@kotin My wiemy, część kumatych polityków wie (od takiego Tomaszewskiego, czy Liroya to bym się nie spodziewał, a takich mamy ogrom!). Ale nie wie tego statystyczny wyborca, chcecie demokracji to macie to g...

@Lukxxx aż taką elitą to ja się nie czuję, myślę że kto chce, to wie. Chyba że ma wszystko w poważaniu i tylko dietę poselską bierze, w sejmowym hotelu se popije i do domu.

@kotin
Z obserwacji wiedzę, że mało kto orientuje się ile płaci się podatku. Przynajmniej wśród młodego pokolenia. 
Ludzie widzą zazwyczaj tylko różnicę między netto i brutto na umowie. Dla nich to jest cały podatek i zus.

Za odważne reformy wyborcy srogo potraktowali AWS, przypomnę jeszcze rozwiązanie podatkowe na wzór podatku liniowego zaproponowane przez Balcerowicza, który w wyniku prezydenckiego weta Aleksandra Kwaśniewskiego przepadło.
Co do wspomnianego Liroya to faktycznie w niektórych sprawach mogę się z jego poglądami  czy stawianymi tezami nie zgadzać lecz oceniając jego wypowiedzi i sposób zachowania to wielu wyrobionych politycznie "zawodowców" powinno od Pana Liroya uczyć się politycznego savoir vivru.

Z tymi podatkami to wygląda tak. Pracujemy na powiedzmy najniższą krajową. Czyli zarabiamy do ręki 1355.69zł
Oznacza to, że brutto zarabiamy 1850zł, ale nasz pracodawca musi zapłacić 2231,29zł. Czyli tak naprawdę z kwoty 2231,29zł zabiera się nam 875,74zł. Czyli oddajemy w podatkach 40% naszych zarobków. Ale na tym nie koniec. 

Idziemy kupić sobie za te pieniądze rower. Cena roweru to składowa kosztów sprzedawcy, producenta itd. plus podatki. 
W najprostszym zakresie jest to VAT czyli 325zł  podatku który znowu płacimy od ceny tego produktu (co daje nam już zabierane przez państwo prawie pół pensji). Ale tak naprawdę to nie wszystko bo w cenie tego roweru zapłaciliśmy następujące podatki:

Część kosztów utrzymania pracowników .
Akcyzę na paliwo do transportu surowców, produktów itp. 
Podatek za prąd. 
Podatek od zarobku producenta i sprzedawcy. 

Prawda z podatkami jest tez taka ze czym więcej populizmu i rozdawania pieniędzy projekt 500+ jest tego sztandarowym przykładem, to niestety podatki muszą być wyższe. Możemy zaklinać rzeczywistość lecz fakty są niestety miażdżące gdyż rozdawnictwo  publicznych środków cieszy się powszechnym szacunkiem społecznym. Żyjemy w jakimś swoistym matriksie fiskalnym z jednej strony bardzo niechętnie patrzymy na podatkowe rozpasanie i narzekamy na fiskalizm a z drugiej strony udzielamy poparcia ludziom twierdzącym że rozdawanie pieniędzy pomoże uszczęśliwić i dać szansę na lepsze życie części społeczeństwa.
Dotacja - to kolejny przykład jak łatwo rozdaje się publiczne pieniądze.

Co się czepiasz Rydzyka. Facet potrafi wykorzystać pozycję, koneksje, nawet bereciki. Dobry biznesmen.  Przynajmniej kasę ma i coś tam kleci a nie jak posłowie buchnie grosze na jakąś podróż. Wstyd normalnie. 

Prawdopodobnie od kasy szacownego Ojca jest ważniejsza i bezcenna siła elektoratu jaka za nim stoi.

Polska szuka specjalisty, możliwe że jednego z najważniejszych dla funkcjonowania naszego państwa w XXI wieku.... wiceministra cyfryzacji d/s cyberbezpieczeństwa kraju.....  no i to mamy przykład polskiego absurdu, taka osoba w naszym dziwnym państwie nie może dostać więcej niż minister/premier czyli ok 5000 zł na rękę za jedno z najbardziej odpowiedzialnych stanowisk cyfrowych jakie można sobie wyobrazić...

do pracy za te pieniądze przyjdzie albo jakas partyjna miernota, albo, jak to mówiła jakże celnie była minister Bieńkowska: "Tylko idiota albo złodziej będzie pracował za takie pieniądze", rynek specjalistów IT jest rynkiem totalnie zglobalizowanym, nie ma barier pracy, więc ceny są światowe.....  polski senior manager w IT w np banku, zarabiający 5000 zł netto to w tej branży śmiech na sali. Jego pracownicy zarabiają dużo więcej. Zostanie wiceministrem na 2 lata (jeszcze potem wyleci bo to stanowisko politczyne), zostawiając teraz pracę na które dostaje 5-10 razy tyle ? Kto? Szpieg, złodziej, ciamajda albo osoba zdecydowanie niekompetentna i bez doświadczenia. 

http://natemat.pl/171277,minister-szuka-zastepcy-d-s-cyberbezpieczenst...

jak zwykle urzędnicze polskie myślenie CCC. 

Akurat tu ciężko się nie zgodzić.

@straszny masz sporo racji, ale to jest tak trochę jak gra w reprezentacji dla Lewandowskiego.
Trochę patriotyczny obowiązek i zaszczyt. (Podejrzewam Mateusza Morawieckiego o taką właśnie ładną motywację).
Trochę podbicie ceny na przyszłość - kierowanie czymś w skali państwa, to dobrze brzmi w CV.

@kotin
to trochę co innego - Morawiecki tylko przez ostatnie lata zarobił ok 33 mln + dywidendy z akcji, wzrost wartości nieruchomości itd. Można spokojnie szacować jego majątego na dużo większe pieniadze niż ten zarobek.

wg mnie to jest po prostu bardzo bogaty człowiek, który spełnia sobie kaprys bycia patriotą teraz. W gigantyczną kasę już opływa. Nie potrzebuje CV ani niczego takiego. Jeśli już to ma potrzebę dowartościowania się że był złym banksterem opływającym w dziesiątki milionów, a teraz proszę pracuje za "śmieszne" 8000 zł jako minister.

Senior manager w IT nie zarabia 1,7 mln tylko 25-50 tys miesięcznie, i to nie są aż takie pieniądze żeby odłożyć dużo i tracić życie na prace dla administracji rządowej.

skomplikowanie sytuacji w Syrii... świetna mapka
[LINK]

Nie potrzebuje CV ani niczego takiego.

No. Nie potrzebuje mieć papierów na jeszcze lepsze zarobki?
Ja go podejrzewam o ładne motywy, nie o głupotę.

Temat bliski mi zawodowo - w niemieckich szkołach nie będzie wieprzowiny w stołówkach.
http://o2.pl/artykul/schylek-wieprzowiny-w-niemieckich-szkolach-oto-po...


Pytanie - czy polscy kibice muszą ozdabiać ściany domów nieudanymi, brzydkimi grafitti. Proponuję zmiany w prawie - za ładne grafitti brak kary, za brzydkie / niedbałe w formie - podwójna.
Przykładowa plansza kibiców Lechii Gdańsk - akurat według mnie rysunek idealny na grafitti.



Luźne skojarzenie - jeszcze za czasów "komuny" któryś z mniej ogarniętych sopockich urzędników, wystawił zamówienie na tabliczki z nazwą ulicy - chodzi o słynny "Monciak", deptak w Sopocie, czyli ulicę Bohaterów Monte Cassino.
Nowe tabliczki (nie weszły do użycia), miały napis "Obrońców Monte Cassino" Na prawdę tak było.

@kotin
a propo dowodów, bo potraktowałeś moje słowa o aroganckiej polityce ekspansji chińskiej tak z pobłażliwością pewną... http://wiadomosci.onet.pl/swiat/media-chinskie-rakiety-na-spornej-wysp...
Chiny prowadzą zbyt agresywną politykę zewnętrzną i proszą się o gonga od Amerykanów. Co pewnie się stanie wcześniej czy później. Pytanie czy w formie zawoalowanej jak teraz przyciśnięcie Rosjan za Ukrainę czy w formie bardziej pokazowej.

Nie potrzebuje mieć papierów na jeszcze lepsze zarobki? 

no już nie bardzo, na świecie praktycznie nie da się więcej zarabiać niż prezes banku. 

Polska szuka specjalisty, możliwe że jednego z najważniejszych dla funkcjonowania naszego państwa w XXI wieku.... wiceministra cyfryzacji d/s cyberbezpieczeństwa kraju.....  no i to mamy przykład polskiego absurdu, taka osoba w naszym dziwnym państwie nie może dostać więcej niż minister/premier czyli ok 5000 zł na rękę za jedno z najbardziej odpowiedzialnych stanowisk cyfrowych jakie można sobie wyobrazić...

 wg mnie to jest po prostu bardzo bogaty człowiek, który spełnia sobie kaprys bycia patriotą teraz. W gigantyczną kasę już opływa.

To proste, poszukajmy bogatego z kaprysem bycia ministrem do spraw cyfryzacji

@Yoshi_80
słusznie być pisał, gdyby nie to że równie dobrze może mieć inny kaprys.... np przypodobać sie Rosji.... a czego nie? problemem jest bardzo niska przejrzystość stanowiska. 

Minister finansów czy człowiek od reform, ogłasza co robi, jest to relatywnie przejrzyste i realizowane przez dziesiątki tysięcy urzedników. To co zrobi taki wiceminister od spraw cybernetycznego bezpieczeństwa kraju, będzie rozumieć garstka parunastu osób na krzyż, a prawa do sprawdzenia jego działalności będzie miało na palcach jednej reki policzyć osób. 

po paru latach narodowych rządów Orbana na Węgrzech, poza antyunijną retoryką, najwyższymi podatkami, fatalnym stanem zadłużenia i oprocentowania obligacji, naród głosuje nogami.... Węgry maja najwyższy w całej Europie procent młodych ludzi próbujących opuścić swój macierzysty kraj.... w 2015 było to juz 60% ludzi w wieku 18-24 lata.



obawiam się że za rok bedą miały w Polsce bardzo poważnego konkurenta do tej smutnej kategorii "kraju z którego najwięcej osób chce spierdzielić"

due to the financial situation

To jest istotne.

@Maveriq
oczywiście że tak, tylko sytuacja finansowa nie staje się sama z siebie. Ona jest wynikiem konkretnych posunięć rządów,  ludzi i całego otoczenia.

zobacz jak mało młodych ludzi chce opuszczać kraje jak Norwegia, Dania, Szwecja, Finlandia, Niemcy. Wiesz jak np łatwo założyć firmę w takiej Szwecji? My sie nic a nic nie uczymy od dużo bogatszych krajów.