@kruserA kolega próbował kiedyś poruszać się na wózku? Podjechać sobie na podjazd siłą rąk? O ile młoda osoba da radę bez problemu o tyle starsza nie podjedzie pod większość dostępnych. Musi być mały kąt. W tej sytuacji jak na zdjęciach tylko elektryczny zajmował by mniej miejsca. IMHO taki lepszy. Tańszy, beton, z jedna dwie gruchy, grosze. Nie wymaga prądu i konserwacji. Miejsca jest sporo. Elektryczne i tak mało gdzie są sprawne.

@kruser czyli sugerujesz, że taki rodzaj dróg w górach jest bez sensu?

@1084 + pi_nio tu bardziej chodzi o robienie podjazdu na odludziu (sztuka dla kasy) o czym piszą w komentarzach. A że podjazd wygląda tak a nie inaczej to mnie nie dziwi - widziałem już podobne tylko znacznie mniejsze.

@kruser a to pewno musiał zarobić ktoś ze znajomych zlecającego jak to u nas

[LINK] masakra...

(jak było to sorki)

@djluke eksperyment zacny! jakbym kiedyś zmienił pracę to chętnie się pozbędę kompa i komórki robią takie eksperymenty u nas? zawsze to jakiś oddech ... dopiski robisz jak na sadisticu? było to było i nie ma co drążyć. amen.

Jak wyniki eksperymentu (czy nawet eksperyment) są prawdą to fakt ten jest przerażający. Jak wyjeżdżam w góry lubię wyłączyć komórkę na cały weekend, zostawić to wszystko w mieście i złapać trochę oddechu. Naprawdę człowiekowi po czymś takim lepiej.

Sam bez komputera byłem niecałe 2 miesiace, jako że to była zima za dnia można było się pokręcić na dworze o ile pogoda była, ale wieczory i to po zmianie czasu na zimowy, była masakra najpierw próbowałem oglądać TV po dwóch tygodniach darowałem sobie, na szczęście były na smartphone audiobooki/ muzyka/radio.

@Yesusik chyba się sprawdziło?

[LINK] coś dla fanów "klasyki" z odejściem od Donatanowej 'konwencji' :)

@Ignacek 9 wątek "teledysk na dziś" jest obok

macie ochotę się trochę spocić od samego patrzenia? [LINK] łorning!

@pi_nio Ja się zastanawiam czy takie zabawy to jest odwaga - na zasadzie jest ryzyko, jest fajnie, jak z wejściem na K2(choć tam to jeszcze ładnie jest) - czy po prostu ludzie nie odczuwają strachu - o, kratownica stumetrowego dźwigu wydaje mi się idealnym miejscem na śniadanie

@pustelnik też się nad tym zastanawiam. no, ale pamiętajmy, że wciąż są ludzie, którzy budują drapacze chmur...

[LINK] jest noc, a leję jak gupi

Niezaprzeczalnie największe ramiona świata: [LINK]

łorning! [LINK] ...chyba mi się nigdy nie znudzi patrzenie na takie coś i sikanie pod siebie

[LINK]

@pi_nio
Lol, ten gość chyba posłużył za model do symulatora człowieka spadającego ze schodów i kilku podobnych produkcji...

[LINK] A najzabawniejsze jest to, że jeśli przejrzymy statystyki to okazuje się, że brawurowo jeżdżący pijacy są na topie tylko w mediach, w statystykach stanowią malutki odsetek. Najwięcej osób ginie na przejściach potrąconych przez jadących wolno i bezpiecznie kierowców.