@agnus "Nie mówię że obecne Clio jest brzydkie ale to co zrobili z MK4 to po prostu rewelacja."

Przecież różnice są niemal żadne. Ot kolejna Nubira. Te auta wyglądają jak wszystko inne na drogach. Nie wierzę, że ekscytujesz się lekką zmianą krzywizny pojazdu.

Nic nadzwyczajnego.
Wpisuje się w obecnie panujący trend i tyle z tym, że jest brzydsze.
Wystarczy porównać chociażby do 4 lata starszej Fiesty Mk7 (moim zdaniem z deka ładniejszej).

Doczepione na siłę tyci okienko za tylnymi drzwiami - koszmar. Listwa boczna - kicz. Mi III bardziej się podoba.
Mała szyba wsteczna, wąska klapa bagażnika - właściwości użytkowe auta jak dla mnie niezbyt zachwycające.

@spider_co
Teraz głównie liczy się oryginalność i nieraz to decyduje o sukcesie samochodu, a tej oryginalności nie można zarzucić nowemu Clio.

@Frost a co w nim takiego oryginalnego?

Jednym się podoba, drugim nie. Inny się ekscytują samochodami i nawet delikatnymi zmianami, a inny grami komputerowymi i sprzętem komputerowym. Jedni lubią świadczyć usługi komputerowe, dla mnie to nuda. Jednym do szczęścia potrzeba traktora, a innym autka za 200k zł. I tyle. Po co gadać na temat osobistych preferencji? Mnie osobiście autko bardzo się podoba. Lubię motoryzację i poruszanie się fajnymi, wygodnymi samochodami.

Od poniedziałku wracam znów do pracy, na swoje początkowe stanowisko i jak kiedyś jeździłem starą firmową fabią, a oddział kupił jakiś czas temu nowe Skody Superb 4x4 DSG, to w trasach nie ma o czym mówić. Innym natomiast wystarczy jazda zwykła Felicją, a inni sa zadowoleni dopiero z Audi A7

Po co w ogóle te dyskusje..

@TonySoprano na temat gustu nie zamierzam dyskutować, ale odpowiedz mi, co w nim jest takiego"oryginalnego"

@spider_co nie no samochód jak samochód, ale mi się on po prostu podoba tak samo jak nowe fiaty, fordy i ople. Design cieszy oko, natomiast w ostatecznym rozrachunku to samochód sie kupuje do jeżdżenia a nie do oglądania.

@TonySoprano"Inny się ekscytują samochodami i nawet delikatnymi zmianami, a inny grami komputerowymi i sprzętem komputerowym"

Ale rozumiem, że kupujesz nową kartę na której nowa gra działa szybciej. Ale przecież nikt się nie ekscytuje tym, że ma różowy wentylatorek. Bo większość ma to w nosie, liczy się jak najlepsza wydajność, za jak najniższe pieniądze. Ewentualnie dochodzi temperatura. Czyli właściwości typowo użytkowe. Zwykle kartą zachwycamy się po przeanalizowaniu licznych testów, porównaniu osiągów itd.
Tymczasem tutaj lekko zmienili kawałek blachy i nawet niema testów pojazdu a jest titit tiu ohh jaki on jest śliczny. Niemal jak na jakimś forum blondynek.

A przecież to przedmiot do poruszania się z miejsca na miejsce. I to są jego najistotniejsze walory użytkowe i dopiera jak je spełnia to powinno się zwracać uwagę na wygląd. Bo inaczej to tak jak kupowanie różowego telewizora bez zwracania uwagi na resztę.


EDIT:Chodzi o to, że jak słyszę o nowej karcie to od razu interesują mnie jej parametry. A tutaj goły wygląd i ani spalania, ani drogi hamowania, ani ceny części. Nic kompletnie. Z wyglądu auto jak każde inne.

@spider_co Tak jak napisał @koradon Auto to transport od punktu A do punktu B. Teraz należy tylko sobie postawić pytanie odnośnie zapotrzebowań i oczekiwań każdego człowieka w stosunku do takiego auta. Mnie auto musi się podobać abym je kupił. Mogło by nie rdzewieć, być bezawaryjne i palić 1L/100km ale i tak bym nie kupił gdyby mi się po prostu nie podobało. Ja zawszę szukam takiego "mixu" wszystkich cech. Musi być wygodne, podobać mi się, mieć przyzwoite osiągi itp. Obecnie mam Hondę Civic Type S i jest ok. Nie wiem co kupię za ileś tam lat, na razie spełnia moje oczekiwania choć z racji auta firmowego jeżdżę mało. Ople też mi się podobają, albo np volkswagen scirocco



Edit, @1084

No ale dziwi Cie to? Ja tak jak napisałem. Szukam jakiegoś przyzwoitego mixu wszystkich cech. Czasem czegoś brakuje, a czasem jest bardzo ok. Ostatnio wybieraliśmy płytki do łazienki. Niby jakieś delikatne "ryski" były na powierzchni- element ozdobny, a cena już poszła +20zł na metrze. No ale podobały się mamie i tyle. Inni kupują obudowy z okienkiem i sobie podziwiają podzespoły bazowe i czują się z tym dobrze Każdy ma jakieś tam osobiste preferencje odnośnie czegoś. Inni to zrozumieją, a dla innych to już np nie jest pojęte.

Np Honda Type R ta produkowana od 2006, a ta generację do tyłu. Starsza wersja niby lżejsza, szybsza, lepsze ma osiągi ( ale nie od razu tam nie wiadomo ile lepsze ) a ja i tak wybrałbym tą nowszą bo bardziej przykuwa moją uwagę

@TonySoprano wszystko się zgadza, tylko jeżeli mamy mówić o "oryginalności" auta, to wystarczy chociażby rzucić okiem na 2 pierwsze zdjęcia z tego wątku: z tych 2 aut wyglądem wyróżnia się właśnie Opel. Renault nic oryginalnego nie pokazał, dokonał kosmetyki nadwozia i wpisuje się w panujący obecnie trend.

@spider_co

Ja nie mówię że tak nie jest. Mnie np Opel Adam w ogóle się nie podoba. Albo inaczej...jest ok, ale bardziej widziałbym w nim moją siostrę niż siebie samego. Szczególnie tył mi się nie podoba bo przód i felgi ma bardzo fajne

Oryginalna była właśnie Megane II, czy Laguna II. W tym Clio oryginalności nie ma.

A ja uważam, że jest oryginalne, bo inne samochody tego segmentu wyglądają "zwyczajniej". Podobnie oryginalne było/jest Megane II, Civic VIII i inne. Wyróżnia się różnymi szczegółami od innych aut. Takie moje zdanie jest na ten temat, wiadomo, że nie każdy musi się zgadzać ze mną i może mieć swoje zdanie.

Zgadzam się z tym że obecna generacja jest nawet ładniejsza. A jeśli o urodę chodzi to piękne to są inne francuskie auta. Citroeny z linii DS

Uff jaka dyskusja rozgorzała :) Fajnie.
Są gusta, guściki.. wiadomo.
Jak dla mnie auto przepięknie zaprojektowane. Że bez różnic w stosunku do poprzednika? To przecież zupełnie inna bryła! Piękne przetłoczenia, obłości jak w Alfie Romeo. Cudnie zarysowanie osadzenia reflektorów, linia boczna poprowadzona tak że nie powstydziłaby się tego Alfa. Ech.

Nie wiem jak można patrzeć na MK4 i się nie zachwycać. Moim zdaniem kandydat do samochodu roku, przynajmniej w temacie nadwozia i wnętrza.
Jeśli ktoś w ogóle interesuje się designem to auto będzie mu się podobało. Rozmawiałem z kilkoma kolegami po fachu i każdy cmokał nad nowym Clio

Tu nie chodzi o to że MK4 jest podobny do innych aut. Przecież ma 4 koła, siłą rzeczy będą podobne auta. Tylko że to co wyciągnięto z klasycznej linii plus bardzo ciekawe zabiegi jak front/grill, ukształtowanie drzwi i ich detal, wymodelowanie "tyłka" i linia okien.. to po prostu majstersztyk sztuki designerskiej. Kto tego nie widzi ten trąba i tyle

Kto wie czy sobie MK4 nie strzelę wkrótce Ciekawe jakie silniki. Takie z 130/150KM z sekwencyjną by mi wystarczyło :)

@agnus

Stary..bo to wiesz jak jest...Tak jak napisałem Jednym wystarczy kawał blachy bez żadnych dodatków za parę tysiaków, a innym już nie Nie ma co dyskutować Tak jak np mi nie potrzebne są dyski SSD, a ktoś inny doceni ich walory

@TonySoprano oj z tymi SSD to uważaj, wystarczy raz usiąść do pracy z takim dyskiem i nagle się włącza rządza. Przynajmniej tak było w moim przypadku

@TonySoprano@koradon
Ha, no właśnie. Nie potrzebne dopóki... się nie spróbuje.
Tak jak kiedyś jeździłem Chryslerem. Aż nie wsiadłem do Alfy Romeo kolegi Od pierwszych zakrętów wiedziałem że muszę mieć to auto hehe.

Ale to prawda że niektórym wystarczy kilka blach, silnik od kosiarki i kółka.
Mam kolegę w biurze, który zawsze miał jedno auto: Skodę Fabię i zamierza nią jeździć aż do śmierci (swojej lub samochodu). Potem zmieni na Dacię Logan czy inną Fabię... :)

@koradon


Nie no wiesz...akurat ja nie potrzebuję, a laptop firmowy mam z dyskiem SSD Na osobistym laptopie jest Fast Start Samsunga i naprawdę jest ok Po prostu mam porządek i wszystko chodzi jak należy No i najważniejsze...nigdzie mi się nie śpieszy

@agnus arcydziełem sztuki designerskiej był, jest i będzie Jaguar E-Type, jedno z sześciu aut znajdujących się w Museum of Modern Art w Nowym Yorku. Auto, o którym sam Enzo Ferrari, podczas premierowej prezentacji w Genewie w 1961 roku stwierdził, że jest to najpiękniejszy samochód świata.

Clio ujdzie, niczym mnie nie zachwyca, za dużo tu niedociągnięć stylistycznych. Rozmyje się w zalewie podobnych aut - nie wyróżnia się z tłumu, jak kultowy, ponadczasowy, niesamowicie oryginalny Citroen DS.

Było trochę takich aut, Clio do nich na pewno nie będzie należeć.