@TonySopranoZ bieganiem jest wiele szkół. [LINK].

@1084 tru

Oczywiście, że jest wiele szkół. Ale po 1 nie każdy się do tego nadaje, a po 2 ilu mistrzów biegało bez butów ? 1?2?3?

Można biegać bez butów, jak i chodzić bez kijków, ale nie o to chodzi w moim temacie.

@LasicaNordic Walking polega na chodzeniu z kijkami. Bez jest niewygodnie. Wszystkie kijki mają wewnątrz sprężynki które amortyzują przy chodzeniu. Kup najtańsze. Jak się sprawdzi, kup wtedy droższe. W ramach dopingu.

@1084
Popieram. Zrobiłem tak samo.

@1084

No i widzisz nie masz racji. Poczytałem wypowiedzi na forach, jak i trenerów od NW i zdecydowanie odradzają kije z amortyzacją. Łatwo też pomylić kijki do NW z tymi od trekkingu. Lepsze bo trwalsze są też kijki bez regulacji długości

Nie takie to proste jak mi się wydawało.

Trochę lipa, bo do 100zł ciężko znaleźć jakiekolwiek porządne.

Mój faworyt na chwilę obecną: [LINK]

@Lasica
Te wnioski, które znalazłeś na forach dotyczą ogólnie kijków. Tak samo narciarskich do offpiste, jak i trekkingowych, jak i ND. Po prostu: nieruchome, jednoczęściowe kije dobrane idealnie na wymiar zawsze są najlepsze. A dlaczego powstał regulowane i ze sprżeynkami amortyzującymi? Żeby w górach regulować do podejść i zjazdów/zejść. Przy zapieraniu się i mocnym zabiciu kijka sprężynka ciut amortyzuje. Żeby mnie doświadczony miał możliwość regulacji. Żeby można sobie było złożyć kije i przytroczyć do plecaka (roweru, wrzucić do szafy ). Wiele przykładów, wniosek jeden: nieruchome, jednoczęściowe, bez amortyzacji, są niezniszczalne.
Kupiłem żonie najtańsze spokeye i poza wymianami końcówek, chyba już czwarty sezon są ok.
Mogłem kupić Leki karbonowe za 5 stów... ale po co? Chciała spróbować. Teraz już z tym chodzi i jeżeli te padną (chociaż nie wiem czemu miałoby tak się stać) to kupię coś porządniejszego.

@mysiauek

Wszystko się zgadza. Dodatkowo dokładają te amortyzację, żeby zwiększyć teoretyczną atrakcyjność zakupu. W niczym to nie pomaga, dodaje wagi i jest kolejnym elementem który się może popsuć czyli podnosi awaryjność kijka.
Podobno też coś zmienia w ruchu kija przez co troszkę inaczej pracują mięśnie - ale tu by trzeba było bardziej zgłębić temat.

Ja póki co kupię chyba te z linku wyżej. Wiem, że są regulowane, ale lepiej niech żona sobie sprawdzi jaka jest długość najbardziej pasuje i następne najwyżej już kupi stałej długości. Wyliczenia z tabelek nie zawsze się sprawdzają, bo nie biorą pod uwagę budowy Ciała.

@LasicaPomaga. Po 10km marszu nie bolą tak nadgarstki, zwłaszcza jak intensywnie pracuje się rękami. Konstrukcje kijków są podobne. Rozpierający plastik i rurki. Wewnątrz sprężynka. Można wyjąć i amortyzacji nie będzie.

Zgadzam się z 1084 np. w górach przy bardziej wymagających trasach amortyzacja daje lepszy komfort. A jak są juz te droższe to i wagą nie odstają.

@koradon

Ja mówie o kicjach do NW nie o kijkach do trekkingu. Wbrew pozorom to nie jest to samo. W NW jak się chodzi po płaskim terenie amortyzacja nie jest do niczego potrzebna.

Tak przynajmniej twierdzą trenerzy od NW.

@LasicaJa nie wiem co twierdzą trenerzy. Ja wiem, że jak pukasz o twardy grunt nadgarstkami kilka godzin, to potem czujesz to w rękach. Wiem to po sobie. Tak samo, jak to, że mimo miękkiego uchwytu po pewnym czasie ręce trochę drętwieją. A chodzę bardzo często, bo lubię.

Kijki przyszły. Są lekkie, ale jest jedna lipa.

Na zdjęciu ze sklepu gdzie kupowałem, mają rękawiczkę zapinaną w standardowy sposób:



Tymczasem to co dostałem, mają taką rękawiczkę, której nie da się wypiąć jednym kliknięciem. Rękawiczka jest kiepska, źle regulowana i się wypina cały czas. Co ciekawe w innym sklepie mają zdjęcie zgodne z tym co otrzymałem.



Oczywiście model się zgadza, tylko lipa bo się jednak sugerowałem tym zdjęciem ze sklepu gdzie kupowałem. Szkoda, że wcześniej nie zwróciłem na to uwagi, żona odkryła to testując kije.

Będę reklamował, ale nie wiem czy coś ugram. Śladów użytkowania nie ma, ale jednak metka została oderwana. Ech... prezent się nie udał :(

@Lasica możesz powiedzieć dlaczego kupiłeś inne niż te Hi-Tec`i z linku, który dałeś na samym początku.

Chcę kupić siostrze na urodziny kije i właśnie Hi-Tec Velado się mi zwidział.
Służyć będą do pieszych wędrówek, spacerów, wycieczkach górskich - nie wspinaczkach

Bo te kije hi-tec to są kije bardziej do trekkingu, nie do NW.

Mają paski zamiast rękawiczek, zbędny system amortyzacji - który przydaje się może do chodzenia po górach ale jest zbędny do NW.

Pytanie czy szukasz kijków trekkingowych czy NW.

Obejrzyj sobie to: [LINK]

Z tymi trekkingowymi też da się chodzić, ale moja luba chciała takie stricte do NW.

Te trefne zamieniliśmy na: [LINK]

Nie są może najlżejsze, ale mają taką rękawiczkę jak trzeba, nie mają zbędnej amortyzacji i mają regulację co przy pierwszych kijkach się przydaje. Przydałaby się odpinana rękawiczka, ale w cenie do 100zł nie ma nic do wyboru niestety. Żona jest zadowolona.

Jak chcesz kije do trekkingu to w LIDL jakieś będą teraz: [LINK]

Kije będą dla siostry. Będą do spacerów ale i do wędrówek górskich.
Amortyzacja chyba jest dobrą sprawą, gdyż odciąża nadgarstki?

W trekkingu się przydaje przy NW nie. NW nie obciaza nadgarstków.

@LasicaObciąża, obciąża. Po paru godzinach ręce potrafią być zdrętwiałe jak diabli, bo jednak odpychasz się kijami i przenosisz wibracje na stawy. Zwłaszcza jak ci nogi padają i zaczynasz podświadomie wspomagać krok mocniej kijkami.

[LINK]

Taaa...i dlatego taka amortyzacja znajduje się tylko w kijkach tanich. Żaden profesjonalny kij jej nie ma. Warto obejrzeć sobie kilka filmików na temat NW. Widziałem kilka osób chodzących w parku i nikt nie chodzi prawidlowo to i nadgarstki siadają.

NW to nie trekking, warto się przyłożyć do techniki chodu.

Radze poczytać profesjonalne fora i poogladac rady trenerów ( ale nie filmiki reklamowe).

Wszędzie dominuje opinia ze najlepsze są kije stałej długości bez żadnych amortyzacji z odpinana rekawiczką ( na rękawiczkę warto zwrócić uwage, bardzo dużo kijków ma jej imitację. Rękawiczka ma się zapinać na dłoni przez duży palec.) , wykonane z włókien węglowych.

Ja kupilem regulowane, żeby Żona dobrala sobie dlugosc. Jak złapie smykałkę to kupimy lepsze takie jak opisalem.

Jeśli juz musi być antishock bo kije będą służyły tez do trekkingu warto aby można to było wylaczyć.