@Frost
W przypadku Espace'a trzeba brać pod uwagę to, że waży on około 1800 kg w zależności od wersji, a to już trochę masy do pociągnięcia jest. Co do ofert to chyba najtańsza oferta na 2.0 DCI [LINK]
W stosunku do innych ofert jakoś dziwnie tanio jak na silnik i ten rocznik (wersja po lifcie).
PS
Po lekturze forum Espace'a [LINK] chyba najrozsądniejszym wyborem będzie silnik, o którym myślałem od początku (polecanym także przez Maveriqa) czyli 2.0 T + ew. założenie LPG do tej jednostki.
Forum > Tematy dowolne > Motoryzacyjne dumania nt. przymiarki do zmiany 4-kółek vol.1
Wysłane 2012-10-04 17:06 , Edytowane 2012-10-04 20:44
Wysłane 2012-10-23 22:47 , Edytowane 2012-10-23 22:49
No i nadszedł czas pierwszych oględzin i jazd testowych.
Dziś ujeżdżałem Espace 2003/2004 2.0T 163 KM i furką mi się przyjemnie jechało. Kwestia przyzwyczajenia by wyczuć przód, bo go zupełnie nie widać, ale prowadzi sie super komfortowo a Turbo robi swoje, że nie brak elastyczności.
Pytanie do Renówkowiczów. Koszty seriwsu (nie mowię o ASO) ale generalnie czy z większością usterek tzreba latać do autoryzowanych serwisów/specjalistycznych czy z większością spokojnie poradzi sobie w zasadzie każdy wartsztat lubiący francuskie fury.
Kwestia numer 2 elektronika i zawieszenie. O ile czyatłem to tylne jest w zasadzie bezobsługowe, ale przednie część elementów ma z Laguny II. Na pocieszenie przednie sworznie są wymienne i z tego co pamiętam niezbyt drogie. Pytanmie o elektronikę, bo ten egzemplarz co oglądałem i mi wstępnie pasuje ma jej sporo (bogatsza wersja).
Wyposażenie poza poduszkami i kurtynami:
Tempomat, esp, dvd, navi, 2-strefowa klima, parktronic, zmienairka na 6 płyt, sterowanie tempomatem i radiem z kierownicy, czujnik deszczu, czujnik zmierzchu, czujniki powietrza w kołach.
Samochód nie był "prany", silnik nie był myty. Jeszcze mega ciśnienia na zakup nie mam i mogę poczekać nawet do maja 2013, tylko że nieraz czekać można i czekać, a parę okazji może uciec. Fotki: [LINK]
Wysłane 2012-10-24 15:52
Jako ze ma renówkę do się wypowiem.
Ad1. Co do serwisu, jeżdzenie tam ma tylko sens gdy chcesz się podpiąć pod kompa, i wykryć co masz uszkodzone. A gdy już wiesz co jest zepsute każdy dobry mechanik powinien sobie z tym poradzić.
Ad.2 Co do zawieszenia, ja jak na razie w swoim wymieniłem ( jeszcze oryginalne mocowane na nity) sworznie koszt pary zł. Ceny części zaw. są na normalnym poziomie (nie za drogie i nie za tanie).
Ad3. Co do elektroniki ja nie ma z niż żadnych problemów. Jedynie co wkurza do czujniki ciśnienia pow. w kołach jeżeli masz koła letnie z czujnikami i są wczytanie to ok ale jak zakładasz zimowe z czujnikami musi pojechać do serwisu aby je wczytali i tak wkółko gdy zmieniasz zimowe na letnie jedziesz do serwisu by je wczytali
Wysłane 2012-10-24 16:16 , Edytowane 2012-10-24 16:18
@Vasili
W tym konkretnym egzemplarzu są całoroczne.
Co do wad to były dwie:
- tylko 1 karta-klucz
- przez jakieś pół minuty paliła się kontrolka Service.
Z tego co wyczytałem w sieci to może być to związane z tym, że w tylnych kołach było trochę mało powietrza. Przegląd niby był przy 194kkm a obecnie ma 206kkm.
Jeśli chodzi o inny egzemplarz to ten aż na kilometr pachnie handlarzem, który wypicował furę i skręcił licznik. [LINK]
Kto jest online: 0 użytkowników, 171 gości