W tej chwili jesteśmy z żonką najbardziej nastawieni na S-MAXa, czytam bardzo pozytywne opinie o nim. W rezerwie C-4 Grand i ten Seat Alhambra (ładny samochód ale najdroższy, tak naprawdę to 140 000)

Pojazdy klasy Galaxy odpadają - spalanie duże, i prowadzi się toto jak ciężarówkę, nie jak samochód. Niestety będzie jakiś kompromis.

Najchętniej kupiłbym 4tego już naszego Hyundaia, ale nie mają samochody klasy Ford S-Max/Seat Alhambra a jedyny w ofercie Santa Fe jest trochę za bardzo SUVem, co oznacza wyraźnie większe spalanie na trasie. "SUVowy" charakter samochodu do niczego nie jest mi potrzebny.

w za tydzień-dwa pojeździmy po salonach pooglądać te modele, szczególnie Forda. Dam znać.

@straszny: ja Forda polecam. Z tych, które mamy w firmie wszyscy są zadowoleni, prywatnie też od zeszłego roku jeżdżę Fordem. Serwisy przynajmniej u mnie w pobliżu są naprawdę dobre, zero problemów - w odróżnieniu od kilku innych firm.

W zeszłym roku firma, w której pracuję, kupiła nowe Mercedesy Viano w wersji 6-cio osobowej. Oczywiście to nie ta półka cenowa co C8, ale wcale nie powiedziałbym, żeby jakoś szczególnie się wybijały ponad modele z koncernu PSA.
Dlatego moim skromnym zdaniem właśnie wybór Eurovana jest najlepszy, tylko skoro Citroen obecnie nimi w Polsce nie handluje, warto się zainteresować ofertą Peugeota który na bazie 807 stworzył model Expert Tepee (z możliwością przewozu od 5 do 9 osób, w zależności od wersji) .

Noo Eurovan praktycznością zabija wszystko w swojej klasie cenowej. Odsuwane drzwi po obu stronach robią swoje, tylko nie każdy silnik jest super udany.

@spider_co

ale please... bez takich - Eurovan to Volkswagen, więc kompletnie mnie nie interesuje, uważam że VW ma w Polsce jeden z najgorszych serwisów i o najgorszej kontroli jakości. Nie chce się z tego tłumaczyć - ale marki VW i KIA odpadają na starcie, po prostu za nic ich nie kupię. Druga sprawa że to ciężarówka, a mnie interesuje bardzo duży Van, możliwie aerodynamiczny (na autostrady) i możliwie ekonomiczny.

Natomiast ten model Expert Tepee Pegouta byłby ciekawy, choć trochę za bardzo "ciężarówkowy"... ale też pytanie o dostępnośc w Polsce i samochodów i części.. na pewno przyjrzę mu się jak S-MAX z jakichś powodów nie będzie mi pasował. Wizualnie podoba mi się całkiem całkiem!

Jaki znowu folkswagen ? Przecież wyraźnie mi chodzi o auta koncernu PSA, nie o VAGi.
4,8m (bo tyle ma krótsza wersja) to dla ciebie ciężarówka? Niewiele mniej mierzy mój kombiak, a nawet biorąc pod uwagę wersję najdłuższą (biznesową), to nadal jest ledwie limuzyna, więc do ciężarówki jeszcze sporo brakuje .

@spider_co

aa./.... a :) 

no spoko, w kazdym razie na razie mam faworyta i jego obejrzę w pierwszej kolejności.

Tepee to raczej opcja, jak rzeczywiście nie można przeznaczyć więcej kasy. Praktyczność dobra, opcja dość niezawodna, ale rzeczywiście jadąc tym kierowca stale czuje, cze prowadzi dostawczaka - hałas, pozycja za kierownicą (chociaż to akurat w dłuższych trasach plus), wrażliwość na podmuchy wiatru, pokonywanie zakrętów itd.

S-Max to rzeczywiście świetne właściwości jezdne, prowadzi się prawie jak Mondeo, tylko z środkiem ciężkości trochę wyżej i wyższą pozycją kierowcy. Najlepszy z Vanów pod tym względem.

Niestety 2 tylne siedzenia nie są aż tak przestronne jak np. w Galaxy, więc większym osobom aż tak wygodnie tam nie będzie. Dodatkowo bagażnika z 7 osobami dużo nie zostaje, więc wtedy trzeba coś na dach dać. Do pozostałych zastosowań da radę.

A no i S-Max niestety nie ma miejsca na koło zapasowe!

No ale w Galaxy też ostatnie 2 osoby nie mają jakoś super... Niestety jeśli powyżej 6 osób ma jechać rzeczywiście wygodnie, to tylko bus.

@Maveriq
dobra, już postanowione - zdecydowanie na początek jade oglądać Forda S-MAXa, jak coś nie tak to w kolejce Hyundai Santa Fe, jak dalej nie tak, to Seat Alhambra i Citroen Grand Picassa C4.

jak będziemy testować to wrzuce zdjęcia z co ciekawszych rzeczy i tych dodatkowych siedzeń.  

@straszny - a może Renault Scenic? :D Sam miałem wiele razy przyjemność podróżować 7-osobową wersją (2008r, 2.0T 150KM). Swoje spalił (bo mocna benzyna), ale za to komfort i bezpieczeństwo na bardzo wysokim poziomie (świetne hamulce :D). Są też w wersjach z Dieslami, ale nie miałem z nimi do czynienia.

Z usterek, jakie mi są znane - był problem ze skrzynią biegów (serwis ostatecznie wymienił na nową) + problem z zamkami w drzwiach (trzeba było wymieniać elektronikę, a tania ona nie jest). Była to najbogatsza wersja, którą można było wybrać (poza automatem).

krymtON jak już, to chyba Espace.

@Maveriq - Espace to taki Galaxy, a scenic jest mniej wiecej tej samej wielkosci co S-MAX.

Ta tylko Scenic ma 4,5 metra, a S-Max 4,8 :)

4,5 to ma Grand C-Max

Espace też nieco ponad 4,8.

A to mi się podoba:

Straszny a tak tylko z ciekawości, czemu  wyszło Tobie 140 tyś , celujesz w jakąś znacznie bogatszą wersję ? Ta wersja którą pokazalem nawet jak ją dopasiesz na max, wychodzi jakieś 120 tyś

@Straszny

A może warto poczekać do końca roku, czy nie ? Zawsze kupowaliśmy w tym okresie, albo zaraz po i nowe auta wyrywało się w super cenie. Q5 nówka capnięta blisko 60k taniej, jako ostatnie autko 

C4 Grand Picasso z racji, że ma mój dziadek to mogę coś tam napisać (choć wszystko w zasadzie jest w teście z linka wyżej).

- Bardzo dobra widoczność dla kierowcy
- Dzieciaki jak i nawet dorośli mają super widok na wszystko poza autem (super szklany i rozległy szklany dach)
- Bardzo dużo miejsca z tyłu i nawet dwie dorosłe osoby na samym tyle spokojnie pojadą jakąś trasę
- Ciekawy wygląd zewnętrzny jak i zabudowa deski 

@Lukxxx - scenic ma 457cm, S-MAX 477cm, a patrząc na rozstaw osi to wychodzi tylko 15cm różnicy :) Ale fakt - jest na pewno krótszy.

S-max to na sportowo stylizowany Galaxy 
Scenic to segment niżej niestety, fajny ale dla 5 osób - nawet Grand.
15 cm w rozstawie osi to przepaść