siemka. mam pytanie. niby od 19 stycznia maja się wprowadzić nowe zasady zdania egzaminu teoretycznego. ktore beda... wiec nie wiem czy po prostu isc sobie wcześniej na teorie zdac zeby miec pol roku, czy moze pozniej... chodzi mi o to czy one wejdą:D kilka osob mowi ze raczej nie wejda:D a wy jak myślicie? czy jest sie czym przejmować?

Zdaj będziesz miała z głowy.

A ja myślę: nowe, czy stare... znasz w miarę przepisy, to zaliczysz tak i tak. Nie ma co się spinać.

@Maveriq

Wiesz...zawsze jest to stres

@TonySoprano Największy będzie, jak nie uda się zaliczyć według obecnych zasad i będzie się drugi raz podchodzić według innych.

mamba1818
Z tą teorią jest małe zamieszanie. Na dwoje babka wróżyła czy to wejdzie. Lepiej zdaj sobie teraz teorię, wszak prawko trzeba zdać kiedyś. Ta nowa teoria ma być trudniejsza bo nie można sie cofać do tyłu. Na odpowiedz masz mało czasu.

Pewnie obawiasz się zimy dlatego pytasz o teorię. Spoko - czeka sie z dobry miesiąc na egzamin z teorii, praktyczna część to średnio 2 miesiące. Także zima powinna ustąpić do tego czasu.

@nickey Ja i moja żona zdawaliśmy w zimie, i moim zdaniem to jest nawet lepszy okres - pozostali kierowcy jeżdżą ostrożniej, egzaminatorzy aż tak bardzo nie czepiają się szczegółów, a samemu jest się od razu rzuconym na głęboką wodę, więc szybciej sie człowiek dostosowuje do codziennej jazdy.

@mamba1818 Jak na mój gust, to bez znaczenia.

@nickey A ja zdawałem zimą i wcale nie jest źle.

[LINK]

Jak oglądam taką przymiarkę to mam wrażenie, że nowa teoria będzie prostsza dla tych, którzy się uczą przepisów i nie do przejścia dla tych, którzy uczą się na pamięć zaznaczania. I bardzo dobrze :)

@nickey sory ale nie mogłe

cofać do tyłu

Jakoś przy okazji tego tematu przypomniał mi się kawałek: [LINK]

Ładny tekst mobilizujący do zrobienia prawa jazdy. Może warto posłuchać Kazika.

A ja Wam powiem szczerze, ze mimo, ze znam przepisy, jezdze 5lat, to nie zdalem tego probnego testu.
Ogladanie filmiku przez kilka sekund, zalosnego zreszta, i potem kilka sekund pozostalo nie pozwalajac nawet zaznaczyc odpowiedzi...

Na drodze zupelnie inaczej sie dziala, niz odpowiadajac na pytania niestety...

@ANTYBIRD podejrzewam, że gdyby zrobić testy wśród kierowców z długoletnim stażem, to wynik byłby bliski 100%... oblanych egzaminów.
Tak więc nie masz co się martwić, jesteś w większości.

@spider_co - dlatego moim zdaniem coroczne obowiązkowe egzaminy teoretyczne nie byłyby głupim rozwiązaniem - wszak przepisy się zmieniają I przynajmniej mniej "blondynek" typu "przecież ja miałam zieloną strzałkę, a ta @!^#&! baba mi wtargnęła na drogę!" by jeździło po naszych mało bezpiecznych drogach

@krymtON

Pod warunkiem że nie będzie żadnych kolejek, a sam system zostanie odpowiednio przekształcony. Zresztą...dla mnie to i tak nie miało by żadnego sensu. Co z tego że ktoś zda egzamin teoretyczny, jak wyjdzie na drogę i dalej będzie jechał gdzie jest v max 70km/h, 120km/h. Nie ma to żadnego sensu. Walić srogie mandaty + punkty karne to jak dostanie jeden z drugim po 1000zł to mu się odechce. I proszę..nie piszcie że jakiś bogacz będzie się śmiał w twarz z takiego mandatu bo jest to przypadek jeden na ileś tam Może i z tysiaka się zaśmieje, ale punkty zbijać będzie musiał. Egzekwować przepisy bardzo wyraźnie tam, gdzie jest taka potrzeba. Skrzyżowania, teren zabudowany itp.

@TonySoprano - mandaty mogą być skuteczne na piratów drogowych, a coroczny egzamin - na niedzielnych kierowców, którzy nie wiedzą jak się zachować na drodze (kto ma pierwszeństwo, czy wolno mi tu zaparkować, czy powinienem się zatrzymać przed linią, czy wolno mi teraz wjechać na skrzyżowanie, itp).

Patrzę na to np: przez pryzmat kilku gdańskich skrzyżowań - gdzie kierowcy nagminnie wjeżdżają "na pomarańczowym", po czym nie mogąc zjechać ze skrzyżowania blokują tramwaje, a te blokują całą resztę.

No mogę powiedzieć że po części się ciesze że nie będzie już stałych pytań do wyuczenia bo potem takie blondzie albo dekle robią prawko bez znajomości przepisów (wiedzą tylko gdzie lusterko w samochodzie). Po zmianach będzie trzeba się zmusić do zrozumienia przepisów, wykucie na pamięć nie przejdzie. Mam nadzieję że to poprawi naszą sytuację na drogach...
A tak swoją drogą próbowałem robić ten test i też oblałem tak więc troszkę się zgodzę z Antybirdem Test testem a życie jednak i tak uczy...

@raptor

A po co chcesz się uczyć przepisów. Musisz wiedzieć tylko, że TIR ma zawsze pierwszeństwo i to tyle.

Nowa baza pytań jest troszkę podchwytliwa

poprawne:
A, B, C