@1084

Sorry, ale akurat mnie jak i większości na tym forum nie nabierzesz na takie porównania. Już samo zestawienie Rzeszy do UE wzbudziło u mnie śmiech do łez.  Zaraz jeszcze nam powiesz, że w Korei jest lepiej jak u nas. Ja pisze o Korei, a Ty zaraz "stajesz" w obronie państwa i porównujesz do Polski. 

TonySoprano    Śmiech to wzbudza twoje mniemanie o tym, że wydaje ci się, że jesteś przedstawicielem jakiejś większości na forum i na dodatek możesz się w jej imieniu wypowiadać.   Ogarnij się, przeczytaj sobie program NSDAP a potem się wypowiadaj, popatrz w ilu punktach jest tożsamy z Unijnymi pomysłami. Tu chodzi o różne pomysły społeczne i polityczne a nie o zachowanie oprawców. Nikt nie twierdzi, że Unia zabija czy katuje ludzi. 

Natomiast jeśli twierdzisz, że nasza TV nie manipuluje widzem, to szkoda nawet rozmawiać. Bo to są sprawy oczywiste chyba nawet dla dzieci w podstawówce.  

no, ale że coś jest w programie NSDAP nie oznacza od razu, że jest złe - jak z Chinami. ;)

pi_nio Jest bardzo dużo zbieżności, a efekt jest podobny. Przy takim socjalu większość państw kończy z długami. Dokładnie to się dzieje w Unii. Państwa mają coraz większe długi. Dziwi mnie radość Strasznego który twierdzi, że to nic takiego bo kredyt jest niedrogi. Jest, ale przez niego zamiast się rozwijać, obsługa zadłużenia zjada pracę ludzi i nie widać rozwoju. Hitler rozpoczął wojnę, bo musiał. Inaczej państwo by zbankrutowało. Mamy to samo, płacimy renty z pieniędzy których nie mamy i musimy pożyczać. Budujemy autostrady i aby dołożyć do dotacji, musimy znowu pożyczyć.  

@1084
bardzo się ciesze że przynajmniej czytasz co piszę  ...ale:
dług lewaruje gospodarkę Europy od ok. 1400 roku (wielce przyczynił się do tego papież Aleksander VI, który wymyślił z weneckimi bankierami jak lewarować pożyczki na złoto - pożyczając to samo złoto wielokrotnie na papierowe poświadczenie), nie jest niczym złym jeśli umie się wykorzystać go odpowiednio. Przez dług powstało imperium ekonomiczne i militarne białego człowieka, które w XIX wieku kontrolowało cały świat. Wszystkie Kompanie Handlowe tworzące kolejne światowe strefy wpływów powstawały przez zadłużenie(wykorzystując je jako dźwignię do dominacji gospodarczej and kolejnymi krajami) jako początek działalności. Sama Wielka Brytania jako państwo jeszcze w połowie XIX wieku przeznaczała połowę całego dochodu narodowego na obsługę swoich długów, zaciągniętych na "rozkręcenie" swojego Imperium (dzięki wyzyskowi Indii, Afryki i Chin długi spłacono do początków XX wieku)

poza tym cała wypowiedź to znowu piramida Twojego chciejstwa katastrofy ekonomii świata  .  Nic takiego się nie zapowiada, wręcz przeciwnie. Surowce na świecie tanieją, gospodarki rozwijają się, produkcja rośnie... 

Wiele źle prowadzonych państw bankrutuje, Niemcy hitlerowskie nie są tu wyjątkiem. Np. Królestwo Hiszpanii zbankrutowało zdaje się 6 razy w historii. I to mimo dopływu ton złota z Ameryki Południowej. Samo bankructwo może być jak oczyszczenie i nie musi być katastrofą po której ludzie umierają z głodu. Ba... bankructwo przez zadłużenie jest wręcz częścią gospodarki kapitalistycznej, jest w niej czymś naturalnym (kto nie umie lewarować biznesu - przegrywa). Nielewarowany biznes działa tylko w najmniejszej skali.

Klasyk kapitalizmu powiedział kiedyś:

Capitalism without failure is like religion without sin. It doesn’t work.”, Allan Meltzer.

straszny   Ależ mi nie przeszkadza, że zbankrutujemy. (a będzie tak wcześniej czy później). Trochę niepokoi mnie skala, bo to jednak przyszłe pokolenia będą za to płacić. 

Niema z mojej strony czarnowidztwa. Ot, zabraknie na renty i emerytury, ja na nią nie liczę więc mi to lata i powiewa.

bardzo się ciesze że przynajmniej czytasz co piszę 

Humorystyczne przedstawienie naszych polityków. 

https://www.youtube.com/watch?v=GTy80sO5T8Y

@straszny
Wysmarowałeś elaborat chłopie, że aż mózg trzeszczy

Nie zgadzam się z Tobą w kwestii fundamentalnej. Komu służy dług? Bankierom czy społeczeństwu, gospodarce?

Odpowiedź, że wszystkim nie jest niestety prawidłowa. Oto kilka powodów.

1) Inflacja - banki nią sterują właśnie poprzez dług, gdyby nie było długu, nie byłoby inflacji. To czego się nie mówi na lekcjach ekonomii to fakt, że inflacja jest formą ukrytego podatku - zżera nasze oszczędności.

2) Sterowanie gospodarką (cykl koniunkturalny) - bez długu gospodarka rozwijała by się permanentnie ale znacznie wolniej niż w okresach obecnych wzrostów. ALE - nie byłoby spowolnienia, bessy. Kto płaci za spowolnienie, bessę? Klasa średnia i ci biedniejsi - upadają firmy, ludzie tracą pracę, pieniądze na giełdzie, w funduszach inwestycyjnych. Dodatkowo całe społeczeństwo jest dojone z kasy by dokapitalizować padające banki i instytucje (vide ostatni kryzys). Kto zyskuje na bessie? - bingo!!! właśnie ci co ją wcześniej zaplanowali

3) Czy Ty naprawdę nie widzisz jaki gigantyczny dług FED (bank prywatny) zafundował Amerykanom? Czy wiesz jaki PKB Ameryka przeznacza co roku na obsługę tego długu? Dolara trzyma tylko ropa. Ale Ruskie mają plan - wprowadzenie petrorubla czy innego twora + ostatnio podpisana umowa krajów BRICS (Fortaleza) w kwestii utworzenie banku na wzór Banku Światowego i MFW.

4) I tu Panie kolego przechodzimy do kwestii definitywnej i ostatecznej dlaczego dług to czyste ZŁO, mianowicie WOJNA. Wystarczy prześledzić historię. Nie będę tu siał większego defetyzmu więc na tym skończę.

@phobos79

ALE - nie byłoby spowolnienia, bessy

@straszny
mylisz pojęcia - spekulacja (słynny przykład cebulek tulipanów w Holandii) nie ma nic wspólnego z realnym wzrostem gospodarki

EDIT
Jedną z najlepszych książek z historii ekonomii jaką mogę Ci polecić jest:
Song Hongbing - Wojna o pieniądz

@phobos79
Mnóstwo krajów starożytnych miało w pełni wymienialne pieniądze na metale szlachetne, a mimo to przechodził tak samo kryzysy gospodarcze. 

Ich przyczyną nie był dług, tylko niestabilne pływanie rynku - przechodzenie wolnego rynku w koncesje i monopole, na dłuższa mete wytwarzające zachowania korporacyjno-monopolistyczne i duszące gospodarkę. Sam wolny kapitalistyczny rynek, bez względu na formę finansowania, zakłada okresy hossy i bessy również.

Bessa i hossa jest sprawą psychologii inwestorów, podobnie jak spekulacja, choć nie do końca tak widowiskowo.

@straszny
ale te kryzysy nie były planowane - tzn. mam na myśli, że wynikały z wojen, klęsk żywiołowych, były REALNE niedobory i one kształtowały ceny.

@phobos79
no nie do końca właśnie - problemów było duzo bardziej, to wcale nie musiały być niedobory, czy wojna. Generalnei cykliczność gospodarki jest rzeczą absolutnie nieuniknioną, bez względu na problem długu.

W XIX wieku zarówno Anglia jak i USA przechodziło poważne kryzysy ekonomiczne, i nie były one wywołane ani wojnami ani zadłużeniem.

@phobos79 Właśnie niedawno tę książkę podrzucił mi do poczytania mój dyrektor i zabieram się za lekturę.

Przy okazji, skoro jesteśmy przy literaturze, to jestem świeżo po lekturze "Po południu. Upadek elit solidarnościowych po zdobyciu władzy. Tom 1" Roberta Krasowskiego.
Garść recenzji: LINK1, LINK2, LINK3.
Naprawdę warto przeczytać nawet, jeżeli nie będziemy się zgadzać z główną tezą postawioną przez autora, gdyż pozwala spojrzeć na naszą najnowszą historię polityczna z zupełnie innej perspektywy, spoza kulis, nie tylko od tej oficjalnej strony znanej z mediów (zupełnie skrzywionego obrazu). Zmienia to znacząco optykę.

No to wycinamy łechtaczki.  link. Przyzwyczajać się, za 30-40 lat u nas będzie to samo. 

@1084
Cóż...co kraj to obyczaj. Czy będzie u nas - raczej nie (mamy za słaby socjal dla nich ).

Nie grywam, ale ta informacja lekko mi ciśnienie podniosła KLIK

bo ja wiem czy to takie straszne? L:\ poczekaj jeszcze z 10 lat i wtedy zobaczysz co się będzie działo ;) w obszarach publicznych będziesz mógł rozmawiać tylko o pogodzie i to tej dobrej. ;)

Zaczynają się burzyć ludzie pokrzywdzeni przez urzędników link. W sumie jak kilku urzędników odpowiedzialnych za krzywdę ludzi skończy z widłami w dupie to może to wyjść wszystkim tylko na dobre.  

Mnie zawsze zastanawiają te samobójstwa ludzi pokrzywdzonych przez urzędników. Jakby taki poszedł i tego urzędnika zabił, czy zrobił inny zamach to bym zrozumiał, ale targać się w pierwszej kolejności na własne życie?