Forum > Tematy dowolne > Jak to w tych Chinach panie 2 ?

Strona 45 z 50 <<<1...41424344454647484950>>>
skocz

Lasica

  • Lasica
  • wiadomość Użytkownik

  • 6669 wypowiedzi

Wysłane 2014-06-27 10:44

Tym lepiej dla firm farmaceutycznych. Przy okazji będziesz musiał jakiś suplemencik z witaminami łyknąć :) 

ZX Spectrum + Commodore 64 + ZX Spectrum 2+ + Amiga 600 + Microsoft Surface Pro GO2/X + Asus ROG Strix G513QY + Asus ROG Ally

spider_co

Wysłane 2014-06-27 11:15

Yoshi_80 Po pierwsze, wcale tak być nie musi, mało tego, przy takiej produkcji można by stworzyć mięso o ściśle określonych parametrach, inne np. dla sportowców wyczynowych, a inne dla modelki mającej zachować wymaganą sylwetkę.
Po wtóre: a teraz nie jest? W dodatku jest przesiąknięte różnymi szkodliwymi substancjami wytwarzanymi przez ubijane zwierzę (a wcześniej rosnące na przemysłowych fermach).

Admiror, O paries, te non cecidisse ruinis, qui tot scriptorum taedia sustineas!

pi_nio

  • pi_nio
  • wiadomość Użytkownik
  • Miły gość

  • 17636 wypowiedzi

Wysłane 2014-06-27 11:29

@Yoshi_80

jak już wcześniej napisałem to kwestia wiedzy, umiejętności i dopracowania procesu technologicznego. obecne nasze poczynania w kwestii produkcji żywności rozbijają się o zyski tylko i wyłącznie. robimy większość rzeczy źle, po łebkach i bez sensu, bo liczy się tylko i wyłącznie zysk, kasa, władza, monopol...

(.)

Lasica

  • Lasica
  • wiadomość Użytkownik

  • 6669 wypowiedzi

Wysłane 2014-06-27 11:40

@pi_nio

Ale to się szybko nie zmeni. :) Jakbyś miał super mięcho, pełnowartościowe, ze składnikami mineralnymi, witaminami, to kto by kupował te fajne kolorowe tabletki? Nikt nie ma w tym interesu. To podobnie jak ze sterydami. Głównym przeciwnikiem legalizacji sterydów nie są lekarze, czy sportowcy ale branża produkująca suplementy. Kto by kupił jakąś śmieszną kretaynkę, argininke, jakiś nic nie warty spalaczyk oparty na kofeinie, jakby mógł mieć legalnie realnie działający środek w podobnej, a może i niższej cenie?

ZX Spectrum + Commodore 64 + ZX Spectrum 2+ + Amiga 600 + Microsoft Surface Pro GO2/X + Asus ROG Strix G513QY + Asus ROG Ally

Yoshi_80

Wysłane 2014-06-27 12:14

@pi_nio nie prawda, wszystko to kwestia pieniędzy. Już obecnie można hodować zwierzęta bez użycia jałowych pasz i antybiotyków, można hodować rośliny bez użycia jałowych nawozów składających się wyłącznie z kilku niezbędnych minerałów. To nie jest kosmiczna technologia. To w zasadzie żadna technologia bo wiemy jak to robić od setek jak nie tysięcy lat ;-)
Technologia niczego nie poprawi i nie załatwi. Zawsze będzie wybierane rozwiązanie najtańsze a nie najlepsze.

pi_nio

  • pi_nio
  • wiadomość Użytkownik
  • Miły gość

  • 17636 wypowiedzi

Wysłane 2014-06-27 12:35

@Lasica

no niestety zdaję sobie sprawę z tego, że to fantastyka. ludzkość sucks

@Yoshi_80

najprawdopodobniej nie zrozumieliśmy się. chodziło mi o technologię klonowania samego mięcha. co do tego, że już teraz moglibyśmy jeść zdrowo, tanio, pokój na Ziemi, miłość itp rzeczy mogłyby być rzeczywistością to wiem, ale patrz odpowiedź dla Lasicy... :-(

(.)

Yoshi_80

Wysłane 2014-06-27 12:58 , Edytowane 2014-06-27 12:59

@pi_nio wiem wiem, tylko w technologii klonowania mięcha okaże się szybko, że są metody tańszego i wydajniejszego klonowania ale.. no właśnie będzie ono gorszej jakości. Po prostu będzie hodowane coś mięsopodobnego, samo białko np bez witamin i innych mikroelementów. Jestem tego bardziej niż pewien. 

Jak obecnie można zrobić ser bez sera, masło z roślin, jogurty "owocowe" ze śladową zawartością owoców, kiełbasy z minimalną zawartością mięsa i wiele innych doskonale wyglądających i smakujących produktów które nie mają nic wspólnego z tym czym miały być.. 

Przecież to hodowane (klonowane) mięso będzie potrzebowało składników odżywczych żeby rosnąć. Jakiś aminokwasów, mikroelementów itp. Na pewno da się tak zubożyć ich skład, że mięso wyrośnie ale po prostu będzie gorszej jakości. To tak jak obecnie, jakość mięsa zależy od tego czym się karmi zwierzątka i czym się je szprycuje (lub nie).

pi_nio

  • pi_nio
  • wiadomość Użytkownik
  • Miły gość

  • 17636 wypowiedzi

Wysłane 2014-06-27 15:15

@Yoshi_80

sorki, ale nie kumam totalnie :silly: ja mówię o założeniach, a Ty o problemach produkcji przy założeniu, że nasze podejście do sprawy się nie zmieni. co ma jedno do drugiego? \"\hmmm\" mięśnie bez składników odżywczych nie urosną i to chyba jest jasne?  chodzi tylko o to, żeby wyeliminować potrzebę budowy układu nerwowego. jakiś oczywiście być musi, ale sterowany przez nieświadomego kompa. ekstrapolując to od razu możemy zacząć produkować papki ze sztucznym żarciem, które będą mieć odpowiednio skomponowany skład i wtedy nie będziemy potrzebować ani mięcha, ani roślin. :silly: synteza w biologicznych reaktorach itp.

(.)

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2014-06-30 15:39

LOL Przecież to jest absurdalne. Grupa ludzi zastanawia się, jak fajnie było by produkować mięso w sposób który nie wywołuje przy jego pozyskiwaniu reakcji chemicznych i biochemicznych które uzewnętrzniają się tak, że im robi się przykro. 

A przecież najlepszą fabryką jest żywa istota. Jest doskonała pod każdym względem, jedyne co może zrobić człowiek, to z czasem udoskonalić taką fabrykę tak, że będzie syntetycznym zwierzęciem. Jak już tak bardzo komuś zależy na tym, aby zwierzęta nie odczuwały bólu to wystarczy wyłączyć odpowiednie receptory i mamy to samo bez niepotrzebnych kombinacji z fabrykami i bez dalszego pogrążania się w syntetyczną żywność. Już teraz wszystko co produkujemy i przetwarzamy jest gorsze od naturalnego. I jest tak nawet z prostymi produktami które nas zabijają. 

pi_nio

  • pi_nio
  • wiadomość Użytkownik
  • Miły gość

  • 17636 wypowiedzi

Wysłane 2014-07-01 00:11

pozbawione absurdu jest natomiast zadawanie cierpień wszystkiemu dookoła, bo tak jest taniej. a! zapomniałem, że przecież to jest prostackie i tylko prymitywy tak robią, bo ludzie oświeceni zadają tyle bólu ile potrzeba do tego, żeby żarcie było smaczne. Ty widzisz piękno w naturalnym zadawaniu bólu i zabijaniu, a inni nie. jesteś hipokrytą, wiesz o tym?

(.)

djluke

  • djluke
  • wiadomość Moderator
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 38339 wypowiedzi

Wysłane 2014-07-01 00:52

@pi_nio
Ta a światli ludzie przebijają sobie uszy, wargi, pępki, języki itp, do tego montują sobie wewnątrz organizmu przeróżne ciała obce aby poprawić to co jest niedoskonałe. Do tego regulują inne gatunki, kreują nowe rasy psów/kotów poprzez nienaturalne mieszanie i przycinanie różnych części ciała - normalnie bogowie planety \"\obcy\"

Ale - jak to mówią - kto bogatemu zabroni...

Asus TUF Gaming X570 Plus, Ryzen 5800X, Arctic Liquid Freezer III 360, 32GB Kingston Fury 3600MHz CL16, PowerColor RX 6700 XT Red Devil 12GB, SSD Samsung 980 Pro 1TB, WD WD80EZAZ, Seasonic Focus Plus Gold 650W, Fractal Design Define R6 USB-C, Razer BlackWidow Ultimate, Logitech MX Master 3; Windows 11 Insider @ ReFS; Samsung C32HG70; HP Color Laserjet Pro M281fdn.

pi_nio

  • pi_nio
  • wiadomość Użytkownik
  • Miły gość

  • 17636 wypowiedzi

Wysłane 2014-07-01 03:24

@djluke: jako, że jestem tu jednym z najgłupszych to prosiłbym Cię o wytłumaczenie o co Ci chodzi? nie zajarzyłem czy to ironia, czy ja coś o tym napisałem wcześniej? no sorki, ale nie czaję. :( zgadzam się z Tobą, że wszystkich debili, których wymieniłeś nie należy traktować jako światłych. :) ...choć jak zwykle dalej nie wiem o co chodzi? L:\

(.)

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2014-07-01 03:39 , Edytowane 2014-07-01 03:46

pi_nio  Ja po prostu uważam, że ból nie jest złem. Tak jest skonstruowana natura. Cały świat zwierząt jest bólem. Gdyby ból nie był potrzebny, to by ewolucja się go pozbyła. A Ból jest potrzebny. Jak boli od słońca to się idzie w cień, jak od zimna to w ciepłe miejsce itd. Ból to reakcja chemiczna w mózgu. Nic więcej. Można go wyłączyć. Wtedy zwierzę nie będzie czuło bólu. 

Nie bardzo rozumiem dlaczego poziom inteligencji ma mieć znaczenie przy tym czy zwierzę które jemy ma odczuwać ból czy nie? Np. wąż może zadawać ból bo jest mało inteligentny, a człowiek nie bo jest inteligentny? 

Wiesz dlaczego ja nie zadaje bólu zwierzęciu i nie pozwalam na robienie tego w okół mnie? Bo sprawia mi dyskomfort psychiczny gdy zwierzę cierpi. Jest głośne, wyje, chrapie, wierzga itp. I po to jest właśnie ból. Ma wywołać ucieczkę, ma sprawić, że zwierzęta inteligentne poczują dyskomfort patrząc na agonię. Tak jak kolory niektórych zwierząt zapachy itp.

I wiesz co? Ludzie to akceptują. Jak nie patrzą sami na agonię, to idą do sklepu i jedzą kotlety i kiełbasy. Albo wymyślają sobie jakieś pseudo zasady aby poczuć się lepszymi. Np. nie jem mięsa ssaków, albo nie jem w ogóle mięsa. Bakterie jem, ale one nie czują.  To właśnie te osoby są Hipokrytami. Ja doskonale zdaje sobie sprawę co i dlaczego robię. Opiekuje się kotkiem, bo jest puszysty, miły i ładny. Bo widok zamarzniętego, chorego i głodnego sprawia mi przykrość. Nic więcej, chodzi o mój komfort psychiczny. Ale nic nie stoi na przeszkodzie aby iść do baru i zjeść takiego kotka w potrawce o ile to nie będzie mój kotek. Dziennie ginie tysiące kotków. Że jedne w moim żołądku to różnicy mi nie robi. 

Ludziom wcale nie zależy na tym, aby zwierzęta nie cierpiały. Ludziom zależy tylko na tym aby nie cierpieli wiedząc, że one cierpią. To nie zwierzę chce szybkiej śmierci, to człowiek chce. A jak się trafi ktoś kto niema tego uczucia to zaraz jest zwyrodnialcem, bo wychował się w innej kulturze. A przecież te kotki to jest kwestia kulturowa. Bajki dla dzieci, misie, Kubusie itd. cała ta kiczowata zbieranina która oszukuje dzieci, że zwierzęta to takie fajne milutkie stworzonka które tylko brykają sobie po lesie i mówią milutkie rzeczy. 


 jakiś oczywiście być musi, ale sterowany przez nieświadomego kompa

A co za różnica czy steruje tym umysł chemiczno-biologiczny czy elektryczny? Zaprogramujesz podobne zachowania, dodasz głośniki, obudowę w postaci kozy i będzie tak samo jak byś kozę ubijał. Jak kozie usuniesz to i owo, też nie będzie czuła, słyszała i widziała. I co za różnica? Pewnie z czasem, jak komputery się skomplikują pojawią się obrońcy programów. 

spider_co

Wysłane 2014-07-01 08:02 , Edytowane 2014-07-01 08:04

Owszem, odczuwanie bólu jest potrzebne. Dzięki niemu zwierzę jest stymulowane do wykonania akcji obronnej w celu zachowania zdrowia lub życia.

Problem w tym, że dotyczy zwierzęcia żyjącego w warunkach naturalnych, kiedy w wyniku pojawienia się bodźca, może odpowiednio do swojej natury zareagować: próbą ucieczki, agresją, etc.
Jednak zwierzęta hodowlane nie mają jakiejkolwiek możliwości reakcji - i w tym momencie zamiast powodowania naturalnej
 reakcji obronnej, pozostaje tylko zupełnie niepotrzebne dla zwierzęcia cierpienie, a to oznacza zwykły sadyzm ze strony człowieka. Szczególnie w sytuacji, gdy taki prymityw ubzdura sobie, że po uprzednim stłuczeniu zwierzaka, będzie mu się jadło z większym apetytem, czy lepiej nosiło futro, gdy ją zedrze żywcem ze zwierzaka. \"\obcy\"


PS,

Ludziom wcale nie zależy na tym, aby zwierzęta nie cierpiały.

Którym? Mów za siebie, zamiast uogólniać. :sleeping:

Admiror, O paries, te non cecidisse ruinis, qui tot scriptorum taedia sustineas!

Yoshi_80

Wysłane 2014-07-01 08:21

@pi_nio bo nie założenia ale własnie podejście do sprawy jest najistotniejsze :) . Co po sztucznej produkcji mięsa jak okaże się ono równie mało wartościowe a może i nawet gorsze od obecnego pozyskiwanego ze zwierząt ? 

Jednym z podstawowych założeń rozwoju technologicznego była poprawa jakości życia, czyż nie ? Obecnie, przynajmniej ja, obserwuję poprawę ale dochodów koncernów a nie jakości naszego życia. Jedzenie jest co raz gorszej jakości, chociaż znamy technologię produkcji lepszego jedzenia. 
Mechanizm jest dość prosty, najpierw opracujmy sposoby produkcji taniego gówna, nauczmy ludzi to jeść, a że są tańsze w produkcji, wyeliminują dotychczasowe produkty. Następnie podnieśmy jego cenę do poziomu wcześniej produkowanych, dobrych produktów co całkowicie wyeliminuje tamte z rynku lub przeniesie je do kategorii produktów "ekskluzywnych". I teraz całe masy będą kupować i jeść ten shit, już po wysokiej cenie.

Przecież to co niegdyś było normalnym jedzeniem, obecnie sprzedawane jest jako "lepsze" , "ekologiczne". Prawdziwe jajka, mleko, sery, mięsa, pieczywo. Jeszcze kilkadziesiąt lat temu nie było innych produktów, wszystko co obecnie jest uznawane za jedzenie z wyższej pułki, wtedy było czymś normalnym! Zwykła prozaiczna rzecz, weź idź i kup mi prawdziwego kiszonego ogórka lub kapustę. Nie kupisz, nie ma szans.

straszny

Wysłane 2014-07-01 09:02 , Edytowane 2014-07-01 09:10

@Yoshi_80

Obecnie, przynajmniej ja, obserwuję poprawę ale dochodów koncernów a nie jakości naszego życia. Jedzenie jest co raz gorszej jakości, chociaż znamy technologię produkcji lepszego jedzenia.

a powiedz mi jak obserwujesz pogorszenie jakości naszego życia ? Regularnie przyglądam się średniej życia obywateli krajów rozwiniętych i wszędzie ta średnia stabilnie rośnie a nie spada. Jedzenie przetworzonego jedzenia nie skróca nam życia, nie wywołuje więcej chorób niż było ich kiedyś (choć jest powszechna taka obawa).  
 Zwykła prozaiczna rzecz, weź idź i kup mi prawdziwego kiszonego ogórka lub kapustę. Nie kupisz, nie ma szans.

wczoraj kupiłem w Biedronce (fakt że osobno stoisko z ekologiczną żywnością) pyszne świeże ogóry kiszone.

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

spider_co

Wysłane 2014-07-01 09:02 , Edytowane 2014-07-01 09:40

@Yoshi_80 Może jestem zbytnim optymistą, ale cosik mi się wydaje, że będzie tak do czasu, aż rządy zdadzą sobie sprawę z tego, że coraz większa niewydolność systemów służby zdrowia jest ściśle skorelowana, z jakością spożywanego pokarmu. Chyba, że wcześniej życie ludzkie stanie się tak mało warte, że przestanie się w ogóle opłacalne przywracanie go do zdrowia. \"\hmmm\"

Admiror, O paries, te non cecidisse ruinis, qui tot scriptorum taedia sustineas!

Lasica

  • Lasica
  • wiadomość Użytkownik

  • 6669 wypowiedzi

Wysłane 2014-07-01 09:24

@straszny

Średnia życia nie rośnie aby dlatego, bo mniej noworodków umiera?

Lekarstwa mamy coraz lepsze, tego faktu też nie należy bagatelizować.

Ekologiczna żywność to ściema.

ZX Spectrum + Commodore 64 + ZX Spectrum 2+ + Amiga 600 + Microsoft Surface Pro GO2/X + Asus ROG Strix G513QY + Asus ROG Ally

straszny

Wysłane 2014-07-01 09:38 , Edytowane 2014-07-01 09:50

@Lasica

wszystkie elementy poprawiają się, zasada jest w sumie prosta - im jakaś część świata jest bogatsza tym gwałtownie postępuje wzrost średniej życia.

jeśli chodzi o świat całościowo:
koniec XIX wieku - średnia życia 35 lat
rok 2010 na świecie - średnia życia ok. 65 lat
rok 2014 na świecie - średnia życia ok. 70 lat

tutaj porównanie wszystkich krajów 1990 i 2010 http://www.newsweek.pl/bins/media/fileupload/1c/1c89/1c897759f0e64310b...

owszem znikoma śmiertelnośc noworodków bardzo ją podbiła, ale to już się stało wiele lat temu, a mimo to długość życia cały czas teraz rośnie, co stoi w jawnej sprzeczności z sugestią że przetworzona żywność wpływa bezpośrednio na naszą długość zycia (teza jest bardzo nośna bo chemia, bo przetwarzanie żarcia ... i od razu kojarzy nam się negatywnie z życiem)

Asus GL752VW (i7-6700HQ 2.6GHz, 32GB RAM, SSD: SanDisk Ultra 960GB, GPU: GTX960M). Apple iPad Pro 12.9 128GB Wifi+LTE. Apple iPhone X 256GB.

Lasica

  • Lasica
  • wiadomość Użytkownik

  • 6669 wypowiedzi

Wysłane 2014-07-01 10:02 , Edytowane 2014-07-01 10:11

Przetworzona żywność na pewno nie pomaga w zdrowym życiu. Z drugiej strony wyhodowanie wysokowydajnych gatunków pszenicy pomogło w rozwoju ludzi, niejednokrotnie rozwiązując problem głodu.

Pytanie czy dziś nadal się musimy truć taką pszenicą? Z jednej strony się trujesz takim jedzeniem z drugiej łykasz tony leków. Może to się trochę równoważy.

Jedzenie najgorszej jakości jedzą ubodzy, i co ciekawe wśród ubogich jest też większy odsetek ludzi otyłych, chorych itd. Podejrzewam, że jakbyś zrobił eksperyment i część populacji byś karmił nazwijmy to zdrowo, a część jedzeniem przetworzonym to byś szybko odkrył korelację takiego pożywienia z jakością i długością życia.

Takie   badania już się z resztą prowadzi:

Opublikowane w marcu tego roku wyniki obszernego badania epidemiologicznego obejmującego niemal pół miliona kobiet i mężczyzn wykazały, że wysoka konsumpcja wędlin związana jest z wyższym wskaźnikiem śmiertelności, której podłoże stanowią choroby nowotworowe i sercowo-naczyniowe. W przypadku konsumpcji mięsa nieprzetworzonego nie zauważono takiej zależności.


Długość życia się wydłuża, ale czy jakość też? Czy warto żyć te 80-90 lat trochę "na siłę"?

Moja teściowa opiekuję się 102 letnią ciotką. Babinka jest świadoma, czasami nawet da się pogadać, ale generalnie 90% czasu to wegetacja na krześle/ w łóżku. Ja bym tak chyba nie chciał jednak.

ZX Spectrum + Commodore 64 + ZX Spectrum 2+ + Amiga 600 + Microsoft Surface Pro GO2/X + Asus ROG Strix G513QY + Asus ROG Ally
Strona 45 z 50 <<<1...41424344454647484950>>>
skocz

Kto jest online: 0 użytkowników, 198 gości