Teraz się zacznie naginanie przepisów. Aby Policja wydała zgodę na mecz z udziałem publiczności taka prośba musi być zgłoszona na 30 dni przed zawodami. Teraz są niecałe 24 godziny i oczywiście nikomu to nie przeszkadza.

Anglicy się za to wcale z nas nie śmieją...

Takie rzeczy jak zalanie tunelu(zbudowanie wpierw tunelu wzdłuż rzeki), zapadnięcia ulicy w czasie budowy metra, nieskończone autostrady bez infrastruktury i zjazdów, stadion z dachem który się nie zamyka jak jest -5, na którym nie można rozegrać meczu bo ktoś nie sprawdził prognozy pogody zdarzają się rzeczywiście wszędzie. Ale k(*)(& dlaczego z tak dużą częstotliwością u nas!

@maq ale bajer jak by jeszcze na to dać halogeny to fajny efekt by był taka czerwona woda lejąca się z sufitu, i prysznic można wziąć dla mnie wypas po pachy

@Lasica
ano przejrzałem na szybko prasę i newsy angielskie, możesz zalinkować gdzie się śmieją? Poza plotkarskim The Sun (który na co dzień śledzi majątki księżnej Walii albo próbuje złapać nago osoby z rodziny królewskiej), pozostałe gazety są jak najbardziej normalne.

Na BBC, absolutnie największym serwisie tego typu, komentarz jest neutralny z komentarzami czytelników zdecydowanie po stronie Polski [LINK] (108 komentarzy obecnie i szybko przybywa)

@straszny ale wyraźnie łasica napisał że się z nas NIE ŚMIEJĄ!

@TonySoprano widzę, że nie masz zielonego pojęcia o systemach drenażowych.
Takie opady, jakie były w Wa-wie, to dobrze zaprojektowanemu i wykonanemu drenażowi, nie sprawiają najmniejszego kłopotu, są jak splunięcie.
Drenaż z prawdziwego zdarzenia wykonuje się czasami na trudnych budowach, gdy mamy do czynienia z pokładami wodonośnymi, gdzie woda jest pod ciśnieniem, a i tak system musi działać prawidłowo nawet podczas ulewy.

Takie bajeczki o braku możliwości prawidłowego odwodnienia, to ci "jedynie słuszni eksperci" mogą sobie na półkę z bajkami odłożyć.

@straszny
True, true! Ja nawet pójdę krok dalej i zainscenizuję tragikomiczną scenkę:

Rozmawiają: delegat FIFA, delegat reprezentacji Anglii, del. repr. Polski i delegat PZPN.

rano, niebo zachmurzone
PZPN: - Panowie, wieczorem będzie lało... sugeruję zostawić dach zamknięty.
PL+EN: - Otwieramy! Jak będzie lało, to drenaż poradzi sobie z wodą, prawda?
PZPN: - Oczywiście! Mamy najnowocześniejszy system zatwierdzony przez FIFA!
FIFA: - Prawda! No to otwieramy!!!

wieczór, leje intensywnie od kilku godzin
FIFA+PL+EN: - Czemu ta woda stoi na murawie?
PZPN: - Właśnie otrzymaliśmy info od operatora stadionu... na koncert Madonny murawa wraz z drenażem została ściągnięta - po koncercie, murawa wróciła bez drenażu.
FIFA: (Lato!)
EN: (f...ing as...s!)
PL: (nosz k*** j*** mać!)

FIFA+PL+EN: - No to zasłaniamy dach!!
PZPN: - Teraz już nie da rady... technicy twierdzą, że podczas rozsuwania, woda która zbierze się w fałdach poszycia, spowoduje znaczne zwiększenie się masy dachu i siłowniki nie dadzą rady. Trzeba czekać, aż przestanie padać i w pół godziny osuszymy murawę - innego wyjścia nie ma.
FIFA+PL+EN: *konsternacja...

@Lincoln
Jak dla mnie taki sposób zaznaczenia fragmentu wypowiedzi jak zrobił to Lasica jest lekko dwuznaczny, jednak w świetle tego o czym piszemy wygląda to raczej na ironię.


@Yesusik

Uważaj bo jeszcze posądzą cię o związki ze służbami specjalnymi(podsłuchy) i będziesz miał problem.

@rahl

Bo z czego się tu śmiać? To żenada jest, a nie powód do śmiechu.

U nas też poważana prasa się raczej nie śmieje - to zawsze było domeną tabloidów.

Niektórzy się troszkę smieją: [LINK]

[LINK]


Podejrzewam, że Polacy w Anglii nie mają dziś łatwego dnia, ale to pewnie wina ich kompleksów.

Jakby kibice mieli jaja, to by zbojkotowali dzisiejszy mecz, żądali zwrotu za bilety, a fajnie jakby część wystąpiła z pozwem o zwrot środków finansowych jakie ponieśli na przyjazd. Tylko, to nie ten typ kibica...

Nic by ich nie zabolało tak jak strata finansowa.

"Nie zdejmujcie tej murawy! Po takim deszczu na pewno będą grzyby! "

@szczur3k

O ile mi wiadomo to w Doniecku na ojro 2012 lało kilka razy bardziej intensywnie, dachu nie ma a boisko osuszyli i dało się grać, a ile kosztował ich stadion? 80 mln ojro a ile nasz? 500 mln ojro. Jednym słowem

@NuCore wg cioci wiki Donieck to 300 mln E nie dużo mniej niż nasz

@NuCore
Donbass Arena kosztowała 400 mln dolarów.

Ma 52 000 pojemności. Nie ma wielu usprawnień naszego stadionu. Ma błąd konstrukcyjny wymagający doświetlania (mimo że był projektowany jako taki, który ma zbierać dużo światła dziennego).

Nasz ma 58 000 miejsc przy podobnym koszcie i dużej infratrukturze. Nie wymaga doświetlania w dzień jak Donbass.

To który wychodzi taniej?

@alii

Tak rano mówił pan Tomaszewski obecnie pis(s). Poza tym załóżmy że było to 300 mln ojro u nas 500 mln ojro to małą różnica? 200 mln ojro to w zaokrągleniu 800 mln zł, jak dla mnie to nie jest mało.

Poza tym jakoś tam sobie poradzili u nas dali dupy. Sad bat true.

@NuCore
o to chodzi z tym niedoświetleniem Donbass Areny


wymaga ciągłego bardzo drogiego doświetlania, nawet w jasne dni.

http://prawo.rp.pl/artykul/757731,943143-Prawne-aspekty-przelozenia-meczu-Polska---Anglia.html

@straszny No i co "specjalisto"?

Zacytuję z podlinkowanego przez Lasicę artykułu:
"Prawnicy specjalizujący się w ustawie o bezpieczeństwie imprez masowych wskazują ponadto, iż istniała prawnie uregulowana możliwość zamknięcia dachu w dniu meczu [...]
- Zgodnie z rozdziałem 19 pkt. 4 tego dokumentu, drużyna przyjezdna ma prawo trenować w takich samych warunkach w jakich odbędzie się mecz. Jednakże w rozdziale 20 pkt. 5 wskazane jest, iż w przypadku, jeżeli stadion posiada rozsuwany dach to komisarz FIFA w porozumieniu z sędzią oraz przedstawicielami obu drużyn powinien podjąć decyzję, czy dach zostanie rozsunięty przed meczem, czy też impreza masowa odbędzie się przy "otwartym niebie". Ta decyzja musi być ogłoszona na spotkaniu koordynacyjnym poprzedzającym mecz. Później może ona zostać zmieniona (do rozpoczęcia meczu) tylko i wyłącznie z powodu nagłych i poważnych zmian pogodowych. Jeżeli mecz rozpoczął się przy "otwartym niebie" to przy poważnych zmianach pogody, komisarz FIFA oraz sędzia meczu mogą żądać od organizatora imprezy masowej rozłożenia dachu podczas meczu – wyjaśnia Dróżdż."

Wychodzi na to, że obydwaj jesteśmy ignorantami, jeżeli chodzi o piłkę kopaną.
Z tym, że ja się z tym nie kryję, za to ty robisz z siebie wielkiego eksperta, a tak naprawdę jesteś fanatykiem.

@spider_co
człowieku - ale co ty pleciesz? W czasie takie zlewy nie da się otworzyć/zamknąć, Polacy prosili komisarza o zamknięcie parę razy ale FIFA nie wyraziła zgody, wcześniej. A w trakcie jak lały się strumienie wody organizatorzy nie mogli zamykać. Jedyna rzecz jakiej nie wiedziałem że jest wyjątek od ustawy zabraniającej zmieniać warunki trening-mecz.

Jezu, przecież to banalne. Polacy są tutaj ostatnimi do których można mieć pretensje. I tak to postrzegają zagraniczne serwisy i komentarze pod nimi.

powiedz mi - nie oglądasz meczy, nienawidzisz piłki nożnej, nie chodzisz na stadiony, nie interesuje Cie to nic a nic - po co trollujesz na temat o którym nie masz pojęcia i nic Cie nie interesuje ?

@straszny No właśnie NIE MASZ RACJI. Skąd wiesz, że nie można otworzyć/zamknąć? Bo PZPN tak powiedział? Dzisiaj słyszałem rozmowę z projektantem stadionu. Da się otworzyć/zamknąć dach praktycznie w każdych warunkach (może -20 stopni i masa lodu to uniemożliwić), ale na dzień dzisiejszy nie ma przeciwskazań. Nie prawda, że masa deszczu może popsuć tryby czy siłowniki. Wszystko to wydumania i pomysły zarządcy/pzpnu. No chyba, że stadion nie zbudowano w zgodzie z projektem...