@Netman
przygotowani... u mnie też zapas piwa czeka

Plotki chodzą, że u nas ma nastąpić o 13.00
Jak dobrze że jutro nie siedzę w pracy.

nie może być końca świata albowiem remontuję kuchnię i głupio by było taką niewykończoną zostawić i bezy kawowe kupiłem na święta... no weźcie mi tu nie ten tegujcie

Nie tak źle w sumie Tylko ten wiatr ponoć koło 180-200 km/h więc trzeba twarz zasłonić bo w połączeniu z mrozem to pffff

@TonySoprano
Ahahahahaaaa

If the world would end tommorow - odpowiednia nuta na dziś :P

Własnie skończył się titanic...dla mnie świat może się skończyć

@TonySoprano

A wzruszyłeś się przy ostatnich scenach?

@Netman

Jak ma być o 13 to dobrze, że nie mamy już epoki PRLu, bo nie zdążyłoby się kupić alk-u.

Dajcie spokój, o 13? :D Myślicie, że koniec świata ma zegarek? 12.59.58, 12.59.59 i 13.00 A to walne koniec świata.

Przecież zawsze na filmach przez cały dzień jakieś kataklizmy były. Żaglowce pływały po Nowym Yorku, meteoryty spadały na ziemie. Było wystrzałowo. A u nas? Nudy, ani trzęsień, ani kataklizmów, ani powodzi. Przereklamowany ten koniec świata

[LINK]

Tępe sekty (new age, świadkowie jehowy czy iluminaci) postraszyły ludzkość - jakaś część tych ludzi się naprawdę przestraszyła. Na kilka lat przed tą datą 21.12.2012r. zarobili na książkach i filmach.
Jesteśmy mądrzejsi niż wieki temu, kiedy mogli nas tak straszyć, ale nie tym razem.
Nawet banki nie zaproponowały każdemu dostęp do kredytów z oprocentowaniem 1% z okazji tej magicznej daty, żeby zrobić zapasy na kilka miesięcy. Państwo by zyskało sporo na podatku, a była taka okazja i się szybko nie powtórzy.

@pi_nio Ale jak to? Przecież jest odliczanie a tego zatrzymać się nie da

Data 21 grudnia 2012 roku n.e. według Długiej Rachuby to 13.0.0.0.0. 4 ahau 3 kankin. Część wyznawców teorii spiskowych uważa tę datę za koniec świata.
Badacze kultury i astronomii Majów są zgodni, że rok 2012 nie miał szczególnego znaczenia dla tego ludu. Układ gwiazd i Słońca 21 grudnia tego roku nie jest szczególnie rzadki i powtarzał się trzykrotnie w ciągu ostatnich 200 lat (jeśli pominąć ruch precesyjny Ziemi i ruch Układu Słonecznego w Galaktyce); co więcej przesilenie zimowe, przypadające na ten dzień, nie pełniło żadnej istotnej roli w religii i kulturze Majów. Żadna z zachowanych inskrypcji Majów nie wskazuje też na 21 grudnia 2012 roku jako na "koniec świata"], a jedynie na koniec pewnej epoki.

@kylu555 odliczanie to ja włączam jak idę odpalić torpedy w kiblu

@Smog ale my to wiemy przecież

Hmm... i 12.12 minęła... cicho wszędzie, głucho wszędzie... i nic nie będzie! =]

@Krzys81, to Świadkowie Jehowy zarabiają na książkach? Kurcze, podaj mi tytuł książki wydanej przez Świadków i traktującej o 21.12, bardzo chętnie przejrzę. BTW, ja myślałem że udostępniając coś nieodpłatnie nie da się na tym zarobić, widać się nie znam

A koniec świata to był wczoraj, jak DJLuke zniknął z neta wcześniej niż ja, o! Więc już po wszystkim.

I'm Still Alive, jak to śpiewa Alicja Janosz ... :P

//Edit:

[LINK]

Wszystko jasne, Chuck Norris się nie zgodził :)

Raczej to[LINK]

I co i co...był?

@szczur3k

Nie mówię, że to akurat oni, bo ci to po domach latali (teraz ich już nie widzę) albo zaczepiali na ulicy i gadali o głupotach i końcu świata też. Widać, że nawiedzeni tak jak księża rzymsko-katolicki fanatycy swojej religii, w której mówią, że jest najlepszą na świecie. Szkoda mi tych ludzi z Jehowy, bo wyglądało to tak jakby mieli te pranie mózgu. Dla nich odpowiedź "nie" czy "nie jestem zainteresowany" nie skutkuje. Pamiętam jak kiedyś werbowali w czasach szkolnych (podstawówki) wykorzystując socjotechnikę, aby w nim uczestniczyć. Nie ma dla mnie znaczenia kto te książki pisze i z jakiego polecenia - nigdy wszystkiego się nie dowiemy. Jedno przyznam, że ma ktoś bogatą wyobraźnię. Dlatego najlepiej zaufać własnemu rozumowi.