwe w innych warunkach zarządzanie funduszami.

Nie wiem też co dobrego przyniosła państwom Indian z Ameryki Południowej wojna z białymi.


Poznali wiele wynalazków białych. Zresztą wystarczy porównać poziom rozwoju Indian i białych.


Stagnacja następuje, jak już pisałem w przypadku gdy wojna przerodzi się w długotrwały wyniszczający konflikt.

Zresztą nawet nie chodzi o to, że sama wojna, ale w ogóle chęć zabicia lub obrony jest niezwykle motywującym do działania bodźcem.


@spider_co
w trakcie trwania konfliktu powstają doraźne rozwiązania, mające na celu osiągnięcie przewagi na froncie.


Ale spójrz obiektywnie na czasy po II wojnie. Cała dzisiejsza medycyna opiera się na niszczeniu zarazków za pomocą antybiotyków. Wszystkie niemal samoloty i rakiety to kontynuacja pomysłów z czasów II wojny światowej. Komputery, nowe stopy metali, optyka, balistyka. Niema takiej dziedziny nad którą nie kontynuowano by badań i która nie została popchnięta do przodu. Często okupione to było czyjąś krwią, czyimś głodem, ale jednak. A później? Lata 50-60-70 zimna wojna, stan ciągłej rywalizacji, lecimy w kosmos. Minęło teraz tyle lat od tego momentu, a my jeszcze nie jesteśmy na Marsie. Nie mamy bazy na księżycu. Tak naprawdę od czasu II wojny to niewiele nowych wynalazków się pojawiło. Głównie kontynuacja i rozwój starych.

straszny

Wysłane 2013-08-28 10:58 , Edytowane 2013-08-28 11:20

@1084
medycyna wcale nie opiera się na tym co wynaleziono w trakcie wojny

Pierwsze szczepionki Ludwik Pasteur zastosował po 1885 roku, ratując chłopca pogryzionego przez wściekłego psa, pierwsza szczepionka na tyfus plamisty - 1920 rok, pełne działanie antybiotyku w postaci pencyliny odkryto i rozpowszechniono w 1928 (Aleksander Fleming), w środku spokojnego okresu.

współczesny komputer wymyśli Alan Turing w 1936 roku - budując model maszyny Turinga.

rozwój medycyny nie ma nic wspólnego z wojną - teza o jakiejkowiek dobrej stronie wojny jest tutaj całkowicie fałszywa. Wojna to tylko praktyczne wykorzystanie wynalazków.

poza Twoim gdybaniem prosiłbym o jakiekolwiek fakty lokujące rozwój medycyny tak że wpłynęła na niego któraś wojna.

Wszystkie niemal samoloty i rakiety to kontynuacja pomysłów z czasów II wojny światowej. Komputery, nowe stopy metali, optyka, balistyka. Niema takiej dziedziny nad którą nie kontynuowano by badań i która nie została popchnięta do przod
wszystko to zostało teoretycznie opisane w drugiej połowie XIX wieku i od tego czasu trwały intensywne prace nad praktycznym rozwojem. Nowoczesna optyka to zakłady Carl-Zeiss i lata 70te XIX wieku.

fałszywa teza o rozwoju w wyniku wojny jest chociażby obalona że najszybszy okres rozwoju w historii cywilizacji to USA w drugiej połowie XIX wieku - w okresie 70 lat bez żadnej większej wojny (od wojny domowej po I wojnę światową).

balansujesz fantastyką poglądów na granicy eugeniki społecznej 1084.

Nie wiem też co dobrego przyniosła państwom Indian z Ameryki Południowej wojna z białymi.
Poznali wiele wynalazków białych.
ta .. a Żydzi poznali obozy koncentracyjne.. w wyniku wojen białych ludzi z państwami Ameryki Południowej zginęło 90% populacji Indian na kontynencie.

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2013-08-28 11:42 , Edytowane 2013-08-28 11:50

@strasznyPenicylinę zastosowano na szeroką skalę dopiero podczas II wojny światowej. Wtedy znalazły się na to środki, wcześniej nikt się tym lekiem nie interesował. [LINK]. Zresztą Alexander Fleming brał udział w I wojnie światowej i to właśnie dzięki temu zwrócił uwagę, na olbrzymią ilość zgonów spowodowanych zakażeniami. To wojna popchnęła go do badań.


w okresie 70 lat bez żadnej większej wojny


Przecież cały czas trwał milczący konflikt, tzw. zimna wojna. Wyścig między mocarstwami. I to on był między innymi powodem dla którego przeznaczano tak wielkie środki na badania.

wszystko to zostało teoretycznie opisane w drugiej połowie XIX wieku


Ale praktycznie to Niemieckie V8 dały początek dzisiejszym samolot odrzutowym.

a Żydzi poznali obozy koncentracyjne..


Ale ci sami ludzie którzy przeprowadzali potworne eksperymenty zostali zatrudnieni przez firmy takie jak Bayer i dzięki ich nieludzkim badaniom powstało wiele leków.

Yoshi_80

Wysłane 2013-08-29 09:53 , Edytowane 2013-08-29 10:05

Moim zdaniem 1084 ma w duzej mierze racje. Może nie wszystkie wynalazki były dzięki wojnie ale dzięki wojnie lub dzięki funduszom na zbrojenia wiele pomysłów zostało zrealizowanych a badania nabrały tempa.

Technika rakietowa przed 2 wojną była w totalnych powijakach. Tak samo silniki odrzutowe. Technologią tą zajmowało sie na świecie paru geniuszy-wizjonerów których można było policzyć na palcach. Gdyby nie wojna to prawdopodobnie stan taki utrzymywałby sie przez długie lata bo nikt niespecjalnie traktował poważnie to co oni robią, napęd smigłowy jeszcze wtedy nie osiagnął pełni swoich możliwości.

Dzięki przedłużajacej się wojnie, bo założenia Hitlera były takie iż wojna potrwa krótko i nie ma sensu budować odrzutowców skoro można wygrać tym co mają, dostrzeżono potencjał tych nowych technologii.

Pierwsze komputery też zostały zbudowane głównie do dwóch celów - kryptografii i balistyki.

Dalej gdyby nie projekt manhatan prawdopodobnie na pierwsze elektrownie atomowe poczekalibyśmy dekadę dłużej albo i więcej.

Dzięki programom kosmicznym w czasie zimnej wojny, a motywacja dla nich były tak na prawde cele polityczne i militarne a nie społeczne, mamy statelity i rozwój telekomunikacji oraz nawigacji staelitarnej. Nim "GPSy" trafiły do naszych aut od wielu lat były wykorzystywane przez wojsko do zupełnie innych celów ;).

Mamy takie materiały jak teflon, silikon, włókno węglowe, kevlar, włokno aramidowe oraz inne tworzywa sztuczne, ogniwa słoneczne, baterie litowe (tak tak te baterie które mamy od kilku lat w telefonach jako super wydajne źródło energii znane były juz ok 40 lat temu). I wiele innych materiałów np różnych stopów aluminium.

Do tego możnaby dorzucić rozwój techniki radarowej, laserowej która to obecnie ma wszechstronne zastosowanie np w medycynie i elektronice.

Na pewno wszystkie te wynalazki w końcu ujżałyby światło dzienne i trafiły do uzytku jako rozwiązania czysto cywilne ale trwałoby to nieporównywalnie dłużej. Prościej jest sprzedać komercyjna usługę np nawigacji satelitarnej gdy już istnieje ten system do lat dla wojska aniżeli budować go od 0 wydając miliardy w założeniu że ludzie to kupią. Mało któą firmę byłoby stać na coś takiego \"\cfaniak\"

pi_nio

  • pi_nio
  • wiadomość Użytkownik
  • Miły gość

  • 17636 wypowiedzi

Wysłane 2013-08-29 15:38

@Yoshi_80 problem w tym, że nasz gatunek wojny prowadzi od zawsze więc nie wiemy tak naprawdę jakby to wyglądało gdybyśmy wojny nie prowadzili \"\crazy\"

(.)

pi_nio

  • pi_nio
  • wiadomość Użytkownik
  • Miły gość

  • 17636 wypowiedzi

Wysłane 2013-09-09 22:12

[LINK] [LINK]
i ładne wybuchy [LINK] [LINK]

(.)

spider_co

Wysłane 2013-09-13 11:00 , Edytowane 2013-09-13 11:03

No to doczekaliśmy czasów, że już oficjalnie "podbijamy Kosmos", nie tylko Układ Słoneczny:
[LINK] \"\cfaniak\"

Postawienie pierwszego kroczka, w przestrzeń międzygwiezdną, zajęło nam 36 lat... \"\olaboga\"

Admiror, O paries, te non cecidisse ruinis, qui tot scriptorum taedia sustineas!

kruser

Wysłane 2013-09-16 19:14

Fukushima c.d. [LINK]

Byłoby cudownie gdyby dobór opinii polegał na racjonalnej analizie faktów i statystyk przy szerokim spojrzeniu i w oderwaniu od własnych uprzedzeń i błędów rozumowania. Z świadomością własnych ograniczeń, o których dobrze wiemy, że mogą wpływać na te opinie. Tylko, że przytłaczająca większość z nas postępuje dokładnie odwrotnie. SciFun

Tai Chi

Wysłane 2013-09-24 17:19

Pełen kosmos \"\obcy\" [LINK] Fascynujące ... \"\spoko\"

kruser

Wysłane 2013-09-24 23:28 , Edytowane 2013-09-24 23:28

@Tai Chi chyba niedługo pozostaną nam tylko teoretyczne rozważania o kosmosie... [LINK]

Byłoby cudownie gdyby dobór opinii polegał na racjonalnej analizie faktów i statystyk przy szerokim spojrzeniu i w oderwaniu od własnych uprzedzeń i błędów rozumowania. Z świadomością własnych ograniczeń, o których dobrze wiemy, że mogą wpływać na te opinie. Tylko, że przytłaczająca większość z nas postępuje dokładnie odwrotnie. SciFun

cichy

  • cichy
  • wiadomość Użytkownik

  • 3491 wypowiedzi

Wysłane 2013-09-24 23:33

Zawsze były tylko teoretyczne rozważania. A od kiludziesięciu lat tylko się nasiliły. Nie ma nic poza teoriami.

Prawdopodobnie to skrajny pogląd, ale nie będę się wykłócał.

pi_nio

  • pi_nio
  • wiadomość Użytkownik
  • Miły gość

  • 17636 wypowiedzi

Wysłane 2013-09-25 01:36

@cichy co przez to rozumiesz? teoretyczne rozważania na temat czego były zawsze? brzmi to jakbyś negował kilkaset lat dorobku naukowego \"\obcy\"

(.)

Yoshi_80

Wysłane 2013-09-25 08:45

No tak, politycy potrafia wszystko spieprzyć \"\lol\" . Zresztą nie od dziś wiadomo, że eksploracja kosmosu tak na prawdę ograniczona jest nie technologią ale srodkami jakie sa przyznawane na ten cel.

cichy

  • cichy
  • wiadomość Użytkownik

  • 3491 wypowiedzi

Wysłane 2013-09-25 10:36

Mówię o badaniach Kosmosu jedynie. Te badania to właśnie teoretyczne rozważania i to one pchają astronomię do przodu, badań empirycznych nie ma prawie wcale. Jeszcze kilkadziesiąt lat temu były konkretne ruchy, zapowiedzi - teraz jest mało realne żebyśmy zbadali empirycznie choćby taką Europę ( księżyc ) czy Marsa. Sa teorie i próby dopasowania do nich jakichś obserwacji - to wszystko.

Prawdopodobnie to skrajny pogląd, ale nie będę się wykłócał.
skocz

Kto jest online: 0 użytkowników, 177 gości