@thor2k
wahania ceny ropy były większe. Ropa BRENT, ciężka, którą sprzedaje się głównie w Europie (i wydobywa z Morza Północnego), podobnie do amerykańskiej lekkiej ropy z basenu Zatoki Meksykańskiej nazywanej CRUDE LIGHT, podlega silnym wahaniom ceny.
Przez ostatnie 5 lat mieliśmy i 140 dolarów i ... 38 dolarów za baryłkę ropy (!). Mimo to aż takiej różnicy w cenach paliw na stacjach nie ma.... (wzrost i spadki w zakresie ok. 400% od ceny minimalnej)
Forum > Tematy dowolne > Nowe pomysły rządu 2 ( i inne rewelacje gospodarczo, polityczne).
Wysłane 2012-08-31 14:54 , Edytowane 2012-08-31 15:02
Wysłane 2012-08-31 15:40
@strasznyNiema, bo przecież to tylko surowiec. W cenę paliwa wchodzi koszt rafinacji, składowania, transportu i surowca. A przy tym, każdy z etapów produkcji jest opodatkowany. Transport podatek, pensja kierowcy podatek i ZUS, prąd do produkcji, opłaty za środowisko, wszystko jest tak opodatkowane, że cena samego surowca to ułamek kosztów. No i wahania musiały by być bardziej rozłożone w czasie aby mieć większy wpływ na ceny rynkowe.
Wysłane 2012-08-31 20:18 , Edytowane 2012-09-01 04:27
@1084to co ty głosisz to jest zwykła fikcja, bajeczka, utopia itd.. Taki sposób funkcjonowana Państwa jest NIE DO WYKONANIA w krajach Europejskich. To jest piękna bajeczka że dobrze się będą mieli tylko ci którym się chce pracować. Jedyna szansa żeby to wprowadzić to WOJNA po której nic by w kraju nie zostało (nic co miało by wartość). Żadnych budynków, koplń, hut, zakładów trzeba by było zaczytnać wszystko od ZERA nawet krajów by nie mogło być. I wtedy na zasadach tych co głosisz.
Ale tu znowu dochodzi ludzka natura. Powiedzmy że jest jak w twoich bajkach Jesteś właścicielem i twój majątek pręźnie się powiększa zatrudniasz 10% innych ludzi i wszyscy się macie dobrze.
A całe 90% pozostałej populacji patrzy na was z zazdrością i zawiścią. Długo by nie trzebabyło czekać zabrali by się za was "kijami". Ty byś się bronił powiedzmy że wytłukłbyś połowę z nich to wtedy reszta by cię straciłą jako zbrodniarza i podzieliła twój majątek...
Po prostu idea o której piszesz jest zbyt piękna żeby była prawdziwa. Ze względu na ludzką naturę. Ldudzie boją się zmian i będą pchać ten wagon na około pod górę, zamiast pchnąć go bokiem po porstej.
Wysłane 2012-09-01 01:56 , Edytowane 2012-09-01 02:00
@dr_DEATH"Taki sposób funkcjonowana Państwa jest NIE DO WYKONANIA w krajach Europejskich."
Przez tysiące lat tak funkcjonowały państwa. Rozwijały się mimo setki razy większej potrzeby pracy żeby zrobić cokolwiek. A ty opowiadasz o utopia ? Czy raptem kilka lat indoktrynacji naprawdę tak bardzo wytrzebiło umysłu ludziom, że nie widzą faktów ?
"A całe 90% pozostałej populacji patrzy na was z zazdrością i zawiścią."
Dlaczego ma patrzeć z zawiścią ? Powstaje konkurencja. jedna, druga, pięć. Myślisz, że jeden cyrulik był dawniej ? Jeden kowal ? Jeden bednarz ?
Widzisz, socjal na dłuższą metę musi prowadzić do bankructwa każdego kraju. Tak było tysiące lat temu i tak będzie dzisiaj. Nic się nie zmieniło w tym temacie przez setki lat. Europa i USA już bankrutują. Co prawda dzięki technice i nowoczesnym wynalazkom, agonia nie trwa kilak lat, tylko np. 50 lat. ale prędzej czy później państwo z takim systemem musi umrzeć.
Poza tym, jak to jest, że w Sandy Springs jakoś się sprawdza wszystko to co tutaj pisze ?
Jak to jest, że jakoś tam działa i nikt nikogo kijem nie zabija ? A w innych miejscach które mają w najgorszym razie te same możliwości, mają długi ? Jedyne czym się różnią, to właśnie social. Socjalna służba oczyszczania miasta, socjalna służba zdrowia itd.
Wysłane 2012-09-03 10:46 , Edytowane 2012-09-03 10:47
@1084
z firmami budowlanymi to było wiadome. Ponad rok temu na forum inwestycyjnym radziłem nie zbliżać się do akcji firm budowlanych albo gdzie się da zajmować pozycje short (zarobek na spadku akcji).
Tak to jest jak w przetargach zawsze wygrywa najniższa cena. Demoralizuje to kontrahentów, szukających najtańszych materiałów, najtańszych podwykonawców, nie zabezpieczających się kontraktami na możliwe zmiany cen walut. Wszyscy kombinują jak najniższa marżę, żeby tylko dorwać się do przetargu publicznego. No i opcja "100% cena" powoduje że takie cfaniaki jak chiński Covec wchodzą i psują rynek już do reszty.
Ten system przetargowy jest zły i demoralizuje firmy. A efektem jest seria bankructw lub przekształceń na granicy bankructwa - PBG, Polimex, Hydrobudowa i około 100tki firm zależnych.
Wysłane 2012-09-03 13:21
W firmie w ktorej pracowalem, od czerwca zwolnionych zostalo ok 30 osob, dla mnie w polowie sierpnia nie przedluzyli umowy. Teraz maja nawal roboty, nie ma komu robic, pijakow zostawili, uszakow rowniez, jedynie garstka ludzi zostala dobrych. Teraz pluja sobie w twarz ze nie wyrobia sie ze zleceniami, niewygodnych pracownikow co mieli cos do powiedzenia i nie bali sie, pozbyli sie..
Skutek tego taki np. na moim stanowisku, nie maja kogo postawic zeby mnie zastapil na dana chwile
Tylko Ja zostalem przyuczony w firmie do dwoch nietypowych rzeczy do robienia, wiec produkcja jako tako jest opozniona lub wysylana bez tych elementow.. Nie zadzwonia do mnie bo serduszko boli dyrektora ze bylem nie ugiety i nie dalem sie zeszmaceniu oraz mobbingowi jak wiekszosc ktora zostala
Wysłane 2012-09-04 18:24 , Edytowane 2012-09-04 22:37
Zaczynają drożeć bileciki. [LINK].
Mądrę głowy zaczynają paplaninę. [LINK]
A polakom nawet wódki się już odechciewa, [LINK], ale patrząc na allegro i serwisy internetowe, po prostu ludzie zaczęli pędzić bimber po domach, jak za komuny.
Którzy już się zabezpieczają na ciepłych posadkach. [LINK].
Wysłane 2012-09-10 08:20
To moze i ja cos doloze? [LINK]
Wysłane 2012-09-10 12:18 , Edytowane 2012-09-10 13:03
czytam sobie o sponsorach amerykańskich wyborów, i nasuwa się głupie pytanie: KTÓRY GORSZY.
kampanię Obamy sponsorują: Microsoft, Google, Apple, Warner Bros
kampanię Romneya sponsorują: Goldman Sachs, JP Morgan Chase&Co, Morgan Stanley i Bank of America.
To już tylko pytanie kto ma rządzić światem? Korporacje bloku media-IT czy bloku finanse-banki? (nacisk prawa patentowe i autorskie vs nacisk na ostra politykę fiskalną)
btw: co do Polski - ja odczuwam spowolnienie wyraźnie. Wielu klientów na granicy wypłacalności, zatrudnienie pozmniejszane, wszyscy oszczędzają jak mogą. Daję radę bo po prostu więcej pracujemy i aktywnie szukamy nowych klientów... ale jest no BARDZO średnio.
Wysłane 2012-09-10 12:33 , Edytowane 2012-09-10 12:36
@kruser
Kurde... chyba jednak złożę wypowiedzenie jeszcze w tym miesiącu, żeby zdążyć na Wyspy przed tą drugą falą!
@straszny
Ja bym chyba jednak wybrał tą medialno-informatyczną mieszankę... już sam widok największego kanciarza na ziemi, tj. Bank of America, przyprawia mnie o ciarki na ciele! =]
Wysłane 2012-09-12 09:00 , Edytowane 2012-09-12 09:28
Instrukcje dla polityków PO: To wszystko wina PiS
- zawsze o tym wiedziałem , wszystkiemu winna jest kaczka z japkiem i ich poplecznicy.
[LINK]
Jedyny plus, że ceny energii idą w dóół - tylko nie widzę ich w rachunkach
[LINK]
Wysłane 2012-09-12 18:51
@straszny"ja odczuwam spowolnienie wyraźnie. Wielu klientów na granicy wypłacalności, zatrudnienie pozmniejszane, wszyscy oszczędzają jak mogą. Daję radę bo po prostu więcej pracujemy i aktywnie szukamy nowych klientów... ale jest no BARDZO średnio."
Przecież cały czas trąbiłem, że tak będzie na jesieni. A to jeszcze nic, zaraz zaczną się fale bankructw w Polsce a za nimi będą rzesze bezrobotnych. A po świętach gdy sprzedawcom zostanie masa towaru, który nie sprzeda się na święta, zacznie się sezon kupowania za grosze.
A u mnie dzięki kryzysowi jest oczywiście wzrost. Wiadomo, naprawia się, zamiast kupować nowe.
Wysłane 2012-09-12 21:40 , Edytowane 2012-09-12 21:41
"ja odczuwam spowolnienie wyraźnie. Wielu klientów na granicy wypłacalności, zatrudnienie pozmniejszane, wszyscy oszczędzają jak mogą."
...jak ja to znam. Wszyscy kombinują jak mogą, ale to nie jest żaden kryzys, tylko Polska pazerność.
Oni nie są na granicy wypłacalności, tylko po prostu odwlekają płatność, jak tylko mogą, żeby mieć więcej kapitału do obracania. Już sporo miałem klientów, którzy biadolili, jak to źle i niedobrze, że nie maja czym mi płacić i żeby trochę taniej zrobić, a żeby jeszcze wydłużyć termin o tydzień itd. Praktycznie każdemu z tych klientów wystarczyło cofnąć stałe rabaty albo w ogóle zablokować kredyt i od razu magicznie im się kasa znajdowała. Nawet znajomy był ścigany przez Allegro, bo wisiał im ponad 1000zł - olewał aż zapukał (dosłownie) komornik - to cała potrzebna kasa znalazła się w portfelu.
Zwalnianie pracowników to kolejne chamstwo - nie robi się tego dlatego, że firmy na pracowników nie stać, a po to, żeby zwiększyć własny zysk - mniej płacisz kadrze, a pozostała na stanowiskach kadra bardziej się zaharowuje, bo boi się o posadę.
Typowa gadka z polskim przedsiębiorcom to wysłuchiwanie biadoleń jak to kiepsko, że firma same straty przynosi, że trzeba do interesu dokładać, a jak zapytasz, czemu nie rzuci tego w cholerę skoro się nie opłaca, to odpowie "a z czego ja będę żył"...
Kto jest online: 0 użytkowników, 156 gości