Jak to co? Nic. Niemcy dostaną tańszy gaz, Francja sprzeda im okręty, a my będziemy niszczyć warzywa i owoce na polach, b0 akurat tylko nas zaboli embargo Rosji. Przy okazji znienawidzi nas Ukraina zachodnia bo im nie pomogliśmy, ale co tam najważniejsze że jestśmy w UE, NATO i mamy armię która jest w stanie zatrzymać Rosję.

Ciekawa relacja reportera 

http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/wojciech-bojanowski-ten-kto-z...

@Netman
bardzo ciekawy kawałek pracy dziennikarskiej, akurat takiej jak lubię, bez ustawek i pudru.

@Lasica
żeby to było takie proste...  czy jest sens budować armię tak dużą żeby mieć potencjał samodzielnego pobicia Rosji? Wiesz jakie byłoby to gigantyczne obciążenie dla budżetu? 2-3 pokolenia Polaków urodzą się w biedzie, takiej naprawde serio biedzie, jeśli z obecnych 2% skoczymy do przedwojennych 40% PKB na armię.

i nie wiem dlaczego nabijasz się ze słów ze mamy teraz silną armię, widziałem polską armię naocznie i z bliska dziesiątki razy (mój młodszy brat był ochotnikiem w latach 90tych, Tata odpowiednio wcześniej), za PRLu czy później za wczesnej III RP, czy dużo wcześniej za II RP - jak wiesz znam historię i znam też przedwojenną armię polską, uważam że współczesna nasza armia jest od nich lepsza pod każdym względem (uwzględniając zmiany pola walki).


Masz pretensje do zachodu, ale tak się stało że cała Unia ssie rosyjski gaz i rosyjską ropę i jest od nich po prostu uzależniona. Tego nie da się przeciąć z dnia na dzień, nie da się nagle powiedzieć Rosji - STOP, nic nie chcemy, ani gazu, ani ropy. Trzeba zbudować gazoporty przeładunkowe, które bedą przeładowywać gaz i ropę z Norwegii czy USA, całą infrastrukturę postawić.... co najmniej parę lat. Inaczej najzwyczajniej w świecie w zimie zamarznie nam gospodarka.

postaw się na miejscu Niemiec, im pozostają dwa (z niby trzech) wyjścia:
1. miękko reagować presją dyplomatyczną stopniując nacisk gospodarczy aż w Rosji nastąpi otrzeźwienie,
* (wariant którego nie ma): embargo , ostra blokada gospodarcza Rosji.... tylko po co? Rosja jest za biedna, nie importuje dużo niemieckich ani polskich towarów, nie importuje usług, patentów.... Rosja sprzedaje swoje nie przetworzone surowce, które ma w ziemii i z tego żyje. Jak nie Europa kupi, to kupią je (fakt że taniej sporo, ale kupią) Chiny, Wietnam, Indie.
2. wojna? Za Mariupol ? Serio? My, będąc bliższymi przyjaciółmi Ukrainy nie pójdziemy za niego umierać, dlaczego Niemcy mieliby ?

Zdjęcie czasem powie więcej niż najlepsze analizy społeczne...

dzisiaj zapowiedziano w Moskwie społeczny masowy protest przeciwko eskalacji wojny.... 
https://twitter.com/NatalyVit/status/504881363779338241

przyszła jedna osoba.

najstraszniejsze jest że zwykli Rosjanie chcą wojny. Naprawdę jej chcą. Nie rozumieją że to nie Czeczenia. Chcą pokazać że znowu są Imperium, że mogą dysponować losem narodów i inne państwa mają się ich słuchać. Chcą za to ginąć. W tym parciu do rewanżu za przegranie Zimnej Wojny Rosja przypomina teraz III Rzeszę w jej początkach istnienia i rewanżu za I Wojnę Światową. A kto wojny nie chce, lub przeciwdziała jej to zdrajca albo faszysta.

sytuacja bez dobrego wyjścia 

straszny 

najstraszniejsze jest że zwykli Rosjanie chcą wojny. Naprawdę jej chcą. Nie rozumieją że to nie Czeczenia. Chcą pokazać że znowu są Imperium, że mogą dysponować losem narodów i inne państwa mają się ich słuchać. Chcą za to ginąć. 

To nie jest straszne. Wręcz przeciwnie. To jest tożsamość narodowa, nie na zasadzie mam w dupie to państwo i jadę gdzie indziej. Tam nawet za komuny ludzie kochali swój kraj. A teraz, gdy zarabiają o wiele więcej, gdy płacą mniejsze podatki, gdy odbudowują imperium niema niczego dziwnego w tym, że chcą znowu mocarstwa. 
Oni widzą Unię jako III Rzeszę. I ja ich rozumiem, ja też widzę Unię jako złodzieja który odbiera mi pieniądze i rozdaje komu chce. Na dodatek ta Unia tak naprawdę nic nie może, i tak się już wszyscy dogadali pod stołami i to co widzimy to tylko wynik ustaleń zawartych za kulisami. Unia teraz oficjalnie nałoży jakieś sankcje na Rosję, np. embargo na pokrywki do garnków czy sznurek do snopowiązałki i tyle. NATO po pręży muskuły i .. nic nie zrobi. Nie zaryzykuje eskalacji konfliktu i przeniesienia na centralną Europę. Nie pozwolą na to Niemcy. Chyba, że Putin upity rozwojem sytuacji postąpi jak Hitler i nie zatka się Ukrainą. Ale szczerze w to wątpię.   

@1084
bajki kogoś kto jest zaślepiony nienawiścią do EU i nie umiesz znaleźć dystansu do wydarzeń.

Rosjanie zawsze byli nastawieni prowojennie. ZAWSZE od kilkuset lat. Unia istnieje bardzo krótko i nie ma żadnego znaczenia dla ich poczucia wyższości i agresywnej polityki. Tak samo jak EU Rosjanie nienawidzą USA, Arabów, Chińczyków, czy krajów Kakazu. Rosjanie uwielbiają nienawidzić.


uprzedzam że nie pozwolę na IN4 takie oszczersze wpisu porównujące EU czy kraje skandynawskie do III Rzeszy, prosze Cie zaprzestań pisania tego bo skasuję posty od razu.

Unia istnieje bardzo krótko i nie ma żadnego znaczenia dla nich

W takim razie dlaczego tak się oburzają, gdy ościenny kraj czyni kroki, by do UE przystąpić?

@Maveriq
przecież jeszcze 2 lata temu Ukraina była de facto ich kolonią - robili co chcieli, manipulowali monopolami, cenami, wykorzystywali cały kraj... krajem rządziła mafia z nadania Rosji, kontrolowana całkowicie przez Kreml.. podpisywała umowy handlowe stawiające Ukrainę w pozycji afrykańskich krajów z XVIII wieku w handlu z mocarstwami zachodnimi

Ukraina szukając wolności od Kacapii nie ma wyjśćia - tylko Europa daje im szansę na wolny demokratyczny kraj. Rosja jest wściekła na państwa Europy ze te pozwoliły sobie wtrącić się w kraj, który traktują jako podległe sobie terytorium od co najmniej 400 lat.

To nie jest straszne. Wręcz przeciwnie. To jest tożsamość narodowa, nie na zasadzie mam w dupie to państwo i jadę gdzie indziej. Tam nawet za komuny ludzie kochali swój kraj. A teraz, gdy zarabiają o wiele więcej, gdy płacą mniejsze podatki, gdy odbudowują imperium niema niczego dziwnego w tym, że chcą znowu mocarstwa.

Tak jasne. Mylisz pojęcia tożsamości narodowej z ksenofobią i nacjonalizmem.

Widzieliście komentarze na popularnych portalach, do artykułów informujących o rosyjskiej inwazji na Ukrainę?

juz idziemy po was polaki zrobic z polakow i ukrow z ich slugi do ROSYJSKIEGO STOLU , polak gorsz od bandery mordowal ROSJAN w 19 wieku z francuzem i sam robiac bunty antyROSYJSKIE, w 1920 zamordowal wielu ROSJAN pod warszawa i w 1939 i 44 i 45 i teraz morduja polaki ROSJAN na ROSYJSKIEJ ZIEMI w Donbasie zawsze polaki judzily przeciw ROSJI nawet mordercow czeczenskich w Bieslan tez im pomagali polaki to najwieksze ludobujce swiata zusa i izrael zdrajcy polaki ROSJI i mordercy !!!!!!

straszny  Bajki kogoś kto jest zaślepiony miłością do EU i nie umiesz znaleźć dystansu do wydarzeń. 

Rosjanie zawsze byli nastawieni prowojennie. ZAWSZE od kilkuset lat.

Bywałem w Rosji dawniej, w czasie komuny, po komunie i byli nastawieni różnie. Po komunie bardzo w opozycji do władzy, dopiero Putin ich ponownie scalił. 

Ja jeszcze w Rosji nie byłem, ale w Polsce w ciągu ostatnich paru lat piłem z paroma Rosjanami i żadnych prowojennych predyspozycji nie zauważyłem.

W tym roku na imprezie na około 150 osób, gdzie było 3 Rosjan zaproszonych jako goście, Ci zapłacili orkiestrze, żeby grali nie do ustalonej godziny, a do samego rana i zorganizowali dodatkową dostawę wódki, by móc dłużej się z nami bawić.

Ukraińskie MFA chwilę temu opublikowało taką infografikę:



Natomiast NATO wydało taki o to przewodnik dla "zbłąkanych" żołnierzy rosyjskich:



- imho, o ile drugie jest aluzją do tłumaczeń Rosji do wydarzeń z przed kilku dni, o tyle nijak nie pasuje do obecnych działań i takie prześmiewcze reakcje nie pasują do rzeczywistości :/

Czy Zachód w końcu pomoże Ukrainie? Ekspert: Płonne nadzieje. Nie będą prowokować Putina

[LINK]

Zachowanie zachodu jest żenujące. Muszą przecież istnieć jakieś formy nacisku .

@1084

Bywałem w Rosji dawniej, w czasie komuny, po komunie i byli nastawieni różnie. Po komunie bardzo w opozycji do władzy, dopiero Putin ich ponownie scalił.

w tym czasie, kiedy ludzie byli nastawieni "różnie", pomiędzy okresem Gorbaczowa a Putinem, Rosja napadła i zagarnęła:
* Naddniestrze,
* Górski Karabach, 
* Osetię Płd.,
* Abchazję,
* Czeczenię,
* do tego dochodzi interwencja zbrojna w Armenii i Azarbejdżanie, która podporządkowała kraje rodzącej się WNP .

W sumie to nastawione "różnie" społeczeństwo zagarnęło zbrojnie przez brutalną agresję 7 krajów lub krain, nim władzę przejął Putin.

Putin, jako sprawny oficer wywiadu zmanipulował społeczeństwo roztaczając iluzję odbudowania imperium. Rosjanie go za to uwielbiają, przecież każdy przeciętny człowiek lubi słuchać że akurat on jest z narodu wybranego, który jest predestynowany rządzić innymi. 

.. jednakże aż nie chce mi się wierzyć że Rosjanie sa jednak wciaż takimi strasznymi troglodytami że zdecydowali się na bezpośredni atak na niepodległy niezależny kraj, któremu sami gwarantowali niepodległość i nienaruszalność granic... że znają tylko argument siły, kurcze wciąż pozostają w mocy słowa Piłsudzkiego że z Moskalami najlepiej rozmawiać kijem. 

to co odwala Rosja na Ukrainie to wschodnie zdziczenie w najgorszym wydaniu.... tylko argument siły.

do bieżącej sytuacji


zdjęcie z dzisiaj rana - do Mariupola ciągną jednostki zmechanizowane i zmotoryzowane... Ukraina jest zdeterminowana bronić wybrzeża Morza Czarnego.

http://fakty.interia.pl/raport-zamieszki-na-ukrainie/aktualnosci/news-...

Myślę, że jest w tym sporo prawdy o motywacji Rosjan.

od rana ciężkie walki w wielu miejscach... http://www.bankier.pl/wiadomosc/Ukrainskie-wojska-wpadly-w-zasadzke-po...

na Ukrainie działa już ponad 500 czołgów i pojazdów pancernych armii rosyjskiej. Na części Rosjanie namalowali symbole samozwańczej Noworosjii, reszta jeździ bez żadnych oznaczeń.

Paweł Felgengauer, wojskowy komentator "Nowej Gaziety", pisze, że Rosja dziś "znajduje się o pół kroku od wojny na wielką skalę".

"Nie doszło jeszcze do frontalnej agresji. W walkach nie bierze udziału lotnictwo rosyjskie, kontyngent naszych żołnierzy walczących na Ukrainie ograniczony jest do 3-4 tys. kadrowych wojskowych. To oczywiście dosyć dużo, ale mogłoby ich być i 20-30 tys." - ocenia ekspert.

Według niego Rosja nie może dopuścić do pełnego zwycięstwa armii Ukrainy nad separatystami, rzuciła więc swoje jednostki do sąsiedniego kraju, by powstrzymały ofensywę sił wiernych Kijowowi i odrzuciły je daleko od Doniecka i Ługańska. Jeśli jednak to się nie uda, Moskwa ruszy na całym froncie, miasta na całej Ukrainie będą bombardowane.

A czasu Kreml ma nie tak wiele. Wkrótce popsuje się pogoda, a z jednostek wojskowych trzeba będzie wysłać do cywila poborowych powołanych przed rokiem. Wojna już nie "hybrydowa", ale prowadzona na pełną skalę może się więc rozpocząć w najbliższych tygodniach - zapowiada Felgengauer.

http://wpolityce.pl/lifestyle/211254-biznesmeni-z-bialegostoku-chca-si...

Okazuje się, że można i wykorzystać problemy sąsiada do poprawienia sytuacji naszych zakładów zbrojeniowych.

Edit:
Z WP: "Dwóch ukraińskich oficerów wysadziło się w powietrze, zabijając 12 rosyjskich żołnierzy, którzy chcieli wziąć ich do niewoli"
To teraz Putin oskarży Ukrainę o organizację terrorystycznych zamachów samobójczych?

Panu już podziękujemy.

MON: więcej rezerwistów będzie powoływanych na ćwiczenia

[LINK]

Straszny i NetCop, może czas przywrócić okres czekania dla nowych na forum na czas konfliktu?

@koradon A to został zniesiony, tylko po co? Ma to jakieś przełożenie na wpływy z reklam?