Forum > Tematy dowolne > Własna działalność vs. umowa o pracę

Strona 2 z 3 <<<123>>>
skocz

kotin

Wysłane 2016-04-08 10:22

@Lukxxx

Proszę zwolnij na chwilę, zastanów się, podejdź poważnie do sprawy - dwa problemy:
1

Przedstawicielem kapitalistów dążących do zachowania status quo aby nie zmagać się z ewentualną nową konkurencją?


Czy mój pracownik jest na etacie, czy na samozatrudnieniu, szansa że otworzy taki sam zakład, jest identyczna. W ogóle nie zależy od formy zatrudnienia, a od jego zasobów finansowych. Od razu dodam - większych niż różnica zapłaty zależnej od formy zatrudnienia. Krótko: Nie dorobi się na samozatrudnieniu kapitału początkowego. Twój zarzut do Pawła (w sumie i do mnie) cytowany u góry...
Jak miałby mi zagrozić pracownik na samozatrudnieniu? Czym? Czemu bardziej, niż ten na etacie?

(W tym ostatnim wypadku jest tłumaczenie - bo się na mnie zdenerwował bardziej, niż ten na etacie, ale dalej pozostaje pytanie, czym to zrobi?) :-P

2
Jedynie w przypadku..." Wyżej opowiedziałem o raku, o chorobie, odniesiesz się do tego?
Co ma zrobić człowiek chory przez pół / półtora roku, będąc na samozatrudnieniu?

i5-11600 / SilentiumPC Fortis 3 / Asus Prime B560 Plus / RAM 2x16 GB 3600MHz / 4 SSD / Inno3D GeForce RTX 4070 Twin X2 12GB / SB X AE-5 PLUS / BeQuiet Pure Power BQT-L8-600W / SilentiumPC Gladius M40 / MSI Optix 2560 x 1080 / Logitech X230 / KOS UR40 ? Win 11 Pro... Macbook Air M3 15" 16 / 256 GB

lami

Wysłane 2016-04-08 10:43

@yaizu biorąc pod uwagę ostatnie zapowiedzi o podniesieniu płacy minimalnej to przy zarobkach oscylujących w granicach tych minimów lepiej przejść na stały etat gdyż wkrótce (prawdopodobnie dopiero po nowym roku według ostatnich wiadomości) podniesienie minimalnej płacy i stawek.Z perspektywy kobiety planującej urodzenie dziecka to najlepsze wyjście (najlepiej zacząć od bliźniaków i na starcie podwyżka o 500 zł :-)), praca na etacie jest uprzywilejowana ze względu na socjal itp.
Teraz patrząc z drugiej strony, twój pracodawca dobrze kombinuje bo w związku z zapowiedziami podwyżek stawek za roboczogodziny twoje usługi świadczone już jako firma pozostaną tańsze od opłacanych zleceń wykonywanych przez ciebie obecnie.
Wnioski wyciągnij sama, zadaj sobie pytanie czy twój przyszły partner biznesowy jest godzien zaufania skoro dzisiaj nie ma żadnych skrupułów w stosunku do swoich pracowników ?
To takie moje przemyślenia, a jeszcze nawiązując do tego tematu to większość dyskutantów skupiła się na wymianie swoich poglądów a prawdopodobnie pojawił w tym temacie problem, który już zaczyna swoje życie a mianowicie cała armia pracowników  będących na umowach zlecenia stanie przed podobnym dylematem jak yaizu. Trudno teraz przewidzieć jakie będą skutki wprowadzenia nowych regulacji lecz wydaje się, że pracobiorcy raczej nie będą mieli powodów do świętowania.

Lubię ten portal i niepowtarzalny klimat jaki tworzymy !!! Lata biegną a ten wpis jest ciągle aktualny.

matios_

Wysłane 2016-04-08 10:45 , Edytowane 2016-04-08 10:47

Nie ma sensu pisać ,bo i tak Lukxxx swoje :D ,można się tylko domyślać (za mało przeżył ,ewentualnie jakiś milioner i ma kasy jak lodu ,a ludzi traktuje jak @%#% i najlepiej by było jak oni by jeszcze płacili za prace)

:) | Już 12 lat na in4 :) | Full Energgy Music :) | Play http://radioftb.net/ | matiosy vel nianiol |

szarlih

Wysłane 2016-04-08 11:42

padło tu trochę zarzutów o ideologie, za mało doświadczeń, itd. zapomnieliście tylko o hipokryzji ;-)
każdy pisze na podstawie swoich doświadczeń. nie należy od razu stwierdzać, że moja prawda jest mojsza.

naprawdę jest trochę branż gdzie własna działalność jest bardziej opłacalna (poza IT jest to np. budownictwo - projekty, nadzory. itd). nie jest to forma zatrudnienia dla wszystkich, ma swoje wady, ale ma i zalety.  

i naprawdę średnio rozgarnięty i myślący człowiek może sam zadbać o swoją przyszłość, da się to zrobić bez ZUSu. istotne jest to, że większość ludzi tak tego nie postrzega. ZUS zabiera na siłę, to jest powód do narzekania, ale w razie czego jest L4, jest renta jest emerytura. ktoś zatroszczy się o to za nas. jeżeli ktoś płaci najniższy ZUS na działalności, nie myśli o zabezpieczeniu przyszłości, a potem biadoli, że nie ma za co żyć, bo zdarzyła sie choroba czy wypadek, to po prostu nie powinien nigdy pracować w tej formie, bo opieka państwa jest mu nieodzowna.

możecie już pisać o oderwaniu od rzeczywistości, bo w [wstaw swoje podwórko] nie jest tak fajnie jak [wstaw miejsce/branże gdzie zarobki i warunki umów są lepsze]. naprawdę rzeczywistości w Polsce są bardzo różne. ;-)

BTW długo pracowałem na etat, ale to się w pewnym momencie przestało po prostu opłacać, a jeszcze jak dostałem wyliczenie emerytury...

to wyżej to nie prawdy objawione tylko moje prywatne opinie « R7 3700X ⇔ Aorus X570 Elite ⇔ RTX 3070 ⇔ 32GB DDR4 ⇔ 2x EV2450BK ⇔ G815 + G903 HERO »

matios_

Wysłane 2016-04-08 12:01

Zgodze się ,poza tematem ,jak by zus nie istniał i socjal także (mopsy itp.) całkiem inaczej to by wyglądało

:) | Już 12 lat na in4 :) | Full Energgy Music :) | Play http://radioftb.net/ | matiosy vel nianiol |

Lukxxx

  • Lukxxx
  • wiadomość Użytkownik

  • 2102 wypowiedzi

Wysłane 2016-04-08 22:42

Jakby co:

Przedstawicielem kapitalistów dążących do zachowania status quo aby nie zmagać się z ewentualną nową konkurencją?


Było hiperbolą bardziej w ramach żartu...

A teraz do meritum. CO mamy na etacie:

Po prostu na ZUSie masz jako typowy pracownik więcej spokoju, więcej spokojnych pieniędzy, odrobinę bezpieczeństwa.


Spokoju - może tak.
Więcej spokojnych pieniędzy? Raczej mniej spokojnych pieniędzy, bo te poszły na daninę.
Odrobinę ZŁUDNEGO poczucia bezpieczeństwa. Ostatecznie prowadzi to u niektórych do zaprzestania dbania o własny los... Co jest powiązane z dalszymi punktami...

i wtedy dopiero, jak zobaczysz nastawienie tych ludzi, zrozumiesz o czym piszemy z kotinem, bo tak to bujasz w obłokach nastawienia ideologicznego a nie zdrowego rozsądku. Zresztą może sam to za jakiś czas zauważysz.


Ale ja wiem, że większość osób z pocałowaniem ręki wzięłaby etat. Dopóki się nie przedstawi dokładnie dwóch sąsiednich kwot na rękę. Czyli na przykład: 2000zł na rękę na UoP, czy 3200zł na B2B. To już część się zastanowi... Ale prawda taka, że do poziomu średniej krajowej nie wszystkim się B2B opłaca, a szczególnie nie kobietom planującym/mającym małe dzieci - tu nawet do wysokich kwot!

Ale to co chciałem napisać to panująca w narodzie postawa chłopa pańszczyźnianego*. Czyli ja pracuję, a mój pan zapewnia mi opiekę zdrowotną, edukację moich dzieci, opiekę na starość (emeryturę). Najlepiej jakby zapewnił jeszcze wikt i dach nad głową. Taka postawa pół-niewolnika. A jako, że feudalizm jest passe, a gdyby pan był osobą to by na pewno mnie wykorzystał, więc skoro mamy demokrację to zróbmy sobie pana z państwa i narzućmy to wszystkim.

* może to jest przyczyną mitycznej niższej średniej wydajności pracy w PL? W końcu robi się pańszczyznę...

matios_

Wysłane 2016-04-08 23:43

Lukxxx
Ty 2k na umowę o pracę czy 3200 na samozatrudnieniu

Sorry ,ale w czym tu porównywać ,oczywiście ,że umowa o pracę ! ,przecież sam zus to 1200zł ,do tego księgowa (nieobowiązkowa) i podatek i jest mniej (na granicy ,albo płacić ,albo nie)

Może w twoim wypadku lepiej wychodzi ,ale dla początkującego ,a tego topic dotyczy to tylko umowa o pracę przy podobnych wypłatach netto

PS/ Jak się mylę to sorry ;a z ciekawości byś napisał czym się zajmujesz ,że tak bronisz samozatrudnienie od umowy o pracę
Ja od siebie mogę dodać ,że jestem na samozatrudnieniu ,bo firma wymaga i mam nic do mówienia ,a wg. prawa powinienem pracować na umowie o pracę  ,bo takie obowiązki/funkcje wykonuje ;pomijając ,że na 5 zwalnianych ,8 nowych przychodzi

:) | Już 12 lat na in4 :) | Full Energgy Music :) | Play http://radioftb.net/ | matiosy vel nianiol |

lami

Wysłane 2016-04-08 23:50

@Lukxxx cięgle wylewasz jakieś żale i osobiste frustracje co ewidentnie wpływa na ocenę sytuacji oraz poglądy, które prezentujesz.
Jeszcze zdanie o tej słynnej wydajności pracy, która jak się wydaje wielu znawcom rynku pracy zależy li tylko od wysokości średniej płacy połączonej z fizyczną efektywności pracowników. Rzeczywistość jest troszeczkę inna a owa mityczna wydajność wzrasta wraz postępem technologicznym, wprowadzaniem innowacyjnych rozwiązań zarówno w obrębie organizacji pracy i usprawniania procesów produkcyjnych. 

Lubię ten portal i niepowtarzalny klimat jaki tworzymy !!! Lata biegną a ten wpis jest ciągle aktualny.

Lukxxx

  • Lukxxx
  • wiadomość Użytkownik

  • 2102 wypowiedzi

Wysłane 2016-04-09 00:33 , Edytowane 2016-04-09 00:36

@matios_ podane kwoty były dla porównywania kwot NA RĘKĘ. Czyli po opłaceniu ZUSu i podatków. Jeśli chcesz wersję mierzenia penisa z jajami to masz: 2 775 brutto na UoP vs 4000 na fakturę.

Wylewam żale, że większość ludzi to uzależnieni od państwa osobnicy. Trzymający się tego systemu mentalnego, który właśnie nie pozwala im się uniezależnić i przez to też wybić także na poziomie dochodowym. To wszystko jeszcze pół biedy. Teraz w 'demokracji' tacy ludzie próbują siłą narzucić taki styl życia innym. To wylewam żale i się bronię, a co nie wolno mi?

straszny

Wysłane 2016-04-09 13:58 , Edytowane 2016-04-09 21:30

@Lukxxx
dalej sobie bujasz w obłokach - a w którym systemie wcześniej niby ludzie mieli niezależność? Za komuny nie. Za brutalnego kapitalizmu dla wybranych z XIX wieku - nie, za feudalizmu - nie. Natura ludzka jest taka że tylko mały procent ludzi chce i umie być niezależnym, samodzielnym i elastycznym w życiu. Systemy gospodarcze są wynikową ludzkich zachowań i pragnień, a nie odwrotnie.

Prosta rozmowa o ZUSie zamienia się w kolejny temat o idealistycznym świecie libertarian. 

Ale ja wiem, że większość osób z pocałowaniem ręki wzięłaby etat. Dopóki się nie przedstawi dokładnie dwóch sąsiednich kwot na rękę. Czyli na przykład: 2000zł na rękę na UoP, czy 3200zł na B2B. 

a ja Ci powiem z własnego doświadczenia ze to nieprawda. Wymyśliłes to sobie. Przez 16 lat i na 40-parę osób jakie przetoczyły mi się przez firmę, wszystkie dostały takie wyliczenie i wprost "na stół" taką propozycję. Dosłownie wszystkie. A nie zatrudniam ludzi z ulicy  tylko i wyłącznie z naprawdę konkretnym długim doświadczeniem w swoim zawodzie (graficy, introligatorzy, handlowiec). Jedna jedyna osoba była zainteresowana, i faktycznie tak zrobiła, ale zrezygnowała po roku i poprosiła o etat (i to mężczyzna, nie kobieta). Reszta tylko marzyła o pracy na etacie i pełnym ZUS, którego żadna inna drukarnia/agencja reklamowa dać im w Lublinie nie chciała. 

konfrontujemy marzenia z realnym światem. 

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

matios_

Wysłane 2016-04-09 20:41

Sensu pisać nie ma

Ciekawe tylko co autorka wybrała

:) | Już 12 lat na in4 :) | Full Energgy Music :) | Play http://radioftb.net/ | matiosy vel nianiol |

yaizu

  • yaizu
  • wiadomość Użytkownik

  • 160 wypowiedzi

Wysłane 2016-04-10 12:02

Dzięki wszystkim za odpowiedzi, czekam na dalsze. :)

Cóż, dokładniej sytuacja wygląda tak, że na DG miałabym NA RĘKĘ około 500-600zł więcej. Firma stabilna, rozwijająca się, bardzo chcą żebym u nich została (wcześniej pracowałam 2 lata na zleceniu). Przy czym oczywiście żeby taką kwotę uzyskać, musiałabym opłacać najniższe składki. Zaoferowano mi na tej umowie B2B 22 dni płatnego urlopu i 6 dni chorobowego.
Druga firma na etacie oferuje mniej, ale z opieką medyczną prywatną za kilkanaście złotych miesięcznie w bogatym pakiecie, trzynastą pensją, służbowym telefonem itp. Dodatkowy plus to dostępne na starcie 26 dni płatnego urlopu (taka polityka firmy).
Najważniejsze kwestie dla mnie to kredyt i założenie rodziny. Jeśli mam dostać 1000zł na urlopie macierzyńskim na DG, a dwa razy więcej na UoP, to doliczając jeszcze koszty lekarzy (które mam za kilkanaście złotych w drugiej firmie) to UoP się okazuje lepszą ofertą.
I dokładnie tak jak wspominaliście wcześniej: choroba nie wybiera. Dodatkowo za podwyższoną opłatą pod ubezpieczenie zdrowotne mogę podciągnąć męża i dzieci.

szarlih

Wysłane 2016-04-10 15:49

@Lukxxx

Przy kwotach takiego rzędu o jakich piszesz to nigdy i nikomu nie opłaca się b2b, tylko etat. Zbudowanie sobie zabezpieczenia na przyszłość trwa za dlugo, a nieszczęścia się zdarzają

@yaizu


To nie masz się nad czym zastanawiać: etat bedzie korzystniejszy, a dodatkowo prostszy (np formalności przy kredycie, brak księgowości)

to wyżej to nie prawdy objawione tylko moje prywatne opinie « R7 3700X ⇔ Aorus X570 Elite ⇔ RTX 3070 ⇔ 32GB DDR4 ⇔ 2x EV2450BK ⇔ G815 + G903 HERO »

straszny

Wysłane 2016-04-10 17:16 , Edytowane 2016-04-10 19:49

@szarlih
przede wszystkim Autor musi wiedzieć że nieprawdą jest że prywatna dzialalność przy braniu kredytu jest tak samo traktowana jak praca na etacie. Jest wyraźnie gorzej traktowana, i nie ma znaczenia czy masz firme 3 miesiące, 6 czy 10 lat (znaczy jak masz miesiące, nie lata, to już w ogóle przerąbane). Człowiek na etacie z niewyczerpaną innymi kredytami zdolnością, dostaje kredyt niebo łatwiej niż osoba na swoim, gdzie prawie zawsze wchodzą w grę dodatkowe zabezpieczenia, albo gorsze warunki.

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

matios_

Wysłane 2016-04-10 22:13

Też się podpisuję pod umową o pracę

yaizu pomyśl co za te 2 lata jak mały zus ci się skończy ? ,firma dołoży ?? ,wątpie

:) | Już 12 lat na in4 :) | Full Energgy Music :) | Play http://radioftb.net/ | matiosy vel nianiol |

Lukxxx

  • Lukxxx
  • wiadomość Użytkownik

  • 2102 wypowiedzi

Wysłane 2016-04-11 00:20

@szarlih

Ale jakim zabezpieczeniem na przyszłość jest ten etat bo ja tego nie ogarniam?

straszny

Wysłane 2016-04-11 07:10 , Edytowane 2016-04-11 07:49

@Lukxxx
masz gwarancje państwa na wypłatę pieniędzy, a jest to gwarancja bez porównania większa niż jakiejkolwiek prywatnej firmy. Po drugie masz dużo większą wiarygodność przed bankiem, po trzecie, przy odpowiednio dużym stażu pracy masz na przykład gwarantowane 3 miesiące wypowiedzenia.

zatrudnienie oficjalne z pełnym ZUSem do pensji jest też poważną formą potwierdzenia pozycji pracownika w firmie, tak jest odbierane przez prawie wszystkich ludzi, stały etat dostają osoby potrzebne na długo.

aha - Lukxx - ja jak najbardziej rozumiem Twój punkt widzenia - serio jak się naooglądałem Szwecji i Norwegii, sam taki miałem. Tam prawie wszyscy pracują na kontrakty. Swoboda kształtowania układu pracy pracownik-pracodawca jest tam akcentowana na każdym kroku. ALE. Ale to kraje wielokroć bogatsze od nas, tam bezrobocie to nie jest głodowe przezycie, tam bez porównania łatwiej o prace dorywcze i tymczasowe, a wypłaty za nie są ogromne. Ludzie nie mają takiej presji jak Polacy, że strata pracy to ruina życia. 

więc oddzielmy dywagacje o lepszych i gorszych systemach gospodarczych od sytuacji tu i teraz i rad dla osoby szukajacej merytorycznej pomocy. 

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

szarlih

Wysłane 2016-04-11 08:29

@Lukxxx

jak na kontrakcie zarabiasz zaledwie kilkaset zł więcej niż na etacie to np. przez pół roku nie odłożysz wystarczającego zapasu gotówki żeby się intensywnie leczyć przez rok czy dwa nie pracując. możesz wykupić sobie ubezpieczenie, ale tak jak straszny pisze, w tym wypadku państwo jest pewniejsze.

@straszny

z tą ruiną życia to też przegiąłeś. ludzie robią się coraz bardziej mobilni i elastyczni. aczkolwiek w tej kwestii zgodzę się z Tobą, żę Lukxxx ma wypaczone pojęcie, ze względu na to, że o ile pamiętam pracuje w branży gdzie bezrobocie to najgorszy kwadrans w życiu.

to wyżej to nie prawdy objawione tylko moje prywatne opinie « R7 3700X ⇔ Aorus X570 Elite ⇔ RTX 3070 ⇔ 32GB DDR4 ⇔ 2x EV2450BK ⇔ G815 + G903 HERO »

straszny

Wysłane 2016-04-11 08:42 , Edytowane 2016-04-11 08:44

@szarlih

no OK, może słowo ruina jest pewnym przekontrastowaniem sytuacji ale znam mnóstwo osób robiących wszystko co w ich mocy żeby nie stracić swojego statusu pracy na pełny bezterminowy etat

w Polsce generalnie jest tak że czym bardziej na wschód od Wisły tym presja na pracę na etat jest większa, na zachodzie kraju ludzie chętniej akceptują prace kontraktowe i zmienne stosunku pracy. 

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2016-04-11 11:30

straszny 

masz gwarancje państwa na wypłatę pieniędzy, a jest to gwarancja bez porównania większa niż jakiejkolwiek prywatnej firmy


Państwa które samo sobie stanowi prawo i wypłaca jak mu się podoba i kiedy mu się podoba. Mój wujek miał taką gwarancje. Tak działała, że państwo mu kazało pracować bez nogi z torbą na gówna u boku i stwierdziło, że nic mu się nie należy. Wyegzekwowanie od tego państwa pieniędzy trwało kilka lat. Przez ten okres państwo nie dawało żadnych pieniędzy na utrzymanie. 
Oczywiście, nie zawsze są takie problemy z ZUSEm, ale liczenie zanadto na tą szajkę nie jest zbyt mądre. Raczej traktował bym to jako ewentualny dodatek. 
Najlepiej w Polskich warunkach założyć firmę np w Anglii i tam odprowadzać składki, które są wręcz śmiesznie niskie a pracować tutaj. Chociaż na pewnym poziomie zarobków traci to znaczenie. 

Strona 2 z 3 <<<123>>>
skocz

Kto jest online: 0 użytkowników, 182 gości