Witam.

Panowie ponieważ wiem, że mogę na Was polegać w takich tematach zapodaję problem...

Chcę kupić młot udarowy (trochę wyburzeniowy). Zrobiłem małe rozeznanie na rynku i wiem, że nie chcę młota typowo wyburzeniowego, który waży 15KG a coś mniejszego. Energia udaru minimum 11-15J.
Będę nim kuł stropy i ściany w starym domu.
Mam obecnie taką "mniejszą" młoto-wiertarkę za 200 zł. Daje ona sobie świetnie radę ale nie nadaje się do takich ciężkich prac. Pomimo, że jestem z niej bardzo zadowolony to wali ona max 3 jule. Po dłuższej pracy bolą ręce. Musze mieć coś cieższego ale tak jak pisałem - nie chcę przegiąć. Potem takiego byka nie udźwignę .

Wypatrzyłem mojego faworyta :
GRAPHITE 58G876
[LINK]

Co o tym myślicie ?

to dobry sprzęt - miałem w rencach poprzedni model i walił zdrowo :> ...no chyba, że jakaś Makita, ale cenowo będzie trochę inaczej ;)

Wez graphita w tej cenie ciezko cos lepszego znalesc. Ojciec cos podobnego ma i chwali za taka cene

ja robiąc w tym roku remont miałem pożyczoną makite - rewelacyjna sprawa - miałem tez boscha podobnej klasy - oba sprzęty warte jakieś 2k i bardzo szybko się nagrzewał

powiem szczerze że warto czasem pomyśleć o wynajmie :) ale wracając do tego ten GRAPHITE wygląda OK - myślę że jak nie będziesz go przegrzewał da radę...

@szmalik Zalezy ile masz PLNow, ale mialem i mam stycznosc z wlotem od makity i jest rewelka i pracuje praktycznie codziennie ten mlotek i nie bylo z nim zadych problemow jeszcze ;)