@Rethfing, w zeszłym roku jeździłem drogami wkoło Gliwic rowerkiem. Zahaczyłem też o odcinek drogi awaryjnej leżącej przy A4 od ul. Rybnickiej aż po Ostropę - bardzo fajnie się tam jedzie.
W tym roku także będę miał pewnie nie jedną okazję aby pojeździć w tamtych okolicach. W przeciwieństwie do moich okolic, tam jest w miarę płasko. U mnie gdzie się nie ruszę to podjazdy i zjazdy dość długie i nie raz mocno ostre.
Forum > Tematy dowolne > Temacik rowerowy vol. 1
Wysłane 2015-05-06 22:26
Wysłane 2015-05-14 21:52
No to właśnie jak już po asfalcie to tamtym kawałkiem, bardzo fajnie się tam jeździ, nie tylko na rowerze.
Ostatnio brak rowerowych wypadów, jedynie byłem pobiegać 2x5km żeby forma nie spadła dramatycznie :D Zabieram się do pracy magisterskiej i marnuję tylko czas w domu :P
Wysłane 2015-05-15 05:43 , Edytowane 2015-05-15 05:45
Póki co jeździmy z synkiem bo ona bardzo lubi wycieczki rowerowe i nie przekraczamy 20km. Jak w weekend będzie pogoda to najprawdopodobniej do Szczyrku pojedziemy ścieżką rowerową wzdłuż rzeki Żylica
Do Gliwic jeśli pojedziemy to na pewno wezmę swoją szosówkę, nie będę pożyczał "górala" i przejadę się sam na drogę awaryjną wzdłuż A4. Zobaczymy jakie prędkości tam osiągnę
Wysłane 2015-05-17 22:42 , Edytowane 2015-05-18 12:02
Wczoraj zaliczona wycieczka do Szczyrku. Synek, który ma niecałe 6 lat dzielnie przejechał 24km, choć już widać po nim było zmęczenie (w końcu 13,5 km ciągle pod górkę). Zrobił by 27 km, lecz żona na 24 km przebiła koło i mały z nią został a ja szybko pojechałem po samochód :) Pogoda była super, opaliło nas trochę, gdyby nie zbyt mocny wiatr to było by jeszcze lepiej.
Jutro wycieczka po dętkę i chyba oponę tez jej kupię, bo niedawno miała to samo koło przebite i nie wiem czy czasem w oponie czegoś nie ma wbitego, choć ostatnio nic nie wyczułem...
EDIT: problem w oponie zlokalizowany, małe szkiełko wbite w boczny protektor. Było, że tak powiem nieaktywne do czasu aż na ten protektor się nie nacisnęło. Wtedy minimalnie szkiełko wchodziło do środka i robiło ryskę na dętce...
Od środka nie zauważalne ani nie wyczuwalne. Dopiero po dokładnym oglądnięciu zauważyłem, że jest tam ryska/pęknięcie a na wierzchniej stronie sprytnie ukryty w gumie kawałek szkła, który miał może 3-4mm długości i niecały 1mm szerokości...
Wysłane 2015-05-29 21:24
Jutro czeka mnie czyszczenie łańcucha i przerzutki z tyłu. Strasznie się mi rower zasyfił piaskiem przez te ostatnie deszcze...
Wysłane 2015-05-29 21:30 , Edytowane 2015-05-29 21:30
Spinka do łańcucha zamontowana? :) W takim razie czyszczenie łańcucha to czysta przyjemność :D Tylko benzyna droga trochę. Chyba 8 zł płaciłem za butelkę 0,5l. A taka butelka to na dwa czyszczenia wystarczy jak się odpowiednio usyfi łańcuch.
A ja w ogóle nie jeżdżę bo próbuję rozsądnie gospodarować czasem na pisanie magisterki i Wiedźmina 3. Z korzyścią niestety dla Wiedźmina...
Wysłane 2015-05-30 10:26 , Edytowane 2015-05-30 21:58
Spinki nie montowałem, gdyż kupuję łańcuchy ze spinką fabryczną.
Obecnie mam łańcuch Sachs, a ta firma od wielu lat daje spinkę w standardzie
EDIT: Już wyczyszczone. Napęd działa znów gładko i bez problemu
EDIT 2: No i dziś mnie znów deszcz dopadł na rowerze. Znów będzie czyszczenie
Wysłane 2015-06-02 19:41 , Edytowane 2015-06-02 19:42
Ktoś się wybiera z 3city lub okolic?
[LINK]
Wysłane 2015-06-16 22:37
Przyszły dziś SPDki :D
Zamówiłem w ciemno przez neta rozmiar większy niż noszę - są idealne :) Zamontowałem pedały przed chwilą, ale nie miałem odwagi testować, samo uczucie przypiętych nóg niesamowite, ależ się będzie zasuwać :)
Wysłane 2016-03-21 00:46
Może mi ktoś doradzić jaką oponkę/oponki kupić do MTB bo już mnie zaczyna łapać totalna frustracja. Nie po to jadę na wycieczkę rowerową aby wracać na piechotę z dziurą w kole
W chwili obecnej z przodu i tyłu są jakieś zwykłe Kendy 26x1.95. Myślę nad czymś lepszym, co było by bardziej odporne na przebicia. Generalnie jeżdżę mało po terenach gdzie są rozbite szkła itp. Ale w lesie są ostre kamienie np a kręcą mnie przejażdżki lasem, po kamieniach, po wąskich ścieżkach itp. Downhill mnie póki co nie interesuje bo roweru do czegoś takiego nie mam.
Ale na tym MTB`ku jeżdżę też po polnych drogach jak i po asfalcie. Jakby oponka była w miarę uniwersalna to było by super.
Kwota? Nie wiem, tak do 50zł za sztukę?
W zeszłym sezonie częściej przebiłem oponę w góralu jak w szosie
Wysłane 2016-03-21 14:41
@MatiX, no cena zaporowa
Zastanawiam się czy np taśmy antyprzebiciowej nie zastosować. Ale czy to warto?
Najlepsze jest to iż opona jest praktycznie nowa, bo kupiona w październiku 2015r. Jest w niej dziurka jakby po szkle, gwoździu itp. Teoretycznie mogę to podkleić od spodu i śmigać na niej dalej...
Wysłane 2016-03-21 22:58
Na tych schwalbach ani razu nie przebilem opony.
Detki padaly od starosci, byly spruchniale/popekane na bokach od pracy lub nawet urywal sie wentyl od naglego hamowania (ale to byla chyba kwestia zle ulozonej opony w feldze). Opony ani razu nie byly przebite. Zdazalo sie nawet najechac na potluczone szklo (95kg) i to nie raz.
Wysłane 2016-03-23 17:47
Do swojego starego roweru kupiłem Vittoria Saguaro 2,2" (stary Geax) - wspaniała opona. W nowym mam Maxxis Ardent 29x2,25" i również spoko, choć ich nie przejechałem jeszcze porządnie.
Myślę, że do amatorskiej jazdy po prostu kup za 100-120 zł dwie opony w rozmiarze 2,2" i będziesz zadowolony na 100% :) Vittoria super bo opony są na prawde grube :)
No i przy okazji pochwalę się nowym rowerem sprowadzonym z UK:
Stalowa Kona, rama 19", koła 29", kierownica 730 mm, 1x10 Shimano Zee, hamulce hydrauliczne SLX :) Fabrycznie byl jako single speed.
Wysłane 2016-03-23 23:12
Ładny, ładny
Nie wiem czy 2.2 to nie za dużo. Po górskich jak i po płaskich asfaltowych też śmigam więc chyba za duże opory to będzie miało toczenia.
Mam chyba jedną 2.2 to sprawdzę jak się będzie spisywać.
Póki co postanowiłem podkleić ta dziurę bo nie jest duża i jeszcze trochę pojeżdżę na tej oponie.
Wysłane 2016-03-24 20:37
Też mam tam narrow-wide 32T. Dobrze się spisuje. Nie wiem jak będzie na podjazdach bo jeździłem bardziej na płaskim, ale póki co razem z kasetą 11-36 wydaje się być doskonale.
Co do sprzęgła to powiem Ci, że cały czas mam wyłączone. Będę jutro jeździł chwilę to przełączę i zobaczę jaka różnica. Faktycznie chyba warto je włączyć, bo łańcuch przy tym zakresie kasety jest dość luźny. Chyba, że jeszcze jedno ogniwo uszczknę... :>
Kto jest online: 0 użytkowników, 405 gości