@straszny Nie mogę znaleźć ładnego zestawienia Europejskiego to podeślę do weryfikacji zestawienie made in USA:
[LINK]
O proszę, Niemcy 2011:
[LINK]
Pewnie gdybym bardziej poszukał zaraz bym znalazł więcej, ale @straszny i tak tego się wyprze, bo jak fakty nie pasują do teorii, tym gorzej dla faktów.
Tak tak ten będzie honorowy, to nie ma nic wspólnego z islamem:
[LINK]
Niedoszłe zamachy:
[LINK]
[LINK]
[LINK]
Hm...
[LINK]
O Dania:
[LINK]
Forum > Tematy dowolne > Islamizacja Europy
Wysłane 2013-07-23 19:59 , Edytowane 2013-07-23 20:49
Wysłane 2013-07-23 23:00
@KrzysztofT
Zamach samobójczy to zamach na tle religijnym - i doskonale powinieneś o tym wiedzieć.A kamikaze?

Chrześcijanie też teoretycznie powinni chcieć ginąć bo przecież po śmierci czeka na nas lepszy świat. Tyle że nas Bóg sam powoła w swoim czasie i odbieranie sobie życia jest grzechem, a dla muslima istotne jest by się przekręcić przy jak największym combo. Za kraj czy idee też dobrze jest umrzeć, zatem czy oni oddają swe życia w wojnie religijnej...i tak i nie.
Wysłane 2013-07-24 00:14
Sorry ale dziś ktoś dobrze napisał na ndie a propos niezrozumienia problemu : "Niektórym w głowach przewietrzy dopiero wybuch muzułmańskiej bomby"
Oczywiście, że na razie liczba ofiar zamachów jest mała. I dzięki Bogu, i oby tak dalej. Ale zamach to już jest ekstremum, natomiast na codzień jest poczucie zagrożenia, konflikty. Natomiast posiadanie populacji niezasymilowanych Muzułmanów to po prostu Koń Trojański z opóźnionym zapłonem, bo kto wie kiedy pojawi się charyzmatyczny imam, który ich podjudzi do działania ? Są pewne różnice między narodami i państwami i nie ma sensu się pałować intelektualnie bo to są rzeczy oczywiste. U nas jakbym sobie założył mundur hitlerowca to pewnie by mnie zwinęli bez pytania, a dziś na Ukrainie sobie świętują Waffen SS galizia w mundurach w obecności duchownych i pzredstawicieli władz - mimo, że ich SS popełniała zbrodnie, a my nigdy nie mieliśmy ani jednej kolaborującej z hitlerowcami jednostki. A co dopiero różnice między nami a Arabami gdzie fanatyzm jest normą jedynie tu i ówdzie cywilizacyjnie przytępioną.
Wysłane 2013-07-24 08:55
@straszny cóż widze koledzy mnie całkiem dobrze wyręczyli :) . POwiedz mi dlaczego mamy brac pod uwage tylko te 50 milionów europejskich muzułmanów ? Przecież napływajaca ludnośc muzułańska to skad sie bierze? Z europy ? Chyba nie bo to niebyłby napływ. Zrozum, ze tam w iraku, afganistanie, pakistanie sa lduzie którzy tylko marza żeby tu sie dostać i rozpoczać dżihad.
W Szwecji islamskie gangi zaczynają terroryzować większe miasta, przy całkowitej bezsilności policji. W Anglii jeden z muzułmańskich dżihadystów zamordował policjanta. Wczoraj francuski policjant został zaatakowany przez islamistę, który na stacji metra maczetą poderżnął mu gardło. W 2004 roku holenderski reżyser Theo van Gogh został zamordowany w Amsterdamie przez fanatycznego islamistę. Czy to wszystko? Nie, to tylko najgłośniejsze spośród wielu przestępstw, których sprawcami byli muzułmanie. Początek krwawej serii muzułmańskich zbrodni w Europie.
[LINK]
Ciekawy akapit znalazłem tutaj : [LINK]łmanów.pdf
W środowisku muzułmanów pojawiają się wszystkie przytocz one w definicji zjawiska patologiczne: alkoholizm, przestępczość, korupcja, prostytucja i deprawacja nieletnich. Zastanawiające, że badacze zagadnienia muzułmanów
we Francji niezbyt często podejmują ten temat. Charakterystyczna jest poprawność polityczna francuskich mediów wobec wyznawców islamu,
toteż w materiałach prasowych rzadko kiedy się zdarza, aby jakiekolwiek
patologie społeczne były łączone z islamem.
Przy takim podejściu zachodnich mediów nic dziwnego, że trudno cokolwiek sie rzetelnego dowiedzieć skoro celowo niczego sie nie łaczy z islamem nawet jeżeli to prawda. Wszyscy trzęsą dupą a prawda jest taka jak na filmie linkowanym przez 1084. Ci ludzie (muzułmanie) jawnie wspieraja terrorym nawet jak sami jeszcze niczego nie wysadzili.
Wysłane 2013-07-24 09:01 , Edytowane 2013-07-24 13:21
@Yoshi_80
dalej uważam że ilość incydentów w stosunku do ilości ludzi o których mówimy nie daje najmniejszych powodów do zmartwienia czy stosowania jakichkowiek specjalnych zasad traktowania.
Przy ilości ludzi zabijanych przez IRA, ETA, przez kiboli, przez mafie włoskie, ginących od agresywnych mniejszości takich jak Cyganie, ginących od napadów bandyckich to wszystko są promile, a podawanie statystyk zabójstw honorowych w temacie wojny religijnej jest dla mnie nieporozumieniem. Tak samo jak podanie tutaj jakichkolwiek zamachów w Rosji - muzułmanie nie walczą o wprowadzenie religii muzułmańskiej w Rosji ani o nawrócenie Rosjan. Tak naprawdę mają kompletnie w nosie Rosję, chcą żeby to Rosja tylko dała im spokój.
W żaden sposób muzułmanie nie osiągną większości w Europie przez najbliższe 100 lat.
A tak naprawdę to my ich potrzebujemy póki co, bo ktos na nasze emerytury jednak pracować musi. Arabowie sa najbliżej z potencjalnych źródeł zasilenia kontynentu w siłę roboczą i "młodą" krew. Dalej są czarni i azjaci z dalekiego wschodu, ale oni nie zasilą Europy odpowiednią ilością obywateli.
można np zadać pytanie:
ile ofiar pochłonęła wojna IRA (katolików) z Anglikami (protestantami) 1971-1996, w stosunku do "zagrożenia" muzułmańskiego? Albo wojna Basków z Hiszpanami... i te liczby zestawić z muzułmanami-emigrantami. Aż poszukam.
edit:
w wyniku działań terrorystycznych katolickich terrorystów z IRA zginęło 3500 osób [LINK]
w wyniku działań terrorystycznych ETA (Baskowie) zginęło ok 830 osób. [LINK]
przy tym zsumowane z 20 lat ataki terrorystyczne muzułmanów-emigrantów na terenie EU, w sumie ok 150 ofiar, naprawdę są mała ilością.
"Wojna" o Czeczenię to dla mnie ewentualnie Biesłan, lub atak na teatr na Dubrowce - w żadnym przypadku za wojnę o niepodległość nie można uznać kobiety wysadzającej się w metrze, lub innych fanatyków wysadzających "tory kolejowe".
to czym są zamachy wspomnianej wyżej IRA? Tam też kobiety i mężczyźni wysadzali się w powietrze w metrze, pociągach, autobusach, na przystankach. Nie są wojną o niepodległość? Są wojną religijną? Jeśli tak to katolicy prowadzą ją jeszcze bardziej zażarcie i brutalnie niż muzułmanie.
btw: włoska mafia na bieżąco [LINK] - wszyscy mafiosi uważają się za gorliwych katolików.
Wysłane 2013-07-24 10:03
@straszny IRA rzeczywiście lideruje. No ale mordowali w innych czasach, inne zabezpieczenia chociażby, ćwierćwiecze im to zajęło. Tylko czy to była wojna o niepodległość, czy religijna? Nie wiem.
A Lockerbie pod co można podciągnąć?
Dla mnie fakt, że przy tak wielkiej ilości Muzułmanów w Europie tych zamachów jest stosunkowo niewiele to jedno a stale rosnąca liczba tych, którzy nie chcą się asymilować i uczciwie pracować to drugie. Masz całkowitą rację co do tego, że Europa Ich potrzebuje - jednak jasno trzeba sobie powiedzieć, że nie wszystkich i nie hurtem. Bezrobotni na moją emerytutę nie zapracują.
Zatem dla mnie ważniejsze jest by kontrolować kto przyjedzie i co chce tutaj robić niż zastanawiać się, czy Muzułmanie zabili więcej ludzi w zamachach terrorystycznych niż Rycerze Jedi czy Gumisie. Uprzedzenia prędzej nas wykończą niż dadzą jakąś korzyść.
Wysłane 2013-07-24 10:06 , Edytowane 2013-07-24 10:09
@straszny zmienisz zdanie jak Ci pod domem wybuchnie kiedys bomba. Ciekawe czy wtedy też powiesz, że to przecież jest mniejszość a takie incydenty to promil tego co sie dzieje w europie i w ogóle to oni sa niegoźni
Ba bombe, ciekaw jestem co byś czuł jakby Ci taką demonstracje przed domem zorganizowali i takie hasła wykrzykiwali jak na tym filmie. Odważyłbyś sie wyjśc do nich i pogadać? Pewnie siedziałbys cicho w domu z pełnymi portkami i czekał aż "pokojowy" islam przejdzie bokiem przypadkiem nie wybijajac Ci szyb w domu i nie podpalając samochodu, który spłonąłby doszczetnie bo służby zgodnie ze wzorem Szwedzkim powinny stać i czekać aż sie dopali. Bo po co interweniować.
Nie wrzucaj do jednego wora dwóch gruntownie różniących sie od siebie faktów. Baskowie, Ira to są, byli ludzie walczący o swój teren i o swoja torżsamość. Mieszkają tam od dawna i walcza z okupantem. Sposób walki może haniebny ale w pewien sposób umotywowany. Mozna ich zrozumieć, w końcu ktoś ich kiedyś podbił i próbują sie wyzwolić.
Muzułmanie to są ludzie, którzy jak widzimy, najpierw sie osiedlają na nie swoim terenie. Gdy mają juz znaczącą siłe to zaczynają demonstrować swoją odmienność, zaczynaja traktować wszystkich nie-muzułman jak śmiertelnego wroga, nie mają poszanowania dla obowiązujacych na danym terenie praw, zastraszaja i wypierają lokalną ludność a na koniec posuwaja sie do ostateczności, czyli podkładają bombke albo napadają i zabijają (policje, żołnierzy jak to miało miejsce w ostatnim czasie).
Tak to niestety wygląda.
Wysłane 2013-07-24 11:02 , Edytowane 2013-07-24 11:41
@Yoshi_80
odpuść sobie bo w tym wypadku argument do osoby nie ma sensu - równie dobrze możesz napisać że histeryzowałby gdyby mafia albo bandyci zrobili coś złego. Może tak a może nie. Tym bardziej że mnie nie znasz i nie wiesz że ja umiem doskonale dbać o swoje ;) - naprawdę darujmy sobie w takim temacie dywagacje "bede nienawidził muzułmanów jak przejdą mi obok domu z demonstracją".
Nie wrzucaj do jednego wora dwóch gruntownie różniących sie od siebie faktów. Baskowie, Ira to są, byli ludzie walczący o swój teren i o swoja torżsamość. Mieszkają tam od dawna i walcza z okupantem.Ani Baskowie ani IRA nie walczyło o tożsamość, bo tej nikt nie zaprzeczał. Hiszpanie (Wizygoci) są w posiadaniu kraju Basków od czasów Imperium Rzymskiego, pierwsze królestwo gockie z VIII wieku (Astruria) obejmowało już kraj Basków, później setki lat kraina Basków należała do królestwa Kastylii. Trudno mówić o Hiszpanach tam że nie są u siebie i że teren należy do Basków.
Rozmawiamy o skali terroru i czy Europa ma się bać muzułmanów. Póki co skala terroru i skala problemów, poza tym że spragnione sensacji media rozdmuchują ją nieproporcjonalnie, jest bardzo mała, a ilość zamachów i gwałtownych zachowań na terenie EU zmniejsza się a nie zwiększa z roku na rok.
uważam że jest 1000 ważniejszych problemów a odwracanie uwagi w stronę muzułmanów przypomina mi polskie tematy zastępcze wobec kłopotów gospodarczych.
Wysłane 2013-07-24 12:05
@straszny ale czemu się czepiłeś tej większości? Pojedyncze osoby są w stanie 'terroryzować' całe osiedla. Abstrahując czy muzułmanie czy nie. Tu żadnych większości nie potrzeba.
A i nie zgadzam się - Europa ich nie potrzebuje, gdyby tylko była skłonna zrezygnować z socjalizmu.
Wysłane 2013-07-24 13:02 , Edytowane 2013-07-24 13:03
@straszny a dlaczego nie ? Argument jest jak najbardziej zasadny. Bo problem dotyka ludzi a nie jakies roboty. To ludzie gina i cierpią przez tych oszołomów.
W końcu to Ty twierdzisz, że oni są niegroźni. Nie boisz sie ich haseł, tego co wykrzykuja na takiej demonstracji? Przecież wg nich pójdziesz do piekła, jesteś niewiernym. Twoje życie nie ma dla nich wartości.
Myśle, ze Twoje "dbanie o siebie" zakończyło by sie tym, że zwinałbys interes i sie w trymiga przeprowadził na te madere czy gdzie chciałeś jechać .
I nie byłoby w tym nic dziwnego bo ja bym zrobił tak samo. Tylko, że ja nie twierdzę iż oni nie są zagrożeniem i że europa ich potrzebuje.
No właśnie może wyjasnij do czego oni są nam potrzebni ? Brak rąk do pracy ? Wprost przeciwnie, wszędzie jest bezrobocie, chetnych do pracy nie zabraknie przez nastepne kilkadziesiąt lat, nawet jakby z roku na rok wskaźnik ten sie porpawiał.
Potrzebujemy ich religii? Do czego? Europa jest w większości chrześcijańska od setek lat i jakoś żyło nam sie z tym na tyle dobrze, że chyba nie mamy powodu zmieniać wyznania.
Może dlatego, że europa wymiera, nie będzie przyszłych pokoleń pracujacych na stare? No tak to byłby argument ale Ci ludzie w więszości żyją na socjalu. Zamiast pomagać w rozwoju oni tylko obciażają ten system ! Byłoby lepiej dla budżetu gdyby ich nie było niż to, że są!
Wysłane 2013-07-24 13:24 , Edytowane 2013-07-24 15:51
@Yoshi_80
No właśnie może wyjasnij do czego oni są nam potrzebni ? Brak rąk do pracy ? Wprost przeciwnie, wszędzie jest bezrobocie, chetnych do pracy nie zabraknie przez nastepne kilkadziesiąt lat, nawet jakby z roku na rok wskaźnik ten sie porpawiał.puste frazesy i nieprawda... to że ludzie mówią że jest źle znaczy tylko tyle ze ludzie sobie lubią pogadać. To że dwie-trzy osoby na forum pogadają sobie jaki to zły jest system EU w zaden sposób tego systemu nie pogarsza

Jakie jest bezrobocie w największej gospodarce EU? 5,4 % tyle bezrobocia mają Niemcy, przy bezrobociu naturalnym ok. 5%. Tam nie ma rąk do pracy i niemiecka gospodarka zasyssa kogo się da.
Bezrobocie w UK? 7,8 % przy naturalnym bezrobociu ok 6%. Również na granicy pełnego wykorzystania siły roboczej! Brak rąk do pracy, która już jest!
patrząc zbyt wyrywkowo tracisz obraz całej Europy. Bezrobocie to problem peryferiów - Grecja, Hiszpania, Polska. Najsilniejsze i największe gospodarki europejskie kwitną i rozwijają się zasysając wszystkich jakich ludzi do pracy jakich mogą. Peryferia, które miały ambicje w jedną generację stać się potęgami gospodarczymi okupując to zadłużeniem i ryzykownymi inwestycjami - te faktycznie mają kłopoty.
Mówimy o problemie całej Europy - i w tej skali, brakuje tu rąk do pracy i utrzymania starzejącego się bogatego społeczeństwa. Więc, nim robotyzacja przejmie od nas problem PKB, musimy te ręce zorganizować.
Bezrobocie w Niemczech przez ostatnie 20 lat
tak dobrze jak teraz nie było przez ten cały okres - tak niskie bezrobocie jak obecnie Niemcy mieli historycznie ostatni raz 33 lata temu (!).

Wysłane 2013-07-24 15:49 , Edytowane 2013-07-24 15:51
@1084
wymieraliby gdyby nie to że prowadzą mądrą politykę imigracyjną i uzupełniają swój etnos o nowe elementy, wzbogacając się głównie o Słowian, Turków i Kurdów. Nic nie wskazuje żeby Niemcy miały wymrzeć.
i żyją coraz dłużej, cały czas stabilnie liniowo powiększając średnią życia.
Wysłane 2013-07-24 19:44
@KrzysztofT "regularna", bo wołali "banzai", w największej bitwie z udziałem "kamikadze" o Okinawę IV-VI 1945 było nieco ponad 900 lotniczych kamikadze, w tym zginęło w bitwie nieco ponad połowa (niezły odsetek żyjących jak na samobójczą formację).
A przecież wystarczyło się rozwalić na morzu czy lądzie bo dusza "wojownika" miła chronić cesarza z zaświatów.
Wysłane 2013-07-24 20:03
@strasznyZ rocznika statystycznego 2012 wynika, że co piąty mieszkaniec Niemiec ukończył 65 lat. Na 1000 mieszkańców rodzi się tam tylko ośmioro dzieci. Mogą sobie importować uchodźców do bólu, z czasem albo imigranci ich rozniosą od środka, albo kraj wymrze. Poza tym twój wykres ludności jest błędny [LINK], okazuje się, że w Niemczech mieszka jedynie 80,2 milionów osób - o 1,6 mln mniej niż dotychczas podawano.
Kto jest online: 0 użytkowników, 236 gości