@janofierski zauważ, że nie pouczamy tutaj Chińczyków - pokazujemy tylko jak działa ich państwo. jak działa nasze to chyba w innym wątku pokazywaliśmy również. co do energetyki to te elektrownie atomowe gdzie stawiają?

@janofierski

Dziwi mnie tak naprawdę fakt wytykania innym wad urastających do rangi katastrofy, gdy tak naprawdę sam wytykający tkwi po szyję we własnych problemach. Na własne podwórko proponuję popatrzeć. Chińczyków zostawcie w spokoju.

ależ dlaczego? jeśli mamy ochotę o nich dyskutować. Problemy Chin biją na głowę problemy Polski czy krajów Europy.

jesteś nowy na forum więc prosiłbym o nie pouczanie osób wypowiadających się tutaj. Wytrzymaj z tym trochę.

Przecież Chiny to wzorcowy przykład gospodarki, która wyrosła na skrajnym wyzysku własnych obywateli w najtańszej produkcji a teraz próbuje znaleźć dla siebie miejsce, tyle że dziedzictwo komunizmu i "cel uświęca środki" przygniata kraj, co widać po narastających problemach zarówno ze smogiem jak i z np budowlanką.

Jeśli chodzi o atom to mylisz się. Jest go w Chinach mało a plany nie są ambitne.

Na te 1,3 miliarda ludzi jest w tej chwili 15 reaktorów dających 1.8% energii kraju. W budowie i planach na najbliższe lata jest 26 reaktorów, co da ok 3.5% energii kraju. Kropla w morzu tak ogromnej populacji, której głównym zajęciem jest produkcja przemysłowa.

taka ciekawa tabelka do przemyślenia - ceny nieruchomości i wizualizacja kryzysów (kraje mające dynamiczny wzrost cen nieruchomości zaliczają potem powazny kryzys gospodarczy), do tego cena nieruchomości w Chinach jest już w cenie krajów o bardzo wysokich pensjach (niezwykle wysoka dysproporcja między medianą zarobków obywateli a ceną nieruchomości):

W którymś wątku (nie wiem akurat czy w tym, bo tu już za dużo postów do przegrzebania) przewinęło mi się, jak ktoś wyliczał iż Polska gospodarka będzie potrzebowała jakieś 30 lat, by dogonić te zachodnioeuropejskie... tym czasem wg najnowszych prognoz osiągnie to już za dekadę!

[LINK]

- nie wiem, jak to ekonomiści z CEBR policzyli, ale jestem w szoku!

@Yesusik
niech Cię nie zmyli jedna rzecz - CEBR liczy jak dużo PKB generujemy w skali bezwzględnej, a nie jak bogaci będziemy (czyli nie uwzględnia na ile osób w kraju ten wygenerowany majątek się dzieli). To nie to samo.

Mając 40 mln ludzi łatwo przeskoczymy bogate ale liczące 5-10 mln mieszkańców gospodarki zachodnie, ale per capita, na głowę mieszkańca dalej bedziemy generować za mało nowego majątku żeby Polacy stali się majętnymi ludźmi średnio rzecz ujmując.

W ten sam sposób mające do tego czasu 2 albo 2,5 miliarda ludzi Chiny przeskoczą liczące ok 300 mln USA, ale nie przez wysokie PKB na głowę mieszkańca, tylko dlatego że suma PKB generowanego przez 2 miliardy Chińczyków będzie większa niż to co generuje 300 mln Amerykanów.

my musimy skracać dystans do bogatych gospodarek patrząc na "PKB per capita" i to jeszcze z parametrem "per purchasing power parity (oznaczanej PPP)" czyli z uwzględnieniem zmiennej siły nabywczej lokalnego pieniądza.

np w takim zestawieniu wygląda to rewelacyjnie: [LINK]

..ale jak dodamy do niego Danię i Niemcy, już wygląda załamująco słabo [LINK]... dodaj jeszcze Norwegię i Szwajcarię i dopiero widac jak ogromny dystans jeszcze przed nami do zrobienia.

@straszny
Dzięki za tłumaczonko, bo jak właśnie napisałem, nie wiedziałem jak CEBR do takiego wniosku doszedł... teraz już wiem.


PS
Ale patrząc na te googlowe wykresiki i analizując pierwszą dekadę tego wieku, to można założyć, że faktycznie do 2023 podwoimy te PKB/PPP, gdzie reszta zachodu, co najwyżej podskoczy o połowę i tym samym zmniejszymy do nich odległość... chętnie bym się przyjrzał tabelom/wykresom z dokumentu CEBR, ale ten niestety dostępny jest tylko dla "wybrańców".

@Yesusik
oczywiście że masz rację - cały czas będziemy ten dystans zmniejszać, my się rozwijamy szybciej niż oni (problem bardzo wysokiej bazy Europy Zachodniej), tylko że cudów nie ma i poziom zamożności obywatela Niemiec, przeciętny Polak osiągnie może za 25 lat... a może za 35.

Może wydarzy się cud technologiczny? Grafen + gaz łupkowy + coś jeszcze? Jeśli nie wydarzy się takowy, nie ma szans na rewolucję. Ewolucja jest cały czas.

Miałem okazję rozmawiać z Norwegami, którzy pamiętają jeszcze lata 50te i 60te, kiedy ich kraj był tak biedny że się nie chce wierzyć (spora część społeczeństwa może nie głodowała ale żyła na granicy ubóstwa). A teraz? Teraz opływają w bogactwo... u nich to brytyjsko-amerykański Shell odkrył złoża ropy pod koniec lat 70tych, i procent płacony z ich wydobycia stał się podstawą bogactwa kraju.

@straszny
Hehe... no raczej na rewolucję też bym nie liczył, bo jak podałeś przykłady grafenu (który de facto ma zerowe wsparcie rządu) i łupków (drugi rok przygotowywana jest nowelizacja ustawy "kopalnianej" i ciągle jeszcze nie widać finału), to śmiem wróżyć, że każde następne odkryte technologie lub złoża naturalne, zostaną zbombardowane przez rządzących, przez co pozostaną w stadium kiełkowania lub sprzedane zagranicznym koncernom bez żadnych tantiemów.

Z dedykacjami dla strasznego jak zwykle:

[LINK]

ale w Europie pełen sukces:

[LINK]

@Lukxxx
a dlaczego dla mnie? Nic w tych linkach, poza tym że nie zorientowałes się że rozmawiamy o wędlinach od wczoraj nie ma.

Wiem że Chiny coraz szybciej hamują. Ty chyba nie. W 2010 mieli prawie 12% wzrostu PKB, w 2011 9%.

Z braku swojej orientacji w ekonomii nie rób dedykacji.

A w Chinach nie przejmują się tym strasznym kryzysem, który ustabilizował im wzrost pomiędzy 7,5, a 8%, co straszny głosi jakby byli na poziomie UE co najmniej, tylko idą w UHD:

[link]

@Lukxxx
Chiny na poziomie EU? Chyba sobie jajca robisz, ten kraj przez 50 lat nie będzie nawet na zbliżonym poziomie.

Średnia zamożności Chińczyka ledwo co przekroczyła 50% średniej światowej, do bogatych krajów Unii czy USA to niebo a ziemia. 50 lat? 100? lat

Wymyśliłeś sobie trollować temat, co coraz mniej jest zabawne. Proszę o posty rzeczowe i na temat, jeśli mają być takie bezcelowe złośliwości to zmusisz mnie do kasowania.

Dochód narodowy na głowę mieszkańca, z uwzględnieniem zmiennej siły nabywczej pieniądza:


jeśli nie korzystałeś jeszcze to polecam przed napisaniem następnego postu:
[LINK]

@straszny pewnie dostanę ideologicznego bana

A Chińczycy i tak będą mieli więcej telewizorów UHD na mieszkańca niż w Europie :P

Patrząc Twoim rozumowaniem, to tam przecież jest bardzo niskie skażenie środowiska:

[LINK]

@Lukxxx
nie, jeśli już to skasowałbym posty (a nie bana) za ewidentne złośliwości i posty bez przemyślenia. Naprawdę poświęć chwilę nim napiszesz nastęny post.

trzeba zdać sobie sprawę z dwóch spraw:
1. Ogrom Chin, te 1.35 miliarda ludzi i obszaru... ponieważ emisja CO2 odbywa się tylko na obszarze gdzie są zlokalizowane fabryki, i gdzie mieszka blisko 80% populacji, rozkłada się to inaczej niż w Europie gdzie produkcja nie jest tak skoncentrowana.

2. Całkowite nie dbanie o życie i zdrowie obywateli w Chinach, za czym idzie brak nawet najtańszych filtrów na kominach emitujących CO2. Wiadomo - tam efektywność produkcji najważniejsza.

co do TV 4K - na IN4 jest zakaz linkowania do pclabu - jesteś tu tyle czasu i nie wiesz o tym?

Co do zakupów ... zasada proporcji - 1,35 miliarda Chińczyków. 20% jest dość bogata, pozostałe 80% klepie biedę. Da to 270 milionów chętnych do zakupu nowych TV. Teraz 310 milionów Amerykanów. Nawet jeśli połowa populacji jest bogata i stać ich na zakup nowych TV to jest to dużo dużo mniej liczbowo niż Chińczyków.

przecież to są jakieś podstawy na poziomie gimnazjum

Z tym niedbaniem o życie to fakt, który ostatnio mierzi mi krew w żyłach. Brak szacunku do życia to chyba już totalne zezwierzęcenie chińczyków. Nie mogę wyjść z szoku, że zjadają płody własnych nienarodzonych dzieci, niekiedy w ostatnich miesiącach rozwoju. Robią z nich zupy. Czy taki kraj może w ogóle przetrwać? Masakra jakaś.

@Bartek przetrwają najbardziej sprytni i agresywni. co do braku szacunku dla życia i ogólne barbarzyństwo to Chińczycy nie są na topie.

@straszny

Co do zakupów ... zasada proporcji - 1,35 miliarda Chińczyków. 20% jest dość bogata, pozostałe 80% klepie biedę. Da to 270 milionów chętnych do zakupu nowych TV. Teraz 310 milionów Amerykanów. Nawet jeśli połowa populacji jest bogata i stać ich na zakup nowych TV to jest to dużo dużo mniej liczbowo niż Chińczyków.

Chyba czegoś nie kumam. Wg tego przykładu 1 telewizor przypada na 5 mieszkańców Chin i 1 telewizor na 2 mieszkańców Ameryki.

@emitar nie chodzi o to ile tv na obywatela, tylko jak to się ma w przełożeniu na rynek. Chiński jest największy na świecie i tyle.

@emitar
chodzi o to że Chiny ogłosiły że bedą liderem w ilości zainstalowanych TV UHD. Co miałoby być powodem do dumy... byłoby gdyby wyznaczało zamożność populacji. Ta ilość jest niewiele większa niż w USA, za to Chińczyków jest 5 razy więcej.

Mając największą liczbę ludzi na świecie łatwo manipulować informacjami o tym ile czego zrobiono i jak to ładnie wygląda, póki nie przyjrzy się ktoś ile ludzi haruje na to. Lukxxx własnie na to się nabrał.

a zapytam z ciekawości, co pisilab zrobił złego naszemu portalowi?

@xoot
pclab usuwa na swoim forum i w komentarzach wszystkie linki i informacje kierujące do innych polskich portali IT (tylko polskich co ciekawe). Więc my robimy to samo na zasadzie wzajemności. Nic więcej. Robią tak od swojego początku, brak jakiejkolwiek chęci do innego rozwiązania.