@srtraszny

Wiesz jakie popracie miał Prawy Sektor w ostatnich wyborach ?

To jeszcze o niczym nie świadczy. Ekipa solidarnościowa w 89 roku miała olbrzymie poparcie, mogła wziąć wszystko na co najmniej dekadę. Tymczasem z własnej winy wszystko przegrała w 95 roku.

Co do symboli, to w sumie masz rację, oni w zasadzie nie mają innych wspólnych odniesień, więc nie mają na czym innym budować wspólnoty narodowej.

[LINK]

@spider_co
"@Maveriq Oczywiście, od początku uważam, ze gdyby Moskwa miała możliwość ostrego zareagowania, było by to najlepsze rozwiązanie. Tylko jak zwykle problem jest czysto polityczny, przez co ma związane ręce, dopóki się nie stanie coś na tyle znaczącego, że pozwoli im usprawiedliwić swoje działania.

Wiem, że mój pogląd na tę sprawę jest mało popularny, ale tak właśnie na trzeźwo, bez zbytecznych emocji oceniam sytuację. Europejscy politycy (w szczególności nasi) zbyt emocjonalnie i ambicjonalnie podchodzą do tego konfliktu. Ukraina w jej obecnym kształcie została sztucznie utworzona jako jednolite państwo tak samo, jak sztucznymi (po)tworami były ZSRR czy Jugosławia."

To tak samo jakby napisać, że najlepszym scenariuszem II wojny światowej byłoby gdyby Niemcy jeszcze lepiej się przygotowali i zamiast podbić Polskę błyskawicznie - podbili cały świat błyskawicznie ( o ile ofiar byłoby mniej)  ;)

Tylko to nie jest żadne rozwiązanie. Niewątpliwie zapobiegło by to rozlewowi krwi w obecnym stanie, ale w dalszej perspektywie trudno oszacować. 

Jeśli Ukraina jest sztucznym tworem to Rosja jest sztucznym tworem do kwadratu. Patrząc to praktycznie z każdej strony ma swoje zatargi, a różnorodnością geopolityczną bije aktualnie wszystkie kraje na głowę.

Zresztą co do jednolitości regionów wolę się nie wypowiadać. Jestem w tej dziedzinie laikiem, ale jak widzę jak sąsiad sąsiadowi wydłubie oczy za kilka złotych to jedyne co mi przychodzi do głowy to to, że idee narodowościowe ich krzewienie i nieodłączna walka o ich utrzymanie, przynosi tylko cierpienie. 

Cały kryzys można było rozstrzygnąć demokratycznie. Tylko właściwie gdyby nie watażki, nie byłoby czego rozstrzygać. Ludzie chcieli pracować i żyć. I życie toczyłoby się jak dotąd gdyby nie zaczęto podżegać do buntu.

@slawko

Jeśli Ukraina jest sztucznym tworem to Rosja jest sztucznym tworem do kwadratu.

A jak myślisz, dlaczego rozpadł się Związek Radziecki?

Problem jest tego typu, że we wschodniej części Ukrainy znalazło się zbyt dużo mieszkańców narodowości rosyjskiej, utożsamiających się z Rosją. Identyczna sytuacja jaka ma miejsce w Irlandii Północnej. Tam się udało rozstrzygnąć konflikt, jednak trwał on dziesiątki lat i pochłonął masę ofiar. Czy tak będzie tutaj, nie wiadomo. Przyjrzyj się temu, co się dzieje bez przerwy w Izraelu, gdzie w jednym państwie zamieszkują dwa narody.

Napisałem już wyżej, że rozwiązaniem nie musi być przyłączenie wschodniej części do Rosji, być może najlepsza by była luźna federacja.

@slawko
bardzo wartościowy post tylko szkoda że nie robisz [quote ][/quote ] (bez spacji w środku) tam gdzie cytujesz bo zlewa się Twoja wypowiedź z cytatami.

Nawet powstają teorie spiskowe. 

Szokujące informacje dotyczące zestrzelonego samolotu linii Malaysia Airlines 17 ,który spadł w okolicach Doniecka. Poza prawie 300 pasażerami na pokładzie nieszczęsnego samolotu, w części ładunkowej były dziesiątki zainfekowanych ciał pozbawionych krwi i niezliczone pakiety, być może, skażonej wirusami surowicy krwi, jak mówią lokalni świadkowie, pierwsi którzy przybyli na miejsce katastrofy w regionie Doniecka wzdłuż pogranicza ukraińsko-rosyjskiego.
Prawdopodobnym jest, że na pokładzie samolotu znajdował się ładunek, mający doprowadzić do bardzo szeroko sięgającej epidemii, która mogłaby nawet ogarnąć cały kontynent. Lot zakończyć się miał w Kuala Lumpur ,gdzie prawdopodobnie maszyna miała zostać wysadzona przez ukrytą na pokładzie bombę. Doprowadziło by to do rozprzestrzenienia na wielu pasażerów lecących w różnych kierunkach świata epidemii, która ogarnęła by bardzo duże tereny zabijając przy tym miliony ludzi. Istnieje też przypuszczenie ,że ciała ,które przewożone były na pokładzie samolotu, zakażone były ‘’ulepszoną’’ czyli bardziej odporna, zakaźną i śmiercionośną odmianą wirusów nad którymi pracuje się w laboratorium w Rotterdamie. 
Zauważalne fiasko odprawy celnej kontrolowanej przez Izraelczyków na lotnisku Amsterdam-Schiphol, oprócz WHO i IATA, aby ostrzec służby interwencyjne i śledcze na miejscu katastrofy o niebezpieczeństwie epidemii, dowodzi, że makabryczny ładunek przewożono nielegalnie, bez rejestracji. ONZ i WHO są bezpośrednio zaangażowane w ten tajny transfer broni biologicznej w ładowni, towarzyszący około 100 ich najlepszych badaczy wirusów, pracowników i zwolenników organizacji pozarządowych w kabinie pasażerskiej.
Nie wiadomo też czy lecącą maszynę zestrzelili Rosjanie wiedzący co się święci ,Izraelczycy, czy też amerykanie, którzy posiadają ukryte bazy lotnicze w Azerbejdżanie. Prawdą jest jednak fakt, że w Doniecku leżą zakażone ciała ludzi, które zostały tam nielegalnie zapakowane i wysłanie, zapewne po to by doprowadzić do masakry wśród ludności, która nie tylko miałaby bezpośredni kontakt ze zdetonowanym ładunkiem (tak nazywamy samolot ze skażonymi zwłokami) biologicznym, lecz również mogłaby mieszkać czy znajdować się bardzo daleko od miejsca detonacji.

Netman daj linka.

Edit/ To stąd?

Dzięki. To jednak się nie pomyliłem...

https://www.facebook.com/pages/Widz%C4%99-wi%C4%99cej/663768690370431?...

Drugi post. Na końcu masz dalsze źródła, a w nich jeszcze głębsze.
Nie tylko w tym miejscu spotkałem się z tą teorią spiskową. 

Bardzo mocno naciągane, ale z drugiej strony, w życiu nie wpadłbym na taką idiotyczną wymówkę i usprawiedliwienie tej osoby co zestrzeliła samolot: 'w samolocie były zwłoki bez krwi'.
Jeśli to prawda, to chyba na dniach powinny być pierwsze przypadki zakażenia? 

Nikt nie chce otwartego konfliktu. Problem polega na tym, że nie oddano od razu Ruskim kawałka Ukrainy w zamian za odwrócenie na Zachód reszty. Dlatego Putin dążył do federalizacji aby osiągnąć to w drodze pokojowej. Ja absolutnie tu nie staję po stronie Rosji a tym bardziej Putina, ale to co się dzieje teraz jest konsekwencją nie do końca racjonalnej polityki międzynarodowej. Uważam że lepiej dla Ukrainy byłoby od razu negocjować zmianę granic zgodnie z tendencjami etnicznymi i zachowaniem dostępu do morza i umów energetycznych. Naprawdę - tym ludziom na pograniczu lata czy będą w Rosji czy w Ukrainie - oni są rosyjskojęzyczni i chcą żyć i pracować bezpiecznie.

Paradoksalnie ten artykuł na Facebooku powinien nazywać się: Widzę mniej.

Ok, ludzie lubią sensację. Ale trzymajmy się faktów. A fakty są takie, że to separatyści zestrzelili samolot przy użyciu rosyjskiej broni. Chcieli zestrzelić samolot transportowy, a zestrzelili pasażerski. Ci ludzie nic nie zrobili. Nie byli pro-rosyjscy czy pro-ukraińscy. Ich pech polegał na tym, że znajdowali się w samolocie, który zahaczył o rejon Ukrainy. Powiedzmy to wprost: TO BYŁ akt TERRORYZMU. Tyle, że nie na podwórku USA, a Ukrainy\Rosji (w pobliżu granicy).

@cichy

Uważam że lepiej dla Ukrainy byłoby od razu negocjować zmianę granic zgodnie z tendencjami etnicznymi i zachowaniem dostępu do morza i umów energetycznych

mam nadzieję że równie ochoczo Twoi przodkowie proponowali negocjowanie przez II Rzeczpospolitą oddania całego Śląska w ręce III Rzeszy. Przecież stanowiliśmy tam mniejszość etniczną, na dodatek spora część Ślązaków miała w nosie czy jest w Niemczech czy w Polsce, a jak byśmy poprawili swoje stosunki z Adolfem to już głowa mała...  myślę że obecność Polski przed wojną w Wolnym Mieście Gdańsk, w korytarzu pomorskim czy np posiadanie Zachodniej Ukrainy powinny być natychmiast rozwiązane przez oddanie ziem krajom do których etniczni mieszkańcy regionów ciążyli, a Polacy stanowili wszędzie tam mniejszość. Każde z tych oddań ziem zostałoby również dobrze przyjęte przez naszych (większych) sąsiadów - III Rzesze i ZSRR... III Rzesza również proponowała nam gwarancje dostępu do morza i podobne rzeczy... 

Nie wiem dlaczego proponujecie Ukrainie rozwiązania, które gdyby ktoś zaproponował je Polsce sami uznalibyście je za skandaliczne naruszenie prawa, wolności kraju i wręcz zdradę. 

@straszny: ...bo problem dotyczy kogoś innego, a dla nas ważna jest nasza tylna część. ;)

@cichy A po co negocjować? Przez tyle lat Rosjanie żyli na Ukrainie i było dobrze. Teraz też będzie dobrze jak Rosja przestanie się w to wpierniczać. Podział państwa? Żartowałeś, prawda?

Granice skądś się wzięły i przez kogoś zostały zaakceptowane. Jak według Ciebie trzeba głęboko w pokolenia wejść by orzec, o... to jest jednak Rosjanin, jest ich tu jednak więcej - zabieramy tę ziemię dla Rosji.

W mojej opinii Ukraina powinna zaagażować większe siły i rozwalić ten cały bajzel w Donbasie. I to szybko, póki Rosja jest mocno na cenzurowanym.

@straszny Przecież jest grono Ślązaków, którzy chcieli by autonomii: patrz RAŚ.

Już pisałem, że mi w żadnym wypadku nie przeszkadza chęć samostanowienia o swoim losie danej społeczności.
Jeżeli większość chciałaby się odłączyć od danego kraju, to ich wybór uznałbym za całkowicie legalny.

@-ADSO-

W mojej opinii Ukraina powinna zaagażować większe siły i rozwalić ten cały bajzel w Donbasie. I to szybko, póki Rosja jest mocno na cenzurowanym.

problem jest taki że Ukraina nie ma więcej wojska. Poza tym co teoretycznie istnieje na papierze realnie tak naprawdę armia składa się:
- trzech bardzo słabych pseudo-dywizji ogólnowojskowych, dla niepoznaki chyba nazywanych korpusami, każdy korpus o sile słabej brygady poniżej standardów NATO, mających:
ok 250 czołgów na niskim poziomie naszych Twardych (czyli nawet nie można wychylić się do spotkania z piechotą z granatnikami), T-80 w starych wersjach z czasów ZSRR,
ok. 10 (dziesięć sztuk) czołgów nowoczesnych T-84 Opłot M
ok. 30 samolotów szturmowych Su-25 i ok. 30 samolotów myśliwskich Su-27 (nikt nie wie ile z tego nie jest na tyle zepsute że może latac). 

w sumie wojska lądowe liczą 70 000 ludzi, z czego połowa to puste etaty na branie łapówek, W pole nie są w stanie wyprowadzić więcej niż 20-30 000 ludzi (optymistycznie). 

flagowy, najnowocześniejszy okręt floty ukraińskiej to fregata typu Krivak I - data budowy 1970....  jest to jedyny tak duży i nowoczesny (lol) ich okręt.

@spider_co
więc jestem ciekaw ile osób na forum nawołujących do rozbioru Ukrainy proponowałoby to samo Polsce przez II wojną światową albo przed rozbiorami.

btw: ale nasunęła Ci się refleksja że jeśli Ukraina jest sztucznym tworem to Rosja jest sztuczna do kwadratu ? Przecież Rosja to ponad 100 narodowości, z tego dobrze ponad połowa jest tam trzymana sztucznie przez brutalną siłę armii rosyjskiej i tylko dlatego nie występuje z tej "federacji" ? Myślisz że Czeczeni, Tatarzy, Turcy Ałtajscy, Uzbecy, Tadżycy, Ormianie, Kirgizi, Kazachowie, Kałmucy, Jakuci, Czerkiesi, Azerowie i dziesiątki innych narodów chce być w tym sztucznym imperialnym tworze ? W dniu w którym zniknęłaby groźba totalnego zniszczenia własnych ziem, tak jak przeszli to Czeczeni, wszystkie te nacje rzucą się hurmem do ogłaszania niepodległości. Dlaczego więc do tak sztucznego, wytworzonego przemocą tworu chcesz dołączać nowe terytoria ?

@spider_co 
Po pierwsze TUTAJ i TUTAJ podają inne liczby odnośnie ukraińskiej armii.

Po drugie, tak zdaję sobie sprawę, że Rosja to sztuczny twór i uważam, że narody chcące się od niego oddzielić powinny mieć do tego pełne prawo. Podział ZSRR był zbyt mały, stąd wszystkie konflikty w Rosji.

Po trzecie, gdzie ja napisałem, że ja chcę dołączać nowe terytoria? To Krym się opowiedział za przyłączeniem do Rosji, więc skoro to ich autonomiczna decyzja, to dlaczego im jej zabraniać na siłę? Jeżeli kolejne części Ukrainy same w powszechnym referendum zechcą się przyłączyć do Federacji Rosyjskiej, to nie widzę powodu, by im tego zabronić. Na tej samej zasadzie, na jakiej my sami wybraliśmy chęć wstąpienia do UE. Jeżeli przykładowo Śląsk zechce się odłączyć od Polski i połączyć się z Niemcami, proszę bardzo.

Nie podoba mi się trzymanie kogoś na siłę i tyle.

@spider_co

To Krym się opowiedział za przyłączeniem do Rosji, więc skoro to ich autonomiczna decyzja, to dlaczego im jej zabraniać na siłę?

bo nic takiego Krym nie powiedział ? Gdyby powtórzono wybory z obserwatorami w żaden sposób wyniki nie byłyby nawet zbliżone do radzieckiej praktyki wyborczej.

Pamiętajmy że dane które linkujesz to są dane czysto teoretyczne - ilośc etatów itd... natomiast to co napisałem opieram na militarnej prasie branżowej, która podkreśla że armia Ukrainy dużym stopniu istnieje tylko własnie na papierze i co najwyżej w Wikipedii. 


to że dziennikarz podaje jako sprzęt bojowy czołgi T-64 .. no jej... ukraińskie T-64 mają ok.... 50 lat (!). Sam pomysł na liczenie go jako siła bojowa jest nieporozumieniem.

@straszny

Gdyby powtórzono wybory z obserwatorami w żaden sposób wyniki nie byłyby nawet zbliżone do radzieckiej praktyki wyborczej.

Jesteś tego pewien? Ja wcale bym się przy tym tak bardzo bym nie upierał.

@Lasica Moje pytanie dotyczyło czego innego: czy w razie zapewnienia głosowania w sposób całkowicie demokratyczny, przy normalnie prowadzonej kampanii, wiążący wynik nie byłby podobny (ponad połowa z wymaganej progiem ilości osób, opowiedziałoby się za przyłączeniem do Rosji)?