Panowie, wybory BĘDĄ 10 maja, bo jak nie wprowadzą jednego z 3 stanów w Konstytucji, to nie mogą ich odwołać! Nie będzie głosowania. A przynajmniej to Jaro powiedział do Jara. Czy faktycznie jakaś 'uprzywilejowana kasta' sobie nie zagłosuje to się jeszcze okaże.

To jest jawny zamach stanu. Tu już nie ma jakiegoś pokracznego na-opak gwałcącego logikę usprawiedliwienia jak przy poprzednich zagrywkach. Jest i koniec, chyba, że dziś/jutro jeszcze stan nadzwyczajny wprowadzą.

Jak pisałem z tydzień temu, tu jedynie interwencja wojska coś może zdziałać i dalej na nią liczę.

Co?  Jakiego wojska? O czym Ty piszesz? Może niemieckiego, albo rosyjskiego? 

No i bądź tu mądry, czy koledze @Luk chodzi bardziej o Pinocheta, czy Pol Pota. 
W każdym razie masz kolego dziwne tęsknoty. 

Wałęsa na kasztance poprowadzi. Rocznica przewrotu majowego za 4 dni, zdąży to ogarnąć.

@Luk
nie ma żadnej drogi na skróty, a interwencja wojska przy rządach PiS to zło tak wielkie że w ogóle nie wchodzi w rachubę. 

Tylko powolna spokojna edukacja społeczeństwa i budowa silnej polskiej klasy średniej. Nie ma dróg na skróty w budowaniu nowoczesnego państwa. 

ja jestem za opcją wyborów mieszanych, tradycyjne, korespondencyjne, a najlepiej możliwość głosowania przez internet. Więcej opcji większa frekwencja a i teraz by było bezpieczniej bo ludzi mniej po lokalach wyborczych by się kręciło.

Ale oczywiście u nas nie da się tego zrobić bo my musi być na szarym końcu świata.

Kolega Luk  miał chyba na myśli wprowadzenie stanu wojennego bo raczej innego rozwiązania nie widzę gdyż nasza armia jest słaba i brak w jej szeregach wybitnych postaci spowodowane przeprowadzonymi czystkami.

@lami
stan wojenny, jak zresztą jakiekolwiek inne użycie wojska na terenie kraju w celu innym niż obrona obywateli przed fizycznym wrogiem zewnętrznym, jest IMO absolutnie wykluczone i bez sensu. Karabiny nie zatrzymają koronawirusa, nie naprawią gospodarki, nie nauczą ludzi demokracji. 

Wprowadzenie neutralnie politycznego wojska, internowanie łamiących konstytucję i tych którzy doprowadzili do takiego stanu rzeczy, rozwiązanie parlamentu, a następnie przeprowadzenie nowych wyborów na normalnych, starych zasadach. Innego rozwiązania niż przecięcie węzła Gordyjskiego nie widzę.

Kolega Luk  miał chyba na myśli wprowadzenie stanu wojennego bo raczej innego rozwiązania nie widzę gdyż nasza armia jest słaba i brak w jej szeregach wybitnych postaci spowodowane przeprowadzonymi czystkami.

@Luk
wojsko nie jest neutralne politycznie. Jest apolityczne z mocy konstytucji, ale po jej złamaniu nawet nie jest apolityczne, tylko staje się militarną partią polityczną.

Co to wogóle za jakieś śmieszne marzenia że jakiś trep-generał i zawodowi żołnierze nie mający śladowego pojęcia o administracji krajem, będą się lepiej znali na zarządzaniu państwem niż ludzie robiący to od wielu lat? To już PiS lepszy o niebo, przy całej katastrofie ich rządów. Stan wojenny w PRLu byl katastrofą nie tylko przez złamanie podstawowych praw obywatelskich ale dlatego że wojsko próbowało ręcznie sterować przemysłem, logistyką, całą gospodarką, robiąc to po wojskowemu, czyli w warunkach cywilnych dramatycznie niewydajnie.

-------------------

wg tej strony Polska jest w ogonie krajów radzących sobie z koronawirusem LINK
(i że wszystko przed nami dopiero)

A tym czasem przed chwilą Sasinek przyznał szczerze (RMF), że druk karty wyborczych i operacje logistyczne Poczty Polskiej były realizowane na "krzywy ryj", ponieważ żadnych umów (z PWPW i PP) nie podpisano... Sic! 

To już nawet nie jest kartonowe państwo, tylko kupka ścinek i trocin...

@straszny

Dlatego też dodałem że można by to połączyć z pytaniami odnośnie ekonomi itp.
No może Oligarchia nie jest idealnym rozwiazaniem ale czy taka demokracja jest ?.

Ile lat juz obserwujemy że kandydaci na prezydenta czy szczegolnie do sejmu są Nie wyedukowani,
Skorumpowani i jeszcze potrafią tak sprać mózgi że tak powiem "mniej inteligentnym" obywatelom że
Potrafią na nich zagłosować ponownie.

Bo chyba wszyscy się zgadzamy że niestety nie wszyscy są w stanie być odpowiedzialni nawet za samych siebie, 
Patologiczne pokolenie efektów 500+ dopiero wyrosnie. Czemu patologia i margines społeczny który myśli tylko
O sobie ma mieć prawo głosu i decydować o losie Polski.

Nie zgadzam się z tym.
Ludzie inteligentni poza tym bardziej rozumieja powiązania przyczyno-skutkowe.
Sa w stanie wyciągnąć jakieś wnioski z nawet wczesniej źle podjętych decyzji.

Tak jak wspomniałem, to nie miałby być tylko test na inteligencje ale z elementami wiedzy ogólnej.
Może jakby taka osoba taki test pare razy oblała zechciała by się dokształcić i nastepnym razem udało by się zrozumieć 
Pewne zagadnienia.

@murdoc    Nie gorączkuj się tak :) Poczta Polska to nie jest prywatna firma. To państwowa służba mundurowa ( oczywiście nie w pełni )
"Poczta musi również świadczyć m.in. usługi odbierania i dostarczania listów i paczek przez minimum pięć dni w tygodniu, zapewnić dostęp do poczty osobom z niepełnosprawnościami, współdziałać ze strukturami państwowymi w sytuacjach kryzysowych, organizować pocztę polową."

@#Szalik

No może Oligarchia nie jest idealnym rozwiazaniem ale czy taka demokracja jest ?

Taki ze mnie Wesoły Romek.
Rozumiem, że DHL też jest własnością Skarbu Państwa ?

@cichy
Po co państwu więcej niż jedna firma pocztowa?  Przecież to byłoby bez sensu nawet na standardy PiS. Ma tą największą pod kontrolą przez większość akcji w spółce. Ma ją w spadku po PRL jeszcze i nie bardzo wie co z nią zrobić tak naprawdę. Tak jak wszystkie poprzednie rządy. 

Gdyby nie to że PiS traktuje firmy w których ma pakiety kontrolne jak prywatną własność do ssania kasy dla swoich, to tak naprawdę Sasin powinien 3 miesiące temu rozpisać przetarg pocztowy na organizację wyborów... i pewnie wygrałby go InPost. 

@#Szalik
Też o tym myślałem, ale nie w ten sposób.
W większości przypadków, gdy nasze działania mają wpływ na innych, trzeba się wykazać wiedzą, zdać egzaminy (prawo jazdy)...

Być może, chcąc mieć wpływ (pośredni) na całe państwo, powinniśmy przechodzić jakąś formę selekcji/egzaminowania z wiedzy dotyczącej polityki, gospodarki, samorządności... wreszcie ze znajomości samych programów wyborczych? Oczywiście to nie może być jakaś specjalistyczna wiedza, ale każdy chcący zagłosować jakieś rozeznanie w temacie powinien posiadać.

PS,
Sęk w tym, że sama wiedza nie pomoże, potrzebna jest jeszcze zmiana światopoglądu.
Znam sporo świetnie wykształconych osób, które każdą głupotę, jaką wyczyniają obecnie rządzący potrafią w cudowny sposób wytłumaczyć i według nich wady/błędy są zaletami/sukcesem. I nie docierają do nich żadne przeciwne argumenty. Może to specyfika PiSowskiego zagłębia, jakim jest Podkarpacie.

@Straszny No i wtedy na pewno wszyscy by klaskali - prywatna firma organizuje Wybory w Polsce. Można głosować w paczkomatach :)

Jakby nie zrobili byłoby źle. Żeby nie było - nie jestem zwolennikiem pocztowych wyborów. Po prostu sytuacja jest taka, że nie wiadomo co robić bo i tak źle, i tak nie dobrze. 

@spider_co  Wtedy już nigdy nie doszłoby do wyborów bo spór o treść testów sprawdzających skanalizowałaby całą wydolność Państwa ;) Pisowskie testy sprawdzałyby patriotyzm ( najwięcej punktów za wiedzę o Piłsudskim ale tylko tę właściwą ) Testy Lewicy skupiłyby się na tolerancji dla wszystkich 99 płci. Testy PO - na znajomości prawa unijnego itd itp  Wtedy już naprawdę musiałyby być kolejne zabory bo inaczej mielibyśmy wieczne sejmowanie i protesty, marsze ....

@cichy
mi chodzi o to że rozpowszechniasz coś co nie jest prawdą, i to rozpowszechniasz jako argument - Poczta nie jest częścią państwa, nie jest żadną służbą mundurową, to spółka akcyjna, spadek po PRL, która juz miała być w  końcu prywatyzowana, naprawiana i miała trafić na giełdę, ale jadąc na swoich obsesjach PiS to wstrzymał. W spółkach prywatnych nie da się kraść publicznej kasy, w takiej jak obecnie da się na potęgę.  Przecież poczta obecnie na wyższych stanowiskach (nie podważam kompetencji typowych pocztowców) to totalny chaos - dyrektorzy i kierownicy zmieniają się jak kołowrotek, wszyscy chcą się nachapać nim zmieni się władza. 

edit: No i poczta nie ma żadnych specjalnych umocowań ani uprawnień w konstytucji. To po prostu wielka firma odziedziczona po PRL.

straszny@ Od 3 lat pracuję w Urzędzie. Znam to - śpieszmy się kochać dyrektorów tak szybko odchodzą. Ja mam już 4 go :) A każdy z wizją, każdy z projektami nie zauważając w ogóle realiów na dole. Ja na szczęście jestem nieodmiennie lojalny wobec rur i kabli - one są trwałe i nie zmieniają koncepcji.

Praca magisterska Sasina : "Piłsudczyków obraz i wizja ustroju politycznego Polski" ...