Ktoś zapomina o przeglądzie auta? 
http://serwisy.gazetaprawna.pl/transport/artykuly/984860,przeglad-tech...

@Netman
Panikarski ten artykuł, ale plany żeby płacić za spóźnienie i jeszcze raz płacić w razie nie przejścia badania technicznego to są realne niestety.

Jeszcze raz o Caracalach.
Bardzo logiczny artykuł - jeszcze raz o śmigłowcach, ale w sumie warto przeczytać:
http://facet.interia.pl/militaria/news-dlaczego-caracal-byl-taki-drogi...

@kotin
Póki nie zostaną ujawnione oficjalne dokumenty z przebiegu negocjacji, to każda strona będzie mówić swoje.

RMF wczoraj (w skrócie) donosił:
​"Francuzi traktowali nas jak kraj kolonialny. Ich propozycje były oburzające" - tak kulisy negocjacji w sprawie Caracali opisuje reporterowi RMF FM osoba, która dobrze zna ich przebieg i polski punkt widzenia...

Nie było żadnych konkretnych obietnic, ani dokumentów...
Była tylko ogólnikowa prezentacja w PowerPoincie pokazująca, jak ma wyglądać strategia rozwoju Grupy Airbus w Polsce...

Nie było też ze strony Polski żądania udostępnienia z możliwością reeksportu technologii amunicji do Leoparda. Francuzi mieli dostać listę kilkudziesięciu technologii, z której mogli wybrać co mogą zaoferować. Nie zgłosili żadnych propozycji...

We wrześniu obie strony przygotowały protokół rozbieżności. Pod koniec września Polska poprosiła Airbusa o wskazanie propozycji rozwiązania tych problemów. Odpowiedź nie nadeszła i dlatego Ministerstwo Rozwoju zakończyło rozmowy - usłyszał nasz reporter...

Rozmówca reportera RMF FM podkreśla, że rozmowy były nagrywane i przebieg rozmów, gdyby doszło do ujawnienia stenogramów, byłby dla Francuzów bardzo niekorzystny. Jeżeli dojdzie do procesu o ewentualne odszkodowanie Polska nie ma powodów do obaw - zapewnia informator.

ŹRÓDŁO


EDYTA
Coś z innej beczki. Normalnie nóż w kieszeni się otwiera!
Chyba tylko strzelanie do takich imbecyli by pomogło.
Skandaliczne zachowanie kierowców na A4 pod Krakowem.

@spider_co
ten tekst o kraju kolonialnym to standard obecnej władzy... uderzanie w nuty które na 100% zadziałają na Polaków... wystarczy napisać że ktoś śmiał nas potraktować z góry.. i od razu wszyscy spięci jak cholera

wyłącza się m myślenie, włącza się tryb "coooo ???  ja nie dam rady? "

Jestem na 99,99% przekonany że nikt nic takeigo nie powiedział, tylko tych buców z polskiego rządu obraża jakakolwiek negocjacyjna uwaga.

@straszny
Oczywiście, dlatego napisałem, że póki nie zostaną ujawnione oficjalne dokumenty, to obie strony będą się tylko przerzucać odpowiedzialnością za fiasko rozmów.

Cóż wygląda na to że staliśmy się kolejnym kondominium tym razem amerykańskim i pewnie już na dobre nim zostaniemy. A jak przyjedzie jeszcze stacjonować ich armia, która pewnie będzie eksterytorialna i będzie słuchać tych zza oceanu to będzie to samo co za ZSRR.

Wolę Amerykanów niż Niemców nawet w mundurach EU.

A co do tego przetargu i ofert - ech szkoda, że trzeba się opierać głównie na opiniach, że ktoś jest bucem więc na pewno kłamie albo odwrotnie, że Francuzi nas chcieli ocyganić bo nas traktują z góry. Przykre jest, że nie da się w dzisiejszych czasach praktycznie badać faktów tylko opinie.

@xoot
No bez przesady. Chyba zapominasz jak było u nas po 2 wojnie światowej że takie głupoty wypisujesz...

W koalicji rządzącej trze na tle podatkowym:

[LINK]

Gowin to dla mnie jedyny sprawiedliwy w ostatnich rządach.

@Lukxxx
Też oceniam że ma sobie 10% uczciwości, czyli maximum polskiego polityka. 
Tu nie napisali, ale to była akcja Gowina z Morawieckim.
Nie wiem czy uzgodniona, czy tej samej durnoty nie wytrzymali.

Przecież napisali... ?

Czy ja wiem odkąd Gowinem się zainteresowałem (najeżdżanie, że ktoś bez wykształcenia prawniczego będzie ministrem sprawiedliwości), to nie widzę niczego specjalnie złego co by zrobił. Widzę za to trochę dobrego, chciałbym by było więcej, ale pewnie w tym środowisku nie jest to łatwe. Gowina naprawdę lubię i mu kibicuję.

@Lukxxx
Gowin, jak na doktrynera, jest całkiem OK.  Rozumie potrzebę dyskursu, nie udaje że nie ma opozycji, rozumie chociaz podstawy wolnego rynku. Co z tego jak jego głos to ogromna mniejszość naszego rządu? 

@cichy

Przykre jest, że nie da się w dzisiejszych czasach praktycznie badać faktów tylko opinie.

jak przykre? To jest prosta konsekwencja postawienia na PiS przez Polaków w wyborach i ministra Macierewicza na jego czele. Facet praktycznie codziennie rzuca na kogoś fałszywe oskarżenia, kalumnie, wymyśla alternatywny świat. To jak niby mam interpretować negocjacje którym przewodniczył ? Że tam był o 180 stopni innym człowiekiem ? Zrównoważonym, merytoryczny i opartym w dyskusji na faktach? I dlatego kupił amerykańskie najsłabsze helikoptery, bez offsetu, bez uzbrojenia i bez kodów serwisowych ?

To jak niby ma to inaczej wyglądać?

@xoot

 będzie słuchać tych zza oceanu to będzie to samo co za ZSRR.

różnica jest taka że jak spotkasz amerykańskiego żołnierza to on Ci co najwyżej hamburgera z piwem postawi. Jak spotkasz rosyjskiego to Tobie da w łep a żonę zgwałci.  Tak upraszczając.

@Straszny 

żebyś się nie zdziwił z tym stawianiem hamburgera. Mogą Cię postawić ale do pionu i ewentualnie zabrać na tortury w czym maja wielkie doświadczenie, bo akurat myśleli że chcesz dokonać zamachu.

@cichy

Wolę Amerykanów niż Niemców nawet w mundurach EU.

wyżej rozpaczasz że dyskusja jest o opiniach a co to jest? To typowa opinia sugerująca jakoby nasz najbliższy sojusznik, który jak nikt wzmocnił polską obronność) i największy partner handlowy jest gorszy niz anglosaska potęga zza morza.

obecne Niemcy są jedynym krajem który na serio przejął się i uratował Węgry przed katastrofę humanitarną dwa lata temu. Przejmują się i Unią i pomocą sąsiadom. Nie mam pojęcia dlaczego mamy wiecznie żyć opinią sprzed 70 lat.

Dla Niemców jesteśmy gwarancją bezpieczeństwa ich istnienia, ich faktycznym przedmurzem... dla Ameryki? Pionkiem w rozgrywce w Euroazji. 

Ale to właśnie jest moja opinia i nic ponadto. Natomiast umowa na zakup śmigłowców to powinny być konkrety i o to mi chodzi. A u nas - jak ktoś za PIS to Caracal jest zły, a jak przeciw PIS to Caracal jest dobry. Konkretne pomieszanie materii. Ty zresztą tak samo - jak piszesz o Ruskim co zgwałci żonę to ok a jak ja nie ufam Niemcom to żyję historią. Wszyscy widza tylko źdźbła w oczach przeciwników politycznych i ideologicznych i obiektywnie na nic spojrzeć nie potrafią.

@cichy
Sentymenty to będziesz mógł jako dziadek wnukom okazywać. W polityce też są ważne, ale gra interesów - jak by to brzydko nie brzmiało - jest ważniejsza. Upadek Polski pod rosyjską agresją, to dla Niemiec kłopot. Będą chcieli tego uniknąć. Pokazują to nawet. Czołgi dali za darmo nie z dobroci serca, a oszczędzając krew własnych żołnierzy. Umacniając własne bezpieczeństwo. To samo było z MiG 29. My postępujemy podobnie. Poparcie dla Ukrainy jest pewnie w jakimś stopniu wywołane naszą sympatią dla ludzi dążących do wolności, ale bez strachu przed Rosją Putina, nie byli byśmy tacy "hej do przodu". Nawiasem mówiąc Niemcy w ogromnej mierze rozliczyli się moralnie za zbrodnie z czasów Hitlera. Dokonali przewartościowań. Najczęściej nie traktują Polaków z góry. Z czasów pierwszej fali przybyszów z Polski znają i pamiętają dowcipy o kradnących Polakach, ale dziś przeważa opinia o dobrych pracownikach, ludziach bliskich kulturowo. Nie mają problemu wypić z nami, w piłkę zagrać, o dziewczynach pogadać i o przeszłości też. Od prawie 30 lat spotykam się z Niemcami i przeważa luz w kontaktach. Nie zapominam rodzinnych doświadczeń. Brat dziadka obrońca Modlina, absolwent Grudziądza, zginął potem w Oświęcimiu. Dziadek też ich zabijał. Mama jako małe dziecko oglądała egzekucje, a wszystkiego nie wymieniam. Pamiętać trzeba, ale żyć też.
PS
Nawiasem mówiąc na Rosjan nic nie mówię. Dogadać się z nimi nawet łatwiej niż Niemcami. Mniejsze różnice mentalne. Jeszcze szybciej się kontakt łapie. Nie mam do Rosjan żadnych pretensji. Rządy mieli paskudne, teraz też niezbyt Polsce przyjazne, ale ludzie jak ludzie. Normalni.

Żyć trzeba ale wolałbym amerykańskie wojsko w Polsce od niemieckiego. Tyle tylko i aż tyle powiedziałem. Bo Niemcy są bardzo fajni - teraz. Ale czy będą tak samo fajni za 30 lat to już nie wiem. Nikt nie wie jaka ideologia i jakie siły polityczne dojdą tam do władzy a Niemcy są bardzo posłusznym narodem, jak trzeba być fajnym to są a jak trzeba to sam wiesz co potrafi naród Goethego...  A Amerykanie czy teraz czy za lat 30 będą mieli do nas równie obojętny stosunek i na pewno nie wpadną na pomysł powtórki z Westerplatte. A jeśli dostaną rozkaz bić się za "wolność i demokrację" akurat w Polsce to będą - do ostatniej kropli krwi.

Kotin -  mylisz "ludzi" z państwami i narodami. Te mają swój zbiorowy charakter nie będący sumą ludzkich.

@kotin

Nawiasem mówiąc na Rosjan nic nie mówię.

A ja mam. To nie jest przypadek że naród pozwala tak sobą pomiatać setki lat, że autorytarna prymitywna siła jest tam ciągle na piedestale, że niesamowite pijaństwo, gigantyczna skala aborcji, mieszają się z taką pochwałą przemocy, prymitywizmu i korupcją. To nie jest przypadek.

Rządy nie biorą się znikąd....  jeden, czy dwa w historii kraju, może być takim przypadkiem, jakąś anomalią historycznych i społecznych procesów, ale nie setki lat w najróżniejszych ustrojach i otoczeniu.

Mniejsze różnice mentalne. 

no mniejsze, tak jak i Rosjanie jestesmy mieszaniną nacji najróżniejszych, ani oni ani my to tak naprawdę nawet Słowian nie bardzo przypominamy. 

@cichy

Kotin -  mylisz "ludzi" z państwami i narodami. Te mają swój zbiorowy charakter nie będący sumą ludzkich.

@straszny

To nie jest przypadek że naród pozwala tak sobą pomiatać setki lat, że autorytarna prymitywna siła jest tam ciągle na piedestale...

Panowie nie jestem behawiorystą, mam nadzieję że ludzie mają margines wolnego wyboru, ale jednak otoczenie ich jakoś determinuje.
Nie wierzę w zakodowane w genach poddaństwo Rosjan, czy agresję Niemców.
Władza w Rosji wynika z azjatyckiego modelu sprawowania władzy, a taki model kształtuje mentalność, fakt, ale Rosjanin za granicą daje się spokojnie "przerobić" na demokratę.
Niemiec też nie jest na co dzień agresorem. Gdzieś tam wyniesiona z kolebki Germanów - Skandynawii, surowość charakterów może i istniała, ale to rywalizacja między Anglią a Niemcami w XIX wieku wywołała Wielką Wojnę, a poczucie krzywdy po Traktacie Wersalskim, (i do jakiegoś stopnia knowania Stalina), wywołały Drugą Wojnę Światową, a nie jakiś zbiorowy mityczny Charakter Narodu.
Nie ma czegoś takiego - a jak jest to zmienny, wraz z wpływem otoczenia, wychowaniem...

a taki ignorant decyduje o dramatycznej podwyżce podatków w Polsce http://natemat.pl/192469,cale-zycie-w-budzetowce-co-on-wie-o-podatkach...

Niemiec też nie jest na co dzień agresorem. 

przez 1000 lat naszej wspólnej historii nie było granicy i dwóch nacji tak spokojnie i pokojowo ze sobą żyjących jak własnie Polak z Niemcami i Austriakami. Granica Rzeczypospolitej z Cesarstwem była jednym z najspokojniejszych miejsc całej Europy setki lat. Tylko ze koszmar II wojny światowej przesłonił to strasznie.