@xoot
Co prawda Tusk nie uratował Gruzji przed Rosją tak jak "waleczny" Lech Kaczyński , ale zarzucanie mu, że jest na usługach "Andżeli" to lekka przesada.

@straszny

więc głosuj na ludzi, którzy ograniczą rozbudowę struktur państwa, zliberalizują je i pozwolą działać wolnemu rynkowi

widzisz gdzieś takich marsjan?
Ja za to widzę nepotyzm panujący w gminach i wszelakich urzędach. Gdzie siedzą całe rodziny i znajomi królika. Jeszcze trochę i stanowiska będą dziedziczne. Przetargi ustawiane pod znajomych albo tych co zapłacą. Nowe obciążenia w postaci "podatku" od śmieci i deszczu.
Granica obciążeń fiskalnych już została przekroczona. Pytanie tylko kiedy to wszystko się wywali a ludzie wyjdą na ulice.
Tabelka przyznam bardzo ładna ale jakie to ma znaczenie? Co zmieni wzrost wartości firm niemieckich jak nasza władza działa w myśl przysłowia " po nas choćby potop ". Gdzie grabi się obywateli żeby napaść nienasyconą władzę ?

@Fulko
wg mnie przeceniasz znaczenie dla nas wszystkich tej grupki ludzi na górze, razem ze wszystkimi rodzinami rodzin rodzin, z całym nepotyzmem , biurokracją itd to dalej jest góra 100-200 tys. urzędników. Czy to jest PiS, PO czy SLD, w momencie kiedy odżyje Europa Zachodnia, natychmiast odzyje i nasza gospodarka.

wolnego rynku jest na tyle dużo że jeśli tylko poprawi się otoczenie makro-ekonomiczne, od razu poczujemy wszyscy widoczną ulgę w gospodarce.

Dlaczego? Ano ze wzrostem euro spada dolar a rośnie mocno złotówka. Więcej więc kupimy za to co zarabiamy. Wprawdzie eksport ma wtedy gorzej, ale że rosną Niemcy (specjalnie ich podałem bo to kraj do którego idzie największa część naszego eksportu) od razu zyskują i nasze firmy.

więc głosuj na ludzi, którzy ograniczą rozbudowę struktur państwa, zliberalizują je i pozwolą działać wolnemu rynkowi

widzisz gdzieś takich marsjan?

właśnie dlatego tak trochę przewrotnie to napisałem bo też ich nie widzę ;) ... przecież wtedy głosowałbym na nich a nie na PO.

ale i tak uważam że Tusk ma ogromnego pecha w swoim premierowaniu do czasu w jakim przyszło mu działać. Tak długiego okresu kryzysu ekonomicznego nasz świat nie przeżywał od końca wojny wietnamskiej i zawirowań po niej. Otwartym pozostaje pytanie czy gdyby nie nastąpiło załamanie w 2008 roku, to Polska dzisiaj miałaby niski podatek liniowy ?

@straszny
nie przesadzam
Jest u mnie obecnie konkurs na dyrektora oświaty. Wszyscy wiedzą kto wygra.
[LINK]
A wzrost gospodarki niemiec obejrzę chyba z bliska bo tytaj nie widzę dla siebie miejsca. Z mojej rodziny (bliskiej) wyjechało 80% młodzieży a te 20% ma zamiar wyjechać. Kogo spytam to ma kogoś z rodziny za granicą i oni nie mają zamiaru wracać. Wręcz przeciwnie, ściągają resztę. No ale śnijmy dalej o naszym wzroście (długu chyba)

A Tusk to taki pechowiec. Co tknie od 1989r to s..doli. No ale jedno trzeba przyznać : ma świetny PR i wie jak utrzymać się u władzy

@Cursed

Wystarczyłby system sprawowania kontroli społeczeństwa nad władzą.

no dobrze, ale jak to zrobić? masz jakiś algorytm, który to umożliwia przy założeniu, że nie będzie to jakaś partia, która będzie miała jakąkolwiek większość w parlamencie? no i jeszcze zgodnie z aktualnym prawem kurcze nie wiem jak by to miało wyglądać, ale przyznaję, że moja znajomość prawa jest niewielka. tak poza prawem to jakaś rewolucja, barykady czy coś?

@pi_nio
Cursed chciałby w Polsce demokracji bezpośredniej na wzór Szwajcarii. Że o prawie wszystkich większych rzeczach decydują referenda (lokalne i ogólno-państwowe).

W kraju o tak krótkim dorobku w demokracji, niskiej świadomości społecznej, z niechęcią do dużych zmian, w tym kraju trzeba by przekonać do tego 2/3 Sejmu, 2/3 Senatu (czyli de facto prawie wszystkie polskie partie polityczne) i Prezydenta (bo taki ustrój oznacza skasowanie obecnej Konstytucji i uchwalenie nowej).

może i pomysł ciekawy sam w sobie, na pewno zabiera część władzy (i możliwej korupcji) partiom politycznym, ale u nas w kraju wg mnie bez jakichkolwiek szans....

@pi_nio
"jakaś rewolucja, barykady czy coś?"
Pomysły jak do tego dojść wypisałem tutaj na dnie
[LINK]
I skończyła mi się wena, jak ktoś ma jakiś pomysł to słucham

Reszte Ci straszny wyjaśnił, choć społeczeństwo nie musi o większych rzeczach decydować w referendum, może się zgodzić z decyzją rządzących (czyli nie zwoływać referendum)

@straszny
"W kraju o tak krótkim dorobku w demokracji"
Wciąż: W Szwajcarii system ten działa od ponad 160 lat

"czyli de facto prawie wszystkie polskie partie polityczne"
Hmm możnaby nakłonić do tego wszystkich parlamentarzystów 'bez parcia na szkło' powinno być 2/3 - w sensie pominięcia partii politycznych
A czy prezydent musi się zgodzić to jakoś nie jestem pewien

"Otwartym pozostaje pytanie czy gdyby nie nastąpiło załamanie w 2008 roku, to Polska dzisiaj miałaby niski podatek liniowy"

Tak, i jeszcze to swoje '4xTak' by przeprowadzili
Przecież gdyby naprawdę myśleli o spełnianiu obietnic wyborczych to już by senat znieśli (obniżenie kosztów działania parlamentu? W sam raz na kryzys).

Nie rozumiem skąd się bierze ta wiara w dobre chęci Tuska i kolegów.

@darqsoul a czy ja tak napisałem, że jest na usługach? Stwierdziłem fakt że lubi być klepany po plecach. @straszny widzisz uważam, że dużo powinno być w rękach państwa, a na pewno banki. Na zachodzie większość banków jest prywatna i co kryzys jak byk, a prywatne ponoć lepiej zarządzane mało im ciągle, ale jak prywatny bank narobi długów, syfu to wyciąga łapę po dotację i bierze z państwowego, natomiast zyskami już ciężko się dzielić. Ech co by to było gdyby nie było państwowej kasy, bida!

@xoot
Nie stwierdziłeś faktu tylko powtarzasz opinię wylansowaną przez PiS, który potrzebuje niemieckiego(i rosyjskiego) "straszaka" do utrzymywania się w życiu politycznym. Dlatego żerując na fobiach polskiego społeczeństwa od czasu do czasu J.K wyskakuje z "kwiatkiem" typu poklepywanie po plecach lub chłopiec na posyłki. Tania zagrywka, ale jak widać skuteczna - PiS uczy się od najlepszych:
"Kłam­stwo pow­tarza­ne ty­siąc ra­zy sta­je się prawdą"

@darqsoul jak widać w te klocki, są lepsi od PIS-u.

@Cursed
zgoda prezydenta jest potrzebna bo zmiana Konstytucji (a właściwie jej wywalenie i napisanie nowej) wymaga bezwględnie podpisu głowy państwa.

Ja tego sobie kompletnie nie wyobrażam. Może moja wyobraźnia jest ograniczona ale o ile powiedzmy że w dalekich snach potrafię sobie wyobrazić Ruch Palikota głosujący za demokracją bezpośrednią, to wielkie partie wodzowskie z Tuskiem i Kaczyńskim na czele żyją że tak powiem ogrzewane słońcem swoich przywódców (słońce w wypadku Tuska zawsze brzmi dwuznacznie, przez ten piękny dla peruwiańczyków a dziwnie brzmiący w Polsce tytuł ) za nic nie pójdą na taki pomysł, w każdym razie z tymi przywódcami. Ani PO, ani PiS, SLD ani PSL (ci ostatni to bedą bronić swoich urzędów do ostatniej kropli krwi ;p)

Nie stwierdziłeś faktu tylko powtarzasz opinię wylansowaną przez PiS, który potrzebuje niemieckiego(i rosyjskiego) "straszaka" do utrzymywania się w życiu politycznym. Dlatego żerując na fobiach polskiego społeczeństwa od czasu do czasu J.K wyskakuje z "kwiatkiem" typu poklepywanie po plecach lub chłopiec na posyłki. Tania zagrywka, ale jak widać skuteczna - PiS uczy się od najlepszych:
"Kłam­stwo pow­tarza­ne ty­siąc ra­zy sta­je się prawdą"

mam podobne wrażenie... powiem tak że ilość brzydkich obiegowych memów stworzonych przez PRowców PiS (bo PiS podobnie jak PO ma swój PR prowadzony przez agencje reklamowe) i powtarzanych potem bezmyślnie na forach czasem aż przeraża. Takie podszyte ksenofobią, brzydkim nacjonalizmem i jakimś takim strachem przed Niemcami posty... oj długo zajmie zasypywanie tej przepaści w narodzie.

@straszny

Właśnie nie jestem pewien: czy brak podpisu prezydenta jest równoznaczny z zawetowaniem ustawy?
Jeśli tak to parlament może weto przeskoczyć

"zmiana Konstytucji (a właściwie jej wywalenie i napisanie nowej"
Raczej proponowałbym dopisek rozdziału o referendach + dopisek w rozdziale o zmianie konstytucji mówiący o konieczności zatwierdzania jej zmian poprzez referendum.
Zmiana całej konstytucji, chociaż korzystna, za bardzo utrudniałaby proces.

" Ani PO, ani PiS, SLD ani PSL"
Taką mamy oligarchię
Ale tak jak każdy dyktator jest silny o ile ma poparcie swoich generałów, tak też nasza partyjna elita stałaby się bezsilna wobec buntu posłów którzy dzisiaj siedzą w parlamentarnym cieniu.

Trzebaby po pierwsze napisać projekt ustawy zmieniającej konstytucję (jakoś na forum prawniczym mi nie chcieli z tym pomóc ;]).
Po drugie można pochodzić do siedzib posłów i zagadać, a nóż się uda.
+ewentualnie do jakichś autorytetów zagadać, może nagłośnią sprawę i coś z tego wyniknie.

Swoją drogą chciałbym zobaczyć reakcję Kaczyńskiego na taką sytuację:
"Panie Kaczyński, popiera pan suwerenność narodu polskiego? Tak? To prosze bardzo, tu ma pan projekt ustawy która ją gwarantuje."

@Cursed
ale to nie jest ustawa, zmiana konstytucji nie odbywa się w trybie legislacyjnym ustawy. Poszukałem i rola prezydenta jest w polskiej Konstytucji ogromnie niedopowiedziana.

W Polsce wygląda to tak:
Tryb zmiany konstytucji RP –
1. Projekt ustawy o zmianie konstytucji może przedłożyć min. 1/5 ustawowej liczby posłów, Senat lub Prezydent RP
2. następuje w drodze ustawy uchwalonej przez Sejm i następnie ( w terminie nie dłuższym niż 60 dni) prze Senat
3. Pierwsze czytanie projektu ustawy o zmianie konstytucji może odbyć się nie wcześniej niż 30 dni od dnia przedłożenia sejmowi
4. ustawę te uchwala sejm większością min. 2/3 głosów w obecności minimum połowy ustawowej liczby posłów oraz Senat bezwzględna większością głosów w obecności minimum połowy ustawowej liczby senatorów
5. po zakończeniu tego postępowania Marszałek Sejmu przedstawia Prezydentowi RP uchwaloną ustawę do podpisu. Prezydent RP podpisuje ustawę w ciągu 21 dni od dnia przedstawienia i zarządza jej ogłoszenie w DzU RP

i teraz problem... bo nie ma słowa o wecie prezydenta i możliwości odrzucenia w razie niepodpisania. Natomiast gdyby takie weto przenieść z legislacyjnego procesu ustawodawczego to trzeba 3/4 polskiego Sejmu głosujące przeciwko wetu.

... co tu duzo mówić... kosmos. Tak naprawdę musiałbyś przekonać wszystkie polskie partie do pomysłu, nie PiS, nie PO, ale wszystkie na raz, może bez SLD albo PSL bo malutkie.

Swoją drogą chciałbym zobaczyć reakcję Kaczyńskiego na taką sytuację:
"Panie Kaczyński, popiera pan suwerenność narodu polskiego? Tak? To prosze bardzo, tu ma pan projekt ustawy która ją gwarantuje."

zapomniałeś dodać: ... "która praktycznie całkowicie odbiera Panu władzę jako partyjnemu bossowi. Czy jest Pan za czy przeciw pozbawieniu Pana ulubionej życiowej zabawy?"

@straszny
"Sejm może to weto odrzucić większością kwalifikowaną 3/5 ustawowej liczby posłów przy quorum 1/2."
Chyba że coś się zmieniło?

Więc do przegłosowania weta wystarczy mniej posłów niż do uchwalenia ustawy zmieniającej konstytucję. Dlatego sądze że fragment 'prezydent podpisuje w ciągu 21dni' oznacza jego obowiązek.


"zapomniałeś dodać: ... "która praktycznie całkowicie odbiera Panu władzę jako partyjnemu bossowi. Czy jest Pan za czy przeciw pozbawieniu Pana ulubionej życiowej zabawy?""

Tego nie musi wiedzieć ;p
Jak opowie się przeciwko dominującej roli głosu narodu to jaki z niego będzie patriota? A no skończony

@Cursed
No właśnie nie. Wtedy będzie prawdziwym patriotą :P Bo przecież podpisując coś takiego oddałby władzę w ręcę "żydokomuny", "wykształciuchów", "liberałów", "pedałów", "satanistów", "ateistów", etc. (zdaję sobie sprawę że to obraźliwe określenia, ale cytuję to pewną stronę w naszej polityce).

Jedyne "patriotyczne" zachowanie obecnie to:
- głosowanie na jednego wodza i jedną partię
- słuchanie jednego radia
- niszczenie wszystkiego co nie-swoje
- tępienie innych

A nie, zaraz, pomyliłem się, to w Niemczech w latach 30-tych tak było, a nie we współczesnej Polsce...

ciągle na czasie
[LINK]

Ja mam tylko nadzieję że nie wprowadzą nam euro, jeśli byłoby referendum, będę głosował na nie, chociaż to już chyba przesądzone i w 2015r będzie euro - będzie bida w kraju jeszcze większa.

@xoot
a z czystej ciekawości co Ci euro przeszkadza? Bo mam wrażenie że cokolwiek nowego co by rząd nie proponował to z automatu będziesz na nie.

Dla importerów (jak moja firma) euro to dobra rzecz, natomiast otwarta pozostaje kwestia eksportu, szczególnie poza kraje Unii.

@straszny no dlatego mi przeszkadza ze wszystko będzie bardzo drogie, zubożeje społeczeństwo jeszcze bardziej i popatrz na sam los krajów strefy euro - większość krajów pada, jedynie my dzięki naszej złotówce oraz z informacji zawartej we wszelkiej maści tabelek i slupków ponoć jakoś się trzymamy. Osobiście chciałbym żebyśmy tak zarabiali jak na zachodzie, albo inaczej, żeby ceny były dostosowane do zarobków, a znając życie będzie dużo, dużo drożej.

@Fulko To nie tylko to na przykład [LINK] [LINK](jak dobrze że to nie wliczone będzie w "straty Kazika, bo tych i innych wstawek na YT by nie było.
Lub utwór którego tekst będzie aktualny jak ten autorstwa T.Love [LINK]
@xoot Możemy sobie chcieć ale puki nie będziemy spełniać wymogów nie tylko na papierze, nawet Unia Europejska nie będzie cichła nas "uszczęśliwić" €uro,(po sparzeniu się przez przyjęcie do strefy krajów które nigdy nie powinny wejść w €, i teraz mamy tego "plony"). Co prawda przystępując do unii w traktacie którego podpisaliśmy jest zobowiązanie do przystąpienia do €uro, ale niema określonej daty więc możemy przystąpić w 2144 r (wątpię żeby w 2044 ktoś pamiętał o takim czymś jak €