@MaveriqWiesz drogie nie zawsze znaczy gustowne, drogie nie koniecznie jak widać znaczy dobrane ze smakiem. Na tym samym obrazku z tyłu widać białą BMKę która na pierwszy rzut oka i to co widać wydaje się być majstersztykiem w porównaniu do niebieskiej.
A co do tuningu to chyba można by przyjąć takie uogólnienie bo jak widzę to może jedno na 100 aut jest profesjonalnie i gustownie stuningowane.
Popatrz na fabryczny tuning np AMG u mercedesa a na to żenujące BMW.
@1084 Nie, to raczej właściciel tego BMW ma kompleksy. A czy tobie podoba się każda książka, każdy film itd. Jak widzisz o tym i tego typu autach podobne zdanie mam nie tylko ja.
Forum > Tematy dowolne > O co chodzi z tymi naklejkami
Wysłane 2013-07-30 16:23
Wysłane 2013-07-30 16:30 , Edytowane 2013-07-30 16:35
@beton Nie "jak widać", tylko "jak uważam".
To nie działa tak, ze jak Tobie się nie podoba, to nie jest dobrane ze smakiem.
Np. moim zdaniem ten tylny to przejaw absolutnego braku wyobraźni, własnego pomysłu, czy typu charakteru, jaki chcielibyśmy odzwierciedlić wyglądem tego samochodu. Po prostu obniżony, czarne felgi do białego lakieru... takie powielanie zupełnego standardu i zabiegów, które według niektórych amatorów są obowiązkowe przy tuningu samochodu.
Wysłane 2013-07-30 17:12
@Maveriq Fani discopolo też uważają ze to jest jedyna dobra muza.
Niedawno była taka sprawa że jakaś tam babeczka chciała odnowić fresk w kościele i wyszło to jak wyszło. Intencje były może i szczytne ale wyszło to jak wyszło i babkę o ile pamiętam chcieli posadzić do paki. Chyba kojarzycie sprawę więc nie będę tracił czasu na szukanie artykułów o tym. I chyba wszyscy się zgodzicie że to co wyszło to był kicz i dewastacja obrazu.
Ale pewnie niejeden tu uważa że mógłby poprawić Mona Lisę.
Ja uważam że każdy projektant samochodu powinien dostać pałę, łom lub klucz francuski i pełne prawo zatłuczenie autora takiego "stuningowanego" pojazdu + rekompensatę za szkody moralne jak zobaczy coś takiego.
Wysłane 2013-07-30 18:38 , Edytowane 2013-07-30 19:11
Nie wiem po co ta dyskusja, każdy ma inną granicę... Jeden lubi serie, drugi lubi poprawiać... Problem w tym że nie każdy ze smakiem. Takie naklejki mnie nie bolą bo jak już pisałem jeśli wszystko jest profesjonalnie itp. to ok, ale przyznać muszę że sam jeżdżę bmw i jak nieraz widzę tuningi buraków (bo inaczej tego proszę państwa nazwać nie można) to ogarnia mnie dłuższa kontemplacja skąd u ludzi taka ułańska fantazja, nieraz ciężko to opisać słowami i ciężko mi też np. zrozumieć jak np. dziewczyna takiego chłopaka siedzi w tym samochodzie i szczerzy się jak koń bo siedzi w bmw i ma niebieskie podświetlanie wycieraczek, i 3m siatki ogrodowej. Skąd się biorą tacy ludzie ? Naprawdę wiele bym dał aby dowiedzieć się co powoduje takie zachowanie.
Oczywiście każdy zna na to opowiedz, brak funduszy, chęć zaimponowania laseczkom, i wyrażenie swojej jakże bujnej indywidualności. Osobiście cieszę się że w Polsce nie można posiadać broni bo mam wrażenie że już dawno miał bym dożywocie jak nie krzesło...
Może trochę mnie poniosło ale ustalmy jedno, nigdy się nie dogadamy w kwestii, jaki tunning jest najładniejszy, nie ma bata...
Co do dresiarzy to oni istnieją !!! Nie raz widzę e36 z gościem w dresie w 3 paski, i może nie było bo to nic irytującego ale ten ich wyraz twarzy, ten złowieszczy look, jak by miał do powiedzenia "Jeżdżę BMW, jestem zajebisty, YOOOOOŁŁŁ"
To mnie chyba wnerwia najbardziej. Na szczęście są jeszcze inni użytkownicy BMW którzy traktują to jako pasję a nie jako lans.
Pozdrawiam
EDIT:
Podobna historia jest z golfami
Inne marki też mają swoich wiejskich tuningowców ale to już marginalnie mało w porównaniu z wyżej wymienionymi
Kto jest online: 0 użytkowników, 221 gości