@straszny

Tu jeszcze więcej -- > [LINK]

Chiny ostatnio zdecydowały się w niektórych rejonach zrezygnować z węgla, ale jest to kropla w morzu potrzeb. Energetyka oparta na tym surowcu to nic innego tylko ..... szkoda gadać

Tak jak pisałem kiedyś..W Chinach to jest ładnie w samym centrum dużych "nowych" miast na południu. A tak to nic innego tylko po prostu jeden wielki smród i syf. No ale spokojnie...za parę lat i tam dojdzie "chmurka" U nas ostatnio pisano odnośnie przekroczenia poziomu w Warszawie jakości powietrza...To co mają powiedzieć nasi żółci koledzy ?

tacy są ludzie gdy spuści się ich ze smyczy - bestie. ech...

Drony w Chinach [LINK] I (niestety) nie strzelają do ludzi

@Agrest
zupełnie abstrahując od pomysłu Amazona i Chińczyków to wg mnie te mini-dronki do rozsyłania paczek nie mają szans na duży sukces .... przejęcia paczek, uszkodzenia, polowanie z procami na dronki.... pole do popisu dla trolli ogromne.

@straszny skoro w to inwestują to jest realna szansa, że będzie się to opłacać. Szczególnie w wielkich zakorkowanych miastach, może to być idealny środek transportu dla małych paczek.

Ale Ciebie kole, że Ci zacofani Chińczycy są pierwsi :P I to jeszcze prywaciarze

@Lukxxx
pomysł jest dla mnie nierealny przy obecnym poziomie techniki malutkich dronek, nic mnie nie kole. Swoją drogą jak ubogie spojrzenie na świat musisz mieć jak tak to widzisz...

A Chińczycy to sa dokładnie na tym samym etapie co Amazon - czyli testów prototypów. Wg mnie będzie to niewypał i w wykonaniu Chińczyków i Amazona. TERAZ, a nie ogólnie. Drony musiałyby być na zupełnie innym poziomie zaawansowania do sprawnej pracy z paczkami. Ile drona utrzyma się w powietrzu? Ile kilogramów przeniesie? Paczki mają standard przyjęty na całym świecie 30kg. Te dronki są w stanie przenosić paczuszki 1-2 kg.

5 lat? 10?

Te obecne mini-drony mają słabe napędy i są bardzo łatwe do przejęcia/uszkodzenia. Natomiast na pewno kiedyś zastąpią w dużym stopniu klasyczny transport. Na pewno tych czasów dożyjemy.

@straszny od czegoś trzeba zacząć. Kiedy inni będą się dopiero tym interesować oni będą już mieli wszystko zorganizowane i wraz z postępem technologii będą mogli z tym ruszyć z miejsca. Dodatkowo same badanie tego rynku wygeneruje wzrost innowacji na nim itd.

Ktoś musi być pierwszy. A dodatkowo jak będzie jeszcze niezły to ma zapewnioną dominację na rynku na jakiś czas.

A czy pierwsi nie byli bodaj Australijczycy z dystrybucją podręczników w ten sposób?

@Lukxxx
chiński SF Express i amerykański Amazon i tak mają zapewnioną dominację. Natomiast serio nie wiem jak drony miałyby ta dominację ugruntować bo absolutnie każdy spory kurier światowy jest w stanie kupić dronki i je wprowadzić do używania. W każdej chwili. Są przecież niezależne od dróg.

jest mnóstwo spraw do wyjaśnienia:
- bezpieczeństwo ludzi (no ok, to akurat Chińczykom zwisa, tylko Amazon będzie miał przeprawę z komisją w USA)
- hałas, możliwość zderzeń
- awaryjność
- możliwość przejęcia - własnie siatka, proca, cokolwiek i dronka uziemiona, paczka ginie albo jest ukradziona
- bardzo słaby zasięg współczesnych konstrukcji

- logistyka (przecież i tak każdą jedną droną kieruje jeden człowiek, więc czy zasuwa samochodem z pełna paką paczek, czy przelatuje dronką z jedną gdzieś - dalej mamy jeden etat na to)
- organizacja na poziomie klient-dronka-towar

póki drony nie utrzymują się w powietrzu godzinami, nie mają systemów AI zapewniających bezpieczeństwo przy współpracy z ludźmi, pomysł jest bardziej reklamą usług niż praktyką logistyczną kurierów.

Póki co to taka sama bajera jak powietrzne taksówki - gdzie teoretycznie helikopterem albo małym samolotem można bardzo szybko latać między miastami a w praktyce mało kto tak robi (promile ludzi w biznesie)

a ciekawe czy ubezpieczone będą, bo jak wparują w linie WN lub jakieś trafo, o co w Chinach nietrudno to będzie jazda

@Lukxxx ruszyć z miejsca? inni będą się tym interesować? chłopie co Ty piszesz? wdrażałeś kiedyś coś do produkcji może? zajmowałeś się logistyką i strategią na rynku? no weź... poprawiłeś mi humor co w moim obecnym stanie jest bardzo pozytywne dzięki

DOSKONAŁY przykład różnicy między mentalnością rządów europejskich i chińskiej partii.

BITCOINY.

W Europie Unia Europejska zachęca do używania, rząd niemiecki uznał za pełnowartościową walutę. Wolno nimi płacić, używać, nikt ich nie kontroluje. Promowane jest to że bitcoin jest wolną i niezależną od nikogo formą płatności.

W Chinach rząd uznał że nie ma nad nimi kontroli i że to nie jest fajne. Zostały własnie zbanowane. Nie wolno robić nimi żadnych transakcji [LINK]. Jeśli masz konto w chińskim banku nie wykonasz nim transakcji zakupu/sprzedaży bitcoinów. Wszelkie takie transakcje są od dzisiaj zablokowane.

@straszny
I BTC -20%

@djluke
baa, bo wszelkie bańki spekulacyjne istnieją tak długo jak jest nimi zainteresowanie ulicy (tak samo było ze złotem przez parę lat). Tyle że Unia uważa że ludzie sami mają prawo decydować czy takie ryzyko spekulacji podejmują czy nie, a chińscy komuniści wiedzą lepiej co mają robić ich obywatele.

@straszny
Jak wszyscy komuniści. Widzisz w tym coś dziwnego?

@straszny dalej wolę chińskich komunistów zakazujących bitcoiny niż europejskich zabierających dzieci pod byle pretekstem. Ale ja mam pewnie inne priorytety :)

Ale w sumie dziwny ruch, azja przecież właśnie te bitcoiny tak pompuje. Może przewidują pęknięcie bańki? A może Chiny nie chcą konkurencji ze strony swych obywateli.

@Lukxxx

W Chinach za to nie zabierają dzieci, tylko one trafiają od razu na ulicę, a jak już trafią to poczytaj łaskawie jak wyglądają Postaram się załątwić prezentację dotyczącą właśnie takich placówek w Chinach. Znajoma mamy była w delegacji i potem przedstawiała ją wszystkim. Naczytałeś się internetu jak to zabierają dzieci na północy, albo u nas w kraju, a potem taka farsa powstaje. Mam tyluuuu znajomych w Norwegii, Szwecji z dziećmi i złego słowa nie powiedzą. Baaaaa, ostatnio ulubionym kierunkiem migracyjnym jest właśnie Skandynawia dla Polaków. Nie wracają do kraju bo żyje im się tam znacznie lepiej. W mojej akurat rodzinie kilka osób pracuje w sądach/kuratoriach i znam temat od przysłowiowej podszewki. Mało chyba na własne oczy widziałeś, że twierdzisz że w Unii zabiera się dzieci pod byle pretekstem. Zabrałbym się do domów z których moja mama zabrała dzieci do domów dziecka to byś ocenił ten "byle pretekst" Sprawdź z ciekawości ile dzieci, i w jakich krajach zabiera się do domu dziecka najwięcej

@djluke
właśnie ja też nie widzę, w działaniach chińskich komunistów nie było, nie ma i nie będzie za grosz, wydumanego przez idealistów, liberalizmu. Występuje on tylko jako przypadkowy odprysk, tam gdzie bałagan, chaos rządów autokratycznych nie doszedł z poziomem zarządzania biurokracją (czyli wśród najbiedniejszych).

@Lukxxx
w Chinach po prostu rząd zabrania robić dzieci. Samo porównanie ogromnej strefy wolności gospodarczej, obyczajowej i demokracji jak Europa do komunistycznych Chin jest w sumie obraźliwe dla Europy.

Ale w sumie dziwny ruch, azja przecież właśnie te bitcoiny tak pompuje. Może przewidują pęknięcie bańki? A może Chiny nie chcą konkurencji ze strony swych obywateli.

wydaje Ci się dziwny tylko dlatego że piszesz po łebkach i nie chcesz wniknąć w przyczyny sukcesu chińskiej gospodarki (w sumie gdybyś zainteresował się tym bardziej to pewnie całkowicie zburzyło by to wizję chińskiego świata jaką masz). Jest on wytworzony przez sztuczne drukowanie i niesamowicie precyzyjne kontrolowanie własnej waluty przez chiński bank centralny. Daje to możliwość naprzemiennego rozwijania eksportu i udupiania wewnętrznego popytu lub ograniczenia eksportu i sztuczne pobudzania popytu wewnętrznego. Wiąże się jednak z kolosalnym zadłużeniem i całkowitą regulacją wszystkich spraw bankowych w kraju.

Bitcoin jest zaprzeczeniem regulacji. Jeśli spopularyzowałby się wśród chińskich obywateli nie dałoby się dłużej centralnie sterować sztucznym rozwojem przez dodruk pieniądza. Za czym poszłoby spuszczenie zasłony z napompowanego wiele lat tanim pieniądzem rynku budowlanego... puffff bańka pęka. Nie ta niby bańka bitcoinów, tylko ta prawdziwa - yuana i komunistycznego kraju, który tyle lat rozwija się na kredyt.

@straszny

Jest on wytworzony przez sztuczne drukowanie i niesamowicie precyzyjne kontrolowanie własnej waluty przez chiński bank centralny. Daje to możliwość naprzemiennego rozwijania eksportu i udupiania wewnętrznego popytu lub ograniczenia eksportu i sztuczne pobudzania popytu wewnętrznego. Wiąże się jednak z kolosalnym zadłużeniem i całkowitą regulacją wszystkich spraw bankowych w kraju.

Czyli dokładnie jak u "uSSmanów"! Dodrukowanie pieniędzy jest najlepsze na wszystko - toć Andresa Lepper chciał zrobić to samo. Ale wiemy wiemy - uSSman Obama krzewi pokój na świecie a nic tak nie pobudza gospodarki jak dobra wojenka o pokój i demokrację.....

@Trakotitek
nie...

1. W Polsce jest to pomysł beznadziejnie głupi pomysł - bo Polska waluta nie ma wpływu na świat jak waluty np. Japonii, USA, Chin, Szwajcarii czy Norwegii. Tam mozna ukryć inflację drukując nie pieniądze bezpośrednio a obligacje skarbowe, które wymienia się bankom za pieniądze.

W Polsce jest to niemozliwe bo w małym kraju, kótrego waluta nie ma wpływu na inne międzynarodowe instrumenty finansowe, wywoła natychmiast efekt Argentyński - ogromną inflację i rozregulowanie rynku.

Lepper nie miał zielonego pojęcia o ekonomii to plótł co mu przyszło do głowy. Średniej wielkości kraj na dorobku ma całkowicie odmienne mechanizmy finansowe niż USA, Japonia, Chiny czy nawet Szwajcaria.

2. Nie jak w USA. W Chinach jest.... po komunistycznemu. Rząd ustala wszystko - procenty pożyczek, procenty depozytów.. stawki WIBOR, ba! ustala nawet ile można powiedzieć procent za pożyczkę przy prowadzeniu małej działalności finansowej. Odgórnie narzuca wszystkie ceny instytucjom finasowym i firmom. Całkowita kontrola rynku finansowego.

btw: po Harbinie, smog węglowy zaciska się na samym Pekinie

@straszny
Jestem ciekaw jak Ty sobie wyobrażasz tą ogromną inflację w kraju należącym do łunii