Forum > Tematy dowolne > Ciekawostki i nowości ze świata nauki vol.1 :>

skocz

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2012-08-27 14:46

@spider_co"Poza tym - całej dostępnej wiedzy i tak nie opanujemy"

Niby dlaczego ?


"a im jest coś bardziej skomplikowane, tym większej ilości narzędzi potrzeba."

Po pierwsze niema takiej zależności. Bo np. do naprawy komputera zwykle wystarczy śrubokręt, a czasami i to nie, natomiast do naprawienia łańcuszka ze srebra potrzebujesz palnika, pilników, albo lepiej wiertarki (takiej z przegubem i silnikiem od maszyny do szycia), cążek, pęsety itp. Zależy co naprawiasz i jak bardzo jest coś zepsute.

Po drugie wiele narzędzi się powtarza i w pewnym momencie masz narzędzia prawie do wszystkiego.


" gdzie trzymać te wszystkie graty (szczególnie mieszkając w bloku)"

Bez przesady, nawet w blokach są piwnice.

"gdzie wreszcie samodzielnie naprawić auto (na parkingu osiedlowym)"

Zależy co. Chociaż kiedyś na parkingu przerzuciłem sobie silnik z jednego auta do drugiego. Albo zmieniałem przeguby. A teraz jak jadę do pracy, to czasami klocki zmieniam na szybko. Jakieś 15 minut rooty a tak musiałbym po warsztatach jeździć, szukać, zmarnowane ze 2 godziny jak nie lepiej.


"A ile kosztuje flaszka wódki, tak chętnie pitej w naszym cudnym kraju? Jakoś na to rodacy znajdują masę kasy."

Bo dla narkomana jest ważniejszy narkotyk niż muzeum, to chyba oczywiste ?


"Już wspomniałem, że w moim mieście w niedzielę wejście do muzeów jest darmowe (wystawy są często zmieniane i są naprawdę ciekawe), a ludzie i tak wolą gonić do kina czy kościoła i tam zostawiać swoją kasę."

Ja czasami do muzeum się wybiorę z dzieckiem, i powiem szczerze że lipa straszna. Mało jest do oglądania. Więcej techniki zobaczy w domu jak w tym muzeum.

Inferno

Wysłane 2012-08-27 16:46

@spider_co To i ja się poczepiam :P
"inteligencja polska była przez ostatnie wieki 200 lat gnębiona" - zdecyduj się - czy wieki, czy 200 lat :P 1 wiek = 100 lat :P

@1084
"Bez przesady, nawet w blokach są piwnice."
Piwnice są, ale takiej piwnicy nikt nie pilnuje i jak się ma tam narzędzia, to mogą ukraść (nie mówię tu o jakiś dużych, ciężkich szynach, suwnicach, czy cokolwiek - choć i takie coś pewnie ukradną). Ale narzędzia lepiej w domu trzymać, zawsze się do czegoś przydadzą, nie wszystkie ale zawsze.

"Więcej techniki zobaczy w domu jak w tym muzeum"
Nie każde muzeum jest nastawione na technikę. Niektóre pokazują obrazy malarzy. Zresztą, niektóre muzea nie mają możliwości pokazać coś większego (czołg czy działo), czy to z powodu lokalizacji, czy braku pieniędzy.

"Niby dlaczego ? "
Chociażby z braku czasu (naszego krótkiego życia). Owszem, wiele dziedzin jest ze sobą związane, ale jak zdobywasz wiedzę i wybierasz sobie studia i późniejszy zawód np. Mechanik, od podstawówki, do magistra załóżmy, stracisz jakieś 20 lat. Czujesz się spełniony w tym zawodzie i myślisz, że zostaniesz sobie lekarzem. Co z tego, że miałeś biologię w szkole, jak część tylko zapamiętałeś, a reszta uleciała przez lata. Do tego, wiedza lekarska jest bardzo obszerna, a dorosły człowiek nie ma już tak siły do uczenia się czegoś od nowa (dodatkowo musi, a raczej powinien pracować, aby sobie coś kupić czy przeżyć), czy tam pogłębiać wiedzę z innej dziedziny. Umysły młodego człowieka są bardziej chłonne, więc, gdyby nauce udało się przedłużyć taki okres, a dodatkowo zwiększyć długość życia, to wtedy możliwe, że mógłbyś zostać Mechanik-Lekarz :P

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2012-08-27 18:28 , Edytowane 2012-08-27 18:30

@Inferno"Chociażby z braku czasu (naszego krótkiego życia). Owszem, wiele dziedzin jest ze sobą związane, ale jak zdobywasz wiedzę i wybierasz sobie studia i późniejszy zawód np. Mechanik, od podstawówki, do magistra załóżmy, stracisz jakieś 20 lat."

Mam kilka zawodów wyuczonych i więcej nauczyłem się praktykując niż w szkołach

Uważam, że szkoła bardzo mało daje, na kończyłem się tych szkół w życiu trochę, w tym większość chyba tylko dla papierka i żeby było śmieszniej, nigdy nie musiałem papierka nikomu pokazywać.

Większość zawodów bez trudu można opanować w raptem kilka miesięcy. Niektóre są częścią życia.
Bardzo mało jest takich które wymagają wielu lat nauki.


"dorosły człowiek nie ma już tak siły do uczenia się czegoś od nowa"

No właśnie tu jest pies pogrzebany. Rutyna. Przyzwyczajamy umysł do rutyny. Robimy to co zapamiętaliśmy i nam lekko idzie. I potem mamy odrętwienie umysłowe, nauka słabo idzie. Na człowieka stymulująco działają zmiany, czym więcej zmian, nowych sytuacji, tym lepiej pracuje umysł i staje się lepszym narzędziem. Tak samo jak z ruchem. Tak samo jest z umysłem. Trzeba gimnastykować.


"Umysły młodego człowieka są bardziej chłonne, więc, gdyby nauce udało się przedłużyć taki okres, a dodatkowo zwiększyć długość życia, to wtedy możliwe, że mógłbyś zostać Mechanik-Lekarz "


Badania wykazały, że nawet ludzie w podeszłym wieku mają bardzo chłonne umysły. Spotykam ludzi w wieku 70-90 lat, którzy niedawno rozpoczęli swoją przygodę z komputerem i potrafią znacznie więcej niż 30 latkowie.


PS:Zresztą popatrz na swój awatar. Mistrz Wielki Żółw też był stary a mimo to krzepki i uczył się dalej. \"\cfaniak\"

Inferno

Wysłane 2012-08-27 19:20

@1084
"Mam kilka zawodów wyuczonych i więcej nauczyłem się praktykując niż w szkołach"
No ok, ale jak teraz rzucisz wszystko w diabły i przejdziesz na jakiś taki wyuczony zawód, to nie będziesz tak samo dobry i obeznany, co gość, który w tym pracuje od lat. Praktycznie - będziesz na tym samym poziomie co praktykant (no może trochę lepszy praktykant, bo lata swoje robią i jak od czasu do czasu się z tym stykałeś, to masz już pojęcie). Ciężko jest tak skakać z jednego zawodu do drugiego, nigdy wtedy nie będziemy dobrzy w tym co robimy i nowości z danego zawodu będziemy poznawać z opóźnieniem.

"Badania wykazały, że nawet ludzie w podeszłym wieku mają bardzo chłonne umysły. Spotykam ludzi w wieku 70-90 lat, którzy niedawno rozpoczęli swoją przygodę z komputerem i potrafią znacznie więcej niż 30 latkowie."
Ale pracując na etapie, po pracy będziesz miał mniej czasu na rozwijanie swojego hobby, czy nawet chęci. Ale na emeryturze, całe dnie wolne, będziesz siedział przed telewizorem i bąki puszczał, albo poczujesz chęć kreatywności i czegoś nowego się nauczysz. Tylko na kręgosłup uważaj :P

"PS:Zresztą popatrz na swój awatar. Mistrz Wielki Żółw też był stary a mimo to krzepki i uczył się dalej."
Nie nauczył się jednej bardzo ważnej sprawy - dotykanie żeńskich części ciała przeważnie skutkuje siarczystym plaskaczem \"\lol\"

pi_nio

  • pi_nio
  • wiadomość Użytkownik
  • Miły gość

  • 17636 wypowiedzi

Wysłane 2012-08-27 20:13

@1084 w teście chodziło pewno o jakiś bardzo ogólny trend i tak należy go rozumieć. oczywiście przy założeniu, że dane były prawidłowe i nikt tym ręcznie nie sterował. ...a z tym ołówkiem na orbicie to bym uważał na Twoim miejscu - używanie ołówka w stanie nieważkości kończy się wchłonięciem dużej dawki grafitu przez płuca co nie jest dobre dla zdrowia, ale rozumiem o co Ci chodziło \"\cfaniak\" w każdym razie specjalizacja jest nam bardzo potrzebna, bo mamy zbyt nieefektywne mózgi jak na ilość wiedzy i zbyt krótko żyjemy - bez specjalizacji nie mielibyśmy wielu ciekawych urządzeń, których używamy z takim zacięciem. \"\cfaniak\"

@spider_co monitorkowi chodzi chyba o naszą słowiańską zaradność \"\cfaniak\" pewno poczuł się urażony \"\diabel\"

(.)

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2012-08-27 20:18 , Edytowane 2012-08-27 20:34

@Inferno"Ciężko jest tak skakać z jednego zawodu do drugiego, nigdy wtedy nie będziemy dobrzy w tym co robimy i nowości z danego zawodu będziemy poznawać z opóźnieniem."


Nie prawda. To tylko niektóre zawody wymagają aż takiego szkolenia. Murarz, elektryk, zdun, malarz, rzeźnik, ogrodnik i wiele innych. Już się tak nie zmieniają. A taka np. świnia ma raczej stałe bebechy i jak się nauczysz rozbierać, trybować itd. to za wiele się nie zmieni. Tak samo takie gniazdko. Tam za wiele nowości niema. Jak kiedyś było z ebonitu. Tak teraz z innego tworzywa. Ot, bolec uziemienia, co najwyżej norma przekroju przewodu może ulec zmianie a i to nie bardzo. A w tych zawodach które wymagają szkolenia, to po szkole wychodzi ktoś i jest cielęcina kompletna. Bo uczuł się o starociach.
Wolę 100x ucznia po podstawówce nawet wyuczyć niż po 10 szkołach.


"dotykanie żeńskich części ciała przeważnie skutkuje siarczystym plaskaczem"

No coś ty, co tam taki klaskacz dla takiego mocarza. A co sobie wymacał, to jego. \"\lol\"


@pi_nio"w każdym razie specjalizacja jest nam bardzo potrzebna, bo mamy zbyt nieefektywne mózgi jak na ilość wiedzy i zbyt krótko żyjemy "

Pisz za siebie. Ja tam mam miejsca jeszcze dosyć. \"\jezor\" I mogę pakować wiedzy do środka, że ho ho.

"bez specjalizacji nie mielibyśmy wielu ciekawych urządzeń, których używamy z takim zacięciem."

Czy ja wiem. Większość największych wynalazców znała się nie tylko na swojej dziedzinie.


"pewno poczuł się urażony"


Nie, ale test skojarzył mi się z bzdurnym testem, na inteligencje któremu poddawano imigrantów w USA. Podawali im testy które były przeznaczone dla zupełnie innej kultury i było z góry wiadome, że ludzie ci nie są w stanie odpowiedzieć, bo brak im skojarzeń. To jak z tym obrazkiem .

pi_nio

  • pi_nio
  • wiadomość Użytkownik
  • Miły gość

  • 17636 wypowiedzi

Wysłane 2012-08-27 21:02

@1084 to, że mamy jeszcze przeciąg w wolnej przestrzeni na dane nie oznacza, że każdy ma system, który to chce obsłużyć \"\jezor\" ...i nie pisz mi o znajomości na wszystkim, bo sam wiesz dobrze, że to tak nie działa ze wszystkimi. sam osobiście miałem takie zdarzenie, że doktor uczący mnie programowania na politechnice śląskiej nie wiedział jak uruchomić program z poziomu konsoli. \"\upsa\"

..a o co chodzi z tą butelką? jakieś szare bohomazy? \"\hmmm\" \"\diabel\"

(.)

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2012-08-27 21:03

@pi_nioPrzyjrzyj się butelce i co na niej widzisz namalowane ?

pi_nio

  • pi_nio
  • wiadomość Użytkownik
  • Miły gość

  • 17636 wypowiedzi

Wysłane 2012-08-27 22:37

@1084 jakieś szaro-białe plamy? \"\hmmm\"

(.)

I want to believe

Wysłane 2012-08-27 23:05 , Edytowane 2012-08-27 23:07

@1084
jak typ zasuwa typiare od tylu, albo delfiny

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2012-08-27 23:37

@I want to believe Wiesz, @pi_nio doskonale wie o co chodzi, tylko tak ściemnia dla niepoznaki. On tak już ma czasami. \"\lol\"

djluke

  • djluke
  • wiadomość Moderator
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 38334 wypowiedzi

Wysłane 2012-08-28 01:00 , Edytowane 2012-08-28 01:05

@1084
Jakaś parka siedzi w środku i wyczekuje ratunku znad korka? \"\hmmm\"

A tak to w większości rzeczy zgadzam się z Twoim tokiem rozumowania. Co prawda w ankiecie tej czy jej podobnych strzelałbym pewnie na szybko a potem sam bytm nie wierzył że takich pierdół naopowiadałem \"\olaboga\" ale tak to też działa - idziesz szybko ulicą, spieszysz się na ważne spotkanie, wcześniej nieomal ktoś by Cie przetrącił na przejściu, jesteś spóźniony a tu podbija do Ciebie gostek i pyta kto skomponował jakąś operę. I potem słychać w TV że Polacy nie interesują się kulturą!
A czy jak ja idę do kina to muszę znać reżysera i scenarzystę danego filmu? Nie muszę. A jak idę do opery to muszę znać nazwisko jej kompozytora? Ponoć właśnie tak... To czym się różni jedno od drugiego? Może to oper za mało skomponowali? Może jest jakieś kryterium ilościowe? Do X szt - nazwisko twórcy, powyżej X szt - kraj lub okres powstania?
Zresztą co szczególnego w operze? To tak jak wędkowanie - dla jednych to zarabianie na życie, dla innych życiowa pasja, dla kolejnych sposób na miłe spędzenie paru godzin, a dla całej reszty i mojej osoby czysta strata czasu. I to że nie chodzę do opery automatycznie sprawia że mam w dupie kulturę? Ale dlaczego fakt że nie chodzę na ryby nie sprawia że mam w dupie przyrodę? Wielu innych rzeczy też w sumie nie robię i uważam za stratę swojego czasu, natomiast wcale nie uważam za stratę czasu innych...
A może po prostu ci ludzie, którzy naprawdę czerpią wiedzę z internetu, TV i gazet siedzieli w domu i czerpali ową wiedzę a nie łazili bez sensu po ulicach i odpowiadali w jakichś durnowatych ankietach?
Przeprowadzano też na mnie szereg ankiet telefonicznych - nie wiem czemu tak lubią mój numer, w końcu ani on łatwy w zapamiętaniu ani nic szczególnego...może dlatego że nie rzucam słuchawką nawymyślając przy okazji rozmówcy? Ale kulturalny nie jestem bo do opery nie chodzę...ale mniejsza. W każdym razie nie było jeszcze ankiety w której pasowałyby mi odpowiedzi! Albo jest "lubię - nie lubię" w skali od 1 do 10 i nie wiem czy nie lubię na 2 czy może tylko na 3, albo zwyczajnie pasującej mi odpowiedzi nie ma. Dla przykładu ostatnio przepytywano mnie ze znajomości piosenek z radia - powiedzmy 200 piosenek puszczanych obecnie w stacjach nazwijmy je ogólnego przeznaczenia/odbioru. Lekko 90% kawałków skwitowałem odpowiedzią "ani mi się podoba ani mi się nie podoba", za super kawałki uznałem z tego co pamiętam dwa, także 2 lub 1 wywołały u mnie zdecydowanie negatywne odczucia i "najgorszą" odpowiedź. Wynika z tego dość jednoznacznie że materiał na ankietowanego ze mnie lipny, a jednak dzwonią. I potem na tej podstawie prace naukowe piszą czy opierają kampanie reklamowe produktu czy wręcz warunkują jego wprowadzenie na rynek! No ludzie!

Nawiasem mówiąc ów super kawałek to "Skrzydlate ręce", a Wasze opinie o mojej osobie mam wiecie gdzie skoro do opery nie chodzę.

PS. O Jezu ale ściana tekstu mi wyszła...sam bym takiego postu nie przeczytał, także tym co dotrwali do końca gratuluję oraz winszuję z powodu zawyżania średniej w czytelnictwie \"\przytul\"
Mam jedynie nadzieję że na podstawie mojego postu nikt nie wysnuje tezy o alkoholiźmie wśród narodu polskiego...

Asus TUF Gaming X570 Plus, Ryzen 5800X, Arctic Liquid Freezer III 360, 32GB Kingston Fury 3600MHz CL16, PowerColor RX 6700 XT Red Devil 12GB, SSD Samsung 980 Pro 1TB, WD WD80EZAZ, Seasonic Focus Plus Gold 650W, Fractal Design Define R6 USB-C, Razer BlackWidow Ultimate, Logitech MX Master 3; Windows 11 Insider @ ReFS; Samsung C32HG70; HP Color Laserjet Pro M281fdn.

pi_nio

  • pi_nio
  • wiadomość Użytkownik
  • Miły gość

  • 17636 wypowiedzi

Wysłane 2012-08-28 02:04

@I want to believe matko bosko! tam są delfiny?! \"\lol\"

@1084 nie rozumiem dlaczego "czasami"? \"\diabel\"

@djluke powinni przeprowadzić ankietę pod tytułem "ilu ludzi odpowiadających na pytania w ankiecie odpowiada zgodnie z prawdą?" \"\diabel\" a co do reszty to wyniki takich ankiet interesują tych co wpadli na pomysł, żeby je przeprowadzać \"\cfaniak\"

(.)

spider_co

Wysłane 2012-08-28 07:32

@1084 A nie przyszło ci do głowy, że ktoś woli spędzić czas inaczej, niż rozbierając na części jakieś urządzenie, np. polatać paralotnią, popływać jachtem, nauczyć pilotażu?
Nasze życie jest stosunkowo krótkie, jest mnóstwo ciekawszych zajęć, niż uczenie się, jak naprawić każdy otaczający nas przedmiot.
Tym bardziej, gdy posiada się środki na bardziej kosztowne hobby.
Zazwyczaj do samodzielnych napraw są zmuszone osoby muszące oszczędzać ciężko zarobione pieniądze.

Co do narzędzi: miałem oczywiście na myśli maszyny (auto), w tym wypadku nie wystarczają ci same wkrętaki, potrzebna jest ich całkiem pokaźna ilość.

@djluke Nie sądzę, że było to robione "po łebkach", ze zwykłej łapanki na ulicy.
W całym opracowaniu da się zauważyć wyraźne trendy:
"Wszędzie większą aktywność wykazują osoby z wyższym poziomem wykształcenia niż te z niższym oraz mężczyźni niż kobiety. Ponadto w Europie czynnikiem odróżniającym był też wiek."
W przeciwnym wypadku byłaby loteria, w każdym kraju wyniki te mogłyby się znacznie różnić.

Zresztą, wystarczy wspomnieć o tym, jak bardzo spadło czytelnictwo w naszym kraju, by zauważyć że coś jest na rzeczy.
@Inferno zapomniałem wykasować zbędne słowo. \"\upsa\"

Admiror, O paries, te non cecidisse ruinis, qui tot scriptorum taedia sustineas!

Inferno

Wysłane 2012-08-28 09:04 , Edytowane 2012-08-28 09:04

@1084
"Nie prawda. To tylko niektóre zawody wymagają aż takiego szkolenia. Murarz, elektryk, zdun, malarz, rzeźnik, ogrodnik i wiele innych. "

No tak, aby zjeść kanapkę, nie musimy się przecież uczyć jak ją przyrządzić, wystarczy trochę wyobraźni i skojarzyć co się do tego nadaje. Mówisz o takich "robótkach ręcznych" - w sensie budowlanka \"\crazy\" Czy kłaść tynk trzeba mieć specjalistyczne szkolenie i znać setki materiałów budowlanych, aby wiedzieć, że tutaj trzeba szpachelką, a tutaj czymś szerszym ?

Ja np. nigdy nie naprawiałem rower. Zacząłem jeździć na nim i okazało się, że muszę go trochę podratować. Wymieniłem siodełko. Niby prosta rzecz, ale ja nigdy tego wcześniej nie robiłem, ani nie widziałem, jak ktoś przy tym siedzi. Wziąłem młotek i jakiś klucz, postukałem i już mogłem wyciągnąć stare. Kupiłem nowe, pani w sklepie tylko mnie poinstruowała, że ogranicznik musi być na rurce. Ok, robota wydaje się być prosta. Przychodzę i staram się założyć mocowanie siodełka z rurką, bo były osobno. Godzinę się chyba męczyłem i nie dałem rady włożyć. Wcale nie musiałem pytać się jak te części ze sobą połączyć. Wystarczyło trochę pomyśleć, ponieważ nie miałem narzędzi ani nawet imadła, owe "mocowanie" (dalej nie wiem jak to się nazywa), zgiąłem do środka i zadziałało.

To samo z kierownicą - nigdy jej nie wyciągałem i nie wiedziałem jak to się trzyma, ale zaczęło mi piszczeć przy skręcaniu - wszystko rozkręciłem i dostałem się do łożyska, przesmarowałem i złożyłem.

Mimo iż posiadam coraz to więcej nowych umiejętności, nie mam zamiaru bawić się w lekarza i diagnozować komuś choroby. Pewnie jak bym się przyłożyć to i jakąś szkołę medyczną skończył, ale nie mam ochoty marnować na to czasu. Tę sprawę zostawię komuś, kto się na tym zna i się tego wiele lat nauczał (choć nigdy nie wiadomo z jakim skutkiem \"\woha\" ).

Co z tego, że i nawet nauczę się wymieniać przewody elektryczne, czy szpachlować ? To są takie okresowe czynności, remontów przecież nie robię codziennie, a nauczyć się można ich szybko. Zresztą, nauczyć. Nie ma nic w nauce przeciągania przewodów, trzeba tylko pomyśleć aby wyciągnąć korki z licznika i połączyć nowy przewód ze starym i tak ciągnąć (tu akurat się przydaje wiedza nabyta z innych czynności, chociaż z krawiectwa i zmiany sznurka w spodniach).

@spider_co Wybaczam \"\cfaniak\"

Następna ściana tekstu :P

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2012-08-28 11:22

@Inferno"Czy kłaść tynk trzeba mieć specjalistyczne szkolenie i znać setki materiałów budowlanych, aby wiedzieć, że tutaj trzeba szpachelką, a tutaj czymś szerszym ?"

Kładłem całkiem niedawno. Zapewniam cię, że nie jest to jedzenie klusek. Ale dla wprawnej osoby, do zrobienia.


"Nie ma nic w nauce przeciągania przewodów, trzeba tylko pomyśleć aby wyciągnąć korki z licznika i połączyć nowy przewód ze starym i tak ciągnąć "

Żartujesz ? Trzeba zrobić, projekt instalacji, zobaczyć jakie są normy, policzyć, gdzie będzie największy prąd. Czy potrzebne są różnicówki, jakie zabezpieczenia i gdzie. Czy i ile puszek trzeba zrobić. Wcale nie jest tak prosto, zresztą widać to po instalacjach elektrycznych, które są przeważnie wykonane fatalnie.


@spider_co"Zresztą, wystarczy wspomnieć o tym, jak bardzo spadło czytelnictwo w naszym kraju, by zauważyć że coś jest na rzeczy."

Bo coraz więcej jest idiotów. Takich co tylko z piwem przed TV siedzą.


"Nasze życie jest stosunkowo krótkie, jest mnóstwo ciekawszych zajęć, niż uczenie się, jak naprawić każdy otaczający nas przedmiot.
Tym bardziej, gdy posiada się środki na bardziej kosztowne hobby.
Zazwyczaj do samodzielnych napraw są zmuszone osoby muszące oszczędzać ciężko zarobione pieniądze."


Krótkie ? Skoro mamy czas na granie w gry komputerowe, to jest bardzo długie.
Hobby w niczym nie przeszkadza, ja mam kilkaset hobby, od hodowli rybek, poprzez pisanie książek i komiksów, a na chodzeniu z wykrywaczem metalu skończywszy. Co nie przeszkadza mi absolutnie w gotowaniu, jeżdżeniu na rowerze czy tysiącach innych zajęć. Czasu jest mnóstwo w życiu. Kwestia organizacji. Ja nawet teraz pisząc to na klawiaturze, jednocześnie pracuje. \"\jezor\"


"Co do narzędzi: miałem oczywiście na myśli maszyny (auto), w tym wypadku nie wystarczają ci same wkrętaki, potrzebna jest ich całkiem pokaźna ilość."

Jaka tam pokaźna. Raptem dobry zestaw kluczy nasadowych, plus komplet oczkowo-płaskich i kilka typowych, obcążki, śrubokręty, coś co niemal każdy mężczyzna ma (kobiety zwykle nie). \"\diabel\"




Potem pracę traci taki co to umie tylko znaczki naklejać i biedny, żreć niema co. Bo on tylko w życiu znaczki nakleja i niczego więcej nie potrafi. Ale jeszcze trochę i trzeba będzie zacząć pracować i uczyć się zawodów, czy chcemy czy nie. Bo sytuacja w Polsce zaczyna się robić czarna.

spider_co

Wysłane 2012-08-28 12:24 , Edytowane 2012-08-29 08:37

@1084 "Jaka tam pokaźna. Raptem dobry zestaw kluczy nasadowych, plus komplet oczkowo-płaskich i kilka typowych, obcążki, śrubokręty, coś co niemal każdy mężczyzna ma (kobiety zwykle nie)."
E no nie żartuj, ja mam więcej narzędzi do roweru: poza wymienionym przez ciebie zestawem, dochodzą chociażby: ściągacze do korb, klucz do suportu, klucz dynamometryczny, rozkuwacz do łańcucha, zestaw do napełniania i odpowietrzania hamulców tarczowych, centrownica do kół i tarcz, klucze do nypli, łyżki do opon, itepeitede. \"\jezor\"
Doskonale wiem, ile tego trzeba, żeby dobrać się do auta, bo swoje pierwsze NSU rozebrałem do najmniejszej części.
Teraz szkoda by mi było na to czasu - wolę zlecić taką robotę koledze, który jest dobrym mechanikiem. Z drugiej strony on do mnie przychodzi, gdy trzeba mu coś doradzić w sprawach budowlanych, czy w zmaganiach z komputerem i moim zdaniem jest to lepsze wyjście z sytuacji - bo oszczędza nam czas i pieniądze...

Admiror, O paries, te non cecidisse ruinis, qui tot scriptorum taedia sustineas!

1084

  • 1084
  • wiadomość Użytkownik
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 18808 wypowiedzi

Wysłane 2012-08-28 14:16 , Edytowane 2012-08-28 14:17

@spider_coDo zmiany klocków potrzeba raptem 2 kluczy i młotka, do zmiany paska klinowego 1 klucza czasami 2. Nie pisze, przecież, że masz od razu warsztat otwierać i robić wszystko.

Szkoda czasu to mi jest np. właśnie takie klocki wymieniać po warsztatach, bo to 15 minut roboty i nigdzie jeździć nie trzeba.

djluke

  • djluke
  • wiadomość Moderator
  • Znawca sprzętu komputerowegoMiły gość

  • 38334 wypowiedzi

Wysłane 2012-08-28 15:49

Prawda jest taka że ludzie boją się tego robić, grzebać tam gdzie nigdy nie grzebali itp.

Asus TUF Gaming X570 Plus, Ryzen 5800X, Arctic Liquid Freezer III 360, 32GB Kingston Fury 3600MHz CL16, PowerColor RX 6700 XT Red Devil 12GB, SSD Samsung 980 Pro 1TB, WD WD80EZAZ, Seasonic Focus Plus Gold 650W, Fractal Design Define R6 USB-C, Razer BlackWidow Ultimate, Logitech MX Master 3; Windows 11 Insider @ ReFS; Samsung C32HG70; HP Color Laserjet Pro M281fdn.

pi_nio

  • pi_nio
  • wiadomość Użytkownik
  • Miły gość

  • 17636 wypowiedzi

Wysłane 2012-08-30 00:16

[LINK]

(.)
skocz

Kto jest online: 1 użytkowników, 276 gości

lami ,