Witam, ponad rok temu zrobiłem taki oto tatuaż [LINK] który został niestety "rozwalony", ale nie o tym mowa. Nadszedł czas na poprawę, całość będzie jeszcze raz wypełniona oraz dodane w środku cienie, i wszystko byłoby ok, gdybym nie myślał nad tym czy dodawać jakieś cienie poza obręcz czy nie... Jakie są wasze opinie? Mile widziane jakieś porady.
Forum > Tematy dowolne > Tatuaż do poprawy...
Wysłane 2013-05-05 02:48
W kilku miejscach były rany, przez które nie ma tuszu. Ale mniejsza z tym bo tatoo będzie wypełniony jeszcze raz plus dodane w środku między napisami cienie. Problem w tym że zastanawiam się czy zrobić jakieś cienie dookoła tarczy, jeśli tak to jakie aby to miało ręce i nogi...
Wysłane 2013-05-05 11:02
hmm ciężka sprawa :> a masz jakiś wzór jak by to miało wyglądać ?
Osobiście lubie tylko proste kształty (nie mylić, że podobają mi się tatusy złożone z kwadratów itp )
Sam mam coś takiego [LINK]
chciałem tu dodać czerwień + wycieniowanie wokół ale doszedłem po roku do wniosku, że prostota to jest coś co lubie żadnych dodatków, skomplikowanych obrazków. Ale to kwestia gustu.
Pamiętaj, jak nazbyt upiększając dodatkami tatuaż się rozrasta i w pewnych sytuacjach może zostać zatarte to co powinno być na pierwszym planie.
[LINK] - przykład tatusów których nie trawie zupełnie.. nawalone obrazów, wielkie jak czort Ale to kwestia gustu.
Wysłane 2013-05-06 09:22
Zapytaj tego tatuatora, skąd bierze atrament - ostatnio miałem niezłego klienta:
- Poproszę tusz do drukarki
- Jaki? Do jakiej drukarki?
- Wszystko jedno, najtańszy...
- No nie wszystko jedno, bo jak Pan kupi nie ten, to nie będzie pasował do Pana drukarki.
- A czym one się różnią?
- No kształtem pojemników, pojemnością, głowicą, składem atramentu...
- No to da mi Pan najtańszy duży czarny.
- Do czego Pan tego potrzebuje?
- No do maszynki do tatuażu...
Wysłane 2013-05-06 11:55
Ja tam na tatuażach się nie znam i nie wiem, czego się używa, ale wątpię, żeby to było to samo, czego używamy w drukarkach.
Wysłane 2013-05-06 12:27
Mój znajomy robi dziary. Czerwony robi z cegły, a czarny chyba z węgla. Wbrew pozorom - nie siedział :) Maszynkę zrobił sam z wiertarki dentystycznej, igły też robi sam ze strun. Efekty jego prac są naprawdę imponujące, choć dla mnie to i tak obrzydlistwo
Wysłane 2013-05-06 12:55 , Edytowane 2013-05-06 12:55
@Lukxxx A gdzie tam. Powiedziałem, ze do maszynek do tatuażu nie mam. Tylko do drukarek i pieczątek.
Wysłane 2013-05-06 17:45
Koleżka zrobił już kilkadziesiąt tatuaży, wina stoi prawdopodobnie po mojej stronie że zaniedbałem. Ale wróćmy to tematu... Tak jak pisałem robię poprawkę w salonie w piątek, i jedyna rzecz nad jaką rozkminiam to dodawać jakiś motyw czyli cienie na około tarczy czy zostawić to w spokoju i zająć się samym środkiem tak aby miało to ręce i nogi...
Wysłane 2013-05-06 18:23
@piniuxWiesz co, myślę, że to tylko twoja osobista sprawa. Co mamy ci odpowiedzieć ? Część stwierdzi, że ładnie będzie jak dodasz różowe ptaszki, część, że fajne będą cienie i inne takie, a część, że najlepiej to usunąć w ogóle bo paskudne. Przecież to ty będziesz z tym żył i eksponował w swoim środowisku, więc zrób tak, żeby było atrakcyjne dla ciebie i spełniało swoje przeznaczenie. Najważniejsze abyś ty był zadowolony, jak idziesz do salonu, to zapytaj specjalistę jak on to widzi i może niech zrobi ci jakiś szkic zanim stworzy swoje dzieło na stałe. Myślę, że będzie najlepiej wiedział co potrafi stworzyć i jak to się potem prezentuje. Jak zobaczysz w kilku możliwych, nawet dwóch, wykończeniach, to będzie ci łatwiej ocenić jak ci się bardziej podoba.
Kto jest online: 0 użytkowników, 211 gości