Będą zwracać pieniądze wszystkim chętnym.
Forum > Tematy dowolne > Secret Service reaktywacja i... deaktywacja :(:(
Wysłane 2014-12-11 20:57
@koradon A skąd ta pewność, że celowo wprowadzili w błąd? Skoro tak wiele osób czuje się oszukanych, to co za problem się skrzyknąć, założyć sprawę w sądzie i tam ją dochodzić prawdy i ewentualnego odszkodowania za "straty moralne"?
Ja to widzę tak: w każdym takim przypadku wpłaty są zupełnie dobrowolne, zbierający pieniądze obiecuje coś w zamian. Jednak zasilający konto powinni mieć pełną świadomość tego, że zawsze może coś pójść nie tak i mogą zostać z niczym. Dla mnie to jest zupełnie oczywiste, dlatego nigdy nie kupuję przysłowiowego kota w worku (mam tu również na myśli wszelakiej maści pre-ordery).
Wysłane 2014-12-11 23:02
@spider_co
Straty moralne w PL? Powodzenia.
Skoro autorzy chcą oddawać kasę to nie widzę problemu. Kto się czuje oszukany niech odbierze pieniądze i po temacie, może rzeczywiście po prostu nie wyszło?
Wysłane 2014-12-11 23:24
A no stąd że tak jak pisał straszny, domena PIXEL (chyba i fanpage na FB) zostały założone duuuużo wcześniej. No sorry. Spider. Ale nie wiem co by musieli zrobić żebym uwierzył w ich dobre intencje...
Wysłane 2014-12-11 23:38
@kordon
Mogło być inaczej, może ten PIXEL miał być jakimś dodatkiem czymś ekstra, czymś rozwojowym jak wypali projekt SS?
Skoro chcą oddać pieniądze(o ile to prawda), to już nie doszukujmy się na siłę złych intencji. Czasami rzeczywiście nie wychodzi, po prostu, a że mieli już i tą domenę i fp to walczą o dalszy byt. To całkiem normalne.
Wysłane 2014-12-12 00:04 , Edytowane 2014-12-12 00:04
Nie wiem nie znam sprawy...ale...
Zakładali zbiórkę 93tys. Zebrali ponad 3x tyle. Snuli plany, poszerzali i zagęszczali wydania, przyjmowali kolejnych ludzi do redakcji. Sprzedawali opcje z 6-ma numerami - na papierze i w pdf. W imię czego? W imię wskrzeszenia pisma sprzed 15 lat o tym samym co 15 lat temu? Bez tego co jest obecnie w każdym piśmie? Chcieli wydawać gołą gazetkę w cenie przepakowanej dodatkami konkurencji? Że taki content premium czy jak?
Kupiłem pierwszy numer - nie kupowałem ich stale i namiętnie nigdy - często wpadł numer czy dwa ale nigdy nie były to stałe zakupy czy prenumerata. Ale i konkurencji stale nie kupowałem - kilka wydań w roku owszem, ale od długiego czasu nie widzę sensu zakupu takich gazet. Bałem się tego zakupu i, co tu dużo mówić, moje obawy w pełni się potwierdziły. W piśmie poza sporą ilością reklam nie znalazłem zbyt wiele interesujących rzeczy. Jest kilka artykułów czy felietonów, z których przesłaniem czy wydźwiękiem nijak się nie zgadzam (choć powinienem bo jestem niby targetem wydawnictwa jako ten, który za młodu czytał/czytywał SS), AR i inne dodatki też niczego nie urywały - ot takie robione na siłę wszystko. No sorry ale nie da się wrócić ot tak, po 15 latach przerwy, do tego samego! O sprzęcie AGD by się nie udało a oni chcieli o komputerach/grach. Do tego redaktorzy (na pewno część) spotkała się po kilkunastu latach i nagle znowu muszą się zgrywać we wszystkim co robią - mossion impossible i tyle.
Jak pisałem od początku - marne szanse że im się uda i wyszło na moje. Z drugiej strony powstaje wiele dziwnych pism, każde próbuje znaleźć sobie jakąś niszę...tyle że żadne z nich nie próbuje wskrzeszać legendy za cudze pieniądze.
Wysłane 2014-12-12 08:10 , Edytowane 2014-12-12 08:15
@Lasica
przypisywanie im neutralnych lub dobrych intencji jest imho co najmniej nie na miejscu. Spiderek nie siedzi w marketingu i daje się nabrać na "dobre intencje"
Przecież to typowe pozycjonowanie na rynku! Korzystając z bardzo dobrej marki, użyczonej im na krótko, wypromowali sobie kompletnie nieznane pismo, które byłoby skazane na wtopę w innym wypadku. Koszt wypromowania Pixela? Cicha umowa z Pegas Ass z pożyczeniem nazwy, hałas społecznościowy i jeden numer gratis, generalnie zasponsorowany i tak z crowdfundingu.
Genialne marketingowo i zrobione na dodatek z całkowicie zewnętrznego finansowania. Teraz jak już mają wpływy mogą sobie oddawać....
Skoro chcą oddać pieniądze(o ile to prawda), to już nie doszukujmy się na siłę złych intencji.
jak się głębiej zastanowisz to jest to manipulacja przy której wymiękają nawet nasi politycy. Kase owszem mają, bo rozruszali już biznes, płynie potok kasy Secret Servicowej, to jest z czego oddawać.
Wysłane 2014-12-12 08:14 , Edytowane 2014-12-12 08:14
@djluke - akurat dodatki typu płyta DVD to dla mnie zbędny gadzet - CDAction kupuje regularnie od 4-5 lat i może kilka ich płyt rozpakowałem (bardziej na zasadzie "co się zmieniło względem płyt z przed 10 lat :D). Co innego plakaty, kalendarze itp :D
Wysłane 2014-12-12 09:16 , Edytowane 2014-12-12 09:23
@straszny Nawet jeżeli jest jak piszesz, to co to zmienia?
Załóżmy, że pismo miało by jednak starą nazwę, ale za to treść z pisma na pismo była by coraz gorszej jakości. Przecież i tak by splajtowało.
Korzystając z bardzo dobrej marki, użyczonej im na krótko
Zapomniałeś dodać - nie istniejącej wiele lat...
Wspierając się sentymentem, być może będzie szansa na jakąś konkurencję na rynku wydawniczym mimo, że nazwa musi być zmieniona. O ile będą trzymać wysoki poziom merytoryczny. A jak się ono będzie nazywać, to jest przecież mało istotne.
Zrobił się szum wokół pisma (nawet jeżeli większość gani), jest szansa przez to szansa dla nich, że dotrą do większej liczby czytelników.
Jak dla mnie to robicie z igły widły.
"Spiderek nie siedzi w marketingu i daje się nabrać na "dobre intencje"
Owszem chcąc, nie chcąc siedzi. Nie takie cuda już Świat widział na rynku.
Póki co sprawa wygląda tak, że dopóki nie zostanie udowodniona wina, to należy zakładać niewinność, prawda?
Wysłane 2014-12-12 09:34
Mam rozumieć, że to ich "usprawiedliwia". No to fajnie. To nie jest orzekanie o winie, to jest po prostu ludzkie odczucie tego, gdy ktoś żerując na twoich/moich sentymentach, robi wałki.
Machanie ręką i pisanie "oj tam oj tam" tego nie zmienia. A skoro szanowny kolega siedzi w marketingu, to tym bardziej powinien być wyczulony na takie rzeczy. A nie bagatelizować pewne sprawy.
Wysłane 2014-12-12 10:26
Hehe goście pojechali na sentymecie dawnych czytelników i po prostu ich wydymali, tak to wygląda. Osobiście nie wierzę we wskrzeszanie różych marek, inicjatyw itp, to nie działa. Wspomnienia należy zostawić wspomnieniami a nie realizować je na nowo.
Powtarzam to ludziom chcących np budować kolumny na głośnikach tonsila bo pamiętają jaki to przecież 30 lat temu był sprzęt, jak to grało.. Jasne wtedy tak, jak panowała totalna posucha w tym temacie. Teraz wydanie kilkuset zł na sprzęt tej marki jest z pogranicza choroby umysłowej i masochizmu bo to jest po prostu szajs. To co było dobre kiedyś nie będzie dobre dzisiaj. Nasz pierwszy komputer obecnie jest gorszy niż telefon, nie oszukujmy sie, że będziemy na nim mieć taką samą zabawę co kiedyś.Ludzie tego nie zrozumieli i dali się nabrać na "reaktywację" pisemka w dawnej formie która przecież nie pasuje do czasów obecnych.
Wysłane 2014-12-12 14:55 , Edytowane 2014-12-12 14:57
@Yoeshi_80
Tu nie chodzi o to, że "ludzie tego nie zrozumieli i dali się nabrać na "reaktywację" pisemka w dawnej formie która przecież nie pasuje do czasów obecnych."
To nie jest problem formy która nie pasuje, ale problem tego że czasopismo się zwija nim się tak naprawdę rozkręciło, zmienia się skład redakcji, zmienia się nazwa, czyli wszystko.
Porównując to do Twojego przykładu z głośnikami, to jest tak że jak ktoś chce głośniki tonsil to za to płaci i to powinien dostać.W przypadku tej "afery" mamy tak, że ktoś chciał głośniki tonsil, zapłacił za to, zostało mu zapewnione że takie dostanie, ale z 5 głośników tonsil dostał 2, a następne 3 dostanie od Unitry(nie znam się na sprzęcie audio, nazwa jest przypadkowa). Dodatkowo śmierdzący jest fakt, że najprawdopodobniej było to zaplanowane.
To nie kwestia sentymentów, czy wskrzeszania starych marek. Dziś SS, jutro jakiś inny zupełnie projekt crofundingowy ogoli innych 'frajerów".
Wysłane 2014-12-12 16:10 , Edytowane 2014-12-12 16:16
@straszny
interes to może i oni rozbujali ale jak sam stwierdziles to interes na krótka metę....... (no chyba ze treśc kazego numeru w tym PIXEL bedzie na tyle ambitna że przebija CDA, wówczas moze maja jakąś szanse utrzymac sie na rynku)
wracajac do tematu :
pomijasz jednak fakt, że takim to oto działaniem stracili swoich najbardziej zagorzałych klientów, bo kto w dzisiejszych czasach kupuje papierowe gazety.??? ........no wlasnie Ci których poniekąd oszukali .....
wiec pomysl to oni mieli dobry i nawet sprytny (trzymajac sie Twojej wersji) - wydymac sentymentalnych glupców i wskoczyc na rynek na plecach SS .....
tyle ze jak dla mnie to tak szybko jak zaistnieli to tak szybko znikną....
Wysłane 2014-12-12 16:30
Ale chodzi właśnie o markę, o sentyment...
Pixel czy inne nowe coś to można kupić czy nawet kupować, ale będzie to tylko Pixel czy inne coś. SS ludzie zbierali, mają stare numery i chcieli to kupować by kontynuować kolekcję, mieć ciągłość numerów, by jedną treść pisana przez tych samych ludzi mieć na jednej półce.
To tak jakby zamówić nowego Mustanga...ale jednak dostać inne auto, bardzo podobne i ogólnie "prawie Mustanga" ale jednak pod inną marką. Serio nie zrobi różnicy?
Wysłane 2014-12-12 19:37 , Edytowane 2014-12-12 19:38
Secret Service to takie amerykańskie BOR. Jakim cudem ktoś w Polsce może mieć prawa do tej nazwy? To tak, jakby jakiś Amerykanin zastrzegł sobie prawa do nazwy Biuro Ochrony Rządu. Ponadto to jest po prostu zbiór powszechnie używanych słów. Czy mogę sobie nabyć prawa do nazwy Schabowy z Ziemniakami? Zna się ktoś na tym i może mi wyjaśnić? To samo napisałem na ich grupie na facebooku. Może oni wiedzą.
Wysłane 2014-12-12 21:41 , Edytowane 2014-12-12 21:41
@Panzer
Ale to nie jest polska nazwa przecież, nie polskiego wywiadu więc o co chodzi? To może zastanówmy się jak wywiad może nazywać się tak ogólnikowo jak te dwa słowa (i dlaczego ma taki skrót...może trzeba komisję śledczą powołać ).
Wysłane 2014-12-12 22:11
@Panzer
Nie wiem...ale uważasz że pisząc program mam wertować roczniki statystyczne i inne publikacje z całego świata bo może jakieś afrykańskie czy azjatyckie państwo tak sobie nazwało jakąś organizację rządową? Ale spieramy się tylko o zapis czy fonetycznie też?
Potem mamy takie kwiatki jak Japko dochodzące Bóg wie czego od Delikatesów A.pl czy Akademia Filmowa chcąca zdelegalizować Oskary Ludowe bo te umniejszają rangę ich nagrody?
Kto jest online: 0 użytkowników, 202 gości