Bawił się ktoś? Byłby w stanie cos więcej na ten temat powiedzieć?

TRochę szperałem i nie do końca ogarnałem temat.... W każdy mrazie wyszło, że mój komp z 7850 będzie słąbszy od... Radka 6850? :D

@Kinslayer
spoko, w rodzinie miałem maniaka, przeanalizowaliśmy to na tysiąc sposobów - co chcesz wiedzieć ?

przed wynalezieniem Bitcoin Mainerów [LINK] faktycznie najlepszą architekturą był (jest) architektura kart z serii AMD 58xx. W tej chwili to już w sumie bez znaczenia.

5850 miał najlepszy stosunek. Ale teraz są maszynki tylko do tego. Jak ktoś ma dostęp do prądu za friko (np. ryczałt), to wtedy może śmiało stawiać.

Wadą jest straszliwa niestabilność giełd i kantorów. Znikniecie czyjejś kasy to normalka. Nawet autor jednej z giełd pogrywał sobie pieniążkami akcjonariuszy i mu przepadły

problemem jest relatywnie nieduży zarobek - z karty pokroju 5850 wyciąga się realnie średnio 500 zł rocznie po odliczeniu kosztów prądu (oczywiście dla karty chodzącej 24 godziny na dobę).

nie licząc ceny karty, którą trzeba kupić i co 2-3 lata wymienić bo ją to zajedzie.

Na czym to polega ?
Że się komputer do jakiejś pracy zakłada, za tą prace dostaje bitcoiny, które potem sprzedajemy za real kasę ?

@Inferno Nie, po prostu je generujesz. Tyle że algorytm jest tak napisany ze z czasem jego trudność wzrasta. Jak z surowcami naturalnymi im więcej już wydobyto tym trudniej dalej kopać. przykładowo (dane z sufitu) jak na 5850 1,5 roku temu "wydobycie" bitcoina zajmowało 3 dni to teraz na tej karcie (tym samym kompie) zajmie to 4 tygodnie.

@strasznyNa giełdzie komputerowej goście kupują płyty, pakują po 3 4 karty i twierdzą, że zwraca im się po jakichś 3 miesiącach. Ale mają prąd za friko. Znam takich co już kilkanaście zestawów
sobie zmontowali.

@beton

@Inferno Nie, po prostu je generujesz. Tyle że algorytm jest tak napisany ze z czasem jego trudność wzrasta. Jak z surowcami naturalnymi im więcej już wydobyto tym trudniej dalej kopać. przykładowo (dane z sufitu) jak na 5850 1,5 roku temu "wydobycie" bitcoina zajmowało 3 dni to teraz na tej karcie (tym samym kompie) zajmie to 4 tygodnie.

nic z tych rzeczy, nie generujesz monet bezpośrednio. Minerzy dostają pieniądze za pomoc w transakcjach , konkretnie za wyliczanie kluczy do transakcji. Polska wikipedia źle to tłumaczy.

kasę dostajesz za weryfikowanie poprawności innych transakcji a nie za tworzenie pieniędzy z niczego.

Jak mówię - można było na tym przyciąć 2 lata temu (zwrot karty w parę miesięcy), teraz - no way. Nikt już nie robi tego na GPGPU, powstały doskonałe wyspecjalizowane maszyny do tego (w moim linku), bijące na głowę wydajnością GPGPU. Co oznacza że poziom trudności w znajdowaniu kluczy urósł niepomiernie i zwykłe karty GPU nie mają szans na godziwy zarobek.

Ok, dzięki, tak pytałem z ciekawości tylko.

O tych maszynkach do generowania bitcoinów wiem tyle, że kupoujący nie podostawali i niektórzy nawet czekają rok na swój sprzęt :D

Szansa na wyrwanie bloku jest strasznie losowa i teraz mając kartę z mocą ok 2XX Mhash/s niewiele się zdziała. Bez 1.5GHash/s chyba nie ma co startować.

@Kinslayer
dokładnie tak, a moc liczącą rzędu 1,5 Ghash/s zapewnia dopiero 6 kart 5850 (3 zestawy w crossfire). Czyli inwestycja żeby sensownie zacząć całkiem spora się robi. I to dopiero początek.
bo:
- zasilacz bardzo mocny trzeba (6 kart 5850, wszystkie równocześnie cały czas pracujące w top peak mocy)
- bezwględnie ups i pewność stabilnego łącza internetowego
- bardzo mocny system chłodzenia
- wyciszenie pomieszczenia (przecież to ma chodzić 24h na dobę cały czas pod 100% obciążenia)

ludzi najbardziej myli to że liczą sobie zużycie prądu jakby te karty miały służyć do grania, tu jest inaczej, tu komputer liczący chodzi cały czas na pełne 100% obciążenia.

tak wyglądają domowe koparki:

@strasznyZasilacze to małe piwo. Po prostu daje się ze 3-4 sztuki takich po 30-40 zł i baja bez problemu. jak ktoś robi to w pracy, gdzie ma za friko prąd to jest zupełnie inna bajka niż w domu.
IMHO w domu, przy opłatach za prąd, to się nie opłaca za bardzo.

A taki artykulik akurat przeczytałem dzisiaj:

[LINK]

Ciekawe, ciekawe...