Witam,
Mój brat wylicytował: [LINK]
Po otrzymaniu byłem zmuszony otworzyć spór, treść:
Witam serdecznie,
Towar jest niezgodny z opisem.
1) iPhone nie działa, po włączeniu jest ekran ładowania i nic nie dzieje się dalej; jest niesprawny są to typowe objawy zalania
2) iPhone najprawdopodobniej został zalany o czym świadczą ślady rdzy po bokach w szczelinach, w gnieździe ładowania oraz wokół wyjścia słuchawkowego
3) pod szkłem na wyświetlaczu widać ślady zalania wielkości 1/6 całego ekranu
4) "DO IPHONA MAM ORGINALNE PUDEŁKO I WSZYSTKIE PAPIERY"- do iPhona nie został dołączony żaden papier, żadna gwarancja, nic poza pudełkiem
5) "TELEFON JEST W BARDZO DOBRYM STANIE WIZUALNYM"- niestety nie jest, rysy wielkości 6-8cm to nie jest niestety stan idealny, nie wspominając już o ogromnej ilości brudu z przodu jak i z tyłu urządzenia
6) "NIE MA WIDOCZNYCH RYS NA WYŚWIETLACZU/PRZEDNIM PANELU" ma bardzo widoczne rysy j/w
7) "MA MAŁE PRAWIE NIE WIDOCZNE PĘKNIĘCIE NA DOLE Z TYŁU OBUDOWY PRZY GNIEŹDZIE DO ŁADOWANIA "- telefon posiada 2 BARDZO duże pęknięcia wielkości 3-4cm zaklejone jakąś taśmą czy klejem W związku z tym proszę o natychmiastowy zwrot pieniędzy na konto:
XXX
W razie gdy pieniądze nie zostaną zwrócone w ciągu 48h sprawę zgłoszę bezpośrednio na policję i sprzedający poniesie także koszty procesu sądowego w związku z tym że nie jest to już wykroczenie.
Do tego sprzedający wyłączył bezczelnie telefon; nie ma z nim żadnego kontaktu.
W załączniku dołączam zdjęcia przedstawiające zaistniały problem:
załącznik 1: problem z wyświetlaczem
załącznik 2: kompletnie zniszczony tył obudowy + pęknięcia + brud
załącznik 3: "małe pęknięcie"
załącznik 4: rdza
załącznik 5: obita obudowa, rdza, rysy, zanieczyszczone wszystkie możliwe otwory
Pozdrawiam
W odpowiedzi dostałem maila o treści:
1. Przed wysyłką sprawdzałem telefon działał, proszę najpierw go naładować a później dopiero mówić że nie działa. 2. Telefon nigdy nie był zalany. Proszę sprawdzić sobie czujniki wilgoci/zalania 3. Telefon ma (przed wysyłką zrobiłem szczegółowe zdjęcia) w pełni sprawny wyświetlacz. 4. Dołączyłem wszystkie papiery które miałem czyli angielską instrukcję. W opisie nic nie pisało o gwarancjii. 5. Stan wizalny to subiektywne określenie. Według mnie telefon jest w bardzo dobrym stanie wizualnym, nie ma zbitego dotyku ani odchodzącej obudowy. 6. po 1 pęknięcia nie są niczym zaklejone (choć nie rozumiem o co chodzi z tym zaklejeniem). O pęknięciach pisze w opisie. Prozę zmierzyc przy linijce jak duże są te pęknięcia bo 4 cm to jest połowa obudowy. 7. Zdjęcia w aukcji przedstawiają licytowany przedmiot. 9. Zdjęcia tyłu obudowy które Pan robił są spreparowane ponieważ tył telefonu był dokładnie taki jak na aukcji. Przed wysyłką zrobiłem zdjęcie tyłu telefonu i mam dowód jak naprawdę wyglądał. 10. Pęknięcia tylnej obudowy są prze Pana bezczelnie powiększone a raczej poszerzone a raczej pogłębione. Próbuje Pan wyłudzić zwrot pieniędzy za kupiony przedmiot zgodny z opisem. Chciał bym przypomnieć że wyłudzenia jak i próba oszustwa poprzez specjalne zacieranie dowodów i zmienianie ich podlegają każe.
Jest Pan naprawdę porządnym obywatelem. Sam Pan zgłasza że chciał mnie oszukać i wyłudzić pieniądze poprzez zniszczenie telefonu. Będę stawiał Pana za przykład uczciwości i przyznania się do winy.
Dodatkowo chciał bym poinformować ze serwer na którym ma Pan adres e-mail nie działa i nie dochodzą na na niego wiadomości.
Pozdrawiam
Nie rozumiem po po chce iść Pan z tą sprawą na Policje skoro w tym wypadku pójdę do prokuratury i wytoczę Panu proces o niszczeniu materiału dowodowego (dziękuję że wysłał Pan zdjęcia bo bardzo mi w tym pomogą) oraz o próbę wyłudzenia.
Załączniki: [LINK]
Co dalej robić w takiej sytuacji? Na pewno sprawę zgłoszę na policję za pośrednictwem Allegro (program ochrony kupujących) ale co dalej ? Chcę zrobić wszystko co możliwe aby kupujący poniósł konsekwencje, bo jest to szczyt bezczelności.
Pozdrawiam!