@strasznyDlaczego imputujesz mi coś, czego ja nie czynię? Ja nigdy nie popierałem ustroju jaki panuje w Chinach, tak jak nie popieram tego jaki panuje w Polsce czy USA. Interesuje się jedynie gospodarką, polityką i życiem tych ludzi. Słucham co piszą i mówią różni ludzie w tym znajomi i rodzina i głoszę, że prawda nie jest czarna i biała, jest szara jak zawsze i to wszystko.

Natomiast widzę, że ty robisz sobie z tego jakąś osobistą wojnę. Zamiast szukać pozytywów z których można by czerpać przykłady, to starasz się wyszukać same negatywne strony.

@1084
cytujesz moim zdaniem lekkiego wariata (ten emeryt) i do tego drugiego pana Machałę, fanatyka Chin (który przy okazji bardzo lubi Białoruś i Rosję) i co? Oczywiście ze popierasz i to agresywnie a kiedy Ci się to wytknie popieranie totalitarnego reżimu udajesz ze nie wiesz o co chodzi.

Chiny, system w którym zabrania się wolności słowa, prześladuje za religie, za rasę, system całkowicie zbiurokratyzowany i brutalny jest tak paskudny że nie widzę żadnego sensu szukania pozytywnych przykładów.

To może z Korei Północnej jeszcze szukajmy przykładów? Na pewno znajdziesz kolejnego fanatyka z blogiem jak to jest super tam. I może czasem kogoś roztrzelają, ale po za tym to naprawdę luksus.

Są kraje zarówno biedne i bogate (z bogatych np Arabia Saudyjska, ze średnich własnie Chiny, z biednych Bangladesz i wiele innych) które po prostu nie mają nic takiego do zaoferowania co wzbogaci naszą ekonomię (kulturę owszem mogłoby).

@straszny

system całkowicie zbiurokratyzowany i brutalny jest tak paskudny że nie widzę żadnego sensu szukania pozytywnych przykładów

A to, że każdy biedny człowiek może sobie dorobić aby mieć co jeść? A to, że ludzie ćwiczą nawet na ulicach i nawet w zaawansowanym wieku są sprawni fizycznie? A to, że są tam świetne kliniki w których również Polacy dochodzą do zdrowia, gdy w naszym kraju skazuje się ich na śmierć?


Powiedź mi co złego widzisz w tym, że pani Ziutka sprzeda sobie pierogi własnej produkcji, czy kanapki? Bez sanepidu, bez kosmicznych wymogów. Tak jak przygotowuje się je w domu? Jest mnóstwo pozytywnych rzeczy jakich możemy się nauczyć od tych ludzi. Chińczycy też czują, też cieszą się życiem. Pisanie o tym, że niczego nie możemy się od nich nauczyć to ignorancja.

To może z Korei Północnej jeszcze szukajmy przykładów?

I są przykłady. Nie wiem czy wiesz, że oni używają ludzkiego nawozu. I wielkich dyshonorem jest pójść do sąsiada na wsi z wizytą i nie załatwić się w wychodku. Reasumując, ludzki nawóz jest bardzo dobry, lepszy i bezpieczniejszy od zwierzęcego. Gdybyśmy nauczyli się go przetwarzać to nie dosyć, że byłby nawóz to jeszcze częściowo odpadł by problem oczyszczania ścieków.

cytujesz moim zdaniem lekkiego wariata (ten emeryt) i do tego drugiego pana Machałę, fanatyka Chin (który przy okazji bardzo lubi Białoruś i Rosję) i co?

I nic. Byłem nie raz w Rosji, byłem w Niemczech i w Rosji spotkało mnie więcej dobrego jak w Niemczech. Co jest złego w lubieniu Rosji? Oczywiście, że żaden rozsądny człowiek nie uważa, że taka np. bezpieka czy mafia to jest coś fajnego, ale Rosja to nie jest samo zło. Przecież to piękny kraj, pełen wspaniałych ludzi. Nie sugeruj się stereotypami.

Oczywiście ze popierasz i to agresywnie

Tak? W którym momencie ja napisałem, że powinniśmy mieć system polityczny taki jak w Chinach? Owszem, podobają mi się jakieś tam rozwiązania, podoba mi się, jak radzą sobie ludzie, jak rozwiązują problemy, mają ciekawą kulturę, o którą dbają. Chciałbym aby to Polska leciała na księżyc, aby to w Polsce były szybkie koleje, wieżowce itp. Nie rozumiem dlaczego wyciągasz jakieś pochopne wnioski. Ja piszę o bardzo wielu rzeczach, czy ty pisząc o grze w której rozwala się głowy z karabinu i zachwycając się takim produktem promujesz agresywnie strzelanie do ludzi na ulicy?

@1084

Przecież to piękny kraj, pełen wspaniałych ludzi. Nie sugeruj się stereotypami.

Aż jutro siądę i przeszukam forum w celu odnalezienia Twoich poglądów odnośnie Niemców

@TonySopranoJeden z moich dziadków nazywał się Von Gulich, mam zarówno dobre jak i bardzo złe poglądy na temat Niemców. Jak niemal na temat każdego narodu.

@straszny ironia hipokryzja jest, ale w drugą stronę tak jak i u nas, a kto wie czy nie większa?

No cóż, na pewno tam jest postęp:

[LINK]

@Lukxxx
cudze chwalicie - swego nie znacie

polskie drony podbijają świat: [LINK] - okazuje się że Polacy projektują doskonałe pojazdy latające, z nowoczesną elektroniką i w dobrych cenach! - 100% prywatna polska firma rozwinęła się niesamowicie dzięki takim zaawansowanym urządzeniom wojskowym i cywilnym.

nowy model lekkiego polskiego czołgu pewnie widziałeś? Concept PL-01


a jeśli chodzi o helikoptery to Unia Europejska dzierży nieprzerwanie wszystkie rekordy prędkości i zaawansowania produkcji już działających modeli
Eurocopter X3 - 490 km/h

@Lukxxx postęp w kopiowaniu wszystkiego co im wpadnie w łapy - tak, jest na pewno! inaczej to pomalują, inaczej nazwą, zmienią obudowę, kosmetyczne zmiany i voilà - postęp jak sie paczy

W Chinach już rosną ludziom nosy na czołach: [LINK] , nawet to kopiują

@strasznyModel Polskiego czołgu? Haha, przecież to kartonowa konstrukcja, makieta. Na dodatek wizja jest futurystyczna i nie wiadomo czy tak będzie maszyna wyglądała. O i;le w ogóle coś będzie.


A drony owszem, produkujemy. Zawsze mieliśmy zdolnych modelarzy, którzy z niczego potrafili zbudować fantastyczne konstrukcje i teraz to owocuje. Co prawda tych dronów nie sprzedaje się aż tak wiele i ie są aż tak zaawansowane. Raczej wygrywamy tutaj ceną przy zachowaniu dobrych parametrów. Ale sprzedaliśmy też systemy TOPAZ i FONET (ta sama firma pana od programatorów). Ten pierwszy umożliwiał dowodzenie niczym w RTSie, a drugi to system komunikacji który opylony został do USA, Szwecji i Malezji.

Chińczycy też mają już swoje drony i to bardziej zaawansowane (przecież przejęli wrak RQ-170 i mieli czas na opracowanie własnych konstrukcji odrzutowych), co nie znaczy, że nie kupują również za granicą. Tak jak robią to Amerykanie. I bardzo dobrze, dzięki temu można jeszcze komuś coś sprzedać.



Eurocopter X3 to zdaje się prototyp, podobne prędkości osiąga Sikorsky X2 (producent uważa, że powinien dać radę dojść do ok. 500km/h), to produkt Amerykańskiej firmy założonej przez Igora Sikorskiego.

@1084

Haha, przecież to kartonowa konstrukcja, makieta.

naprawdę..wystarczyło żebyś chwilę zagooglał przed napisaniem postu, nic więcej
jasne jasne... - i karton dali radę napędzać silnikiem i gąsienicami [LINK]

PL-01 jest prototypem z armatą, pancerzem i normalnym silnikiem, nie żadną makietą. Wystarczyło gooogle...

o już widzę włączyła Ci się blokada mentalna że nic co z Polski nie może być zaawansowane technologicznie od Chin

@straszny ale PL-01 to jest naprawdę czysty concept pokazujacy jak pojazd prawdopodobnie bedzie wyglądał. To co pokazali bazuje na kadłubie pojazdu CV90 a docelowy kadłub jest jeszcze w opracowaniu. Czyli de facto jest tak jak pisze 1084, wzięli gotowca i obudowali, moze nie kartonem ale po prostu obudowali i pokazali kocencpe wygladu zewnętrznego, to tyle albo aż. Miejmy nadzieje, zę ten futurystyczny wygląd jest czymś wiecej niz tylko fantazją grafika, ze został przesymulowany pod katem odbicia fal radarowych, ze pancerz został przemyslany itd.

Podobnie zreszta buduje sie conceptr cary. One nawet czasem nie są w stanie jeździć albo przyjac na pokład wiecej niż 2 osoby bo by sie rozwalił. Rozwizania techniczne w concepcie nie majac nic wspólnego z docelowym produktem. To wszystko to ma być wydmuszka pokazujaca wyglad i nic więcej.

@Yoshi_80
przecież znam się na wojskowości - to jest typowy prototyp, nie żadna makieta, ma działo z jarzmem, prawdziwy silnik, elektronikę i pancerz. Jeździ, strzela. Tyle że to wszystko jest całkowicie prototypowe. Więc w tym sensie pojazd koncepcyjny.

No a jak ma być przed zamówieniami z wojska? Cały świat tak robi że najpierw jeżdzący prototyp.

Tak na marginesie - bo nazwa trochę myli - PL-01 nie jest czołgiem sensu stricte w rozumieniu jako maszyna przełamania. To taka hybryda między czołgiem a pojazdem wsparcia. Trochę niepokoi mnie niska masa....

zbyt niepokojąco przypomina mi koncepcję amerykańską z lat 90tych - lekkich sił pancernych z Bradleyem w xx odmianach jako głównym pojazdem zamiast czołgu (Abramsy miały wtedy zostać zarzucone). Po starciach w Iraku Amerykanie koncepcję zarzucili jako zbyt nowatorską. Jeśli PL-01 ma miec masę rzędu deklarowanych 30 ton to .... nie ma miejsca na porządny pancerz wytrzymując ogień z armat 105-120 mm na większe dystanse.

Porównanie masy:
PL-01 - 31 ton
PT-91 Twardy - 43 tony i praktycznie żadnych szans w wymianie ognia z czołgami z armatami 120 mm
Abrams - 60-65 ton
Leopard 2 - 55 ton

@strasznyNic mi się nie włączyło, wręcz przeciwnie. A czołg jest makietą. I to na dodatek średnio Polską konstrukcją. Bo to jest podwozie Szwedzkiego BWP CV90 i naspawany kawał blachy (rzeczywiście nie karton). Wszystkie świecidełka na pojeździe to też nie nasza robota tylko sprzęt pożyczony od BAE Systems i Saaba. [LINK].

Bardzo bym chciał, żebyśmy robili takie pojazdy, ale niestety jak na razie mamy tylko ładne koncepcje i zwykle kończą się one na papierze.

@1084
polskie podwozie nie może być bo wiceminister ON Waldemar Skrzypczak nakazał PL-01 budować w oparciu tylko o sprawdzone warianty podwozia. Więc nie ma innego sposobu jak oprzeć się na konstrukcjach z zachodu europy.

Co do wyposażenia - my też takie potrafimy robić, tylko musi być zamówienie i kasa, a że armata nie polska - no sorry, ale nawet wytwór tak potężnego przemysłu jak USA, amerykański Abrams, korzysta z niemieckich armat Rheinmetall-a.

Ważne że Polski Holding Zbrojeniowy zrobił prototyp zgodny z założeniami i prośbami wojska, a nie jak przy wcześniejszym Andersie zrobili sobie coś czego nikt nie zamawiał... wojsko chce taką hybrydę czołgu i wozu wsparcia, i dokładnie taki im zaprezentowano.

PL-01 nie zastąpi czołgów klasy Leopard 2M4 u nas (tak naprawdę są bezkonkurencyjne w cena/możliwości), zastąpi posowieckie graty zwane Twardy i BWPy. Nie będzie w stanie nawiązać równorzędnej walki z czołgami klasy Abrams/Leopard/T-90 ale będzie w stanie niszczyć je z ukrycia i średniej odległości.

@straszny ale to nie jest żaden prototyp tylko concept ! To bardzo duza różnica. Prototyp byłby w pełni funkcjonalnym pojazdem o konstrukcji bardzo zblizónej do modelu produkcyjnego a przecież tak nie jest.

Docelowy pojazd ma być zbudowany od 0 na bazie nowego kadłuba wlasnej konstrukcji. Tu wykorzystano jako nośnik gotowy szwedzki pojazd. Trudno w takim razie mówić o prototypie gdyż ten przyszly pojazd od stony tego co nie widać na zewnatrz, nie bedzie miał nic wspólnego z zaprezentowanym. Równie dobrze mogli wizac 60 letni t-34 i tez obudować go panelami i pokazać koncept "nowego" czołgu.

A i zebyś mnie źle nie zrozumiał. Ja sie bardzo ciesze, że coś takiego pokazali, jestem daleki od krytyki bo pojazd prezentuje sie super i jak będzie spełniać wymogi to powinniśmy go produkować. Jednak droga do produkcji jest bardzo, bardzo daleka. Dlatego jest concept, zeby przyciagnac zainteresowanie i finansowanie a dopiero powstanie pierwszy egzemplaż prototypowy, który dopiero sie okaże czy jest tak dobry jak na to wygląda.

Dokładnie, tutaj chodziło o pokazanie CZEGOKOLWIEK przed kamerami. Aby było głośno. Więc zrobili taką futurystyczną wersję, zwłaszcza działo jest kosmiczne . Nie żebym źle życzył naszym. Wręcz przeciwnie, niech zrobią jak najlepszy pojazd, jak na razie to jest tylko zabawka, kupa blachy dospawana do czegoś tam i tyle. W filmie może grać w każdym razie.

Swoją drogą to smutne, bo pokazuje, że nas nie stać nawet na zbudowanie działającego prototypu.

@Yoshi_80

Jednak droga do produkcji jest bardzo, bardzo daleka. Dlatego jest concept, zeby przyciagnac zainteresowanie i finansowanie a dopiero powstanie pierwszy egzemplaż prototypowy, który dopiero sie okaże czy jest tak dobry jak na to wygląda.

oczywiście że tak, po to go pokazują żeby zdobyć dalsze funduszy, robią tak wszystkie firmy, z tymi najbogatszymi włącznie. Próba postąpienia inaczej skończyła się bardzo drogim nieporozumieniem 2 lata temu (20 mln z pieniędzy podatników poszło).
@1084

Swoją drogą to smutne, bo pokazuje, że nas nie stać nawet na zbudowanie działającego prototypu.

rozumiem że nie masz rozeznania o tym rynku, z powyższych postów to zrozumiałe... ale akurat PL-01 jest budowany ostrożnie po tym jak Polski Holding zbudował na gotowo działający bojowy prototyp czołgu Anders w paru odmianach (akurat całkiem niedawno), przetestował go solidnie i pokazał wojsku i okazało się że wojsko polskie go zwyczajnie nie chce. Wcześniej podobnie fatalnie zrobiono z Gorylem (bardzo mało znany PT-94), dopiero na etapie prób poligonowych wojsko powiedziało że właściwie ciężkich czołg nie jest nam potrzebny.
tak wyglądał sprawny Anders: [LINK] a tak Goryl [LINK]


- tak wygląda czołg Merkava od 40 lat w linii... wcale nie widzę specjalnej rożnicy w "futurystyczności" , wyjątkiem jest dłuższa obudowa armaty w polskim czołgu i tyle.

w sumie dobrze że poruszone jest to w tematach Chin... otóż Chiny są, wśród wielkich państw, jednym z najbardziej zacofanych w technologiach militarnych. Ich armia stawia na ogromne ilości i sprzęt produkowany masowo o bardzo miernych parametrach. Co zresztą było przyczyną bardzo bolesnych prestiżowo porażek z Wietnamem i ZSRR.