@strasznyA kto każe brać kredyty w obcych walutach ? A jak ja kupię sobie 100 tabletów a jutro okaże się, że są nic nie warte to też mi rząd bedzie pomagał ?
To jest ryzyk, fizyk. Tak samo jak ktoś kupuje aukcje na giełdzie i nagle firma pada. Głupotą jest myślenie za kogoś, bo to doprowadza kraj do tego, że jest w nim coraz więcej idiotów. Zresztą i tak cofamy się w rozwoju zarówno intelektualnym jak i społecznym, coraz bardziej. Z roku na rok obserwuje się spadek IQ.
Forum > Tematy dowolne > Nowe pomysły rządu 3 ( i inne rewelacje gospodarczo, polityczne).
Wysłane 2012-12-17 16:13
Wysłane 2012-12-17 16:44 , Edytowane 2012-12-17 16:51
@straszny a nasz bank centralny jest silny? a co do tych ataków na walutę, to można to robić od tak czy musi byś ulokowana jakaś wtyczka?
@1084 fakt ludzie do tego są bardzo zestresowani
Wysłane 2012-12-17 16:59
@1084
Stabilna waluta jest korzystna dla całej gospodarki. Właśnie po to aby ograniczyć bankructwa importerów i eksporterów. Co do kredytów we franku ... branie kredytu walutowego przy silnej złotówce było jak kupowanie akcji na giełdzie podczas hossy. Ja brałem kredyt dużo wcześniej i obecny kurs mieści się w granicach opłacalności (w porównaniu z kredytem w PLN). Żałuję tylko, że w odpowiednim momencie nie zrobiłem przewalutowania. Propozycję bankowych naciągaczy aby to zrobić przy kursie pow 3,5 PLN/CHF zbywałem śmiechem ale byli pewnie tacy którzy dali się na to naciągnąć.
PS. W szkole powinni np. zamiast religii wprowadzić ekonomię. Może wtedy uniknięto by wielu głupich wpadek.
Wysłane 2012-12-17 17:19 , Edytowane 2012-12-17 19:15
@xoot
każdy może dokonać takiego ataku w każdej chwili, od tego jest światowy rynek forex, rynek surowców i walut - rynek podobny do rynku akcji, ale nie ograniczony do jednego kraju - wszyscy, Ty, ja, każdy bank, każdy kraj jako państwo, każdy każdy człowiek, każda firma i instytucja może na nim handlować i może zaatakować każdy inny podmiot.
Spekulanci wyczuwają że jakiś kraj ma kłopoty, za duży deficyt, słaby Bank Centralny coś w tym stylu... rzucają na rynek trochę waluty danego kraju (albo surowca z jakiego ten kraj żyje), patrzą czy wybuchnie panika, koordynują działania i zrzucają cenę tak długo aż wybucha (nazywa się to bezsensu trochę konsensusem rynkowym), po czym ustawiają się nisko na zakup, wiedząc mniej więcej ile paniczna wyprzedaż da spadku. Skupują walutę lub surowce tanio, po czym waluta/surowce odbija na fali odreagowania, oni sprzedają z ogromnym zyskiem.
Bank Centralny ma ograniczyć skale paniki, interweniując tak szybko i mocno żeby nie nastąpił konsensus rynkowy do spadków (czyli panika).
W ten sposób amerykański i brytyjski kapitał załatwił choćby Rosję w latach 90tych, pomagając bardzo w jej bankructwie. Rosja miała bardzo słaby bank centralny.
Wysłane 2012-12-17 17:25 , Edytowane 2012-12-17 17:26
@xoot
jak? Albo wolny światowy rynek surowców i walut albo sterowane odgórnie. To drugie niesie równie dużo zagrożeń jak forex. Nie ma czegoś takiego jak rozwiązania prawne "dla świata". ONZ nie ma prawa do takich działań.
Dlatego każdy kraj tak jak powinien mieć sprawną armię, tak powinien mieć sprawny Bank Centralny.
Wysłane 2012-12-17 17:26 , Edytowane 2012-12-17 17:29
@xoot
tylko sprawny Bank Centralny z bardzo kumatym gościem na jego czele, który od razu wie którą falę ataku spekulacji może zatrzymac a której nie.
dlatego tak oburzyło mnie gdy Lepper jako wicepremier chciał rozwiązać rezerwę walutową polskiego Banku Centralnego... dla mnie to jak rozwiązanie armii.. ba! powiedziałbym że finanse są nawet wazniejsze niż wojsko w naszym świecie.
Wysłane 2012-12-17 19:37 , Edytowane 2012-12-17 19:45
@pi_nio
ehehe ;) marny ze mnie byłby nauczyciel bo piszę tylko o rzeczach, które mnie interesują prywatnie ;p inaczej za nic bym się nie udzielał, a historia i ekonomia to moje dwa ukochane koniki ;). Jako że studia do niczego mi się w życiu nie przydały ( ) i prace mam kompletnie inną niż wiele lat się uczyłem to pozostaje hobby ;)
Na forach ekonomicznych jest mnóstwo mądrzejszych ludzi, polecam stockwatch.pl i ich niezwykle merytoryczne forum giełdowo-ekonomiczne, świetny blog Trystero, blog Wojciecha Białka i dla odmiany blog Gwiazdowskiego.
aha - i każdemu polecam spróbować poinwestować na giełdzie nawet małymi pieniędzmi - uczy więcej o psychologii, ekonomii i gospodarce niż najlepsze studia ;)
Wysłane 2012-12-17 22:28
@Fulko Chyba nie obejrzałeś bo to co zalinkowałem to jest wersja klipu z nie wypikanymi brzydkimi słowami na k i h .
Zaraz nas mod zdejmie za linkowanie do treści gdzie są brzydkie słowa, a przecież ten temat mogą przeglądać niepełnoletni, i do tego dojdzie jeszcze grzech zgorszenia.
@xoot Wiele jest spraw które wręcz śmierdzą z daleka "układzikami" itp, to ciągnie się od wielu lat i nikt nic z tym nie robi.
Wysłane 2012-12-18 00:48 , Edytowane 2012-12-18 00:52
@straszny wiedza to nie wszystko - trzeba jeszcze umieć ją wyłożyć tak, żeby inni ją chwycili, a Tobie to zdecydowanie wychodzi - przynajmniej w moim przypadku
@クリス& niepełnoletni to jeszcze pikuś! JA mogę to oglądnąć i co?! będę się potem moczył w nocy
@xoot ciesz się, ze nie mieszkasz gdzie indziej - w większości państw na tej planecie jest o wiele gorzej. w zdecydowanej większości...
Wysłane 2012-12-18 01:43
@pi_nio
Co z tego że gorzej w większości. Czy musimy zawsze równać do większości?
Tymczasem w wielu państwach świata problem podwyżek cen energii nie istnieje w ogóle! Na przykład w wielu państwach afrykańskich
Wysłane 2012-12-18 08:29 , Edytowane 2012-12-18 08:29
@pi_nio
No, nazywanie utopią systemu który działa 1000km dalej to lekka przesada.
Ale tak, wprowadzenie tego u nas jest praktycznie niemożliwe, tak samo jak wprowadzenie jakiegokolwiek pomysłu, bo przecież nie przekonasz do niczego naszych oligarchów.
Chociaż tak myślę że sama próba wprowadzenia tego mogłaby:
- doprowadzić do skrystalizowania się w Polsce jakiejś demokratycznej 'lewicy' i 'prawicy'
- poszerzyć świadomość społeczną co do kwestii demokracji
@straszny
"interwencja Banku Centralnego na parze walutowej CHF-PLN"
Hmm, a do czego brak interwencji mógłby doprowadzić? Najczarniejszy scenariusz?
- problem z kredytami w frankach
- problem polsko-szwajcarskich importerów/eksporterów
Coś jeszcze?
"(a do tego z kolei potrzebujemy silnego Banku Centralnego z zróżnicowanymi rezerwami walutowymi - dolar, euro, złoto, frank)"
Nie mam nic przeciwko (chociaż nie jestem przekonany co do tej interwencji)
Strzelam: Moglibyśmy sobie pozwolić na większe rezerwy gdyby nasze rządy nie wydawały co roku więcej niż zgarniają?
Wysłane 2012-12-18 08:34
@pi_nio mnie mój ojciec uczył kiedyś jazdy samochodem, a było to tak:
no chodź nauczysz się jeździć, zrobisz prawko i bedziesz miał łatwiej. No se myślę okey. Wsiadłem do malucha i tak odpaliłem i wbij 1 i do przodu - zgasł. Próba nr 2 - zgasł. Po czym ojciec, dobra to jak nie masz pojęcia to wyp.... z samochodu, o i takim był nauczycielem . Dobrze że brat był inny i teraz śmigam autem od 22 lat. Może przyjdziesz do mojego ojca to może cie czegoś nauczy
Wysłane 2012-12-18 09:27 , Edytowane 2012-12-18 10:58
@Cursed
no ale dla Polski akurat para walutowa CHF-PLN ma mniejsze znaczenie, dla nas liczy się para walutowa z dolarem i euro, bo w tych walutach polscy importerzy kupują praktycznie wszystkie towary. Tak żeby polscy producenci kupowali najtaniej a sprzedawali możliwie najdrożej ;) Tego trzeba bronić i to jest główne zadanie dla NBP.
Strzelam: Moglibyśmy sobie pozwolić na większe rezerwy gdyby nasze rządy nie wydawały co roku więcej niż zgarniają?
no ba! Oczywiście....

niestety.. jest to bardzo trudny i nieprzewidywalny rynek, nie każda interwencja walutowa kończy się na nim pozytywnym efektem.
Kto jest online: 0 użytkowników, 192 gości